Ogrzewanie ścienne.

[Gość]

Witam! Tez zakładam ogrzewaniue scienne!!

 

Ilośc rurek wynika z zapotrzebowania na ciepło. To zalezy przeciez od budowy domu i jego ocieplenia. Liczy sie specjalnymi wzorami (ile W na k. kw lub na m. sześcienny). Z grzejnikami nie ma problemu- zawsze proponuja przwymiarowane. Ale z podłogówka lub scienym uwazajcie. Ja zdecydowałem się na wykonanie projektu: za 1000 zł inzynier projektant daje głowe ile m. kw ogrzwania powinno byc na sicanach, jaki odstep rury na podłodze. Uwazam ze to nie duzo: mam policzone opory w poszczególnych obwodach, ich długość itp.

 

Grzejiki drabinkowe w łazienkach mozna bez niczego zmieszać z podłogówką.... tylko bedą zasilane 35-45 st. Ale dla wilgotnego recznka lub bielizny to wytarczy. Ja zdecydowałem się na Wath. mała bezwładnośc wiec mozna zastosować w sypialniach.

Pozdrawaim Grzesiek

[JerzyB]

Czy ktoś widział taką ścianę z ogrzewaniem po paru latach użytkowania ?

Czy są pęknięcia ?

Coś się sypie ?

Czy na ścianie pojawia się zakurzony ślad rurek ?

 

[radex]

KarinaZ - podobnie jak w przypadku układu podłogówka + kaloryfery można zastosować mieszacz (koszt około 800-900 zł). Temperatura zasilania podłogówki i ogrzewania ściennego jest praktycznie taka sama. Pytanie tylko czy stosować mieszacz czy po prostu zrobić instalację niskotemperaturową. Na rynku są dostępne np. grzejniki dla instalacji niskotemperaturowych, choć mają spore rozmiary. Ale o tym zdecyduję chyba dopiero przed samą instalacją biorąc pod uwagę aspekt ekonomiczny (koszt inwestycyjny + eksploataacyjny).

 

Osobiście jeśli dogadam się pod względem ceny, to chcę zrobić podłogówkę w hallu, kuchni z jadalnią oraz łazienkach, ścienne w pozostałych pomieszczeniach na parterze i piętrze (na podłodze drewno + w większości pomieszczeń dywany), zaś w piwnicy i garażach tradycyjne grzejniki wysoko- lub niskotemperaturowe.

 

Na razie jestem zdecydowany na Wath, ale wszystko będzie zależeć od przedstawionych mi ofert. Największą IMHO zaletą tego systemu jest szybkość reagowania. Inne systemy np. w całości wypełnione wodą będą miały taką samą bezwładność jak podłogówka, a w niektórych pomieszczeniach jest to niepożądane.

[zibi]

Widzę , że niektórzy z Was są bardzo odważni w stosowaniu

super nowości , mino , że na innych wątkach o nwościach są

bardziej sceptyczni. Czy ktoś widział i mieszkał w domu z tym

ogrzewaniem po kilku latach. Zibi

[radex]

zibi - a czy ktoś kilka lat temu słyszał w Polsce o ogrzewaniu ściennym? Obecnie jest to nowość, jak kilka lat temu było ogrzewanie podłogowe. Jeżeli system jest wykonany z miedzi, to musi być trwały. Kwestia tylko czy nic złego nie dzieje się z tynkami? Wszelkiego rodzaju spękania na ścianach w przeciwieństwie do podłogi będzie wyraźnie widać.

 

A podłogówki na większej powierzchni nie zamontuję bo lubię podłogi drewniane i dywany, a poza tym największą dla mnie wadą tego systemu jest duża bezwładność.

[zibi]

Radex

I to mi się podoba . Wiem co mnie czeka lub się domyślam co

może mnie spotkać i decyduję się na to . Nie znam tego typu

ogrzewania - ale czytając wątek ,myślę , że chyba nie zostały wymienione wszystkie zalety i wady . Zibi

[radex]

Rozumiem zibi, że jesteś tradycjonalistą. Ale to nie oznacza, że musisz się trzymać technologii istniejących na rynku 100 lat. np. czy ogrzewanie podłogowe można uznać za technologię sprawdzoną - w Polsce jest stosowane może od 5 lat; a co się stanie po 10? POdobnie jest np. z ocieplaniem metodą lekką mokrą, kotłami kondensacyjnymi, płytami GK i wieloma innymi nowinkami technicznymi od niezbyt dostępnymi na naszym rynku. A mimo to są odważni, którzy je stosują.

 

Ogrzewanie ścienne jest technologią nową i tylko 2 producentów (Wath i Meditherm) w miarę dokładnie je opisali na swoich stronach, pozostali - tylko ogólnikowo. Jeżeli chodzi o system Wath to widzę tylko 2 wady - cena i konieczność nie zagospodarowywania ściany. W porównaniu do innych technologii - kaloryfery, podłogówka, ogrzewanie powietrzem - zalet jest więcej. Na pewno przed dokładnym zapoznaniem się z tą technologią, sprawdzeniem domów ogrzewanych tym sposobem i porozmawianiem z użytkownikami na nią się nie zdecyduję. W rękawie mam zawsze drugi wariant - podłogówka będzie tam gdzie położę terakotę, a na reszcie - tradycyjne kaloryfery.

 

Co do wcześniejszej dyskusji dotyczącej powierzchni grzewczej w stosunku do powierzchni ogrzewanej - dzisiaj będę się dowiadywał w firmach oferujących te systemy. Sprawdziłem jednak dla systemu Wath jaką mocą grzewczą dysponują z 1m2 ciepłowodu. Wyszło, że jest to około 200 W. Zakładając, że mamy dom wybudowany zgodnie z normą, to zapotrzebowanie wynosi około 70 W/m2 (1 m2 ciepłowodu wystarczy na ogrzanie około 2,85 m2 pomieszczenia), zaś przy bardzo dobrym ociepleniu wystarczy 50 W/m2 (1 m2 ciepłowodu wystarczy na ogrzanie około 4 m2 pomieszczenia). Z kolei koszt ciepłowodu to około 200 zł/m2. Tak więc koszt ciepłowodu niezbędnego do ogrzania 1 m2 pomieszczenia wynosi odpowiednio 70 zł i 50 zł. Oczywiście pod warunkiem, że mój tok rozumowania jest słuszny...

[bedi]

Problemu z usuwaniem kurzu nie rozwiązałem jak na razie, bo tych grzejników jeszcze nie mam. Są tylko otwory w podłodze, pod oknami (mam stan surowy, otwarty). Słyszałem o rozwiązaniu polegającym na zamontowaniu w rynnach rurek odprowadzających wodę, co miałoby umożliwić mycie grzejników zwykłym wężem. Osobiście jakoś mi się to nie podoba, problem z podłączeniem odpływów, nie wiem czy taka rurka nie będzie “mostkiem termicznym”. Może ktoś ma takie grzejniki i może się podzielić z nami uwagami na ten temat.

[radex]

Dzwoniłem do firmy Wath i potwierdzili moje obliczenia - 1 m2 ciepłowodu na 3-4 m2 powierzchni ogrzewanej. Mają ekipy instalacyjne rozsiane po całym kraju. Co do kosztów - w porównaniu do instalacji kaloryferowych wysokotemperaturowych wychodzi dużo drożej, w porównaniu do podłogówki i kaloryferów niskotemperaturowych - podobnie.

[Gość]

ogrzewanie ścienne jest bardzo dobrym rozwiązaniem - moj znajomy który zamontował u siebie ogrzewania ścienne Wath jest wściekły na rózne mankamenty o których firma WATH nie informuje klienta. Wyobraźcie sobie że nie trzeba być w budynku z takim ogrzewaniem żeby wiedzieć że ono pracuje. Hałas który powstaje w czaie pracy instalacji jest tak duży nie nie da się wytrzymać , a poza tym co jakiś czas słychać dzięk podpobny do szrpnięcia struny. Wierzcie lub nie ale zmierzony hałas dochodził do 60 dB.

W obecnej chwili planuję zamontować ogrzewanie ścienne oparte na ciepłowodach - ale firmy konkurencyjnej . Nie wiem co to za firma która ma problemy z zlikwidowaniem hałsów w swoich prodyktach - niby taka mądra a nie potrawi. Przestrzegam jeszcze raz wszystkich przed współpracą z WATHem.

Moj email [email protected]

[Gość]

informacja podawana przez Wath o licznych przeszkolonych instalatorach to wierutne kłamstwo. z tego co się dowiedzialem firma wath ma tylko jedno przedstawicielstwo w polsce znajduje sie ono w warszawi ale bardzo winduję ceny w górę - po prostu nie wrato z nimi rozmawiać . A siedziba w Świebodzicach i W krakowie prawie nie istnieją - telefony głuche, w biurze nikt nie pracuje - zamkniete na Amen.

Na szczeście jest firma która również rozpoczeła produkcję ogrzewania ścienego w cenach konkurencyjnych do WATHu. Z tego co widziałem elementy grzewcze łatwiej jest dopasować do pomieszczeń i są lepiej wykonane.