problemow CD - 2 facetow

[tjord]

czesc. klopotow ciag dalszy. nie umiem go po prostu zrozumiec jak to mozliwe, iz moja dziewczyna zerwala z poprzednim facetem 1,5 roku temu.od tego czasu "ocieplilo" sie miedzy nimi. z poczatkowej nienawisci i ucieczki na sam widok jego samochodu, teraz dochodzi do tego ze ona jest w stanie sie z nim codziennie spotykac.

 

wytlumaczcie mi to dziewczyny bo ja tego nie rozumiem. postawilem sprawe na ostrzu noża.a ona mi mowi ze nie zerwie z nim kontaktow bo on jest jej kolegą, przyjacielem itp.

 

ten gosciu widzi co sie dzieje i robi wszystko zeby ja odzyskac. dokarmia jej kota, podwozi kiedy ona potrzebuje a ja nie mam mozliwosci bo jestem np.w pracy. slowem jest nas DWÓCH !!!!!!!!!!!!

 

i dla niej to jest normalne. nie dociera do niej.ze ja sobie jego obecnosci na mniej niż 10 km nie życze. do tego moja kumpela powiedziala mi ze on uważa ją za swoją "laskę".........

 

ona nie daje mu żadnych powodów by tak sądzić.i mówi ze traktuje go jako kolegę.ale ja tego nie akceptuje, nie rozumiem i mam dość.

 

ostatnio pojechała do pracy w anglii. siedzi tam i stęka,jak to jest jej źle, jak teskni i wogóle. ...................NIESTETY dowiedziałem się czegoś bocznymi kanałami..............iż ten koleś jedzie do niej w odwiedziny na kilka dni................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

czara goryczy się przelała. zrobiłem karczemną awanturę. wysłałem jej parę OSTRYCH SMSÓW..............i jak dotąd...........nie odzywa się.....chyba się nie spodziewała że się o tym dowiem.słowem paranoja.ona robi ciągle jakieś tajemnice.myśląc ze jestem idiotą. gra dwulicowo.teraz to wychodzi...............

 

i powiedzcie mi dziewczyny czy to możliwe zeby kobieta tak udawała ??? była taka obłudna.itp......nadmienie, iż kiedy jej siostra zostawiła męża i uciekła do kochanka,była oburzona jaka to ona nie jest krowa jak mogła tak zrobić...

 

i wytłumaczcie mi coś,czy ona to robi celowo...czy jest taka głupia ze nie rozumie ze z tego muszą być jakieś konsekwencję. ze ja już nie chce jej wiecej widzieć itp

 

powiedzcie mi.czy to jest możliwe zeby ona robiła takie świństwa a jednocześnie uważała ze nie robi nic złego ????????

 

bo ja już wysiadam!!!!!!!!!!!!

[nowwi]

drogi tjord, Twoja laska musi mieć świetny ubaw. Fajnie, jak się ma 2 adoratorów. Jeszcze lepiej 3, a moze 4, 5...

[Dropsiak]

Oj biedny ty biedny...

Tyle złego na jednego A jaki z ciebie kochajacy facet że to wszystko znosisz

Może sam zająłbys się jakimiś dwiema? Albo trzema? Takie doświadczenie pogłębiłoby twoja wiedzę na interesujacy cie temat..........a i twojej pannie dałoby do myslenia, ze chyba cie zaniedbuje

[Teska]

czesc. klopotow ciag dalszy. nie umiem go po prostu zrozumiec jak to mozliwe, iz moja dziewczyna zerwala z poprzednim facetem 1,5 roku temu.od tego czasu "ocieplilo" sie miedzy nimi. z poczatkowej nienawisci i ucieczki na sam widok jego samochodu, teraz dochodzi do tego ze ona jest w stanie sie z nim codziennie spotykac.

 

wytlumaczcie mi to dziewczyny bo ja tego nie rozumiem. postawilem sprawe na ostrzu noża.a ona mi mowi ze nie zerwie z nim kontaktow bo on jest jej kolegą, przyjacielem itp.

 

ten gosciu widzi co sie dzieje i robi wszystko zeby ja odzyskac. dokarmia jej kota, podwozi kiedy ona potrzebuje a ja nie mam mozliwosci bo jestem np.w pracy. slowem jest nas DWÓCH !!!!!!!!!!!!

 

i dla niej to jest normalne. nie dociera do niej.ze ja sobie jego obecnosci na mniej niż 10 km nie życze. do tego moja kumpela powiedziala mi ze on uważa ją za swoją "laskę".........

 

ona nie daje mu żadnych powodów by tak sądzić.i mówi ze traktuje go jako kolegę.ale ja tego nie akceptuje, nie rozumiem i mam dość.

 

ostatnio pojechała do pracy w anglii. siedzi tam i stęka,jak to jest jej źle, jak teskni i wogóle. ...................NIESTETY dowiedziałem się czegoś bocznymi kanałami..............iż ten koleś jedzie do niej w odwiedziny na kilka dni................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

czara goryczy się przelała. zrobiłem karczemną awanturę. wysłałem jej parę OSTRYCH SMSÓW..............i jak dotąd...........nie odzywa się.....chyba się nie spodziewała że się o tym dowiem.słowem paranoja.ona robi ciągle jakieś tajemnice.myśląc ze jestem idiotą. gra dwulicowo.teraz to wychodzi...............

 

i powiedzcie mi dziewczyny czy to możliwe zeby kobieta tak udawała ??? była taka obłudna.itp......nadmienie, iż kiedy jej siostra zostawiła męża i uciekła do kochanka,była oburzona jaka to ona nie jest krowa jak mogła tak zrobić...

 

i wytłumaczcie mi coś,czy ona to robi celowo...czy jest taka głupia ze nie rozumie ze z tego muszą być jakieś konsekwencję. ze ja już nie chce jej wiecej widzieć itp

 

powiedzcie mi.czy to jest możliwe zeby ona robiła takie świństwa a jednocześnie uważała ze nie robi nic złego ????????

 

bo ja już wysiadam!!!!!!!!!!!!

 

MOZLIWE. NIESTETY

[selimm]

chciałbym miec ino takie problemy

[Przekorek]

Jako, że to forum przeważnie budowlane, komentarz mój będzie dotyczyć budowy domu w tym trójkącie.

Uważam, że rodzina 3-osobowa łatwiej zbuduje dom. Dochody większe, zdolnosć kredytowa pewnie też. Tylko się cieszyć.

[Xena z Xsary]

chyba Ci poradzę pogadaj z nią, a jak to nic nie da to daj sobie na spację...

[smutna lidka]

Jako, że to forum przeważnie budowlane, komentarz mój będzie dotyczyć budowy domu w tym trójkącie.

Uważam, że rodzina 3-osobowa łatwiej zbuduje dom. Dochody większe, zdolnosć kredytowa pewnie też. Tylko się cieszyć.

 

 

i łatwiej ekip dopilnować

[kroyena]

Kicia ty masz harem.

[kroyena]

tjord, a weź ty se odpuść.

Jak nie macie do siebie zaufania to po co to ciągnąć?

[Gość]

bo ja już wysiadam!!!!!!!!!!!!

I słusznie, zatrzaśnij tylko dobrze drzwi za sobą.

[Gość]

chciałbym miec ino takie problemy

Z Twojego punktu siedzenia, no nie wiem...

 

Ale z mojego? Hmmm, czemu nie... full servis!

[smutna lidka]

chciałbym miec ino takie problemy

Z Twojego punktu siedzenia, no nie wiem...

 

Ale z mojego? Hmmm, czemu nie... full servis!

 

 

prawda?

 

przecież widzisz Tjord, ze samemu ciężko wszystkiemu podołać

a tak? i kot nakarmiony i praca odbębniona

 

wygląda więc na to, że jesli pozostaniesz w tym związku, będziesz mógł się swobodnie poświęcić karierze, i nie będzie żadnych lamentów, że na nic więcej nie masz czasu, bo ktoś Cię wyręczy

i podwiezie i co tam jeszcze trzeba

aha w GB odwiedzi

[Heath]

No, nie na tym forum to tylko same damskie szowinistyczne ...prosiaki!!

Chociaz nie powiem - uśmiałem się. Z odpowiedzi oczywiście .

 

Wiem że łatwo mi mówić, ale:

 

a) poczekaj trochę, jak zbudujesz dom, to panny samę się będą garnąć - będziesz przebierał. A za rok znajdziemy post - mój mąż spotyka się ze swoją dawną - co robić?

b)hmmm, wiem że to cię nie pocieszy, ale przemyśl propozycje Przekorka - mi się wydaje najciekawsza

 

a tak już poważniej:

c) wyluzuj - niejeden dałby wiele żeby być w twojej sytuacji

[Maxtorka]

Pogoń ją i to prędko , niech miauczy dla innego faceta ( bo to zła kobieta była ) a sam troszkę odpocznij , zbierz siły i zacznij się rozglądać za nową towarzyszką .

 

Pozdrowionka

[Heath]

Pogoń ją i to prędko , niech miauczy dla innego faceta ( bo to zła kobieta była ) a sam troszkę odpocznij , zbierz siły i zacznij się rozglądać za nową towarzyszką .

 

Pozdrowionka

otóż to! podpisuje się pod tym obiema rękami.

chyba nie ma sensu tego ciągnąć dłużej...

[mww]

"...jeżeli kochać to nie indywidualnie, jak się zakochać to tylko we dwóch(...) bo pojedynczo się z dziewczyną nie upora ni dyplomata ni mędrzec..."

Znaczy - jak niektórzy przedmówcy juz radzili.

 

A poważnie to zapomnieć i znaleźć klina. Pomaga kobietom w kryzysie, pomoże i Tobie.

[katarzyna kulpinska]

Tjordzik a ja Cie ptaszku lesny pamietam z podobnego watku o tej samej kolezance co to nic nie robila tylko fochy i do Anglii chciala na roboty...

Robaczku to Ty sie ciagle jeszcze z ta sama meczysz? Bidus jestes i tyle.

Uchlaj sie z kumplem jakims i nabierz meskiego kregoslupa bo inaczej to rogow nabierzesz. Uciekaj gdzie pieprz rosnie, gniazdko koncz sam, przynajmniej nikt Ci krwi nie bedzie psul. Chlopie, jak skonczysz to sie beda zlatywac jak lososie do wodopoju

[rodzik]

A mi tjord wyglądasz na prowokatora. Bo nie sądze, ze mozna być aż tak naiwnym.

PS. I też Cie pamietam z podobnego wątku.

[dorotazab]

Ja osobiscie dalabym sobie z kims takim spokoj - wolalabym przecierpiec niz uzerac sie cale zycie....

 

Niestety z moich obserwacji wynika ze kobiety potrafia byc gorsze od facetow - nie bede krytykowala zachowan mezczyzn stawiajac ich na drugim miejscu tylko dlatego ze sama jestem kobieta.

 

Mysle ze sa kobiety lepsze od aniolow, ale sa tez gorsze od diabla - jak na taka natrafisz to lepiej z daleka...

 

Od zawsze uwazalam ze typowe zachowania dla wrednych i zlosliwych dziewczyn to:

 

- zazdrosc o niewiadomo co (nawet gdy sama ma faceta, lub dwoch, to i tak zazdrosci ci twojego faceta i jakby tylko mogla to odbilaby go z wielka checia - chyba dla udowodnienia sobie samej ze tez ja a takiego stac)

 

- zazdrosc o wyglad - jesli jestes pod jakimkolwiek wzgledem ladniejsza - to juz za to jestes nielubiana i obgadywana (kiedy w gruncie rzeczy kazda obgadujaca cie - wrecz cie bedzie nasladywala i probowala byc jak ty (przefarbuje wlosy na podobny kolor itp..) - ale na glos niktora sie nie przyzna)

 

- zazdrosc o lepszy ciuch - zawsze uslyszysz ze nie pasuje ci ta bluzka i lepiej zrobisz jak ja odniesiesz do sklepu (a w rzeczywistosci ona juz drugiego dnia poleci po taka sama)

- zazdrosc ze masz lepsze osiagniecia zawodowe, zazdrosc ze to ty dostalas awans....itp...

 

- no a do tego jeszcze te charakterystyczne zachowania kretynek - jak ja to zwie - czyli np: kokieteryjne usmiechanie sie w towarzystwie do wszystkich facetow... nawet jak jej ktos powie ze jest glupia to ona tez sie z tego smieje ....

 

Szkoda tylko ze madra kobieta rozpozna od razu tego typu zachowania , natomiast mezczyzni czesto daja sie na to wszytsko nabrac i mysla sobie ...." jaka ta Ania jest kolezenska" - wciaz sie do mnie usmiecha....

 

Pozniej nie dziwcie sie ze jestescie ofiarami takich przypadkow...