Garaż - samowola budowlana

[sonic]

Witam,

proszę o poradę. Jest garaż wybudowany w miejsce budynku gosp. trudno okreslic dokladnie rok, ale po roku 1991 i przed 1999. Jak ta sprawa wyglada w swietle owczesnych i obecnych - po nowelizacji - przepisow prawa budowlanego? Co z legalizacja, jakie koszty? Z gory dziekuje za pomoc.

[james]

A po co chcesz legalizować ? Tyle lat stoi, to niech stoi spokojnie dalej. Na pewno jest na mapie bo teraz geodeci wszędzie łażą i tylko patrzą ,gdzie co można domierzyć. A PINB chyba nie będzie robił ekspertyz w którym wieku został wybudowany. No chyba że masz za dużo czasu i pieniędzy, ale nawet wtedy, lepiej daj jakiemuś biednemu inwestorowi, których na tym forum jest zatrzęsienie .

[sonic]

Nie ma go na zadnej mapce. I nie byl placony podatek od nieruchomosci.

[james]

To że go nie ma na mapce, to nie problem. Wołaj geodetę niech za parę stówek naniesie i po kłopocie. Jak znajdziesz kumatego to garaż będzie na mapie, a nie będzie możliwe dokładne ustalenie kiedy został wrysowany.Zresztą za jakiś czas nikt już nie będzie dociekał czy był na tej mapie od 15 lat czy od roku. Do płacenia podatków też za bardzo się nie pal. Urzędasy mają lepsze zajęcia niż sprawdzanie czy ktoś płaci za jakiś garaż. Tysiące ludzi mieszka w budynkach bez odbioru i też nikt tym za się za bardzo nie przejmuje. A zdaje się jest za to spora grzywna.

[sonic]

Dziekuje Tobie za zainteresowanie moja sprawa. Musze to przemyslec. Chyba, ze ktos wczesniej wysmaruje jakis donosik

[GrześS]

To że go nie ma na mapce, to nie problem. Wołaj geodetę niech za parę stówek naniesie i po kłopocie. .....

 

Ale gupoty wciskasz koledze - bo PINB na pewno sami idioci pracują. jest kilka miejsc w których sprawdza się legalność budynków, oto kilka z nich:

- pozwolenia na budowę na działkach sąsiednich - geodeta ma obowiązek do celów projektowych pokazać teren sąsiednich działek, na której ma być projektowany budynek na ok. 30m,

- księgi wieczyste,

- wydziały podatkowe,

- no i nie zapominać o sąsiadach, którzy mają zdjęcia w albumie akurat z widokiem na twoją działkę.

 

i tak KOLEGA ma problem nie tylko z budynkiem, ale i z prokuratorem za podanie nieprawdy z art. 233 KK.

 

jeżeli chcesz uzyskać pozwolenie na użytkowanie to dostarczasz do PINB:

-wniosek o zalegalizowanie samowoli ze znaczkami skarbpowymi za 8 zł

- projekt budowlany z pomiarem geodezyjnym, ekspertyzą stanu istniejącego i możliwością użytkowania w 4 egzpl.,

- pismem burmistrza, że na w czasie wybudowania budynku nie było sprzeczne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub takiego planu nie było,

- dowód na to, że roboty zakończone przed 1994r.

 

a to dlatego, że do obiektów, których budowa została zakończona przed dniem wejścia w życie ustawy Prawo budowlane z 1994r. tj. przed 1 stycznia 1995r. nie stosuje się art. 48 ustawy, do tych obiektów stosuje się przepisy poprzednio obowiązujące Prawa budowlanego 1974r., umożliwiające legalizację obiektu po wykluczeniu przesłanek określonych w art. 37 ust. 1 pkt. 1 i 2 tego Prawa tj. sprzeczność z przepisami o planowaniu przestrzennym oraz niebezpieczeństwo dla ludzi lub mienia albo niedopuszczalne pogorszenie warunków zdrowotnych lub użytkowych dla otoczenia.

 

czekasz na kontrole PINB, dostajesz pozwolenie an użytkowanie, później zaświadczenie o wybudowaniu

... i możesz uwidocznić budynek w księdze wieczystej

... i już.

[sonic]

GrześS - dzieki za te informacje. Orientujesz sie moze jakie sa oplaty legalizacyjne i co z zaleglym podatkiem od nieruchomosci?

[sonic]

Opłaty legalizacyjne w 2003.

http://dziennik.dziennikbudowy.pl/Ekspres.nsf/0/AD81B2AEC013DD37C1256D8600313B46?OpenDocument&Start=1&Count=1000&ExpandView&View=n&Cat=tt

Czy od tamtej pory cos sie zmienilo?

[GrześS]

... Orientujesz sie moze jakie sa oplaty legalizacyjne i co z zaleglym podatkiem od nieruchomosci? ...

 

Jeśli udowodnisz, że przed 1995r. zakończyłeś to legalizacja bez opłaty.

podatki z tego co wiem to mogą się cofnąc 5 lat.

[sonic]

Jeszcze jeden "szczegol" - nieruchomosc jest wspolwlasnoscia. Jest dwoch wspolwlascicieli, kazdy w 1/2 calosci. Teren wokol domu jest terenem do wspolnego uzytkowania natomiast ogrod jest podzielony. Garaz stoi na czesci wspolnej i zostal postawiony po zburzeniu budynku gosp. nalezacego do drugiego wspolwlasciciela, bez jego zgody. Czy to cos zmienia w kwestii legalizacji ?

[aneska]

Jeszcze jeden "szczegol" - nieruchomosc jest wspolwlasnoscia. Jest dwoch wspolwlascicieli, kazdy w 1/2 calosci. Teren wokol domu jest terenem do wspolnego uzytkowania natomiast ogrod jest podzielony. Garaz stoi na czesci wspolnej i zostal postawiony po zburzeniu budynku gosp. nalezacego do drugiego wspolwlasciciela, bez jego zgody. Czy to cos zmienia w kwestii legalizacji ?

zmienia tyle że wszelkie postanowienia i decyzje bedą wydawane na wszystkich współwłaścicieli, a co za tym idzie każdy z nich bedzie miał możliwość odwoływania sie, czy pisania zażaleń

 

W sprawie opłat Grześ ma rację. jesli oświadczysz, że zakończyłes budowę przed końcem 1994 roku to zostaną na ciebie nałozone okreslone obowiązki (art. 36 ustawy z 1974 roku) a po ich spełnieniu, otrzymasz pozwolenie na użytkowanie