Instalacja CO i cwu - niepokojące objawy

[inż. Mamoń]

Konkretnie niepokoją mnie 3 rzeczy:

 

Jak włącza się ogrzewanie to jeden z grzejników na poddaszu wydaje głośny dość krótki odgłos jakby jakieś gulgotanie. Strasznie mnie to wkurza. Już 2 razy go odpowietrzałem. Za drugim razem to praktycznie nie był zapowietrzony, więc co może być?

 

Czy to normalne, że ciśnienie w instalacji zupełnie na zimno jest około 1,4, a po długim grzaniu wynosi nawet 1,6?

 

Pod zasobnikiem c.w.u. jest jakieś ustrojstwo (może zawór bezpieczeństwa - tak mi się wydaje, ale nigdy wcześniej takiego czegoś nie widziałem), z którego raz po raz cieknie woda. Podstawiłem pojemnik żeby zobaczyć ile tego jest i wygląda na jakiś 1 litr przez dwa dni. Czy to normalne?

[Mały]

Co do grzejnika może masz tzw syfon w instalacji ,czyli ominięcie rur wykonane górą a nie dołem. Wstaw może automat kątowy jakis ładny.

Co do zasobnika to powinien byc zawór bezpieczeństwa oraz naczynie przeponowe w celu wyrównania ciśnienia wody podgrzanej.

Co do instalacji to ciśnienie ma się podnosić i to jest ok(również rozszerzanie wody po podgrzaniu).

[Majka]

chyba brakuje jednego elementu

Co do zasobnika to powinien byc zawór bezpieczeństwa oraz naczynie przeponowe w celu wyrównania ciśnienia wody podgrzanej.

[inż. Mamoń]

chyba brakuje jednego elementu

Co do zasobnika to powinien byc zawór bezpieczeństwa oraz naczynie przeponowe w celu wyrównania ciśnienia wody podgrzanej.

 

Hmmmm... ładnie ładnie znowu nie wiem co to jest naczynie przeponowe ani nie wiem jak wygląda. Czy takie coś musi być w każdej instalacji niezależnie od typu zasobnika? Może jest już w zasobniku, a ja o tym nie wiem. Zasobnik to VIH 70 Vaillant.

 

A jak z tą wodą - ma się lać czy nie? Wydawało mi się, że zawór bezpieczeństwa (jeżeli to jest on) powinien działać tylko sporadycznie ...

[VPS]

Przeczytaj ten watek, pozatym jest taka funkcja szukaj z której należy korzystać

[Jankes]

Inzynierze dla uproszczenia, cobys nie musial szukac. Naczynie przeponowe to taki zbiornik z membrana w srodku. W jednej komorze jest woda z Twojej instalacji a w drugiej jest sprezone powietrze, Kiedy rosnie cisnienie wody w instalacji( wskutek podgrzania sie woda rozszerza, to i cisnienie wzrasta) to to sprezone powietrze pozwala skompensowac wzrost cisnienia w instalacji i zabezpiecza owa instalacje. W przypadku kotla( chyba masz wiszacy )to do C.o. tpo naczynie jest zamontowane w srodku w kotle. Natomiast jak chodzi o ciepla wode, to nie ma tego w standardzie i musi byc dodane. To z czego cieknie woda to zawor bezpieczenstwa, ktory za bezpiecza instalacje przed nadmiernym wzrostem cisnienia, niezwiaznym z rozszerzanie wody w instalacji. W momencie jak nie masz naczynia, jego funkcje przejmuje wlasnie ten zawor i caly czas upuszcza. To jest niezdrowe dla zaworu. Jesczze jedno. Naczynie przeponowe musi byc zainstalowane miedzy zaworem bezpieczenstwa a zasobnikiem, na " zimnej" stronie, bo inaczej ciepla woda zaszkodzi membranie. Acha , naczynie wzbiorcze do cieplej wody jest specjalne- Reflex robi je niebieskie, W takim maczyniu ze wzgledow higienicznych woda nie ma stycznosci z metalem. Kazdy szanujacy sie instalator powinien to wiedziec.

Pozdrawiam

Jankes

[inż. Mamoń]

VPS po cichu liczyłem, że właśnie Ty coś odpowiesz, ale niestety Twoja odpowiedź mnie rozczarowała. Funkcję szukaj wykorzystałem, ale jak to zwykle bywa wątki forum często nie dają jednoznacznej odpowiedzi na pytania tylko powodują, że laik ma jeszcze więcej wątpliwości

 

Jankes już nie pierwszy raz odpowiadasz na moje różne pytania. Dzięki

 

Ponad dwie godziny grzebałem na forum i w całym internecie i nadal nic nie wiem. Najbardziej mnie zastanawia instrukcja do zasobnika VIH, który mam. Otóż instrukcja podaje sposób podłączenia do kotła oraz grupy bezpieczeństwa (wg instrukcji jest potrzebna co jest oczywiste). Niestety instrukcja milczy jak zaklęta o naczyniu wzbiorczym, na rysunku podłączeń tego naczynia również nie ma. Elementem tej grupy jest natomiast syfonik do kanalizacji jakby było oczywiste, że woda lecąca z zaworu bezpieczeństwa jest rzeczą najzupełniej normalną i należy ją elegancko odprowadzać do kanalizy. Co o tym sądzicie?

[Mały]

Ufff-to jeszcze raz powolutku:

Woda wpływająca do zasobnika ma pewne ciśnienie (np4bar) i temperaturę (np5-10 stC).I jest ok bo zaworek jest na 6 bar. Włącza się kocioł i podgrzewa wodę a co za tym idzie ciśnienie rośnie. Jeśli przekroczy owe 6 bar to otwiera się zawór i wypuszcza jego nadmiar - i to jest zupełnie normalne.Czasem jednak bywa tak ,że ciśbnienie w sieci jest zbyt wysokie(jak u mnie) i zaworek cieknie na okrągło.Tu masz dwie możliwości:

1-zastosować koło wodomierza reduktor ciśnienia

lub

2-zastosowac owo tajemnicze naczynie przeponowe ( w skrócie wyobraź sobie bańke metalową przedzieloną na pół gumą - po jednej jej stronie jest zamknięte ciśnienie powietrza ,po drugiej wody; woda się rozszerza i ciśnienie rośnie naciskając na gumę.Z kolei powietrze można sprężać i tu właśnie jest toto zastosowane - odbiór nadmiaru cisnienia)

Zapytasz "a skąd to ciśnienie się bierze w układzie?" - no więc po jednej stronie (koło wodomierza) masz zawór zwrotny który puszcza wode wyłącznie do Twojej instalacji.Po drugiej masz (zamkniete) baterie.

A i co do syfonika - zalany woda nie przepuszcza smrodu z kanalizacji.

Gdzie montować naczynie ? Przy samym zaworze na np trójniku.

Udało mi się?

[VPS]

Szanowny inż. Mamoń moja reakcja była właśnie taka bo już kilka krotnie pisałem o tym. Jeśli uraźiłem niechcący to przepraszam

W instrukcji VIH-a 70 jest napisane

 

Wytyczne bezpieczeństwa

Odprowadzenie wody do kanalizacji

Przy każdym nagrzewaniu ciepłej wody w podgrzewaczu zasobnikowym następuje zwiększenie jej objętości.

Podgrzewacz musi być wyposażony w zawór bezpieczeństwa, przez który wypływa nadmiar wody, w przypadku gdy nie jest zainstalowane naczynie przeponowe. Pod zaworem powinien być zainstalowany syfon i przewód odprowadzający wyciekającą wodę do kanalizacji.

Podczas nagrzewania woda wypływa z zaworu bezpieczeństwa.

• Nie wolno nigdy zamykać zaworu bezpieczeństwa.

• Nie wolno łączyć zaworu bezpieczeństwa z odpływem do kanalizacji w sposób uniemożliwiający wzrokową kontrolę wycieku wody.

• Należy pamiętać, że wyciekająca woda może być gorąca, występuje niebezpieczeństwo oparzenia się.

Przykładowe zdjecie

 

http://foto.icp.pl/albums/userpics/10194/normal_IMG_0654.JPG

Po prawej stronie (niebieska opaska) wejście zimnej wody do zasobnika.

Z trójnika wychodzi rura do naczynia wzbiorczego (niebieski) nie widac na zdjęciu. Dolne naczynie (czerwone) jest dodatkowo zamontowane na instalację C.O

[Janussz]

Mamoń,

nie przejmuj się. Ty masz prawo nie wiedzieć. Instalator musi wiedzieć.

Wczoraj byłem na "reklamacji". Przyszedł instalator, ja mu mówię co sp...ł, a on głupkowato się uśmiecha i uważa że to ja bzdury plotę.

Bezrobocie spowodowało, że wystarczy umieć nagwintować rurę, zlutować.

Jednak jak to działa i dlaczego tak, a nie inaczej to on już nie wie. Tak się robi i już! powiada. Ręce swędząc opadają

[andre59]

Prawda Janussz, prawda.

[inż. Mamoń]

VPS w żadnym wypadku nie poczułem się urażony napisałem po prostu, że wszystko co wcześniej wyczytałem na ten temat nic mi nie wyjaśniło, więc Twoja pierwsza odpowiedź również.

 

Teraz już coś mi się poukładało, ale nadal nie wszystko. Na przykład fragment "w przypadku gdy nie jest zainstalowane naczynie przeponowe" czy mogę wnioskować, że naczynia w układzie c.w.u. może nie być i nie jest to poważnym błędem w instalacji ??

 

A to: "Nie wolno łączyć zaworu bezpieczeństwa z odpływem do kanalizacji w sposób uniemożliwiający wzrokową kontrolę wycieku wody." to zupełny kwiatek. O jaką kontrolę chodzi? Żebym widział płynącą wodę jak ręcznie uruchamiam (sprawdzam) zawór? A może mam mieć kontrolę ile wody wypływa z zasobnika np. na dobę - wtedy muszę skierować wąż do wiaderka...

[inż. Mamoń]

Mały dzięki za odpowiedź. Trochę się obawiam tego reduktora ciśnienia bo niektórzy pisali już, że pogarszał się komfort zaopatrzenia w wodę bo za słabo leciało z kranów ...

[inż. Mamoń]

Ty masz prawo nie wiedzieć. Instalator musi wiedzieć.

 

Janussz i tu jest problem. Wiem, że mam prawo nie wiedzieć, a instalator musi wiedzieć, ale jakoś dziwnie się składało we wszystkich takich przypadkach gdy nie wiedziałem. Jest normą, że większość fachowców to ludzie oderwani od pługa bez żadnego przygotowania. Jak więc jest możliwe żeby coś zrobili dobrze? Widzę tylko jeden sposób: najpierw sam muszę wiedzieć wszystko, a potem im kazać zrobić tak a tak ...

[stefanb]

Miałem ten sam problem.

Wyniki poszukiwań wiadomosci są w:

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=14334&highlight=

 

Stefan.

[jurg]

Mały dzięki za odpowiedź. Trochę się obawiam tego reduktora ciśnienia bo niektórzy pisali już, że pogarszał się komfort zaopatrzenia w wodę bo za słabo leciało z kranów ...

 

Bez obaw. Reduktor ma regulację. Jak ustawisz na 2 bary będzie małe ciśnienie, jak na 6 będzie duże. Mój reduktor fabrycznie ustawiony był na 4 bary. Zmieniłem na 3,5.

[Teska]

Moj reduktor DRUFI DFR tez był ustawiony na 4 bary, ale zostało to zmienione na 2,5

[Mały]

Mały dzięki za odpowiedź. Trochę się obawiam tego reduktora ciśnienia bo niektórzy pisali już, że pogarszał się komfort zaopatrzenia w wodę bo za słabo leciało z kranów ...

A proszę uprzejmie.

Kłopot mógłby być gdybyś miał np 3 piętra a reduktor ustawił na 1,5 bar.na ostatnim pietrze ciśnienie mogłoby byc słabe.

Pamiętaj 1 bar= 10m wysokości słupa wody.