Mufka 09.11.2005 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 WitamMoze ktos wlasnymi silami probowal zajac sie swoja podloga? Czy jest trudne to jest, chcialabym zaoszczedzic, bo pan ktory bedzie mi cyklinowal podloge za jej lakierowanie doliczyl sobie strasznie duzo (to niby jedynie cena lakieru, ale nie znalazlam jeszcze takiego drogiego nigdzie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 09.11.2005 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 To żadna sztuka polakierować podłogę! Nie malowałaś nigdy farbą olejną? Nie jest to wcale trudniejsze! Trzeba tylko dokładnie odkurzyć powierzchnię, jeśli zachodzi potrzeba zaszpachlować dziury, a malować radzę wałkiem i broń Boże lakierami wodnymi. Lepiej chemoutwarsdzalnymi śmierdzielami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaśka 09.11.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Olejowałam swoje podłogi, łatwizna, chociaz dosc nuzaca praca. Wyszło super (zwłaszcza, ze to moja praca, to musi mi się podobać) Ja tam nie wiem dlaczego Dominik tak odradza lakiery wodne. Lakiery wodne sa coraz lepsze, no i przede wszystkim nietoksyczne. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 09.11.2005 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Też lakierowałem podłogę ( a nawet sufit) i nie jest to żadna filozofia, tylko troche nudno i czasami mało wygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 10.11.2005 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Olejowałam swoje podłogi, łatwizna, chociaz dosc nuzaca praca. Wyszło super (zwłaszcza, ze to moja praca, to musi mi się podobać) Ja tam nie wiem dlaczego Dominik tak odradza lakiery wodne. Lakiery wodne sa coraz lepsze, no i przede wszystkim nietoksyczne. Pozdrawiam! Ja nie twierdzę, że nie są lepsze niż kiedyś i przede wszystkim nietoksyczne. Po pomalowaniu lakierem chemoutwardzalnym trzeba się wyprowadzić z domu... Ale nie oszukujmy się - wodne są łatwiejsze dla wykonawców np. okien (i dlatego gorąco je propagują) bo np. szybciej schną, ale chemoutwardzalne są po prostu twardsze i trwalsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 10.11.2005 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Dziekuje za odpowiedzi. Byc moze porwe sie z kosa na slonce i pomaluje te podlogi sama, tylko jeszcze ten wieczny dylemat olej czy lakier , Agnieszka zrobila ankiete, ale na razie nikt sie nie odzywa, chyba jednak wybiore lakier, sama nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awaj 10.11.2005 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 ja mam parkiet lakierowany przez męża i wlaśnie wodny - nie polecam. po 4 latach podłoga nadaje się do powtórnego lakierowania a lakierować trzeba całą teraz jak bedziemy robić podłogi to chyba wybierzemy olej - jak cos się dzieje fragment podłogi bardziej się zniszczy to mozna "podolejować" tylko ten fragment bez cyklinowania i wyjeżdżania z meblami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 10.11.2005 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 awaj nie boisz sie oleju? Nie mam zielonego pojecia jak wyglada olejowana deska swierkowa, moze to bedzie wygladac paskudnie, albo wyjda jakies tluste plamy albo co Nie miala baba klopotu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awaj 10.11.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 najlepiej wziąść kawałek deski i poolejować my mamy parkiet dębowy i w przyszłości też myślimy o dąbie, znajomi mają olej na podłodze i wyglada suuuper zresztą tu na forum też w czyichś dziennikach (bodajże Soniki albo Ewki) czytałam o olejowanej podłodze zresztą z tego co się orientuję olej naklada się łatwiej niz lakier (czyli chyba trudno to popsuć ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 12.11.2005 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2005 chyba bede olejowala jednak, tylko musze sobie te szpary wypelnic czyms jak mi wyjdzie pokaze na foto a jak nie to kupie dywany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 25.11.2005 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 mam jeszcze jedno pytanie do kogos kto sam "zajal sie" swoja podloga , ciezko sie szpachluje szpary w dechach podlogowych? szpachla brudzi deski? robi sie to przed czy po olejowaniu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 25.11.2005 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 W przypadku cyklinowania wygląda to tak, że po zaszpachlowaniu szpar jeszcze raz przejeżda się cykliniarką i ściera ona szpachlę, która ubrudziła klepki. Samo szpachlowanie nie jest ani trudne, ani ciężkie, tylko trzeba się przyłożyć i chyba jak wszystko zrobić dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 25.11.2005 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 Ja mam tak równiutko położonę zenie musiałem szpachlować połączeń. Szpachlowałemmałe ubytki - to nie problem - szpachelka i do roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.