Gagata 09.11.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Proszę bardzo o opinie, najlepiej użytkowników. Jestem bardzo zainteresowana POŚ korzeniową (trzcinową), ale tu martwię się o wydostające się zapachy Czy faktycznie są i są nie do zlikwidowania? Interesują mnie też inne typy POŚ - każda opinia mile widzina! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.11.2005 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Z POŚ nie powinno śmierdzieć jeżeli jest dobrze wykonana i zaprojektowana. Powinna mieć kominki napowietrzajace i odpowietrzenie na ddaachu. Zasilana co dwa tygodnie preparatem wspomagającym powinna byc prawie bez obsługowa gdyby nie to, że raz na kwartał należy czyścić złoże filtrujące w POŚ.I tu dochodzimy do szczegółów.Nawet jak jest dobrze wykonana to u żadnego z producentów nie napotkałem informacji jak duży wpływ mają na życie bakterii np. antybiotyki, które zażywają ludzie bądź środki dezynfekcji.Miałem kłopot w zimę poniewaz jeden z domowników długo zażywał antybiotyk (przez ponad 1,5 m-c), który skutecznie niszczył florę bakteryjną w POŚ. No i pachniało. Zwiększałem dawki i nic nie pomagało.Wezwałem więc na kontrolę firmę serwisową, która stwierdziła, że wykonanie jest poprawne i by spróbować z innym preparatem. Nic nie dało.Dopiero teraz spotkałem sie równiez z twierdzeniem, iż po takim fakcie ( branie silnego antybiotku) należy wybrać wszystko z POŚ. Poza tym jestem zadowolony. czas dalej pokaże. na razie koszty miesięczne mam niższe. I myslę, że w dwa lata się zwróci. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-889203 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 09.11.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Hans_68 w tym wypadku nalezy - jezeli oczywiscie masz taka możliwośc przywieźć sobie z Miejskiej Oczyszczalni ściekówz3 wiadra osadu czynnego.W tym osadzie znajduja się bakterie które potrafia rozkładac detergenty oraz antybiotyki. Zalecam kazdemu taka dawkę "zaszczepu" po montazu POŚ, oraz okresowych problemach z "przerobem"sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-889236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.11.2005 13:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 A oczyszczalnie BieEco? Kiedyś paru forumowiczów zakupiło te urządzenia - może uż je użytkująNadal najwiekszą symatię czuję do glebowo-korzeniowch...Czytałam w kilku miejscach że ich główną wadą jest duże zapotrzebowanie na miejsce - a to u nas (duże siedlisko) nie byłby akurat problem.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-889249 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.11.2005 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Sebo8877,ja wrzuciłem całe opakowanie, które wg. ulotki powinno mi wystarczyc na cały rok i tez nić nie pomogło. A co to jest osad czynny? CZy to można kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-890654 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 14.11.2005 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Sebo8877, ja wrzuciłem całe opakowanie, które wg. ulotki powinno mi wystarczyc na cały rok i tez nić nie pomogło. A co to jest osad czynny? CZy to można kupić? Hans68 tego sie nie kupuje Osad czynny jest to poprostu osad w OŚ który w procesie oczyszczania ścieków przerabia wszystkie ciężkie ładunki. Po wstępnejym oczyszczeniu cała masa bo tak to wyglada trafia do komór osadu czynnego po drodze cały ten osad jest odpowiednio napowietrzany i pozbawiany tlenu w tych strefach nitryfikacji i denitryfikacji następują "zawlczania "fosforu azoty antybiotyków oraz detergentów. W związku z powyższym w naszych przydomowych OŚ wygląda to mniej więcej tak w zbiorniku mamy udawaną strefę beztlenową natomiast w lagunach bądź rozsączeniach strefę tlenową. Stąd też że do kibelka wrzucamy tabletki które nie są w stanie zagwarantowac nam flory bakteryjnej takiej jak na miejskiej OŚ (aż tak dokładnie po łacińskich nazwach Wam tego nie przedstawię ale z "naszych" ścieków nie da się uzyskac w ciągu 1-2 tyg za pośrednictwem Pożywek (bo tabletki to nic innego jak pożywki) odpowiedniej flory do przerobienia tych antybiotyków czy detergentów - w związku z powyższym zaszczep świeżej kolonii z Oczyszczlni ścieków jest rozwiązaniem w którym do naszego zbiornika treafia "nowa rodzina" z mocnymi genami i w ilości takiej że to co catruło porzednich ,mieszkańców napewno uda sie przerobić Stosując taki :silny" szczep w własnych OŚ generujemy silny szczep w dalszej pracy naszej OS. Obrazując to jeszcze bardziej 1. W naszym zbiorniku znajdują sie organizmy które nie sa nauczone przerabiac ciężkich łądunków i taki łądunek tu trafi - co się dzieje - całość a raczej duża większośc pada - to byo szczepienie tabletkami sklepowymi 2. W naszym zbiorniku znajdują sie organizmy które sa nauczone przerabiac ciężkie łądunki i taki łądunek tu trafi - co się dzieje - całość trudnych odpadów wraz z tymi "normalnymi" zostaje przerobiona a flora która się tutaj rozmanża umie już radzić sobie z "ciężkimi" ładunkami. (w taki własnie sposób uruchami sie Nowo budowane OŚ) Osad czynny nie jest do kupienia porostu nikt go nie sprzedaje jest do DOSTANIA na zaprzyjaźnionej OŚ. Pozdrawiam sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-894016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 14.11.2005 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Kochani ! uporządkujmy parę pojęć z dziedziny POŚ. Z tego co przeczytałem wnioskuję, że Hans eksploatuje klasyczną poś /tzn osadnik gnilny + drenaż/. Proponowanie dodania do tego układu osadu czynnego jest nieporozumieniem. Osad czynny żyje TYLKO w warunkach tlenowych w stanie zawieszenia w ściekach i musi być stale napowietrzany. W przypadku opisanej POŚ takich warunków nie można uzyskać Z założenia drenaż powinien być pusty ze stosunkowo niewielkim i okresowym przepływem ścieków. No i gdzie tu miejsce na stan zawieszenia i intensywne napowietrzanie? Przeciż nie w osadniku, gdzie z definicji ponują warunki beztlenowe. Nawiasem mówiąc zagniły osad czynny capi świńskim g.. i nie radzę go po amatorsku stosować . Po drugie antybiotyki stosowane w domach i wydalane nie są w stanie zabić wszystkich bakterii (są ich miliardy +1) i podnoszenie tej kwestii to brednie i banialuki. Prawdopodobną przyczyną zapachów są albo namuły zgromadzone w drenażu co świadczy o złej pracy osadnika albo (warunki Zimowe) za płytki drenaż i zbyt niska temperatura co skutkuje zanikiem metabolizmu bakterii tlenowych żyjących w glebie otaczającej drenaż. W obu przypadkach dodawanie preparatów nie mogło dać efektów. Co do oczyszczalni korzeniowych. Pracują one tylko w okresie wegetacji roślin. W okresie zimowym ich wydajność drastycznie spada a nie rozłożona masa zanieczyszczen poczeka do wiosny dając efekty węchowe. Takie są realia a teraz róbta co chceta. Pozdrawiam Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-894451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 14.11.2005 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Pikus to rozumiem! A moze jeszcze masz jakies przemyslenia na temat oczyszczalni biologicznych? Bylabym wdzieczna! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-894454 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD 15.11.2005 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Widzę że są tu fachowcy od POŚ Jeśli mogę prosić przeczytajcie ten watek http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=59009 i pomózcie jeśli możecie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-895021 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 15.11.2005 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Pikuś warunki beztlenowe w osadniku gnilnym - przecierz wiesz że to paranoja -nie sia to warunki napowietrzani rzedu 2mg/l ale nie nazywajmy ich warunkami beztlenowymi !!Przecierz do osadnika trafia ściek napowietrzony, dotleniony!!! - jak zapewne (wiesz albo nie wiesz) czynnikiem destrukcyjnym dla bakterii beztlenowych jest telen.cytat:"No i gdzie tu miejsce na stan zawieszenia i intensywne napowietrzanie? "Czy ma to jakis sens - stan zawieszenia wraz z napowietrzeniem??Jezeli juz to najpierw strefa intensywnego napowietrzania- nastepnie komora osadnik wtórny i stabilizacja osadu !!! - i stąd mamy dostac osad !!!bakterie beztlenowe rozwijaja sie tylko li wyłącznie w strefie osadu czy li strefie dennej - tak więc tak czy inaczej jest jej mniej niz spekuluja wszyscy "święci" - co do rozsaczania tutaj natomiast musza rozwinąc się bakterie tlenowe -zbyt duże spadki i zbyt szybkie opuszczenie tej strefy przez sciek prowadzi o zaniku usuwania fosforu - którego nadmiaru nikomu nie życzę.Tak wiec twierdzisz że zadozowanie osdu czynnego do zbiornika gnilnego który jest wypełniony powiedzmy w polowie jest bledem to po kiego grzmota dozujesz tabletki granulki czy jakiekolwiek specyfiki raz na tydzień czy nawet co kilka dni??? Nie odbierz tego uszczypliwie - to co opisuje hans testowalem u znajomego w jego POŚ-iu - działa juz ponad dwa lata szczepi zbiornik po każdym pompowaniu i naprawde nie ma rzadnego problemu ze smrodem czy "nieprzerabianiem"sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-895076 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 15.11.2005 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 A czy to prawda z glebowo-korzeniowymi? Czy zimą jest "zastój" i wszystko rusza na wiosnę wraz z roślinam? A ściek czeka i ......... śmierdzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-895178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pontonoczy 15.11.2005 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Pikus to rozumiem! A moze jeszcze masz jakies przemyslenia na temat oczyszczalni biologicznych? Bylabym wdzieczna! Polecam oczyszczalnie hydroponiczno-biologiczną z napowietrzaniem która może być elementem ozdobnym twojej działki(możesz mieć piękny kląb z roślinnością-albo oczko wodne).Jest to prawdziwa oczyszczalnia a nie tak jak szamba z drenarzem które nazywają się oczyszczalnią. Pozdrawiam. http://www.agrotur.k9.pl Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-895486 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 15.11.2005 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Pikuś warunki beztlenowe w osadniku gnilnym - przecierz wiesz że to paranoja -nie sia to warunki napowietrzani rzedu 2mg/l ale nie nazywajmy ich warunkami beztlenowymi !! Przecierz do osadnika trafia ściek napowietrzony, dotleniony!!! - jak zapewne (wiesz albo nie wiesz) czynnikiem destrukcyjnym dla bakterii beztlenowych jest telen. cytat: "No i gdzie tu miejsce na stan zawieszenia i intensywne napowietrzanie? " Czy ma to jakis sens - stan zawieszenia wraz z napowietrzeniem?? Jezeli juz to najpierw strefa intensywnego napowietrzania- nastepnie komora osadnik wtórny i stabilizacja osadu !!! - i stąd mamy dostac osad !!! bakterie beztlenowe rozwijaja sie tylko li wyłącznie w strefie osadu czy li strefie dennej - tak więc tak czy inaczej jest jej mniej niz spekuluja wszyscy "święci" - co do rozsaczania tutaj natomiast musza rozwinąc się bakterie tlenowe -zbyt duże spadki i zbyt szybkie opuszczenie tej strefy przez sciek prowadzi o zaniku usuwania fosforu - którego nadmiaru nikomu nie życzę. Tak wiec twierdzisz że zadozowanie osdu czynnego do zbiornika gnilnego który jest wypełniony powiedzmy w polowie jest bledem to po kiego grzmota dozujesz tabletki granulki czy jakiekolwiek specyfiki raz na tydzień czy nawet co kilka dni??? Nie odbierz tego uszczypliwie - to co opisuje hans testowalem u znajomego w jego POŚ-iu - działa juz ponad dwa lata szczepi zbiornik po każdym pompowaniu i naprawde nie ma rzadnego problemu ze smrodem czy "nieprzerabianiem" sebo8877 SEBO nie odebrałem Twoich uwag jako uszczypliwości lecz raczej jako rozterki człowieka poszukującego prawdy obiektywnej. A ta przedstawia się następująco: Osadnik gnilny jest urządzeniem gdzie samorzutnie powstają procesy beztlenowe. Powodują je bakterie beztlenowe rozkładające związki węgla zawarte w ściekach. Przy znikomej podaży tlenu w ściekach dopływających utrzymanie warunków tlenowych w takim zbiorniku jest niemożliwe. Potwierdzają to bardzo proste analizy z błekitem metylenowym. Czas zagniwania takich ścieków wynosi od minut do kilku godzin i zapewniam Cię, że w zadnym szmbie tlenu nie uświadczysz. Efektem takiego procesu jest generowanie np amoniaku, metanu, i całego szeregu związków będących produktem rozpadu zanieczyszczeń, co objawia się niemiłą wonią. Reasumując- szambo jest najprostszym reaktorem biologicznym pracującym w warunkach beztlenowych o całkiem niezłej sprawności. Teraz o osadzie czynnym: Jest to proces tlenowy prowadzony specjalnych zbornikach z intensywnym napowietrzaniem. Spotkałem się z ofertami firm proponującymi ten proces dla POS. Jest to nieporozumienie,poniewaz jest to proces wrażliwy na zmienne obciążenie ściekami, zmiany temperatury i jest energochłonny i wymaga jak napisałeś osadnika wtórnego i czego nie napisałeś recyrkulacji osadu powrotnego. Jest znany proces SBR gdzie oczyszczanie i sedymentację prowadzi się w jednym urządzeniu ale i to dla POS się nie nadaje. Reasumując -metoda osadu czynnego jest uprzemysłowionym modelem oczyszczania ścieków jaki zachodzi w wodach naturalnych. I prośba -nie strasz skołowanych forumowiczów fosforem . Fosfor jest składnikiem nazsego pokarmu, jest w środkach piorących itd W warunkach domowych nie masz większego wpływu na jego stężenie w ściekach. Fosfor jest usuwany ze ścieków przez bakterie tlenowe, jako element do wytwarzania nowych komórek. Teraz o drenażu rozsączającym: Jest to TLENOWA metoda biologicznego oczyszczania ścieków przez drobnoustroje znajdujące się w gruncie, stąd konieczność wentylowania drenażu. Jest najprostsza metoda wprowadzenia oczyszczonych ścieków do środowiska. No i jeszcze problem pastylek z mikrobami. Otóż są to specjalne szczepy tychże, wytresowane do pożerania zanieczyszczeń w warunkach beztlenowych (są też tlenowe ale do innych aplikacji) i dlatego dodaje się je do szamb. Wielkie sorki za to marudzenie wiem, temat mało apetyczny i wszystkim, którzy to przeczytali i coś skorzystali serdecznie dziękuję. Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-895838 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malinka2 16.11.2005 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2005 Pomózcie proszę.Chodzi o info o poś z filtrem biologicznym.Co z odbiorem wody ostatecznie oczyszczonej przy zużyciu wody ok.14m.sześc. Jaki ma być ten zbiornik i jakiej pojemności przy założeniu,że woda będzie wykorzystywana tylko w sezonie do podlewania ogródka.Podpowiedzcie,bo chciałabym załatwić jeszcze w tym roku całą sprawę. Pozdrowionka B. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-896544 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 16.11.2005 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2005 Pikus - tak jak napisalem zabieg z osadem u znajomka poprawil funckonowanie - może i stało sie tak jak piszesz wszystko ruszyło jak miąlo ruszyc.Zgadzam sie co do podziału na warunki tlenowe (rozsaczanie) i beztlenowe (osadnik gnilny) - takie jest założenie. Dlaczego smierdzi??? Przyczyna mechaniczna brak - odpływu w strefę "tlenową" lub biologiczna śmierć biologiWidziałem juz kilkanascie posiów rocznych dwu i trzyletnich - nie smierdzą.Przyczyna obumarcia biologii może byctakże okresowy brak "materiału do przerabiania"Pytanie jak pomóc Hansowi ??Nie zamierzam byc tuttaj najmadrzejszym i wszechwiedzacym mam nadzieje że ty do tego tez nie dąrzysz ale prawda obiektywna jak piszesz jest sprawa "zailenia zbiornika osadem czy nie zasilenia osadem" - ja zasiliłbym po uprzednim sprawdzeniu oczywiścei czy wszystko dziala w posiu jak trzeba. Jeszcze jedno mnie meczy - piszesz że wentylujesz złoże - ok -tylko zauwaz że wywyietrzniki sa na końcach rur drenasrskich i jakie musiało by byc podcisnienie by zawentylowac złoże - uwazam że powietrza wystarczy jedynie w drenaż podłoże obsyba - bedzie juz go pozbawiona lubn zawierala go śladowe ilości - stąd tez nalezałoby sie zastanowić czy zalożenia teoretyczne dla naszych posiów Strefa beztlenowa i strefa tlenowa są rzecziwiście zagwarantowanePozdrawiam i mam nadzieje że sie dogadamysebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-896576 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 16.11.2005 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2005 Odpowiedż dla Malinki: Policz ze mną: Okres wegetacji roślin wynosi 6-7 mieś. wobec czego pozostaje 5-6 mies bez możliwości odbioru ścieków co daje 6 x 14 = 84 m3 scieków do zmagazynowania, chyba że będziesz je lać na grunt ot tak sobie, ale wtedy zamienisz ogród w wylewisko. Zbiornik o takiej poj może mieć wymiary np 6mx7 x2, a to już duże i kosztowne ustrojstwo. Jedyną drogą pozostaje rozsączanie w gruncie. Technologia ścieków nie zna pojęcia filtru biologicznego, mogę się jedynie domyślać że chodzi o jakieś złoże biologiczne. Są to urządzenia dość skuteczne jednak trzeba mieć minimum wiedzy aby takie urządzenie pracowało skutecznie i nie stało się żródłem problemów. Co do podlewania ściekami swojego otoczenia, jest to sposób budzący wiele zastrzeżeń sanitarnych i może doprowadzić przy tak dużych dawkach do degradacji gleby i wręcz zniszczenia roślin. Odradzam Odpowiedż dla Sebo: zważ że długość drenażu i jego zagłębienie są ściśle określone. Ma to na celu rozsączenie w strefie gleby gdzie jeszcze panują warunki tlenowe. Fakt że jego ilość w gruncie jest niewielka, lecz niewielkie jest tez obciążenie strefy obok drenażu ładunkiem zanieczyszczeń. Bardzo częstym błędem jest używanie do budowy drenażu typowych plastikowych, karbowanych rur drenarskich. W tym przypadku w karbach będzie się osadzał osad, który może zagniwać i dawać odpowiednie wrażenia węchowe. Co do napowietrzania drenażu. Jest on realizowany poprzez wentylację wysoką zakończoną wywiewką na poziomie dachu. Ma to na celu wywołanie ciągu kominowego w drenażu oraz usunąć niemiłe miazmaty (tzn odory ) w miejsce gdzie nos ludzki nie sięga. Zeby ocenić problem Hansa musiałbym zobaczyć tę instalację inaczej nie da rady bo przyczyn może być wiele. Pozdrawiam Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-897149 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam___ 16.11.2005 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2005 Proszę bardzo o opinie, najlepiej użytkowników. Jestem bardzo zainteresowana POŚ korzeniową (trzcinową), ale tu martwię się o wydostające się zapachy Czy faktycznie są i są nie do zlikwidowania? Interesują mnie też inne typy POŚ - każda opinia mile widzina! Wowka ma taka - tzn korzeniowa - oczyszczalnie. Zapytaj sie bezposrednio u zrodla Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/43539-przydomowa-oczyszczalnia-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-897200 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.