CAEN 23.01.2007 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 nie chciałam się odzywać, aby nie zapeszyć, ale u mnie też piękne słońce a śnieg niknie w oczach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 23.01.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 nie chciałam się odzywać, aby nie zapeszyć, ale u mnie też piękne słońce a śnieg niknie w oczach A u mnie śniegu nie ma Ale za to elektryk jest chory i mamy tydzień postoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 23.01.2007 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 nie chciałam się odzywać, aby nie zapeszyć, ale u mnie też piękne słońce a śnieg niknie w oczach A u mnie śniegu nie ma Ale za to elektryk jest chory i mamy tydzień postoju bo u nas ma być jutro... przynajmniej wg jednego z serwisów a wg drugiego zima do marca... to ja wierze temu co mówi tylko o 5 dniach zimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 23.01.2007 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 A ja coś słyszałam o tych nowych kredytach ....z dopłatą w PKO ruszą od jutra - ale na razie brak szczegułówpoza tymi wynikajacymi z ustawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 24.01.2007 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 niestety nie jest wesoło.. ( przeklejam maila otrzymanego od twoja pogoda: Takich powrotów zimowej aury najprawdopodobniej będzie więcej. Zapewne będą się one pojawiać z odstępem 1 lub 1,5-tygodniowym, a pomiędzy nimi będziemy mieć okresy wysokich temperatur typowo jesiennych z opadami deszczu i porywistym wiatrem. W lutym i marcu pogoda będzie bardziej zmienna, można zaryzykować stwierdzenie, że będzie przypominała huśtawkę. Niekorzystnie wpłynie to na nasze samopoczucie i zdrowie. Wiosna początkowo może się okazać nieco chłodniejsza niż zwykle, co ma związek z dalszym utrzymywaniem się El Nińo, chociaż anomalia ta powoli słabnie. Szczegóły prognozy miesięcznej można znaleźć tutaj: http://www.twojapogoda.pl/encyklopedia/wiosnalato2007.htm zaczynam się wahać czy z tynkami i wylewkami nie zaczekać do marca do czasu wstawienia okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 24.01.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 a nie możesz wstawić okien teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 24.01.2007 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 a nie możesz wstawić okien teraz? nie ma ich jeszcze maja byc w polowie marca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 24.01.2007 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A my przez tą pogodę przesunelismy robienie dachu na poniedziałek... Oby sie juz wypogodziło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 24.01.2007 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Okna poczekają.... Elektryk poczeka.... Ekipa poczeka.... Bo śniegu się zachciało Za to załatwiłam sobie bardzo fajne ceny i upusty na materiały budowlane i to mnie bardzo cieszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 24.01.2007 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Okna poczekają.... Elektryk poczeka.... Ekipa poczeka.... Bo śniegu się zachciało Za to załatwiłam sobie bardzo fajne ceny i upusty na materiały budowlane i to mnie bardzo cieszy tak tobie łatwije bo wszyscy sie boja coby mysz nie miec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 24.01.2007 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Okna poczekają.... Elektryk poczeka.... Ekipa poczeka.... Bo śniegu się zachciało Za to załatwiłam sobie bardzo fajne ceny i upusty na materiały budowlane i to mnie bardzo cieszy tak tobie łatwije bo wszyscy sie boja coby mysz nie miec... Haha! Ale w tym przypadku pan nie widział, ze mam brzuszek - w kurtce byłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 24.01.2007 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 A ja jutro mam zakończenie dachu (co prawda parę gąsiorów zabrakło i trzeba czekać). Okna dachowe (skrzydła) dobrze ukryte . Teraz chwila przerwy, woda zakręcona w studzience, jutro jeszcze ocieplą tą końcową rurę, aby rury nie popękały. Czekam na okna, które podobnie jak sylvia1 będę miała w marcu. Żadna z was nie odpowiedziała nic na temat projektanta Rozumiem, że jest to wydatek dodatkowy, ale sporo osób twierdzi, że jak sie ma projektanta z dobrymi znajomościami (tzn. ma niedrogich wykonawców) to w sumie nie jest tak źle. Poza tym taki projektant rysuje pomieszczenia, daje wizualizacje i chodzi razem z inwestorem po sklepach. Ja myślę o zaprojektowaniu tylko salonu, kuchni i łazienek. Co wy o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
penny 24.01.2007 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Ja co prawda do wykańczania wnętrz mam jeszcze bardzo daleko, ale już teraz się czasem nad tym zastanawiam. I coraz bardziej się przekonuję do tego, żeby w przyszłości współpracę z projektantem nawiązać. Mimo, że z pewnością sama bym była w stanie wybrać coś co sie trzyma kupy to uważam, że profesjonalista zrobi to zdecydowanie lepiej, a przy okazji zasugeruje pomysły i rozwiązania na które sama bym nie wpadła Czas pokaże, jak wyjdzie z finansami, ale uważam, że warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 24.01.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Projektanta trzeba wziąć na etapie stanu surowego, zeby rozrysował instalacje i ewentualnie mógł cos tam rozwalić lub dobudowac Ja jeszcze nie jestem do konca przekonana ale już po rozmowie wstepnej na budowie dowiedziałam sie o swoim domu wiele ciekawych rzeczy i sama sie sobie dziwię, że tego nie widziałam Żeby tak wygrac w totolotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 24.01.2007 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Projektanta trzeba wziąć na etapie stanu surowego, zeby rozrysował instalacje i ewentualnie mógł cos tam rozwalić lub dobudowac Ja jeszcze nie jestem do konca przekonana ale już po rozmowie wstepnej na budowie dowiedziałam sie o swoim domu wiele ciekawych rzeczy i sama sie sobie dziwię, że tego nie widziałam Żeby tak wygrac w totolotka e.kala np czego sie dowiedziałaś? a ja toczę dyskusje z instalatorami coby sensownie wybrać .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 24.01.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 e.kala, andziaq78 pisała, ze miała projektanta. Namiar napewno podawała... Chyba jest tez na Białej Liście Trójmiasta. Bardzo zachwalała tą panią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 24.01.2007 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 e.kala np czego sie dowiedziałaś? Np. miejsce w którym miał byc telewizor jest złe bo tam ciągle będzie świecic i nic nie będzie widać, ścianka przy której miał byc zlewozmywak jest za krótka i byłby on widoczny z salonu, schody sa takie, że przy obłożeniu ich drewnem mozna by dostac w głowę i trzeba troche wyciąć na górze robiąc taką antresolkę, stół jadalny tez planowałam w dziwnym (teraz już wiem) miejscu, układ w łazience armatury też miał być niezbyt funkcjonalny itp. Jak to mówił to sie z tym zgadzałam, tak więc nie tylko wygląd ale i funkcjonalność domu może sie z pomocą projektanta poprawić. Parę uwag też było do oświetlenia, również trafnych. Oglądałam jego realizacje w innych domach, ma fajne pomysły. Jak sie dogadamy ma zrobic najpierw wizualizacje, na tym etapie będziemy sie dogadywac i zmieniac rózne rzeczy a potem projekt. Ma równiez wykonawców (podobno niedrogich i dobrych). Każdą rzecz będziemy wspólnie oglądac w sklepach i decydować. Wygląda to wszystko bardzo obiecująco i dlatego mocno zastanawiam sie nad ta współpracą. Tak jak wiele z was głównie budujemy z kredytu i dlatego tak ciężko jest wydawac te pieniądze. Z drugiej strony jak zrobie tak dom, że będzie niezbyt funkcjonalny to będę sie wkurzac i poprawiać i to tez będzie kosztować. I co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 25.01.2007 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 a jaki jest koszt takiego projektanta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 25.01.2007 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Ale w tym przypadku pan nie widział, ze mam brzuszek - w kurtce byłam Pozdrawiam budujące ciężaróweczki. Ja odkąd nas więcej w jednym ciele nie mam już sił na udzielanie się na forum. Zbyt dużo energii idzie na budowę i starsze już biegające dziecko. Szkoda, że budowlańcy są nieczuli na aspekty macierzyństwa. Moich prośba o przyspieszeni, bo kolejne dziecko w drodze wcale nie wzruszyła i zostałam z niedokończonym dachem, a u nas śnieg po kolana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 25.01.2007 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Niestety sprawdziło sie, ze wykonawca to ... nie człowiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.