beti555 19.03.2007 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 19.03.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Ja to mam fajnego kierbuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 19.03.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Ja to mam fajnego kierbuda Mój tez wydawał mi sie fajny.. Do czasu jak wyszło, ze nie zauważył "pary szczegółów" związanych z budową Fajnie, ze masz kogos komu ufasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izi7 19.03.2007 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Iwozelka! ach jaka piękna ta suknia http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_09t2h/00.jpg sukienka naprawdę śliczna Gratuluję wyboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izi7 19.03.2007 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Chcemy się wprowadzić sierpień/wrzesień Lepiej troszkę poczekać. Ja gdybyśmy się mieli przeprowadzać sami, to bym przyspieszyła, ale ze względu na dzieciaczki wolę mieć pewność, że dom jest przeschnięty i wywietrzony. My też się przeprowadzimy pod koniec wakacji, choć tynki dopiero zrobione w 2/3. A o wykończeniówce aż strach mi myśleć. My już z tym wyczekaniem wyliczyliśmy, ze będziemy się wprowadzać najwcześniej w sierpniu. W maju będziemy już kłaść kafelki, panele, malować, później meblować itd. Od dziś mamy chudziaka!!!! My chyba też w tym tygodniu albo w przyszłym będziemy mieć chudziaka. Obecnie hydraulicy robią nam rozprowadzenie kanalizy. A tynki robimy za jakies 3 tygodnie. Plan przeprowadzkowy mamy podobny - koniec sierpnia. Ekipa wykończeniówkowa wchodzi do nas w drugiej połowie maja. Tyle się teraz dzieje, że trudno nadążyć. Jutro zaczynamy też prace zwiazane z ogrzewaniem. Ale fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.03.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Ja to mam fajnego kierbuda Dziewczyny, nie uwierzycie. Miałam świetną kierbud, absolutnie znakomitą. Jakieś 2 miesiące temu zachorowała . A jakieś 3 tygodnie temu umarła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izi7 19.03.2007 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 a tu śpimy pilnując domku: http://img73.imageshack.us/img73/5613/img8978ib6.th.jpg Ale konstrukcja wyrka jest profesjonalna!!! Witam Kobity budujące! Odważyłam się wejść na forum. Czytam od kilku miesięcy, jako że u mnie już się buduje od grudnia 2006! Widząc fotkę z łożem nie wytrzymałam napięcia i muszę to wreszcie powiedzieć: dopiero teraz jestem przerażona!!! a co cię tak przeraziło? zawsze można wynająć kogoś kto by tam spał i pilnował bo pilnować niestety trzeba... A nie myśleliście o zatrudnieniu ekipy od monitoringu? W naszej wiosce nie jest zbyt bezpiecznie. Ostatnio ktoś naszym sąsiadom próbował zakosić zbrojenie ław fundamentowych. Na szczęście zostawił ślady, bo było mokro i było widać ślady ciągnięcia prętów na ziemi. Majstrowie poszli tym śladem i znaleźli zbrojenia na podwórku kawałek dalej. Po prostu szczyt bezczelności... E.kala już pisała, że u niej parę razy były jakieś incydenty, a to niedaleko nas. Tak więc okolice mamy takie sobie i zabezpieczenia są konieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izi7 19.03.2007 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Ja to mam fajnego kierbuda Dziewczyny, nie uwierzycie. Miałam świetną kierbud, absolutnie znakomitą. Jakieś 2 miesiące temu zachorowała . A jakieś 3 tygodnie temu umarła. kurczę, to niefart... Trudno teraz o fachowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izi7 19.03.2007 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2007 E.kala - a jak tam Twoja wełna, dotarła? My zamówiliśmy, ale na razie ani widu ani słychu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 20.03.2007 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Ja to mam fajnego kierbuda Dziewczyny, nie uwierzycie. Miałam świetną kierbud, absolutnie znakomitą. Jakieś 2 miesiące temu zachorowała . A jakieś 3 tygodnie temu umarła. O rany, szok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqrq5 20.03.2007 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 przykre ciekawe jakiego my bedziemy miec kierbud na oku mamy starszego dziadka bardzo marudnego, ale dokładnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 20.03.2007 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Też mam chudziaka... i nawet raz już się zapadł I co z nim?? Kierownik kazał zalać ponownie... ALe powiem Wam w tajemnicy, ze tak jak kiedyś chwaliłam naszego kierbuda, to teraz mam coraz wiecej wątpliwości co do jego kompetencji Ja to mam fajnego kierbuda Dziewczyny, nie uwierzycie. Miałam świetną kierbud, absolutnie znakomitą. Jakieś 2 miesiące temu zachorowała . A jakieś 3 tygodnie temu umarła. O matko, teraz to mnie pocieszyłaś..... Mój kierbud ma fajnego sąsiada - Hermaszewskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 20.03.2007 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Chcemy się wprowadzić sierpień/wrzesień Lepiej troszkę poczekać. Ja gdybyśmy się mieli przeprowadzać sami, to bym przyspieszyła, ale ze względu na dzieciaczki wolę mieć pewność, że dom jest przeschnięty i wywietrzony. My też się przeprowadzimy pod koniec wakacji, choć tynki dopiero zrobione w 2/3. A o wykończeniówce aż strach mi myśleć. My już z tym wyczekaniem wyliczyliśmy, ze będziemy się wprowadzać najwcześniej w sierpniu. W maju będziemy już kłaść kafelki, panele, malować, później meblować itd. Od dziś mamy chudziaka!!!! My chyba też w tym tygodniu albo w przyszłym będziemy mieć chudziaka. Obecnie hydraulicy robią nam rozprowadzenie kanalizy. A tynki robimy za jakies 3 tygodnie. Plan przeprowadzkowy mamy podobny - koniec sierpnia. Ekipa wykończeniówkowa wchodzi do nas w drugiej połowie maja. Tyle się teraz dzieje, że trudno nadążyć. Jutro zaczynamy też prace zwiazane z ogrzewaniem. Ale fajnie A pewnie, ze fajnie!!! Ja juz zbieram i wybieram kolorystykę poszczególnych pomieszczeń - i wiekszość mam zaplanowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 20.03.2007 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 a tu śpimy pilnując domku: http://img73.imageshack.us/img73/5613/img8978ib6.th.jpg Ale konstrukcja wyrka jest profesjonalna!!! Witam Kobity budujące! Odważyłam się wejść na forum. Czytam od kilku miesięcy, jako że u mnie już się buduje od grudnia 2006! Widząc fotkę z łożem nie wytrzymałam napięcia i muszę to wreszcie powiedzieć: dopiero teraz jestem przerażona!!! a co cię tak przeraziło? zawsze można wynająć kogoś kto by tam spał i pilnował bo pilnować niestety trzeba... A nie myśleliście o zatrudnieniu ekipy od monitoringu? W naszej wiosce nie jest zbyt bezpiecznie. Ostatnio ktoś naszym sąsiadom próbował zakosić zbrojenie ław fundamentowych. Na szczęście zostawił ślady, bo było mokro i było widać ślady ciągnięcia prętów na ziemi. Majstrowie poszli tym śladem i znaleźli zbrojenia na podwórku kawałek dalej. Po prostu szczyt bezczelności... E.kala już pisała, że u niej parę razy były jakieś incydenty, a to niedaleko nas. Tak więc okolice mamy takie sobie i zabezpieczenia są konieczne. u nas okolica też średnio na jeża a monitoring będzie zaraz jak tylko alarm założą szukałam kogoś do pilnowania ale chętnych nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 20.03.2007 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Ja juz zbieram i wybieram kolorystykę poszczególnych pomieszczeń - i wiekszość mam zaplanowane Ja Ci zazdroszczę. Zupełnie nie mam głowy do kolorów. Poza tym moje gusta i męża leżą na przeciwległych biegunach i kompromis to ciężka droga przez mękę. premiumpremium, podziel się swoimi pomysłami, może mi się coś przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 20.03.2007 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Wiola 7 lutego złożyłam papiery do Starostwa ogólnie się mówi że dla pozwolenia bezproblemowego wystarczy 30 dni a tu już tyle czasu. Wiem że do 65 dni mają prawo - ale jak widzę jaki gościu jest słowny to mi sie flaki przewracają - jak można się z ludźmi w ten sposób umawiać. U mnie w pracy zaraz na dywaniku bym była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 20.03.2007 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 Ja juz zbieram i wybieram kolorystykę poszczególnych pomieszczeń - i wiekszość mam zaplanowane Ja Ci zazdroszczę. Zupełnie nie mam głowy do kolorów. Poza tym moje gusta i męża leżą na przeciwległych biegunach i kompromis to ciężka droga przez mękę. premiumpremium, podziel się swoimi pomysłami, może mi się coś przyda O gustach moich i mojego męża mozna książkę napisać Jeśli on wymysli cos fajnego, to go tak chwalę, ze kolejne 3 pomysły są mojego autorstwa Generalnie stawiamy na jasne, naturalne kolory - odcienie zielonego, brązowego, beżowego, niebieskiego; drewno, piaskowce, kamienne płytki do kuchni, ale mnóstwo kolorów do pokoju juzka - zielone, czerwone, żółte, niebieskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sarabanda 20.03.2007 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 No i jestem ponownie!Już się tłumaczę z tego przerażenia na widok wyrka na budowie.Otóż faktycznie buduję sama. Mój ślubny nie jest zainteresowany tematem, niby to zakończenie wojny w Iraku jest ważniejsze, czy coś w tym stylu...Jutro np. chłopaki na budowię mają kłaść rury kanalizacyjne i ubijać piasek, pojutrze doprowadzić budowę do szczęśliwego stanu zero! A moja lepsza połowa wyjechała na delegację. Tymczasem ja wczoraj byłam po stepmle i rusztowania, dzisiaj załatwiłam Terivę i beton na czwartek. Pomijam takie szczegóły jak zawiezienie (potem odebranie) dzieci do/z przedszkola czy inne bzdety. I kiedy pomyślę sobie, że będę spać na budowie, potem raniutko wstawać i gnać, by zrobić towarzystwu domowemu śniadanie i zamienić się w taxi, by rozwieżć do przedszkól, to zrobiło mi się słabo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 20.03.2007 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 E.kala - a jak tam Twoja wełna, dotarła? My zamówiliśmy, ale na razie ani widu ani słychu... Moja Super- Mata juz czeka w bezpiecznym miejscu (tzn. nie na budowie). Jeżeli chodzi o alarm z monitoringiem i czujkami wstrząsowymi to firma ochroniarska wyceniła na około 8 tys., miesięcznie 84 zł. Dzisiaj zapisałam córkę do szkoły w miejscowości w której budujemy. Oznacza to , że musimy we wrześniu mieszkać. U nas roboty ostro zaczynają się za tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sarabanda 20.03.2007 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2007 E.kala - a jak tam Twoja wełna, dotarła? My zamówiliśmy, ale na razie ani widu ani słychu... Moja Super- Mata juz czeka w bezpiecznym miejscu (tzn. nie na budowie). Jeżeli chodzi o alarm z monitoringiem i czujkami wstrząsowymi to firma ochroniarska wyceniła na około 8 tys., miesięcznie 84 zł. Dzisiaj zapisałam córkę do szkoły w miejscowości w której budujemy. Oznacza to , że musimy we wrześniu mieszkać. U nas roboty ostro zaczynają się za tydzień. A na jakim etapie jesteście? Bo ja z kolei zapisłam dzieci do przedszkola blisko budującego się domu, a mamy dopiero fundamenty... Wszyscy mi mówią, że zwariowałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.