szymoszkowa 21.03.2006 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Facet żle Ci powiedział,ekipę zawsze można odwołać czy przełożyć a w sezonie już nie znajdziesz wolnej.OPewnie chciał się trochę usprawiedliwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 21.03.2006 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Nefer, dlaczego uważasz, że parkiet przemysłowy będzie brzydko wyglądał w połączeniach z płytkami? Jak też miałam zamiar dać kafle przy balkonie i koło kominka i właśnie przemysłowy mi tu pasuje - ma "drobny rzucik" więc może być na mniejszych powierzchniach .. Co prawda ostatnio zrezygnowałam chyba z tych kafli, bo mojemu mężowi zakłócają akustykę w salonie . Będzie lakierował parkiet co rok, ale AKUSTYKA będzie lepsza... Ewa - to kwestia gustu PODOBNO to wygląda lepiej na dużych niż na małych - ale jak położę to Ci powiem jak to jest na prawdę:) A tiaaaaa akustyka i to rozmieszczenie kolumn do kina domowego, a co ze sprzętem grającym?? tiaaaaa a gdzie te noże wszystkie komandoskie upchnąć i modele samolotów....tiaaaaaa skąś to znamy ???:) ALe prawdziwy facet musi mieć jakieś zainteresowania ... nie ma przebacz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 21.03.2006 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Rano byłam u architekta. Troche sie z nim scielam Ale papierow nie zabralam , okazalo sie,ze moja adaptacja jeszcze nie skonczona Uzyskalam tylko odpowiedz,ze jutro na 100% dokumenty beda złożone Juz ja to sprawdze A facet powiedzial mi, ze NIKT nie umawia sie z ekipami jesli nie ma pozwolenia na budowe Hmmm, czyli jestem wyjątkiem? Przeciez wszystkie wiemy jak jest w czasie sezonu budowlanego z szukaniem ekipy A ja sie umówiłam - daj mu do mnie kontakt :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 21.03.2006 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 A ja sie umówiłam - daj mu do mnie kontakt :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewik_1 21.03.2006 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Rano byłam u architekta. Troche sie z nim scielam Ale papierow nie zabralam , okazalo sie,ze moja adaptacja jeszcze nie skonczona Uzyskalam tylko odpowiedz,ze jutro na 100% dokumenty beda złożone Juz ja to sprawdze A facet powiedzial mi, ze NIKT nie umawia sie z ekipami jesli nie ma pozwolenia na budowe Hmmm, czyli jestem wyjątkiem? Przeciez wszystkie wiemy jak jest w czasie sezonu budowlanego z szukaniem ekipy Ten architekt to jakiś oderwany od ziemi, ja chce ekipę na sierpień i jak dzwonię to już w paru miejscach mi mówią, że na ten rok nie mają terminów. Mój sąsiad w styczniu kupił działkę w lutym miał juz pozwolenie, w kwietniu zaczyna budowę i na jesieni chce mieszkać, co by na to powiedział ten architekt? On nie czuje, że ludziom się spieszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 21.03.2006 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Ten architekt to jakiś oderwany od ziemi, ja chce ekipę na sierpień i jak dzwonię to już w paru miejscach mi mówią, że na ten rok nie mają terminów. Mój sąsiad w styczniu kupił działkę w lutym miał juz pozwolenie, w kwietniu zaczyna budowę i na jesieni chce mieszkać, co by na to powiedział ten architekt? On nie czuje, że ludziom się spieszy Coż, my wszyscy wiemy o co chodzi Ale jak widać, jesli ktos nie wie co powiedziec, to atakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 21.03.2006 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Architek pajac - ciekawe czy kiedys sam budowal dom Ja mialam ekipe na dlugo przed pozwoleniem Ty im tylko nie plac umowionej kwoty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 21.03.2006 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Beti nie martw się na zapas, jak na moje, to brak pozwolenia w niczym nie przeszkadza, aby zaklepać ekipę. My tak szukaliśmy, znajomi tak szukali i żadnego problemu nie było. Nikt nas nie pytał, czy mamy pozwolenie czy nie, tylko kiedy chcielibyśmy zacząć. Uszy do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 21.03.2006 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Byłam pozbawiona netu i nie mogłam się niestety wypowiadać. U nas na razie trwa załatwianie prądu . Mam nadzieję, że do końca tego tygodnia wszystko się już pozytywnie wyjaśni i że może do końca kwietnia ten cholerny prąd będzie. Na razie sprzedaliśmy mieszkanie i do połowy kwietnia musimy się wyprowadzić. Przez najbliższe półtora roku będziemy mieszkać u moich rodziców . W salonie merbau deska ( myślałam o przemysłowym, ale za mała powierzchnia - przemysłowy nadaje się na wersję od ściany do ściany) bo będzie przechodził w gres koło kuchni, kominka i z wejścia. Schody też pokryte merbau a podstopnice jasne drzewo - takie z jakigo będa meble w jadalni. I to samo jasne na poddaszu - konsekwencja musi być Nefer - nie wydaje mi się, aby merbau przemysłowy był tylko do dużych powierzchni. Mój kolega ma dość mały salon, w dodatku połączony z kuchnią i przedpokojem, gdzie jest terakota i wygląda bardzo fajnie. Mam pytanko też w związku z architektami. Moja działka nie jest skanalizowana i musimy mieć szambo (jak narazie). Jeśli mamy szambo, to do pozwolenia na budowę musimy dołączyć również projekt tego "zbiornika bezodpływowego" i wrysować go w zagospodarowanie działki (wg. "moich architektów). bagat - musisz do PB dołączyć projekt szmba, jeśli nie masz kanalizacji. Taki projekt powinni wykonać architekci. Porozmawiaj z nimi o tym. Z tego co widzę, to nie tylko ja miałam kłopoty z architektem . A tak swoją drogą, to naprawdę ich podziwiam, że maja na tyle tupetu aby w ogóle nie przejmować się terminami, klientami . My robiliśmy projekt indywidualny i ciągle był problem z dotrzymaniem terminów przez naszą architekt, ale jak przyszło do zapłaty to w ogóle nie chciała zejść ze swojego wynagrodzenia. Chciałam się jej pozbyć i wziąć kogoś innego, ale okazało się, że nie jest to takie proste. Tak więc oni doskonale zdają sobie sprawę, że jesteśmy na ich łasce i niełasce i wyczyniają różnego rodzaju cyrki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagat 22.03.2006 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 Dzięki lidszu Mi też (z tym projektem szamba) ich propozycja wydawała się logiczna i dlatego z pełną wiarą w "Architektów" na nią przystałam ,ale jak obserwuję ich pracę i kolejne terminy mijają to uruchamia się "spiskowa teoria dziejów" , Może doszukuję się jeszcze jednej dziury w całym , mam nadzieję tylko , że już niedługo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 22.03.2006 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 Architek pajac - ciekawe czy kiedys sam budowal dom Ja mialam ekipe na dlugo przed pozwoleniem Ty im tylko nie plac umowionej kwoty! Hmm, ale jak to sie robi zeby nie zaplacic W umowie mam do zaplaty 1600zł... Niestety nie ma w niej terminu , moja wina of kors, chyba jestem ugotowana co do kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 22.03.2006 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 Beti nie martw się na zapas, jak na moje, to brak pozwolenia w niczym nie przeszkadza, aby zaklepać ekipę. My tak szukaliśmy, znajomi tak szukali i żadnego problemu nie było. Nikt nas nie pytał, czy mamy pozwolenie czy nie, tylko kiedy chcielibyśmy zacząć. Uszy do góry Ekipa zaklepana na szczescie Pech tylko w tym, ze do terminu z nimi ustalonego raczej nie bedzie pozwolenia Musiałby zdarzyc sie cud A bez pozwolenia nie ruszymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 22.03.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 Beti, a kiedy chcielibyście zacząć? Pewnie jakoś teraz wiosną? Bo my dopiero w lipcu Jak znaleźliśmy w końcu murarzy to się okazało, że predzej nie mogą bo już mają terminy zajęte. A planowaliśmy w maju, ewentualnie czerwcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 22.03.2006 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 A ja kochane zaczynam juz niedlugo. W Poznaniu pogoda sie poprawia, czuc wiosen, wiec moze nawet w przyszlym tygdoniu. beti555 coz - chyba tak Przy podpisywaniu kolejnych umow bedziesz madrzejasza. Ja w ogole nie mialam umowy z biurem projektowych - tez nie ma co sie chwalic jak moj luby zalawial z nimi odbior zlecenia. Ale to sa pierwsze koty za ploty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 22.03.2006 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 Beti, a kiedy chcielibyście zacząć? Pewnie jakoś teraz wiosną? Bo my dopiero w lipcu Jak znaleźliśmy w końcu murarzy to się okazało, że predzej nie mogą bo już mają terminy zajęte. A planowaliśmy w maju, ewentualnie czerwcu Z ekipa umowilismy sie na po świetach, ale w zwiazku z tym,ze my chcielibysmy wprowadzic sie zima, to jesli pozwolenie byłoby szybciej, zaczeliby budowac szybciej Ale juz wiemy, ze nic z tego Aha, nie ma pozwolenia to i kredytu nie ma Bo my całośc z kredytu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 22.03.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 A ja kochane zaczynam juz niedlugo. W Poznaniu pogoda sie poprawia, czuc wiosen, wiec moze nawet w przyszlym tygdoniu. beti555 coz - chyba tak Przy podpisywaniu kolejnych umow bedziesz madrzejasza. Ja w ogole nie mialam umowy z biurem projektowych - tez nie ma co sie chwalic jak moj luby zalawial z nimi odbior zlecenia. Ale to sa pierwsze koty za ploty Ha, czy bede mądrzejsza, to nie wiem Ja za bardzo ufam ludziom i jak widać to mój bład Jednak mam nadzieje, ze bedzie lepiej Naprawde masz super, ze bedziesz juz zaczynała. My jak juz w koncu dostaniemy pozwolenie, musimy dostac tez kredyt na budowe naszego wymarzonego domku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 22.03.2006 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 A no właśnie-nie ma pozwolenia nie ma kredytu.A przed chwilą zadzwoniła pani ze starostwa,że muszę dołączyć jeszcze jeden papierek bo niby dokumenty są w porządku ale coś jest niejednoznacznie napisane.No i pare dni do tyłu.Ja też nie miałam umowy z projektantem i też ufam ludziom.Bo jak człowiek sam jest odpowiedzialny to sądzi,że to jest norma,nie może być inacze.Niestety.może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 22.03.2006 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 Ja tez razem zreszta z p. architekt musialam chodzic do urzedu i cos jeszcze na miejscu poprawiac we wniosku. jak tylko mielismy pozwolenie na budowe zlozylismy wniosek kredytowy z oswiadczeniem, ze do podpisania umowy kredytowej bedzie juz pozwolenie prawomocne i dziennik budowy do wgladu. Jak podpisalismy umowe wraz w wnioskiem o wyplate 1 transzy czekalam na pieniadze 5 dni ( w tym weekend). Takze nie jest zle. Mozna przyjac, ze w miesiac po wydaniu pozwolenia macie juz u siebie pierwsze pieniazki. Ale polecam - z bankami warunki kredytu (do wpisania na wniosku) i zapisy w umowach kredytowych negocjujcie juz teraz!!! Wcale nie trzeba z tym czekac na pozwolenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagat 23.03.2006 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 MAM POZWOLENIE NA BUDOWE!!! w piątek składamy dokumenty do banku i liczymy na to, że w kwietniu będziemy już wydawać te pożyczone pieniążki . Właśnie wczoraj usłyszałam że są dwie piękne chwile w "życiu kredytobiorcy", jak dostanie kredyt i jak skończy go spłacać Póki co, będziemy czekać na tę pierwszą Może to biuro na kwiatowe nie jest takie najgorsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 23.03.2006 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 bagat GRATULACJE !!! Co do biura na Kwatowej zdania nie zmienie - pełna fuszerka!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.