Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KLUB BUDUJĄCYCH KOBIET


EFKAkonewka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie. izi7, ekala,mooon123, no fakt troszke nas tu jest , niby male Borkowo a tyly budujacych:-) my z mezem mamy teraz mala zagadke, probujemy telefonicznie zalatwic prad na dzialce ktory jest niezbedny dla budowlancow, i kurcze ciezko sie porozumiec z paniami z energi, moze Wy mi doradzicie:-) mamy juz skrzynke na dzialce razem z sasiadami, i teraz zozchodzi nam sie o podlaczenie taryfy budowlanej, czyli tz.podskrzynki (mam nadzieje ze to dobre okreslenie), otrzymalismy umowe razem z dokumentami potrzebnymi do pozwolenia na budowe, i teraz co dalej , dodam ze obecnie nie przebywamy w Polsce i jak to mozna zrobic na odleglosc, blednie nam mowia ze mamy przyjechac podpisac umowe(i czy mozemy ja wyslac) a potem musimy przyjechac za ok.3 tygodnie na odebranie licznika, no i czy musimy miec swojego elektryka? prosze pomozcie bo sie zagubilam w tym wszystkim:-) pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj mooon123

tak naprawde to nie znam os.cztery pory roku, bo jezdzimy od strony Maciek a wiec inna trasa.my zakupilismy dzialke w 2006 roku od bylego syltysa i tez to byl przypadek bo okolica podobala nam sie od zawsze a wiec podczas przejazdzki postanowilismy popytac "tutejszych" i od sasiada do sasiada natrafilismy na posiadacza kilku dzialeczek, a wiec czysty przypadek:-)

Kiedys przejezdzalismy przez os.cztery pory roku i bardzo nam sie podobalo ale ceny byly troszke miazdzace i nie na nasza kieszen, a trafila sie ta ktora mamy i nie zalujemy zobaczymy jak bedzie pozniej:-)pozdrawiam i napisz na jakiej jestes etapie budowy i czy Wasze osiedle nalezy pod gmine Pruszcz czy juz Gdansk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mayekmc - mogę odpowiedzieć za mooon, że jej działka jest już w gminie Gdańsk. Ale ma do Borkowa rzut beretem :-) A Wasza działka jest od strony Starogardzkiej? Nasz domek jest w części Borkowa od strony Czterech

Pór Roku, ale skoro nie specjalnie kojarzysz tą część wsi, to chyba Wasza działka musi być z drugiej strony?

Jeśli chodzi o prąd, to z tego co kojarzę, trzeba była pojechac do nich z kupą papierów i podpisać umowę (całą teczkę tych papierów miałam, już nie pamiętam dokładnie co to było - na pewno warunki przyłączenia, zdaje się odpis z księgi wieczystej, akt notarialny, pozwolenie na budowę itp. - suma sumarum i tak jednego papierka zapomniałam, ale pozwolili dosłać faksem). Podpisujesz umowę, płacisz na miejscu kasę (Borkowo podlega pod Tczew i tak trzeba jechać załatwić papiery, chyba wiesz?). Potem czekasz aż przyjedzie ich ekipa i zamontują Ci bezpieczniki w Twojej skrzynce. Z tym montowaniem bezpieczników to my się wściekaliśmy. W Enerdze Pani poinformowała nas, że tego i tego dnia będą motnować u nas bezpieczniki. Nie podała godziny i nie powiedziała, że nasza obecność jest przy tym obowiązkowa. Dzwonimy tego dnia po południu spytać się czy byli i zamontowali bezpieczniki, a paniusia stwierdziła najpierw, że nie wie i musi zadzwonić do ekipy. Przy kolejnej rozmowie stwierdziła, że ekipa nie zamontowała bezpieczników, bo nas na działce nie było :o Jakoś wcześniej nie przyszło jej do głowy, że skoro do niej dzwonimy, to zapewne na działce nie byliśmy i oczywiście w żadnej wcześniejszej rozmowie nie przyszło jej do głowy poinformować nas, że jesteśmy podczas montażu bezpieczników niezbędni. Przy kolejnej próbie montażu bezpieczników mąż dzwonił do Energii i pytał czy poza tym, że on musi być, to czy musi mieć jakieś papiery przy sobie czy cokolwiek innego co byłoby potrzebne do finalizacji sprawy. Odpowiedź brzmiała - nie. No i przyjeżdzają panowie na montaż bezpieczników i o co się pytają męża - gdzie Pan ma te bezpieczniki, które mamy montować... Mężowi ręcę opadły, bo oczywiście bezpieczników nie miał. Na szczęście ostatecznie bezpieczniki zostały zamontowane, bo kolesie jak się okazało jednak mieli przy sobie odpowiednie bezpieczniki i trzeba było je od nich kupić. Tak więc załatwianie czegokolwiek z energą to tak jak piszesz - każdy mówi co innego, ostatecznie okazuje się jeszcze inaczej i nigdy nie masz pewności, że podczas załatwiania czegokolwiek nie okaże się, że są jakieś przeszkody o których nikt wcześniej nie raczył wspomnieć... Ja przez jakieś dwa tygodnie chodziłam i przeklinałam Energę, bo mieliśmy z nimi jeszcze dodatkowe schody przy podpisywaniu umowy i wlekło się to straszliwie (a od popłynięcia prądu zależał start naszej budowy i każdy kolejny telefon do Energii i przekładanie sprawy o kilka dni doprowadzały mnie do białej gorączki). Ale mam nadzieję, że mentalność ludzi w Enerdze powoli się zmienia i u Ciebie pójdzie gładko :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izi7 wielkie dzieki za tak wyczerpujaca pomoc zwiazana z energia.

To faktycznie mieliscie nie zaciekawe przygody , zapewniam cie ze jeszcze nic sie nie zmienilo bo ja od tygodnia codziennie do nich dzwonie i jeszcze nie przedstawili mi,calej porzdnej procedury zalatwienia tego pradu.Takze pozostaje mi sie jeszcze z nimi urzerac :(

 

Rowniez pozdrawiam pomorze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje dziecko nie dostalo sie do zadnego przedszkola :cry: :cry: :cry:

Zebym chociaz wiedziala co mam teraz robic... Dwa lata chodzil do zlobka, oboje pracujemy i co ? I nic. Zeby chociaz dyerktorki przedszkoli wiedzialy czy jakies odwolania, kto przyjmuje itd. Kaza czekac az rodzicie dzieci przyjetych podpisza umowy i wtedy moze beda jakies wolne miejsca, beda???? Kto w to wierzy?

Ja nie wiem, prywatne przedszkola tez zabite, skonczona rekrutacja i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje dziecko nie dostalo sie do zadnego przedszkola :cry: :cry: :cry:

Zebym chociaz wiedziala co mam teraz robic... Dwa lata chodzil do zlobka, oboje pracujemy i co ? I nic. Zeby chociaz dyerktorki przedszkoli wiedzialy czy jakies odwolania, kto przyjmuje itd. Kaza czekac az rodzicie dzieci przyjetych podpisza umowy i wtedy moze beda jakies wolne miejsca, beda???? Kto w to wierzy?

Ja nie wiem, prywatne przedszkola tez zabite, skonczona rekrutacja i tyle

o kurczę Dorbie współczuję Ci :cry: u nas na klatce wisi ogłoszenie, że otwierają nowe, prywatne przedszkole na Ujeścisku, nie wiem czy tam sprawdzałaś i czy by cię urządzała lokalizacja ale jak chcesz to mogę jutro spisać numer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje dziecko nie dostalo sie do zadnego przedszkola :cry: :cry: :cry:

Zebym chociaz wiedziala co mam teraz robic... Dwa lata chodzil do zlobka, oboje pracujemy i co ? I nic. Zeby chociaz dyerktorki przedszkoli wiedzialy czy jakies odwolania, kto przyjmuje itd. Kaza czekac az rodzicie dzieci przyjetych podpisza umowy i wtedy moze beda jakies wolne miejsca, beda???? Kto w to wierzy?

Ja nie wiem, prywatne przedszkola tez zabite, skonczona rekrutacja i tyle

o kurczę Dorbie współczuję Ci :cry: u nas na klatce wisi ogłoszenie, że otwierają nowe, prywatne przedszkole na Ujeścisku, nie wiem czy tam sprawdzałaś i czy by cię urządzała lokalizacja ale jak chcesz to mogę jutro spisać numer

 

Spisz, moze cos ciekawego. Ja teraz mieszkam na Ujescisku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć dziewczyny

ostatnio wcale tu nie zaglądam :(

myslałam, ze jak wyjde z ostatniej transzy bede miała wiecej czasu bo nie bedzie juz pośpiechu na budowie

i co ? i d_pa... wciąż gonię, wszystko samo sie nakręca

trochę walczyłam z oknami, trochę z tynkami, z elektryka kotłownią bałaganem

w koncu odebrałam ulge rodzinna i zamiast kupować wełny cementy zdecydowałam... na szybki urlop... i spędzilismy przypadkiem rodzinnie kilka dni w uroczej nadmorskiej wiosce na końcu Polski...

niestety wyłączyc telefonu się nie dało i prowadziłam durne dyskusje na plazy :wink: a w drodze powrotnej gnaliśmy do Elblaga wybierać na zywo folie do witraza bo od miesiąca z firmą wykonującą dogadać się nie mogę i moje wybory wcale nie oznaczaja zamówienia, będą mi robić kolejna wycenę :evil: a realizacja przeciąga się na lipiec :evil: :evil:

Mam tak serdecznie dosyć tego witraza ze gdybym mogła pewnie dałabym sobie w tej chwili z tym spokój...

 

edyta_10, doczytałam o nowym numerze gościa od schodów- poproszę

 

izi27- piękna podbitka

 

PP, dawaj fotki Lucka Lucynki i przychówku bo nie wiem czy mam po co jechać ;)

i schody dawaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...