Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KLUB BUDUJĄCYCH KOBIET


EFKAkonewka

Recommended Posts

ja zaskakuje samą siebie-i tym bardziej jestem dumna bo kiedys wolałam cos przemilczec niż sie odezwać a teraz walcze zaciekle o wszystko-wkońcu to nasz wymarzony domek :lol: i jest o co walczyc nawet o 1%rabatu przysłowiowy-ostatnio powiedziałam do sprzedawcy ze jak opusci cene do tylu i tylu to biore jak nie to nie-no i zgodził sie(cieszyłam sie jak dziecko :lol: )mój mąż widział sie z ekipa-częśćią dopiero raz -1 miesiąć pracy :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Może to i lepiej,że faceci niezbyt chętnie włączają się w budowanie.Przynajmniej robimy co chcemy,czyż nie? :lol:

no niby tak ale te ,,grubsze ,,sprawy i tak trzeba przedyskutować razem,a pierdołami to juz męzusiowi nie zawracam głowy,ma duzo swoich-firmowych spraw na głowie -mam tak robic żeby było dobrze i nie puśćić nas z torbami :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja dogrywam geodete , koparke do zdjecia humusu i studniarza do wykopania studni.. ciezko.... :roll: :roll:

 

A ja próbuję "dograć" geodetę, koparkę, wykonawcę i kierownika na jeden dzień. Przyznam się, że też ciężko :-?

 

Zaczynamy w poniedziałek. Dzisiaj złożony wniosek o kredyt (oby tylko jakoś to szybko poszło, bo pieniędzy na długo nie wystarczy).

 

Jeżeli chodzi o koparkę to każdy mi radził, żeby wszystko zorganizować jednego dnia, tzn. geodeta wytycza wstępnie, kopara znosi humus i odkłada a potem robi wykop i wtedy znowu geodeta. Uczestniczy w tym wykonawca i kierownik, który ma ocenić wykop.

 

Kurcze, nigdy w życiu nie przypuszczałabym, że będę się martwić takimi "przyziemnymi" rzeczami. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze!

Zaczęłam to mam!

Zapraszam szystkie Kobiety,

które chcą albo muszą "BUDOWAĆ".

Jak napisała Agutek: "Ech... moj maz tez sie jakos malo interesuje, ale mam nadzieje, ze to sie zmieni. Poki co, to ja czytam i probuje sie czegos naumiec"

I trzymam kciuki za nas i nasze dzieci,

które spędzą wiele miłych chwil na budowie i w hurtowniach...

 

Witam,

ja mam już prawie to za sobą już tylko ocieplenie domku i schody.

kobiety tez potrafia "wybudować" domek, i musze przyznać że czasami lepiej im idzie niż facetom, są dokłaniejsze i bardziej sie wszystkiego czepiają.

pozdrawiam i trzymam kciuki

agnieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że posuwają Wam sie prace budowlane.

Ja sie nie odzywałam, bo przytrzymali nam pozwolenie i czekaliśmy na decyzję prawie 3 m-ce.

Takie oczekiwanie jest przygnębiające, ale teraz już można działać i pisać :lol:

dla pocieszenia podam ,że miałam zmarnowane pół roku,bo tak mi schrzanił robote pierwszy architekt ,ze wszystko trzeba było od nowa robic9projekty przyłaczy,uzgodnienia.....)a teraz jak ruszyło to powoli sie zapomina :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o garaz blaszak to ja zakupiłam z ogłoszenia za 1370 nowy 3/5m z blachy ocynkowanej, warto. Przyda sie na potem na rupiecie ogrodowe, mozna go obudować pergolą i obsadzić bluszczami. nawet jako składzik na drzewo do kominka, bo od dołu mozna zrobić przeswity na powietrze.Nie załuję.

 

 

Może i masz rację, chyba jednak kupię ten blaszak. Czy się przyda to się okaże, najwyżej go sprzedam.

z tym nie bedzie najmniejszego problemu,

ja po zakończeniu buowy (no bo teraz juz od wielu miesiecy, to tylko wykańczam :roll: :evil: ) miałam mnóstwo chętnych na nasz blaszak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że posuwają Wam sie prace budowlane.

Ja sie nie odzywałam, bo przytrzymali nam pozwolenie i czekaliśmy na decyzję prawie 3 m-ce.

Takie oczekiwanie jest przygnębiające, ale teraz już można działać i pisać :lol:

dla pocieszenia podam ,że miałam zmarnowane pół roku,bo tak mi schrzanił robote pierwszy architekt ,ze wszystko trzeba było od nowa robic9projekty przyłaczy,uzgodnienia.....)a teraz jak ruszyło to powoli sie zapomina :lol:

Też mam nadzieję, że jak się już na dobre zacznie budowa, to złe sie zapomni.

A wogóle Miraśka czy Ty zalożyłaś dziennik budowy?

Bo mi bardzo spodobał Twój domek i chętnie bym śledziła postępy, także te fotograficzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas zrobili dzisiaj wielką dziurę. za koparkę zapłaciliśmy 850 zł :cry:

Deski i stal zamówiona.

Nowy blaszany garaż stanie na działce w sobotę.

Tylko ciągle jeszcze nie zrobiony ten prąd, ale będzie dobrze.

Zadzwoniłam po kierownika, żeby zobaczył wykop. Powiedział, że niedługo się pojawi , no i się nie zjawił :evil:

Geodeta był raz, ale będzie jeszcze w piątek, bo jutro przerwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...