Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KLUB BUDUJĄCYCH KOBIET


EFKAkonewka

Recommended Posts

U nas podobnie :( . Do grupy syna przyjęto 2? dzieciaczków, a 65 odpadło :o . O żłobku nie wspomnę, to już zupełna masakra! Łatwo sobie zresztą wyobrazić, jak jest jeden w 7? tys. mieście :roll:

U nas po przyjęciu dziecka, trzeba było w przeciągu tygodnia dostarczyć zaświadczenia z pracy, że rodzic pracuje i w jakich godzinach, bo może akurat jest w stanie sam zapewnić opiekę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A ja w gDansku walczylam o przedszkole dla 3 latka prawie 2 mce bo tyle trwala rekrutacja komputerowa i dostalismy sie z odwolania fuksem zupelnie. Takze w poniedzialek zaczynamy. A zlobek u nas to tez masakra. nam sie udalo 2 lata temu a tylko dlatego ze moj starszy tam chodzil i kierowniczka nas pamietala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiście cichutko tutaj

znaczy baby bodowniczowe wymarły

może to i dobrze :wink:

trzeba by może założyć nowy wątek "Klub wykańczających kobiet"

hihi :lol: :lol: :lol: :lol: tylko czemu mam dziwne skojarzenia :roll: :wink:

 

W każdym razie, bardziej kobiecą czynnością w tym calym budowaniu jest wykańczanie domku, dobieranie tych detali nadających niepowtarzalny klimat każdemu domkowi i może w takim wątku byłby większy ruch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykańczanie to też budowanie :-) Ja etap stawiania cegieł itp. mam już dawno za sobą, a czasem się odezwę ;-)

Z newsów - posialiśmy w weekend spory kawał trawy, hura! Teraz czekamy, czy coś w ogóle wzejdzie ;-)

Przymierzamy się do zainstalowania kratek na tarasie, które osłoniłyby nas trochę od wiatru. Kratki kupione, mąż robi donice (a właściwie zrobił dwie jakiś czas temu i teraz nie ma czasu na więcej - a w sumie ma być ich 6, więc jeszcze trochę roboty ma). Kartki połączymy z donicami. No i teraz się zastanawiam co do tych donic przy kratkach dać. Od strony kratki dam coś pnącego się (może jakieś róże albo bluszcz?), a z przodu donicy chyba jakieś mini-iglaki. Byliśmy w weekend w ogrodniczym i bardzo ładnie wyglądały wrzosy, ale to podobno tylko teraz kwitnie, a przez resztę roku jest zielone. Muszę się zastanowić ;-)

Jak myślicie, co byłoby najlepsze na te kratki, żeby się ładnie pięło, szybko rosło i żeby miło było przy tym siedzieć na tarasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie, co byłoby najlepsze na te kratki, żeby się ładnie pięło, szybko rosło i żeby miło było przy tym siedzieć na tarasie?

I bluszcz, i roze bedziesz musiala przywiazywac; roze dodatkowo pryskac na mszyce i przycinac.

Jesli nie zalezy Ci na czyms zimozielonym to moze powojnik (Clematis). Jest bardzo wiele odmian i mozna np. dobrac je tak, zeby maksymalnie wydluzyc okres kwitnienia. Poza tym clematis ma miec "nogi w cieniu, a glowe w sloncu". Iglaki tez beda zielone przez wieksza czesc roku :wink: Poza tym do powojnika czy do roz nie pasuja pod wzgledem wymagan glebowych.

No to moze jakies fajne byliny o barwnych lisciach? Mi sie podoba Hosta. Z plozacych moze byc np. trzmielina (Euonymus fortunei) - jest kolorowa i zimozielona.

Najbardziej istotne pytanie to rozmiar i ocieplenie Twoich donic - jak beda Ci zima przemarzac, to skazana jestes na coroczne sianie fasoli, groszku, nasturcji, powoju itp. + dosadzanie roslin jednorocznych (pelargonie, lobella, niecierpek itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

essa - dzięki za cenne uwagi. Doniczki mają mniej więcej 80x35 z zewnątrz, ścianki grubości 4cm, wysokość ok. 30cm. Jeśli chodzi o ocieplenie, to nawet nie wiedziałam, że donica może być ocieplona albo nie - jak to wygląda? Chodzi o jakieś obieplanie jej z zewnątrz czy od środka? Zdecydowanie chciałabym uniknąć sadzenia roslin co roku, bo to zajmuje sporo czasu itp. Clematis to chyba dobry pomysł, chociaż z tą głową w słońcu, a nagami w cieniu to tak do końca u mnie nie będzie, ale może jakoś da radę. A o trzmielinie też myślałam, bo widziałam w ogrodniczym i mi się podobała, ale przeczytałam, że jest trująca. Przy małym dziecku to trochę nie bardzo... Obejrzałam hostę - ładna :-) Jeszcze raz dzięci za informacje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorbie - zrobie zdjecia wieczorem i wkleje. W dolnej łazience mamy taką małą listwę metalową (jakieś 0,5cm wysokości, ale to wystarcza), a w górnej to mamy normalnie murowany duży próg. Z tym, że u nas woda wypływała każdemu przy każdej kąpieli, więc wylewka miała zdecydowanie za mały spadek. Jeśli Tobie nie wypływa, to może mąż niepotrzebnie panikuje :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :)

 

Domy się budują, dzieci rosną, jesień idzie... ;)

 

A nam minie niedługo rok, jak już mieszkamy u siebie. I ciagle jest coś do zrobienia :)

Teraz mąż zakłada światełka na schodach, będziemy obudowywać tv kamieniem i robić tynk strukturalny na ścianach.

A na wiosnę mam zamiar wziąć sie za ogród... :roll:

 

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :)

 

Domy się budują, dzieci rosną, jesień idzie... ;)

 

A nam minie niedługo rok, jak już mieszkamy u siebie. I ciagle jest coś do zrobienia :)

Teraz mąż zakłada światełka na schodach, będziemy obudowywać tv kamieniem i robić tynk strukturalny na ścianach.

A na wiosnę mam zamiar wziąć sie za ogród... :roll:

 

Pozdrawiam!!!

 

Za ogród??? Pepitka, ja myslałam, ze kto jak kto, ale Ty to masz już ogród z głowy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :)

 

Domy się budują, dzieci rosną, jesień idzie... ;)

 

A nam minie niedługo rok, jak już mieszkamy u siebie. I ciagle jest coś do zrobienia :)

Teraz mąż zakłada światełka na schodach, będziemy obudowywać tv kamieniem i robić tynk strukturalny na ścianach.

A na wiosnę mam zamiar wziąć sie za ogród... :roll:

 

Pozdrawiam!!!

 

Za ogród??? Pepitka, ja myslałam, ze kto jak kto, ale Ty to masz już ogród z głowy :wink:

 

Z głowy to ja mam "tył" ;)

A przód jest do bani...

Jakieś iglaczki, hortensje, róże bym chciała... 8) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jej... az mnie zatkalo na widok tyc zdjec. :o Toz to bajka.

Wchodze tu, zeby sie zapisac, a tu patrze.... mamma mia. Gdzie mi do Was. :oops:

Ale co tam .... :wink:

Jak wymyslilam, zeby budowac dom, rodzina sie stukala w glowe. Maz byl przeciwny, tesciowie przeciwni, moi rodzice pozytywni, ale z rezerwa. Ale ciagnelam jak wol do przodu..... w koncu dla dzieci to ma byc, bo chorobska nie chca nam spokoju dac. :evil: Trzeba sie wyprowadzic z blokowiska w zdrowsze rejony.

Za biedni jestesmy, zeby kupic gotowe, wiec tylko budowa zostala.

Na razie jestesmy po kupnie dzialki pod Wolominem (na kredyt, a jakze), projekt urodzony w bolach i dalsza papierologia w toku. Tak wiec poki co cieniutko, ale zwazywszy trudne poczatki, to i tak postep jest niesamowity.

A i maz juz sie nie narowi :wink: , tesciowie z pozytywna rezerwa, a moi .... hmm ...... mama juz zbiera rosliny na dzialke :lol: (na balkonie mam od niej orzecha w wiadrze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewdajas witaj w klubie :D .

U nas minęły 2 lata od "wbicia łopaty"a więc trochę czasu upłynie i Ty tez będziesz juz sadzić roślinki.

Jeżeli chodzi o kłopoty tzw. "budowlane" to jest ich mnóstwo i do tego trzeba sie przyzwyczaić. Pocieszę Cię, że to co teraz przeżywasz wspomina się bardzo miło, wybór projektu, różne opinie naszej rodzinki itp. Zobaczysz będzie dobrze, zaglądaj tutaj, czytaj forum i jakoś przez to przebrniesz.

Ja jak zaczynałam budowę marzyłam o tej kawce na tarasie i co, wszystko udało sie zrealizować.

 

Jeżeli chodzi o tą kawkę to tak naprawdę rzadko ją pijam na dworze. Dlaczego? Lubie ją pic w mojej kuchni i do tego strasznie u nas wieje :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiem, czy powinnam dołączać do Grupy Kobiet budujących... bo ani ze mnie BUDUJĄCA, ani WYKĄCZAJĄCA.... mogłabym się nazwać GRUPA KOBIET PAPIERKOWYCH....... :lol:

Ja wiem,że każda z nas przez to przechodzi, przechodziła lub będzie przechodzić...ALE JA JUŻ ZACZYNAM DOSTAWAĆ NA GŁOWĘ....

Jeszcze kilka dni i awansuję na niezrównoważona emocjonalnie. - ostatnio nawet włożyłam telefon do lodówki....po rozmowie z geodetaą,kiedy to usłyszałam,że musze poczekać kolejny tydzień... :x

A wicie co mój mąż na to....NIC. Pracuje, chodzi na kręgle, spotyka się z przyjaciółmi... i powtarza,kochanie musimy poczekać....

:evil: :evil:

Boże jak długo trwają paierkowe roboty, mapki, energetyka, gazownia, wodociągi , wszedzie słyszę czekać, czekać, czekać - 2 tygodnie, 3 tygodnie....

hmmm...może to narmalne.....????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!

 

Pan, który ma nam robić projekty przyłączy powiedział, że mapek do celów projektowych będzie potzreba az 10 !!

Znajomi wykorzystali 5 !!

DO czego konkretnie będą mi potrzebne te mapki ? Do prądowni, gazowni, wodociągowni i kanalizowni, dla projektanta no i do pozwolenia na budowe - czy tak ?

Czy jeszcze gdzies ????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!

 

Pan, który ma nam robić projekty przyłączy powiedział, że mapek do celów projektowych będzie potzreba az 10 !!

Znajomi wykorzystali 5 !!

DO czego konkretnie będą mi potrzebne te mapki ? Do prądowni, gazowni, wodociągowni i kanalizowni, dla projektanta no i do pozwolenia na budowe - czy tak ?

Czy jeszcze gdzies ????????????????

 

 

hmmm, 10 powiadacie - ja dostałam informację,że 15 i też zastanawiam się po co tyle....???? :o

Ale może też na wypadek jakiś pomyłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...