e.kala 01.09.2006 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Mnie bardzo interesuje szerokość, ponieważ u mnie będzie 25 i wykonawca mówi, że to trochę mało. A to elementy kominowe, które dzisiaj dojechały. Reszta, cenniejsza część kominów narazie ukryta , a jest tego sporo. http://preview.ezedler.photosite.com/~photos/tn/3948024_348.ts1157145013303.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 02.09.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 Jak sa takie problemy na początku to potem będzie już tylko lepiej, zobaczysz Jakos nie widze poprawy Dzisiaj w nocy zawaliła sie nam wylana posadzka pod częścią domu Źle było ubite podłoże... Ja Wam mówię, jakieś fatum ciąży nad moją budową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 02.09.2006 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 betti będzie dobrze przypomnij sobei jakie hocki miałam na poczatku a teraz: sama zobacz w dzieniku reszte też zapraszam... Czytuję, czytuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 02.09.2006 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 beti555 decydujac sie na budowee nie mamy pojeecia czym to wszystko pachnie. Ciagle cos wyskakuje, trzeba awszystkich pilnowac, niestety nie zawsze jest wesolo. Wiem, bo sama teraz przerabiam klopoty z instalatorem i dzis wyszly z oknami. Choc musze przyznac, ze u masz wyjatkkowe klody pod nogi na poczatku Musisz po prostu wierzyc, ze bedzie dobrze a pozniej juz tylko lepiej Nic innego jak ta wiara nam nie pozostaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 02.09.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 Jakos nie widze poprawy Dzisiaj w nocy zawaliła sie nam wylana posadzka pod częścią domu Źle było ubite podłoże... Ja Wam mówię, jakieś fatum ciąży nad moją budową Ja myślę, że nie poprawiaj tej posadzki, jeżeli było źle ubite to dalej bedzie osiadać. Zrobisz posadzke po wybudowaniu stanu surowego. U mnie nie ma chudziaka. Wykonawca twierdzi, że tak jest lepiej bo często widział, że chudziak popękał mimo zagęszczania piachu. Tak więc nie przejmuj się, zobaczysz, że wszystko dalej już będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 03.09.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Dziewczyny, dziękuję Wam za słowa pocieszenia. Z natury nie jestem pesymistką, ale za dużo złych rzeczy się dzieje i to mnie zasmuca Jednak musze wierzyć, ze w końcu wyjdziemy na prostą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 03.09.2006 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Dziewczyny, dziękuję Wam za słowa pocieszenia. Z natury nie jestem pesymistką, ale za dużo złych rzeczy się dzieje i to mnie zasmuca Jednak musze wierzyć, ze w końcu wyjdziemy na prostą Beti, ja zawsze jestem myśli, że po złym czasie zawsze przychodzi dobry. Nie zawsze jest tak, jakbyśmy sobie tego zażyczyły, ale musimy stawiać czoło tym przeciwnościom, bo takie jest życie. Ja wiem, jakie to uczucie, gdy coś się psuje czy jest nie tak, jak chcemy, tym bardziej, jeśli chodzi o nasz wymarzony, wyczekany dom. My tu nic nie wskuramy, ale będziemy Cię wspierać i pocieszać, na pewno I jeszcze na dodatek dostaniesz pomocnika http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_30_1.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 03.09.2006 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 czesc dziewczyny ja tez buduję etap - za chwilę koniec stanu zero, ostattnia rynna ma byc przykręcona 8 pazdziernika po niej tylko listek miętowy - szambo. ile kg schudłyście lub nie w czasie budowy oraz ile włosów wypadło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 03.09.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 My tu nic nie wskuramy, ale będziemy Cię wspierać i pocieszać, na pewno I jeszcze na dodatek dostaniesz pomocnika http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_30_1.gif Dziękuję raz jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 03.09.2006 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 czesc dziewczyny ja tez buduję etap - za chwilę koniec stanu zero, ostattnia rynna ma byc przykręcona 8 pazdziernika po niej tylko listek miętowy - szambo. ile kg schudłyście lub nie w czasie budowy oraz ile włosów wypadło? Nic a nic, nawet kilograma:) Włosy też nie wypadały Jakoś bezstresowo przebiega budowa, a już kończą murować pokoje na piętrze i zaczynają "więźbować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 03.09.2006 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Ja myślę, że nie poprawiaj tej posadzki, jeżeli było źle ubite to dalej bedzie osiadać. Zrobisz posadzke po wybudowaniu stanu surowego. U mnie nie ma chudziaka. Wykonawca twierdzi, że tak jest lepiej bo często widział, że chudziak popękał mimo zagęszczania piachu. Tak więc nie przejmuj się, zobaczysz, że wszystko dalej już będzie dobrze. Porozmawiam o takim rozwiazaniu z moim kierbudem. Mam nadzieje, ze zrobimy teraz tak jak Ty mówisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 03.09.2006 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Ja myślę, że nie poprawiaj tej posadzki, jeżeli było źle ubite to dalej bedzie osiadać. Zrobisz posadzke po wybudowaniu stanu surowego. U mnie nie ma chudziaka. Wykonawca twierdzi, że tak jest lepiej bo często widział, że chudziak popękał mimo zagęszczania piachu. Tak więc nie przejmuj się, zobaczysz, że wszystko dalej już będzie dobrze. Porozmawiam o takim rozwiazaniu z moim kierbudem. Mam nadzieje, ze zrobimy teraz tak jak Ty mówisz My też mamy piach na salonach Posadzka będzie na wiosnę, przy wykończeniówce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 03.09.2006 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Nie chce straszyc, ale u mnie stresy zaczely sie dopiero teraz, przy izolacji podlog, instalacjach i jak sie wczoraj okazalo okna mam do reklamacji Ale takie juz zycie, malo ktora budowa przebiega bez jakis niespodzianek po drodze a u kazdeego sa na innym etapie Ja akurat stresy zajadam slodyczami, wiec przytylam i to sporo. Az tak, ze po raz pierwszyz zyciu przeszlam na diete i na szczescie schudlam. Teraz podchodze do diety po raz drugi, bo mi sie spodobalo i chce wrocic do wagi z poczatku studiow Ale wiele kobiet chudnie w stresie wiec w zaleznosci od tendencji jest cien szansy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 03.09.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Straszna burza przed chwila przeszła nad Gdańskiem. Martwię sie jak to będzie jutro na budowie . Nie działał net ani telewizor. Jak tam u was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 04.09.2006 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Straszna burza przed chwila przeszła nad Gdańskiem. Martwię sie jak to będzie jutro na budowie . Nie działał net ani telewizor. Jak tam u was? Ja też Gdańsk i ta sama burza. A była okropna Momentami było jasno jak w dzień I ta ulewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edi_s 04.09.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witam, budujemy dom....ale czasem mam wrażenie, że to ja go buduję ....pierwszy i mam nadzieję ostatni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
penny 04.09.2006 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Coraz więcej z Was pisze o problemach, kłopotach, jak czytam to się coraz bardziej bać zaczynam Wiem, nikt nie powiedział, że będzie lekko, problemów się pewnie nie da uniknąć... Z drugiej strony zazdroszczę Wam, że coś się dzieje, że domki rosną i z każdym dniem jesteście bliżej ukończenia ich Bo ja na razie to na swojej działce mogę grzyby zbierać (nawet sporo jest) W każdym razie - oby jak najmniej kłopotów wszystkim życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 04.09.2006 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Coraz więcej z Was pisze o problemach, kłopotach, jak czytam to się coraz bardziej bać zaczynam Wiem, nikt nie powiedział, że będzie lekko, problemów się pewnie nie da uniknąć... Z drugiej strony zazdroszczę Wam, że coś się dzieje, że domki rosną i z każdym dniem jesteście bliżej ukończenia ich Bo ja na razie to na swojej działce mogę grzyby zbierać (nawet sporo jest) W każdym razie - oby jak najmniej kłopotów wszystkim życzę A dziękować U mnie jak do tej pory największym problemem jest pogoda. Przez burze i deszcze budowa opóźniła mi się jakieś 2 tygodnie Na szczęście nie wprowadzam się w tym roku i jak dla mnie-jest ok. Nie chcę zapeszać, bo mam nadzieję wybudować się bez większych "katastrof" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 04.09.2006 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Kobiety jakie Wy jesteście dzielne. Musze brać z Was przykład bo nasza budowa rusza (mam taką nadzieję) na przyszłą wiosnę. Jesteśmy na etapie dzielenia działki i już się wkurzam na urzędy, papierologię itp. A to dopiero początek. W każdym bądź razie cieszę się, że moge śledzić Wasze budowy. Życze pogody nie tylko ducha ale także tej za oknem i pwodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 04.09.2006 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Kurcze ja też najwięcej narzekam na pogodę Wczoraj burza, dzisiaj wieje. Jadę na działkę, może zrobię zdjęcie to wam pokażę co się tam dzieje po ulewach. Wyjrzałam przez okno, znowu pada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.