komarek 06.10.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 a ja wczoraj się wreszcie czegoś nowego dowiedziałam ws. naszego podziału działki. Cały tydzień dzowniłam do skąłdnicy map ale nikt nie chciał zemną gadać. wreszcie się udało i pani bardzo miła wytłumaczyła mi, że jeżeli papiery podziałowe są już w skłądnicy to jest to finalna sparawa. Ja do tej pory myślałam, że ze składnicy jeszcze papiery muszą powędrować do burmistrza. A tu się okazuję, że do składnicy trafiają już papiery zatwierdzone przez burmistrza. Szok. Właściciele działki chyba źle zrozumieli geodetę, który się tym zajmuje ale On tak mętnie tłumaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 06.10.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 to chyba dlatego, ze byłaś u fryzjera. Co masz na głowie? A na głowie mam ciemne włosy z wiśniowymi kosmykami A włosy mam takie pocieniowane, zawsze miałam krótkie, jednak zdecydowałam się zapuścić (ślub, wesele... ) Bardzo mi się mój misz-masz podoba. albo u męża... Oj niestety nie... Tak dobrze to ja nie mam. Mąż się pojawi za 2 tygodnie . Czekam cierpliwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 06.10.2006 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 A ja nie mam dzisiaj rewelacyjnego nastroju Taki nastrój mam właściwie od wczoraj,bo własnie wczoraj miałam spięcie z koleżanką z pracy(notabene wciąż są z nią jakieś spięcia...) Jestem kierowniczką w ksiegarni językowej i wczoraj klient kupował ksiązke. W czasie rozmowy wyszło, ze objeżdzą wsystkie nasze księgarnie zeby uzbierac iles tam egzemplarzy tytułu. Jedna z dziewczyn siedziała przy kasie, a my dwie stałyśmy obok. Ja byłam przy kliencie, a obie dziewczyny po drugiej stronie biurka(to tak zeby wprowadzic w sytuacje). Mamy tez księgarnie w Gdyni i klient powiedział, ze tam tez będzie musiał zajechac, ze może mają ten tytuł. W tej sytuacji zaproponowałam, ze może zadzwonimy do tamtej ksiegarni zeby sprawdzic czy napewno mają tą ksiązke. Pan wielce uszczęsliwiony oczywiscie przystał na propozycje. Poprosiłam jedną z dziwczyn o zadzwonienie do tamtej księgarni, na co ona do mnie: a sama nie możesz zadzwonić? Kurcze, jasne, ze mogę ale to ona stała przy telefonie, wiec nie sądziłam, ze bedzie to problemem W pracy jest tak, ze zawsze osoba bedaca np blizej regału, a nie mająca innego zajecia w danym momencie, podaje książki. Własnie po to aby pomagac sobie wzajemnie. To samo z innymi rzeczami. Później chciałam wyjasnic tą sytuacje, ale to osoba, z która każda rozmowa kończy sie krzykiem (of kors z jej strony)Oczywiście koleżanka do konca wczorajszego dnia była obrażona. A i mi nie chce się z nia gadać. To strasznie trudna osoba Jednak strasznie nie lubię takiej atmosfery w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 06.10.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Beti, pomyśl, że niedługo weekend....spokojnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 06.10.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 O, tak I w końcu mam wolną sobotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 06.10.2006 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Do wieczora to nastrój musi mi sie poprawic, bo musze dopełnic sobie paznokcie(wciąż się ucze i jak na razie zajmuje mi to jakieś 3,5 godziny...). A jak bede przygnębiona, to mogą wyjść fatalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 06.10.2006 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Do wieczora to nastrój musi mi sie poprawic, bo musze dopełnic sobie paznokcie(wciąż się ucze i jak na razie zajmuje mi to jakieś 3,5 godziny...). A jak bede przygnębiona, to mogą wyjść fatalnie A jakie masz te paznokcie? No proszę, mam na forum znajomą "księgarzystkę" językową, a do stolicy jeżdżę po potrzebne mi książki No, no, muszę to przemyśleć I znów poszłam na spacer, znalazłam 5 kasztanów, a po spacerze wypiłam kawę i dotarłam wreszcie do Was. PS. Czy objawy ciąży (ewentualnej ) ma się w pierwszym miesiącu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halszka.ka 06.10.2006 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 premiumpremium - mnie w pierwszym miesiącu bolały piersi, i od razu zrobił się ze mnie straszny śpioch . I tak oto mimochodem wpisałam się do WAS, budujemy pod Wrocławiem, za kilka dni zalewamy strop. Mąż - zarabia, a ja zarządzam budową . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 06.10.2006 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Do wieczora to nastrój musi mi sie poprawic, bo musze dopełnic sobie paznokcie(wciąż się ucze i jak na razie zajmuje mi to jakieś 3,5 godziny...). A jak bede przygnębiona, to mogą wyjść fatalnie A jakie masz te paznokcie? No proszę, mam na forum znajomą "księgarzystkę" językową, a do stolicy jeżdżę po potrzebne mi książki No, no, muszę to przemyśleć I znów poszłam na spacer, znalazłam 5 kasztanów, a po spacerze wypiłam kawę i dotarłam wreszcie do Was. PS. Czy objawy ciąży (ewentualnej ) ma się w pierwszym miesiącu??? Kładę sobie akryl:) Jeśli chodzi o książki językowe, to oczywiście służe pomocą Jeśli chodzi o ciążę, to zanim wiedziałam, ze jestem w ciązy, wciąż byłam zmęczona. straaasznie zmęczona i śpiąca O, jejku, chciałabym drugie dziecko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 06.10.2006 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 halszka.ka witamyserdecznie Fajnie, że wpadłaś tu do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 06.10.2006 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 [ O, jejku, chciałabym drugie dziecko O, tak bardzo fajnie drugie, tylko nie wiadomo w co rece wlozyc, ale krasnal jest kochany, to nic ze lobuz i koniecznie chce sie bawic ze starszym i ciahle krzyki obu, to nic, ze wchodzi na stol i cokolwiek, ale tak rozkosznie sie przytula i pieknie bawi sie sam, tylko jak w okolicy jest Kuba to juz mu przeszkadza. Jazda ze hej. Ale dwojka to chyba dobry pomysl. Moi kochaja sie bardzo Tak na serio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 06.10.2006 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Hej! U mnie dwa dni intensywnego poszukiwania silki 24. 3 palety zdobyte, a pozostałe może będą w poniedziałek (załatwił mąż ). Jestem zmęczona tą niepewnością, czy materiał będzie, a jak wiadomo spieszyć się trzeba bo zima blisko. Podjęlismy decyzję o kupieniu bardzo dobrej membrany na dach bez papy i desek, musimy więc zdążyć położyć dachówki. Zaczyna robić się trochę nerwowo . Umowa na dach podpisana. Musimy zdążyć, nie przewidzieliśmy, że silka może nam popsuć szyki. Pokażę wam moje schodki wejściowe, które wczoraj zostały skończone. Będą zadaszone z takim słupkiem. <!--url{0}-->[/img]</p><p> </p><p> [b]Liczę na ciepły listopad, a może nawet i grudzień <img src=[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 07.10.2006 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Do wieczora to nastrój musi mi sie poprawic, bo musze dopełnic sobie paznokcie(wciąż się ucze i jak na razie zajmuje mi to jakieś 3,5 godziny...). A jak bede przygnębiona, to mogą wyjść fatalnie A jakie masz te paznokcie? No proszę, mam na forum znajomą "księgarzystkę" językową, a do stolicy jeżdżę po potrzebne mi książki No, no, muszę to przemyśleć I znów poszłam na spacer, znalazłam 5 kasztanów, a po spacerze wypiłam kawę i dotarłam wreszcie do Was. PS. Czy objawy ciąży (ewentualnej ) ma się w pierwszym miesiącu??? Kładę sobie akryl:) Jeśli chodzi o książki językowe, to oczywiście służe pomocą Jeśli chodzi o ciążę, to zanim wiedziałam, ze jestem w ciązy, wciąż byłam zmęczona. straaasznie zmęczona i śpiąca O, jejku, chciałabym drugie dziecko A ja bym chociaż to pierwsze chciała Ja mam żelowe paznokcie, zadowolona z nich jestem Śpiąca też jestem ciagle od jakiegoś tygodnia, a dziś na śniadanie musiałam (tak tak, musiałam) zjeść jajecznicę (chociaż nie przepadam). Ale chęć była silniejsza niż przyzwyczajenie... I nie wiem co mam myśleć... premiumpremium - mnie w pierwszym miesiącu bolały piersi, i od razu zrobił się ze mnie straszny śpioch . I tak oto mimochodem wpisałam się do WAS, budujemy pod Wrocławiem, za kilka dni zalewamy strop. Mąż - zarabia, a ja zarządzam budową . Pozdrawiam. Jak fajnie, że kolejna budująca do nas zawitała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halszka.ka 07.10.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Zawitała i już się chwali http://foto.m.onet.pl/_m/5494f5ccec89368690d15e841bf2d037,10,19,0.jpg To druga latorośl, starszy młodzieniec juz walczy z pryszczami , http://foto.m.onet.pl/_m/b6e1ee10e775d5bb49a43063d0e58c46,10,19,0.jpg A to domek . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 07.10.2006 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 A chwal się, chwal!!! Ja też się dzieckami chwalić będę, gdy tylko je będę mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 07.10.2006 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 premium ty weź sie nie zastanawiaj tylko do apteki po test lec albo do labolatorium zrob sobie test z krwi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 07.10.2006 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Jasne, sylvia ma rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 08.10.2006 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 premium ty weź sie nie zastanawiaj tylko do apteki po test lec albo do labolatorium zrob sobie test z krwi... A wiesz jaka strasznie zestresowana jestem? Jutro pójdę do apteki, bo z oddawaniem krwi to u mnie ciężko (mdleję w czasie pobierania). Dziewczyny, mam taki mętlik w głowie, że szkoda gadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 08.10.2006 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 Jutro pójdę do apteki, bo z oddawaniem krwi to u mnie ciężko (mdleję w czasie pobierania). Dziewczyny, mam taki mętlik w głowie, że szkoda gadać A jak jestes w ciazy, to czesto robi sie badania... Bedziesz musiała jakoś to znieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 08.10.2006 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 pozatym obecnie i tak lekarze każż test moczowy potwierdzic tym z krwi... wiec po co placic dwa razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.