Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

akumulator ciepła, ciepło utajone, ciepło na potem


Recommended Posts

Taki układ uniezależnia Cię od nawet 3 dniowej awarii zasilania, bo UPS dla cyrkulacji - to banał (25W).

Trzy dni, nie za dużo? Z wyliczeń KrzyśkaMaruszy wynika, że zmagazynuję w 1 m3 około 62 kWh energi, co przy stratach 9 kwh starczy na niecałe 7 godzin.

 

Te kaloryfery na pięterku to żeby nie zniszczyć sobie okien dachowych? tak?

Nie za bardzo rozumiem. Kaloryfery na poddaszu (pięterku) będą ogrzewały sypialnie.

 

W poniższym wywodzie popraw mnie jeśli źle myślę. :

Jeśli wosk będzie w stanie stałym to rozumiem, że będzie on odbierał energię od wody. Gdy będzie ona miała np temp. 54 st. C (zakładam punkt przemiany przy 55 st. C), to na wyjściu woda będzie schłodzona, aż do momentu gdy cały 1 m3 wosku nie osiągnie temp. 54 st. C.

Dalej. W momencie gdy zacznie się przemiana fazowa wosku (po podniesieniu temp. wody powyżej temperatury przemiany), to temp. wody na wyjściu będzie stała - czyli 55 st C, bez względu na to jaka będzie temp. wody na wejściu. I tu w przypadku gdy woda będzie miała więcej niż 55 st. C to nadwyżki będą pobierane przez wosk, a woda na wyjściu pozostanie na poziomie 55 st. C. Natomiast w przypadku niższej temp. wody na wejściu, będzie ona odbierała energię z płynnego wosku i dalej jej temperatura będzie wynosiła 55 st. C. I będzie tak, aż wosk stanie się ciałem stałym, wtedy woda na wyjściu będzie stygła. Drugi skrajny przypadek to temperatura wody wyższa niż temperatura przemiany i wosk jest całkowicie w fazie płynnej. Wtedy temperarura wosku będzie wrastała aż do zrównania z temperaturą wody - np. 75 st. C. Czy dobrze myślę?

Pozdrowienia

Waldek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam

widze ze o ile z bilansowaniem ciepla radzicie sobie calkiem calkiem to nikt na razie nie poruszyl problemu kinetyki wymiany ceipla

nie mam tu danych dla wosku ae podejrzewam, ze ma on raczej lambda na poziomie 0,3 W/mK

do tego dochodzi koniecznosc pobierania tego ciepla przemiany z calej objetosci baniaka czyli z odleglosci powiedzmy srednio 25 cm

 

policzcie sobie jaki daje to w sumie wspolczynnik k i jaka musi byc powierzchnia wymiany ciepla (powierzchnia tej spirali miedzianej) dla zadanej sredniej roznicy temperatur aby baniak mogl oddac cieplo wodzie

 

ps- szkoda ze nikt nie podchwycil tematu: 1) odzysku wilgoci- adam pisze, ze wilgoc sami generujemy, generuja ja pralki, gotowanie itd- cos w tym jest ale moze ktos pokusilby sie o jakis maly bilans? ;)

 

2) tematu uzycia betonu konstrukcji budynku do magazynowania energii i metod ujazmienia wymiany ciepla z tegoz bufora ;)

 

3) nikt nie skomentowal modelu cieplnego domu ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Waldemar

Podłogówka z natury jest akumulacyjna. Jeżeli odetniesz jej zasilanie, to nie oczekuj, że zobaczysz natychmiast skutki tego faktu. Dobrze docieplonego domu z podłogówką nie wychłodzisz do nieprzyjemnych granic w trzy dni, zwłaszcza, że byłby jeszcze ten akumulator.

Twoja interpretacja sposobu pracy akumulatora jest zupełnie poprawna. Właśnie tak będzie pracował.

Podłogówkę zasila się pod 30stC. w mrozy nieco więcej.

 

Po co kaloryfery na pięterku? Podłogówka byłaby lepsza i "niżej" zasilana. Kaloryfery stawia się pod oknami dachowymi aby nie dopuścić do zalegania na nich śniegu, wykraplania wody na ramach i niszczenia ram od permanentnej wilgoci.

 

m.dworek

Niestety, z tym woskiem jest tak jak piszesz. Pobiera, oddaje i akumuluje, ale rurka z wodą musi być jak najbliżej. To oznacza gęsty ruraż wewnątrz takiego akumulatora i to przestrzennie rozłożony, co zresztą doradzałem. Obejrzyj to zdjęcie wnętrza zbiornika. Sporo rury już jest, tylko jej przestrzenne rozłożenie trzeba poprawić.

 

Problem zastosowania betonu konstrukcji budynku w roli akumulatora ciepła jest bardzo ciekawy. Mam pewien pomysł, ale na ile byłby realizowalny to tylko projektant, który jest w stanie policzyć wytrzymałość konstrukcji mógłby coś powiedzieć. Opisać ideę?

 

Taki termiczny model domu byłby tym prostrzy im bardziej ramowy i w tym fakcie upatruję niebezpieczeństwa otrzymywania wyników poprawnych ale nierealnych. Trzebaby ująć w nim pojęcie komfortu bytowego , które jest znacznie szersze od komfortu cieplnego.

Nie bardzo wiem jak należałoby się za to zabrać. Wentylacja, stężenie jonowe, wilgotność względna, dynamika ruchu strug powietrza, temperatura, oświetlenie i cała masa innych spraw. Każda powiązana z resztą tysiącem zależności. Trudne to.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie na samym wstepie trzeba by dostac zielone swiatlo od konstruktorow, ze np beton w 50 °C radzi sobie swietnie i jego dlugotrwale wygrzewanie nie zniszczy go (nie siedze w betonie wiec nie moge powiedziec nic na 100 % ale raczej problemu nie ma )

 

pozneij zaczynalaby sie zabawa z materialami , bo trzeba by ten beton oblozyc jakims opoznieczem wymiany ciepla (jakas izolacja, panele)

 

ale idea jest piekna ;)- wiesz ladowanie za pomoca rur z goraca woda- cieplo z kominka magazynowaloby sie w betonie i oddawalo cieplo w czasie kiedy kominek nie pracuje

 

to samo dla ogrzewania pradem- ladujemy budynek w nocy a w dzien oddaje to co zabral ...

komu sie idea podoba?

wyzej wyliczylem, ze trzeba by dla roznicy 3 °C 36 kubikow betonu

zakladajac roznice powiedzmy 5 °C wystarczylby zelbetonowy strop jako bufor

gdyby byl nagrzany do gdzies 50 °C to te5 °C roznicy wywolywalyby mniej wiecej 20% wahanie mocy oddawanej przez bufor

 

troche fantazji i mozna by to na prawde zrealizowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo jeszcze inaczej ale podobnie.

Pokrywamy południową połać dachową dwufunkcyjnymi kolektorami słonecznymi. Dachówa droga jest jak szlag jasny!

W ścianach co masywniejszych, nośnych w trakcie budowy konstruujemy coś w rodzaju Legaletu. System kanałów. W dzień, gdy słoneczko dogrzewa to w pudle kolektorów słonecznych powietrze będzie się grzało powyżej 30stC. Wentylatorkiem można przepychać to ciepłe powietrze przez betonową konstrukcję domu i akumulować ją. Jedynym sposobem rozładowania tak nagromadzonego nadmiaru ciepła to oddanie go do wnętrza przez przewodnictwo. Po prostu powietrzna podłogówka w ścianie.

Same kożyści. Kolektor cieczowy to CWU. Kolektor powietrzny (ten sam zresztą) to ogrzewanie domu lub znaczne jego wsparcie. Jednocześnie szczelne pokrycie dachowe dobrze izolowane termicznie ułożone na klasycznej więźbie.

Fajnie by było, jakby to ktoś przeliczył czy jest realne. Tego zrobić nie potrafię a budowlanki teoretycznej teraz już uczyć się nie będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk,

 

trochę nie za bardzo kumam. Tych rurek co są w środku to już nie wyjmę - mam już ich dosyć. To wcale nie jest tak łatwo skręcić wężownice i wpakować do baniaczka. I od dołu nie będę tego rozwalał a potem spawał. Sześciu chłopa ledwo zatargało ten baniaczek na miejsce. Już stoi i ngdzie go nie ruszę.

 

Jedynie co mogę zrobić, to wpakować jeszcze coś z woskiem do mojego baniaczka od góry. W baniaczku muszę mieć wodę (nie mogę całego baniaczka wypełnić woskiem) bo bezpośrednio z baniaczka jest pobierana woda do ogrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szaruś

Właśnie dlatego pisałem, że Twój baniaczek po przeróbce musi mieć kolegę obok. On sam z woskiem, a kolega z wodą.

Jak jest z rurkami to wiem, bo kilka podobnych do Twojego baniaczka zrobiłem.

Wrzucenie czegoś luzem nie załatwi problemu. To trzeba albo poprawnie technicznie - albo wcale.

Pozdrawiam Adam M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego to MNIE spotyka!

"Przy podanych powyżej wyliczeniach pojemność cieplna jest zbyt mała dla domu. "

Na chwilę, na godzinę, na noc, na miesiąc, na sezon? W jakich warunkach?

Szaruś

Ty powyginaj te rurki co je masz!. Wrzuć centralnie pustostan zatkany od dołu, nasyp granulatu ( trzeba będzie uzupełnić) i dodaj bojlerek z wodą. Tak z boku. To woda lata w podłogówce i jej temperatura powinna być ok. 30stC

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 1950
Albo jeszcze inaczej ale podobnie.

Pokrywamy południową połać dachową dwufunkcyjnymi kolektorami słonecznymi. Dachówa droga jest jak szlag jasny!

W ścianach co masywniejszych, nośnych w trakcie budowy konstruujemy coś w rodzaju Legaletu. System kanałów. W dzień, gdy słoneczko dogrzewa to w pudle kolektorów słonecznych powietrze będzie się grzało powyżej 30stC. Wentylatorkiem można przepychać to ciepłe powietrze przez betonową konstrukcję domu i akumulować ją. Jedynym sposobem rozładowania tak nagromadzonego nadmiaru ciepła to oddanie go do wnętrza przez przewodnictwo. Po prostu powietrzna podłogówka w ścianie.

Same kożyści. Kolektor cieczowy to CWU. Kolektor powietrzny (ten sam zresztą) to ogrzewanie domu lub znaczne jego wsparcie. Jednocześnie szczelne pokrycie dachowe dobrze izolowane termicznie ułożone na klasycznej więźbie.

Fajnie by było, jakby to ktoś przeliczył czy jest realne. Tego zrobić nie potrafię a budowlanki teoretycznej teraz już uczyć się nie będę.

 

adam, podobny system, to chyba to, http://rylewski.com/energia%20odnawialna.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk,

 

a czy może kupię parę rurek stalowych fi 100, zrobię z znich kawałki o długości około 150 cm, zaspawam na dole, wrzucę granulatu do wysokości np. 80%, zaspawam te rury od góry i powrzucam do baniaczka ile ich wlezie?

 

Jako że w rurach mam trochę powietrzea, to jak się będzie wosk topił to mi nie rozsadzi rury - najwyżej trochę powietrze się spręży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przede wszystkim, to zamierzam go postawić za góra 100000zł.

Duży nie będzie. Jakieś 200m2. Podpiwniczony

Technologia SSH

Własny prąd, własna woda, własne ciepło, solary.

Później, jak zamieszkam, to jeszcze wiatrak-zabawka i baterie słoneczne.

Bardzo nie chcę podejmować burzliwej dyskusji na temat czy się da czy nie.

Wiem, że się nie da. Ale ja to umiem i zrobię. Policzyłem, że te 100tys. to te pieniądze, które muszę wydać. (a więc i zarobić)

Np. Do wentylacji to tylko fleksy i anemostaty kupię. Koszt niewielki. Resztee robie i parametry zakładam z najwyżzszej pułki. Przecięetny koszt takiej instalacji znasz.

Z resztą tak samo.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...