Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

akumulator ciepła, ciepło utajone, ciepło na potem


Recommended Posts

500W przez jaki czas? no bo chyba nie 24h. Bardzo dokładnie przyglądałem się każdemu dniu ostatniej zimy. I na prawdę nie widziałem energii słonecznej. A ludziska w wątku buforowym piszczeli, że im 1000l wrzątku nie starcza na 24h. Stąd mój wniosek, mało fizyczny, ale jakśże praktyczny, na każdy dzień mrozów potrzeba 1000l wrzątku. To można uzupełnić zyskami i na zimę powinno starczyć te 50m3. Awaryjnie trza mieć jaką grzałę, kominek albo co innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

500W przez jaki czas? no bo chyba nie 24h. Bardzo dokładnie przyglądałem się każdemu dniu ostatniej zimy. I na prawdę nie widziałem energii słonecznej. A ludziska w wątku buforowym piszczeli, że im 1000l wrzątku nie starcza na 24h. Stąd mój wniosek, mało fizyczny, ale jakśże praktyczny, na każdy dzień mrozów potrzeba 1000l wrzątku. To można uzupełnić zyskami i na zimę powinno starczyć te 50m3. Awaryjnie trza mieć jaką grzałę, kominek albo co innego.

 

500W przez taki czas przez jaki jest pochmurne niebo. Panele amorficzne potrafią produkować prąd prawie od wschodu do zachodu słońca.

Przy zastosowaniu baterii (wliczone w te 14k) i przy połączeniu z pompą ciepła z 1kWh osiągasz 3-4kWh energi cieplnej. Ja osobiście wolę panele PV zamiast kolektorów, ze względu na to, że zamiast kupować dachówkę na południową połać dachu zastosuję cienkowarstwowe panele PV. Poza tym mi bliżej do prądu niż do hydrauliki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrażam jedynie swój pogląd w temacie jw.Bufor na kilkadziesiąt m3 pojemności nie ma uzasadnienia technicznego ani ekonomicznego.

A co do różnicy między rekuperatorem p-p a PC do powietrza wywiewnego,to mając nadmuch w sezonie grzewczym +/-18oC ,dysponuje energią do wykorzystania 20-25kWh/dobę. Rekuperator wymusza nieopłacalność innych systemów,ograniczając jednocześnie potencjalne możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

500W przez taki czas przez jaki jest pochmurne niebo. Panele amorficzne potrafią produkować prąd prawie od wschodu do zachodu słońca.

Przy zastosowaniu baterii (wliczone w te 14k) i przy połączeniu z pompą ciepła z 1kWh osiągasz 3-4kWh energi cieplnej. Ja osobiście wolę panele PV zamiast kolektorów, ze względu na to, że zamiast kupować dachówkę na południową połać dachu zastosuję cienkowarstwowe panele PV. Poza tym mi bliżej do prądu niż do hydrauliki.

 

1) Tę pompę w te 14 wliczyłeś? Czy może masz ją za darmo?

2) Baterie, hie hie hie tak jak ja se to liczyłem to taniej jest prąd kupić niż go produkować i magazynować w akumulatorach. (Pomijamy oczywiście NiFe, ale one są niedostępne), szybciej Ci te baterie padną niż ci się zdaje.

 

Skoro ci tak blisko do prądu to siadaj i licz. Nie wierzę, że panele dadzą Ci 0.5kW przez cały dzień zimą. Wydaje mnie się, że tyle światła po prostu na nas nie spadnie, a biorąc pod uwagę sprawność paneli to jest po prostu niemożliwe. Żeby u nas zimą było słonecznie, to by było zupełnie co innego, bo te panele fajnie działają jak słonko świeci, ale niestety tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak.No tak .To ile twoim zdaniem kszhu taki baniak z 50m3 by kosztował razem z izolacją .Użytkowo to jakieś 2300kWh by można skumulować .Z tego coś ucieknie. Dla małego domu 10-cio watowego na CO może z biedą wystarczy.Dla CWU zapomnij.Rozumiem,że o materiale zmienno fazowym w tej ilości to nie ma co marzyć. Spory kolektor w lecie dałby radę naładować. Tylko kurcze koszt tej zabawki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herakles, nie chce mi się liczyć. Każdy to sam potrafi. Podaję alternatywe dla akumulacji ciepła z kolektórów.

Tu masz jeszcze tańsze panele PV: http://allegro.pl/show_item.php?item=3567373067

Fakt, że obecnym problemem jest magazynowanie energii w bateriach, ale liczę na ustawę OZE, która pozwoli "magazynować" energię w sieci.

Ale jeśli przeznaczymy panele PV tylko na grzałki, to efektywność będzie znacznie lepsza niż przy kolektorach, które w zimie praktycznie nie działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak z 50-80 kilo to wyjdzie. Jeśli chodzi o materiał zmienno fazowy to przy cysternie kolejowej wcale nie jest to głupie, bo przy zamówieniu 50m3 można liczyć na lepszą cenę. Bo jak by nie było to jest jakieś 50 TON.

 

Barth3z jak Ci się nie chce chociaż w teorii tego policzyć to po co się wypowiadasz na temat na który nie masz nawet poglądu, tylko bzdury z ulotek powtarzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barth3z jak Ci się nie chce chociaż w teorii tego policzyć to po co się wypowiadasz na temat na który nie masz nawet poglądu, tylko bzdury z ulotek powtarzasz.

 

Masz:

Kolektor solarny:

Zużycie wody w roku załóżmy 2500kWh (typowa 4 osobowa rodzina z kąpielą w wannie). Załóżmy, że 8 z 12 miesięcy będziesz miał ciepłą wodę (bardzo optymistycznie) więc efektywnie uzyskasz ok. 1650kWh

panele PV.

Moc 3000kW x 1800 (ilość godzin słonecznych w ciągu roku dla Wrocławia) = 5400 kWh. Efektywność x3 w stosunku do kolektorów. Liczę pesymistycznie, czyli nie uwzględniam dni pochmurnych, w których również występuje produkcja. Do tego energia elektryczna z paneli PV może zostać wykorzystana do zasilenia pompy ciepła, wówczas efektywnie wyprodukujesz 15000kWh ciepła. Z kolektorem solarnym nie masz takiej możliwości.

 

Teraz kwestia policzenia, co kto za ile kupi.

Panele PV kupisz po 130zł/szt. - 90W, czyli za 3000W zapłacisz ok. 4500zł, do tego jakiś inwerter, okablowanie, stelaż i baterię - liczę drugie tyle, czyli w sumie ok. 9k.

 

Jeśli powyższa instalację zwiększysz 3-krotnie, to:

po pierwsze jesteś w stanie być samowystarczalny energetycznie

po drugie korzystając z tzw. małego trójpaka - prosument odsprzedawać wyprodukowaną nadwyżkę (80% wartości średniej ceny z poprzedniego roku) a nie tak jak w przypadku kolektorów solarnych pchać ciepło pod podłogę ...

 

A możesz potraktować cienkowarstwowe panele PV jako dachówkę, wtedy zaoszczędzisz kolejne parę zł.

Edytowane przez Barth3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Tę pompę w te 14 wliczyłeś? Czy może masz ją za darmo?

2) Baterie, hie hie hie tak jak ja se to liczyłem to taniej jest prąd kupić niż go produkować i magazynować w akumulatorach. (Pomijamy oczywiście NiFe, ale one są niedostępne), szybciej Ci te baterie padną niż ci się zdaje.

 

Skoro ci tak blisko do prądu to siadaj i licz. Nie wierzę, że panele dadzą Ci 0.5kW przez cały dzień zimą. Wydaje mnie się, że tyle światła po prostu na nas nie spadnie, a biorąc pod uwagę sprawność paneli to jest po prostu niemożliwe. Żeby u nas zimą było słonecznie, to by było zupełnie co innego, bo te panele fajnie działają jak słonko świeci, ale niestety tak nie jest.

Mogą dać te 500W (w końcu ich pełna moc to 3000W) praktycznie przez cały dzień w zimie.

Trzeba tylko wziąć pod uwagę to, że dzień ma w zimie 7-10h.

No i na pewno trzeba zadbać o ich regularne odśnieżanie (przy umiejscowieniu ich na dachu może to być trudne do wykonania).

Pompa ciepła także powinna być dostosowana do takiego zasilania. Podejrzewam, że niedługo pojawią się konstrukcje dedykowane do paneli PV (powinny mieć inverter, dostosowujący moc PCi do mocy z paneli PV). Na razie nie spotkałem się z PCi mającą takie właściwości.

 

PS. Z tego artykułu http://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/5665/nowe-rozwiazanie-sma-ma-poprawic-efektywnosc-wykorzystania-energii-slonecznej-w-domach wynika, że w Niemczech już myślą o tego typu rozwiązaniach :).

Edytowane przez HenoK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz potraktować cienkowarstwowe panele PV jako dachówkę, wtedy zaoszczędzisz kolejne parę zł.

Jeżeli nie są to specjalne, dedykowane do tego celu panele PV (tzw. dachówki PV), to nie ryzykowałbym takiego rozwiązania (kwestia szczelności, odporności na grad).

No i to co pisałem o odśnieżaniu kolektorów w zimie. Jak sobie to wyobrażasz na dachu w całości pokrytym panelami PV?

Zresztą widzę, że ten temat już wałkowałeś : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?210405-panele-fotowoltaiczne-zamiast-dach%C3%B3wki :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą dać te 500W (w końcu ich pełna moc to 3000W) praktycznie przez cały dzień w zimie.

Trzeba tylko wziąć pod uwagę to, że dzień ma w zimie 7-10h.

No i na pewno trzeba zadbać o ich regularne odśnieżanie (przy umiejscowieniu ich na dachu może to być trudne do wykonania).

Pompa ciepła także powinna być dostosowana do takiego zasilania. Podejrzewam, że niedługo pojawią się konstrukcje dedykowane do paneli PV (powinny mieć inverter, dostosowujący moc PCi do mocy z paneli PV). Na razie nie spotkałem się z PCi mającą takie właściwości.

 

Widziałem, że są już pralki dedykowane do zasilania z PV (załączają się w czasie odpowiedniego nasłonecznienia). Ale póki co można poradzić sobie stosując UPS'a jako inwerter.

 

Jeżeli nie są to specjalne, dedykowane do tego celu panele PV (tzw. dachówki PV), to nie ryzykowałbym takiego rozwiązania (kwestia szczelności, odporności na grad).

No i to co pisałem o odśnieżaniu kolektorów w zimie. Jak sobie to wyobrażasz na dachu w całości pokrytym panelami PV?

Zresztą widzę, że ten temat już wałkowałeś : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?210405-panele-fotowoltaiczne-zamiast-dach%C3%B3wki :).

 

Jeśli śnieg będzie zalegał dzień - dwa to nawet nie będzie mi się chciało go ruszać. Jeśli dłużej to będę szukał rozwiązania.

Co do paneli PV, to jeszcze nie mam wybranych, bo jeszcze jest czas, ale kiedy przyjdzie to wybiorę takie, które będą "w miarę" odporne. Kwestia ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie nie pozwala na to w łatwy sposób i niestety nie zanosi się na to, że szybko pozwoli. Raczej nie prędko będzie u nas widać na co drugim domku PV jak to ma miejsce u naszych zachodnich sąsiadów.

Ale racja, że kierunek jest słuszny.

 

Już jest pewna proteza, ale nie ma co liczyć na zyski:

http://gramwzielone.pl/energia-sloneczna/7907/zabawa-w-sloneczny-prad-wywiad-z-jednym-z-pierwszych-prosumentow-w-polsce

 

Po zdjęciach widać, że to chyba ten gość z elektrody, do którego podesłałem link :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc 3000kW x 1800 (ilość godzin słonecznych w ciągu roku dla Wrocławia) = 5400 kWh.

 

Po czymś takim wyłączam się na dalsze obliczenia. Po pierwsze 3000kW to 3MW a to już niezła elektrowania, parę hehtarów paneli by trzeba.

 

Dwa liczysz ilość godzin w ROKU. A ja ci powiem policz ilość godzin słonecznych w zimę 2012/2013 - ZEEEROOO!!! No może przesadzam na początku marca było kilka a może nawet kilkanaście, ale to dopiero w MARCU, a grudzień, styczeń i luty?

 

Błądzisz!!!

 

A no i to odśnieżanie i ptasie kupy, co wyłączają pół panela........ ale jest na to sposób, powieś go pionowo!

 

Jeśli chodzi o inverter do paneli to koledzy z elektrody na pewno pomogą, to w miarę prosty układ. A swoją drogą, cz zwykły generator meisnera by nie wystarczył? Jeśli tam jest silnik indukcyjny, a on sam by dobrał częstotliwość?

Edytowane przez herakles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herakles, nie denerwuj się. Spokojnie. My tu luźno dyskutujemy.

Co do treści to poczytaj sobie o panelach amorficznych, bo widzę, że odnosisz się tylko do poli/mono krystalicznych. Ptasia kupa nie wyłącza połowy panelu amorficznego,a w zimie potrafią produkować znacznie więcej niż panele poli/mono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupa mnie nie boli. Kupa pokazuje, że nie masz wiedzy na temat paneli cienkowarstowywch. Doczytaj.

 

Inwerter musisz zakupić jeśli chcesz podłączyć się do sieci i odsprzedawać. Można takowy kupić od 1,5tys. zł do 4tys. zł. Co ciekawe, jeśli zrobisz taką instalację, to zakład energetyczny jest zobligowany zrobić Ci przyłącze za free. I tu pojawia się wytrych, który może spowodować, że na działce nie musisz zamawiać prądu budowlanego (temat jeszcze do zgłębienia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupa mnie nie boli. Kupa pokazuje, że nie masz wiedzy na temat paneli cienkowarstowywch. Doczytaj.

 

Inwerter musisz zakupić jeśli chcesz podłączyć się do sieci i odsprzedawać. Można takowy kupić od 1,5tys. zł do 4tys. zł. Co ciekawe, jeśli zrobisz taką instalację, to zakład energetyczny jest zobligowany zrobić Ci przyłącze za free. I tu pojawia się wytrych, który może spowodować, że na działce nie musisz zamawiać prądu budowlanego (temat jeszcze do zgłębienia).

 

Cały czas się nie odnosisz, tylko kupy Ci w głowie. Aha jaki inwerter, jaki model?

 

I w jakim terminie Ci muszą to przyłącze zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam przytoczyłeś kupę jako przykład, więc do niego się odnoszę. Jeśli Cię to razi, to mogę pisać liść.

Inwerter - ostatnio zastanawiałem się nad zakupem Refusol 008K-020K, typ 802R020 (do 20kW) za 3600zł brutto na all...

 

Z terminem podłączenia nie pamiętam, ale jet on znacznie krótszy niż "normalne" wykonanie przyłącza. Poszukam info na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...