mariobros35 22.12.2010 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 My mamy kominek z płaszczem wodnym w salonie. Ogrzewa dom (dom ma 150 m2, ale garażu 25 m2 nie ogrzewamy) 125 m2. Oprócz tego mamy jeszcze piec elektryczny. Włączamy go jak nas nie ma, jak nam się nie chce palić w kominku i jak mamy tanią taryfę (czasami ). Jesteśmy zadowoleni. Jeden tylko maleńki minusik. Nie za bardzo można wysterować kominkiem. np. zrobiło się już w domu 22 stopnie i stwierdzamy że chyba jeszcze troszeczkę trzeba by pogrzać. No i się dokłada a potem nagle robi się za gorąco. Witam a jaki model kominka państwo macie i jakiego producenta z tego co wiem to można dołożyć urządzenie sterujące dopływem powietrza do paleniska za pomocą przepustnicy powietrza n podstawie pomiaru temperatury w płaszczu a kolejnym usprawnieniem jest zainstalowanie sprzęgła hydraulicznego i 2 kub 3 grup pompowych aby odpowiednio wysterować pobór energii cieplnej z kominka na instalację grzewczą c.o ca pomocą odpowiedniej automatyki pogodowej i termostatu pokojowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.12.2010 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 LECHMA 15 kW Na pętlach podłogówki mamy termostaty. 4 szt. I tak ustawiam je na taką temperaturę na jaką chcę żeby podłoga sie nagrzała. A oprócz tego jest termometr (nie wiem czy to tak się fachowo nazywa) w kotłowni przy tych wszystkich urządzeniach który wskazuje temperaturę w kominku (albo w rurach - mąż mi to kiedyś tłumaczył ale jak zapomniałam). A na grzejnikach to wiadomo pokrętła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 22.12.2010 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Smierc-czai-sie-w-twojej-lazience,wid,12968773,wiadomosc.html?ticaid=6b76a Właśnie nie wiedziałam gdzie to wkleić. Czy jak my mamy takie ogrzewanie to można się zatruć dwwutlenkiem węgla? Tu nie chodzi o dwutlenek węgla, tylko o czad -- tlenek węgla. On ma taką nieprzyjemną właściwość, że łączy się chętnie z hemoglobiną w sposób znacznie bardziej trwały, niż tlen czy dwutlenek węgla, blokując jej udział w procesie oddychania. Czadem można się zatruć wtedy, gdy masz szczelny dom i kocioł gazowy pobierający powietrze do spalania z wnętrza domu. Najczęściej jeszcze nie do końca sprawny, podobnie jak nie do końca sprawny (drożny) jest przewód kominowy z kotła i kominy wentylacyjne. Dla pełnego bezpieczeństwa warto mieć kominek z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 22.12.2010 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Tutaj w tym wypadku pomocne będą informacje ogólnie dostępne...Kiedy i w jakich ilościach powstaje tlenek węgla (czad), a kiedy są stworzone warunki do zwiększonej ilości zawartości dwutlenku węgla w powietrzu...Bo to praktycznie dwie osobne sprawy.Skład powietrza, którym bezpiecznie oddychamy:"Wśród stałych składników powietrza objętościowo najwięcej jest azotu (ok. 78 %); tlen stanowi ok. 21 %, a argon niecały 1 % Czwartym składnikiem stałym jest dwutlenek węgla, którego objętość stanowi zaledwie 0,03 %, jednak w warstwie przy powierzchni Ziemi stężenie tego związku ulega dość znacznym wahaniom." Palące się drewno potrzebuje sporych ilości tlenu. Zaznaczam sporych ilości tlenu. Komfortową sytuacją jest gdy ten tlen podajemy z zewnątrz budynku.Niekorzystna sytuacja jest gdy tlen drewno palące pobiera z pomieszczeń, bo może zaistnieć sytuacja gdy zacznie go najpierw nieodczuwalnie dla nas brakować. W miejsce brakującego tlenu wchodzi dwutlenek węgla. Ból głowy, złe samopoczucie, a potem się nagle przewracamy (dusimy) i koniec.Tlenek węgla powstaje gdy proces spalania drewna jest niepełny, bez odpowiedniej ilości tlenu. Czyli wszelkie wędzenie, duszenie ognia, itp. Pamiętajmy że gdy dusimy wloty powietrza do paleniska, to obrazowo mówiąc zamykamy komin... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Foczki 22.12.2010 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Po ostatnich doniesieniach ze świata mediów, zaczęło i mi chodzić po głowie co zrobić żeby się nie zaczadzić.Duszenie ognia w naszym kominku to popularna metoda na wyduszenie z niego większej ilości energii.Dłużej się pali. Zamknięcie czopucha powoduje blokowanie ujścia spalin. Jednoczesne otwarcie dopływu powietrza z zewnątrz powoduje powstanie nadciśnienia wewnątrz kominka i następuje wydostawanie się spalin i dymu do salonu. Zatem aby do tego nie doszło zamykamy również dopływ powietrza. Zatem mamy dwie opcje palenia w kominku:1. z dopływem powietrza i otwartym czopuchem,2. zamknięte oba. opcja 1 powoduje ucieczkę energii przez kominopcja 2 jest ...no właśnie i teraz powstaje pytanie czy niebezpieczna? czy może wytworzyć się tlenek węgla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 23.12.2010 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 LECHMA 15 kW Na pętlach podłogówki mamy termostaty. 4 szt. I tak ustawiam je na taką temperaturę na jaką chcę żeby podłoga sie nagrzała. A oprócz tego jest termometr (nie wiem czy to tak się fachowo nazywa) w kotłowni przy tych wszystkich urządzeniach który wskazuje temperaturę w kominku (albo w rurach - mąż mi to kiedyś tłumaczył ale jak zapomniałam). A na grzejnikach to wiadomo pokrętła. to o czym pani wspomniała to tag zwane zawory rtl mierzą one temperaturę wody wracającej z podłogówki i tak regulują przepływem aby podłoga nie była przegrzana stosuje się takie zawory przy podłogówkach do 20 m2 nie jest to zbyt nowoczesne sterowanie ani komfortowe ja w instalacjach przez siebie wykonanych preferuję sterowanie pogodowe zależne od temperatury na zewnątrz i od temperatury ustawionej na sterowniku pokojowym wtedy nie występuje przegrzanie pomieszczeń.Co do termometrów w kotłowni to zapewne ma pani podłączony kominek za pomocą wymiennika ciepła aby polepszyć instalację należało by dodać sprzęgło hydrauliczne a z sprzęgła osobna pompę na grzejniki a osobną pompę na podłogówkę przed która należało by umieścić zawór trójdrożny z siłownikiem do pomieszania temperatury podłogówki sterowany sygnałem z sterownika pogodowego.Z tego co wiem to Lechma ma tag zwany zestaw aria który składa się z sterownika i przepustnicy powietrza dolotowego do paleniska bardzo komfortowe rozwiązanie pozwala na zapanowanie nad kominkiem poprzez precyzyjne ustawianie jaka ma być temperatura w płaszczu wodnym kominka dalej pilnowaniem temperatury zajmuje się sterownik pani dokłada tylko drewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agiles1978 28.12.2010 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2010 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lechiti 06.01.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 A my się decydujemy na kominek z PW. I wygląda na to że też będzie to LECHMA. Co prawda musimy ostrożnie z mocą. Jako alternatywne źródło ciepła będziemy mieli piec elektryczny.. zobaczymy jak to się będzie sprawdzało w praktyce. Póki co nasz projektant C.O. nie próbował namówić nas na inne rozwiązanie... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 06.01.2011 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Kupcie sobie Lechmę i zapas środków do mycia szyby . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drplama 06.01.2011 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 witam ja jestem zainteresowamy zamontowaniem kominka z plaszczem wodnym Lechma do systemu otwartego, doradzcie czy jest potrzebny wymiennik i drugie naczynie wzbiorcze,w kotlowni bede mial kociol na ekogroszek takze instalacja bedzie w systemie otwartym pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 06.01.2011 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Nie potrzebny Ci wymiennik. Wystarczy jedno naczynie ale musi być odpowiedniej dobrane do pojemności układu CO oraz bufora ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drplama 06.01.2011 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Nie potrzebny Ci wymiennik. Wystarczy jedno naczynie ale musi być odpowiedniej dobrane do pojemności układu CO oraz bufora ciepła. a jak bufor ciepla dziala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 06.01.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 tak czytam i czytam i uwierzyć nie mogę , 40-50 stopni ... za kilka miesięcy pięknie kominek obrośnie smołą jako by ły użytkownik kominka z PW tej firmy mogę tylko napisać , że na rynku są troszkę lepsze kominki z PW no ale jak to ma tylko grzać i nic więcej to do kotłowni można wstawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 06.01.2011 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 tak czytam i czytam i uwierzyć nie mogę , 40-50 stopni ... za kilka miesięcy pięknie kominek obrośnie smołą ... Dokładnie tak. Ja staram sie utrzymywać temperaturę w płaszczu na 60st. (i troszkę wyżej) i od czasu do czasu dodatkowo stosuje sadpal. W wyczystce nie mam ani grama kondensatu a sam 2 razy w roku czyszczę komin więc widzę co tam jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lechiti 07.01.2011 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 na rynku są troszkę lepsze kominki z PW A na myśli masz firmę na "L"? w sensie że od niej są lepsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mathiasso 07.01.2011 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 ja również dołączam do tego wątku jak zadowolony użytkownik kominka z płaszczem czy inaczej mówiąc kotłowni w salonie użytkuję już 3 sezon i wszystko elegancko hula. Też mnie straszono bombą, brudem i dymem, a tu się okazuje że dzieciaki bardziej brudzą niż kominek. Tylko tak jak już pisałem instalacja musi być przemyślana żeby była przyjemność z palenia i jednocześnie ciepło w domu. Czyli musi być bufor, bo wtedy mamy odbiór ciepła, można jednocześnie zakumulować na przyszłość i nie obiawiać sie tzw zagotowania wody, jest to praktycznie niemożliwe. Także u mnie się spawdziło choć miałem pewne obawy, ale oczywiście nie każdemu to musi pasować . Pozdrawiam płaszczowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 07.01.2011 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 A na myśli masz firmę na "L"? w sensie że od niej są lepsze? ja twierdzę , że zdecydowanie tak a dodam , że użytkowałem jeden i drugi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sansony 30.01.2011 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Witam, pozdrawiam na wstępie… Jestem posiadaczem kominka z płaszczem wodnym - podkreślam – ZADOWOLONYM Decyzja o wyborze takiego rozwiązania poprzedzona została czytaniem setek postów w necie i dokładnym przewertowaniem forum…, ale przede wszystkim skupiłem się na merytorycznych uwagach, konkretnych problemach opisanych na forum i rzeczowych odpowiedziach… W skrócie napiszę czym się kierowałem przy wyborze konkretnego modelu.- wybrałem polskiego wytwórcę, firmę KAW-MET –solidność i jakość a przede wszystkim fajna cena – model W7 - 22 kW z płaszczem wodnym, piękna duża szyba odpowiednia moc do budynku - instalacja w systemie otwartym, sprzęgnięta z kotłami C.O. przez wymiennik płytowy, zawór czterodrogowy sterowany za pomocą sterownika Fresco MR65, zbiornik CWU 400 l jako bufor, - dolot powietrza z zewnątrz przez przepustnicę sterowany przez mikroprocesorowy sterownik kominka z przepustnicą MSK z firmy Kratki, Wprowadziłem kilka swoich pomysłów, które się sprawdziły. - Pomimo protestów majstrów od obudowy nie pozwoliłem na zrobienie kratek w kapie i obudowie kominka – natomiast kapa jest wykonana z żaroodpornej płyty wewnątrz której jest wewnątrz otwór kanału wentylacyjnego, który zabiera wszelkie dymki szczeliną między belką a wkładem.Jest to super załatwienie problemów z zapachem kominka… cała kapa to po prostu wentylacja. - dopilnowałem dokładnego zaizolowania wkładu i rury spalinowej, kapa i obudowa są zimne, grzeje jedynie szyba, - zastosowałem odprowadzenie popiołu do pojemnika ustawionego w pomieszczeniu znajdującym się pod wkładem – końcu salon to nie kotłownia Musiałem „uszczelnić” wkład – zlikwidowałem szufladę na popiół i uszczelniłem przepustnicę, która była w szufladzie – dolot powietrza przez opcjonalną do wkładu kryzę. - opisywane problemy na forum ze smołowaniem kominka załatwia zawór czterodrogowy i sterownik, który utrzymuje temperatury 70 - 80°C , sterując pompą i przepustnicą.W tym modelu smolenie szyby jest znikome, drzewo buczyna, suche n i wysokie parametry pracy w tym pomagają. - dodać jeszcze należy do kompletu i komfortu psychicznego - zasilacz awaryjny (UPS) z dużym żelowym akumulatorem 100ah ( który w lecie służy do silnika elektrycznego na rybach) „Napisał Cypek Nie ma to jak porządna kotłownia ...... w salonie. Brud, dym i gorąc w reprezentacyjnym pomieszczeniu. Brawo !!!!” …nic z tych rzeczy Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania, komfortowe i praktyczne. Mój salon to nie kotłownia… a kominek dyskretnie ogrzewa 180 m i 400 l wody…, a jak zdrzemnę się i wygaśnie równie dyskretnie włączy się piec CO, ale to już inna bajka…Pozdrawiam !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 31.01.2011 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 (edytowane) Sansony, gratulacje ,mam nadzieję ,że będziesz tu zaglądał , włączając się do dyskusji. "Twój kominek świadczy o Tobie". Można tak powiedzieć rozpatrując zagadnienie z trzech "stron". 1.Estetyka wykonania .2.Sposób wykonania.3.Eksploatacja. ad1.Nie tylko o wygląd obudowy tu chodzi.Prace które znikną z pola widzenia po jej zamknięciu ,też mogą być estetycznie zrobione.Nie spotkałem jeszcze majstra, który dbając o kulturę pracy ,robiłby "knoty". ad2.Tu jest potrzebna wiedza i doświadczenie,lub analityczny umysł - jak Twój. Gratuluję pomysłu z szczeliną wentylacyjną. Kiedyś kombinowałem tak z silnym wentylatorem, bo jakieś francuskie g.....ciągle dymiło. Świetny patent - niestety przestał być potrzebny (zezłomowałem wkład ) ad3.O tym że kominek brudzi najczęściej mówią Ci ,którym ogólnie ciężko jest wziąć do ręki miotłę, a co to jest suche drewno , dowiadują sie po czterech latach . To są Ci którzy przez własną głupotę "sieją" sztuczne problemy. Na koniec przypomnę, tym co mnie znają ,że wcale nie" kocham"PW Edytowane 31 Stycznia 2011 przez eniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 31.01.2011 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Sansony, gratulacje ,mam nadzieję ,że będziesz tu zaglądał , włączając się do dyskusji. ad3.O tym że kominek brudzi najczęściej mówią Ci ,którym ogólnie ciężko jest wziąć do ręki miotłę, a co to jest suche drewno , dowiadują sie po czterech latach . To są Ci którzy przez własną głupotę "sieją" sztuczne problemy. Na koniec przypomnę, tym co mnie znają ,że wcale nie" kocham"PW Wiemy, wiemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.