Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chcę wybudować dom i zamieszkać w nim w tym samym roku


TadekL

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja też chcę. Tak więc nie martw się, takich jak Ty jest więcej.

Zaczynam jak tylko śnieg stopnieje, a Boże Narodzenie w nowym domu.

Powodzenia Tobie i sobie.

 

Ja już prawie wybudowałam i niedługo przeprowadzam się, ale słyszałam od kilku osób, żebym wstrzymała się z płytkami na podłodze, bo popękają, itd... Chciałabym wiedzieć więcej, poznać więcej rad.

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rany! To mozliwe? Jak ja mowilam, ze chcialabym wybudowac dom w 1 rok od wczesnej wiosny do poznej jesieni, to wszyscy mowili, ze to niemozliwe, niezdrowe, wilgoc itd.

Beata

Jakie dom budujesz? Jaka powierzchnia? Jesli w takim tempie, to na pewno buduje firma.

Ja chce zaczac na wiosne 2006. Chcialabym przez te zime pozalatwiac wszystkie pozwolenia, aby na wiosne ruszyc z budowa.

A Tobie strasznie zazdroszcze!

kaha

czy ty juz wybrales projekt, jesli tak, to jaki? Ja niestety nie moge sie zdecydowac i ciagle szukam.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam zamiar dołączyć do grona, które rusza z budową wiosną 2006, a wprowadza się jesienią 2006.

10-11-2005 kupiłam upatrzoną działkę a teraz czekamy na warunki zabudowy, bo brak planu zagospodarowania przestrzennego.

Będziemy budować D33, wierzę, że uda nam się przed zimą wprowadzić.

Nie martwię się o płytki na podłodze, myślę, że gorzej będzie z płytkami ściennymi, bo o ściany najbardziej pracują.

Zastanawiam się również, czy trzeba dom ocieplić pzre zimą, czy lepiej poczekać i zrobić to za rok? Ściany będą dwuwarstwowe i słyszałam sprzeczne opinie na ten temat.

Pozdrawiam życząc budowlanych sukcesów i spełnienia marzeń!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Pewnie, że się da :)

 

To zdjęcie z 2005-07-02

 

http://czajen.pl/~slaweczek/PICT0004.JPG

 

A to zdjęcia z 2005-10-08

 

http://czajen.pl/~slaweczek/PICT0007.JPG

 

W tej chwili trwają prace wykończeniowe tzn. kończą się łazienki, szpachlowanie ścian - malowanie w przyszłym tygodniu, zamontowane są drzwi wewenątrzne itd.

 

Zamierzam zamieszkać w domu do 15 grudnia.

 

Jednak to wszystko jest możliwe pod następującymi warunkami :

1. ściany z betonu komorkowego

2. strop belkowy drewniany

3. wentylacja mechaniczna koniecznie !! (bez tego bieda by była z wilgocią)

4. duuuuużo samozapracia - dom był budowany systemem gospodarczym a nie przez firmę pod klucz

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu potwierdza sie pewna obserwacja.

Nie nalezy zaczynac budowy na wiosne jesli chcecie wybudowac w rok, bo od wiosny do zimy to nigdy w Polsce nie bylo 12 miesiecy.

Najlepiej zaczac w polowie roku lub nawet blizej jesieni.

Warunki pogodowe do kopania i murowania sa stabilniejsze. Budowe mozna ciagnac jak dlugo pogoda pozwoli, upozadkowac teren, w styczniu i lutym odpoczac, a w marcu zamknac nie czekajac, az rozmarznie, az obeschnie, az ... . W ostatniej fazie wykonczenia nie ma nerwow, czy zdaze na Swieta, czy wykonawcy beda mieli czas, a mroz, a panika bo moze znow zmienia podatki od 1. stycznia. :wink:

Na wiosne to mozna:

przestawiac sie z pepsi na cole (lub odwrotnie), zmienic samochod albo robic inne drastyczne zmiany w zyciu. Budowanie z wlasnej woli od wiosny do Swiat to jak mistrzostwa w rozbijaniu jajek czolem. Niby sukces ale jakis taki ...

 

Oczywiscie nie jest to aktualne w przypadku technologii szkieletowych itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do szanownego kolegi formułowicza GENO , jeżeli uważasz ze budownictwo szkieletowe nadaje sie na domki do narzędzi, to mi nie bardzo pasuje, kolego :( !! sądząc po ilości twoich postów, 5 dziennie to tylko siedzisz na kompie i klikasz a budowanie to znasz zapewne z opowieści znajomych :lol: ja tu nie neguje budowania tradycyjnego a tylko daje kolego jakąś alternatywe bo sam znam kolege "szkieletora" który juz po 4 miesiącach mieszka we własnym domu 140m2 i wykończonym

 

tak więc nie czepiaj sie szczegółów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym sensie popieram wypowiedź neurona. Może z tym jajkiem to przesada, ale sprint w rok może nie wyjść na zdrowie.

Oprócz zagrożeń jakie niesie wykańczanie świeżego domu, tak naprawdę takie przedsięwzięcie jest bardzo trudne do realizacji. Nie zawsze wszystko idzie wg harmonogramu, niektóre ekipy odmawiają współpracy, z innych sami rezygnujemy, ktoś nie dowiezie materiałów na czas itd.

Ale tak naprawdę najwięcej zalezy chyba od tego ile prywatnego czasu możemy poświęcić na doglądanie budowy i podejmowanie decyzji. Bo o ile do nadzoru nad budową możemy mieć kierownika, a właściwie inspektora, o tyle do wyboru płytek czy koloru farby zostaniemy pozostawieni sami sobie. I raczej nie ma co oczekiwać że ktoś nas wyręczy w szaleńczym rajdzie po sklepach.

Szkoda potem wpatrywać się w niepasujący stół za który w dodatku przepłaciliśmy mając w pamięci napotkany niedawno w salonie meblowym obiekt jakby wycięty z naszej jadalni o metce wskazującej na równą połowę.

Wykończeniówka niestety wykańcza, również finansowo. Trzeba decyzję o szalonym rocznym biegu podejmować świadomie, mając nie tylko przemyślany domek od fundamentów po kolor kontaktów, ale także z kosztorysem w łapce w którym jest pozycja "stolik pod telewizor" :-? .

 

Niezależnie od moich prywatnych wątpliwości - wprowadzić się na Gwiazdkę - piękna rzecz. No i tylko jeden rok z życia wyjęty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak to wszystko jest możliwe pod następującymi warunkami :

1. ściany z betonu komorkowego

Pozdro

Czemu ???? Uwazasz ze np z Maxa juz nie da rady ??????

 

Dlatego, że materiały ceramiczne bardzo długo akumulują w sobie wodę .

Pustak gazobetonowy chłonie bardzo szybko i duże ilości wody jednak przy słonecznej pogodzie jest w stanie tę wodę oddać do otoczenia w ciągu kilku dni natomiast pustak np. max zalany woda pozronie jest suchy na zewn jednak głeboko wewn. jest mokry - twierdzę to na przykładzie mojego sąsiada który wymurował ściany w kwietniu, w maju zalał strop a w czerwu przykrył i mimo upalnej pogody w lipcy w tamtym tygodniu po wywierceniu otwotu w pustaku stwierdził, że to ci się z niego wysypału jest wilgotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu potwierdza sie pewna obserwacja.

Nie nalezy zaczynac budowy na wiosne jesli chcecie wybudowac w rok, bo od wiosny do zimy to nigdy w Polsce nie bylo 12 miesiecy.

Najlepiej zaczac w polowie roku lub nawet blizej jesieni.

Warunki pogodowe do kopania i murowania sa stabilniejsze. Budowe mozna ciagnac jak dlugo pogoda pozwoli, upozadkowac teren, w styczniu i lutym odpoczac, a w marcu zamknac nie czekajac, az rozmarznie, az obeschnie, az ... . W ostatniej fazie wykonczenia nie ma nerwow, czy zdaze na Swieta, czy wykonawcy beda mieli czas, a mroz, a panika bo moze znow zmienia podatki od 1. stycznia. :wink:

Na wiosne to mozna:

przestawiac sie z pepsi na cole (lub odwrotnie), zmienic samochod albo robic inne drastyczne zmiany w zyciu. Budowanie z wlasnej woli od wiosny do Swiat to jak mistrzostwa w rozbijaniu jajek czolem. Niby sukces ale jakis taki ...

 

Oczywiscie nie jest to aktualne w przypadku technologii szkieletowych itp

i tu sie mylisz spokojnie mozna zaczac w lipcu i skonczyc w grudniu i to wcale nie "szkieletora" fakt ze trzeba temu poswiecic duuuzo czasu wiedziec co sie buduje , miec dobra ekipe( takiej jak ja mam nikomu nie polecam) ale i z takimi "fachowcami" da sie rade to zrobic pod warunkiem posiadanie "dechy z gwozdziem " pod reka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak to wszystko jest możliwe pod następującymi warunkami :

1. ściany z betonu komorkowego

Pozdro

Czemu ???? Uwazasz ze np z Maxa juz nie da rady ??????

 

Dlatego, że materiały ceramiczne bardzo długo akumulują w sobie wodę .

Pustak gazobetonowy chłonie bardzo szybko i duże ilości wody jednak przy słonecznej pogodzie jest w stanie tę wodę oddać do otoczenia w ciągu kilku dni natomiast pustak np. max zalany woda pozronie jest suchy na zewn jednak głeboko wewn. jest mokry - twierdzę to na przykładzie mojego sąsiada który wymurował ściany w kwietniu, w maju zalał strop a w czerwu przykrył i mimo upalnej pogody w lipcy w tamtym tygodniu po wywierceniu otwotu w pustaku stwierdził, że to ci się z niego wysypału jest wilgotne.

Ciekawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak to wszystko jest możliwe pod następującymi warunkami :

1. ściany z betonu komorkowego

Pozdro

Czemu ???? Uwazasz ze np z Maxa juz nie da rady ??????

 

Dlatego, że materiały ceramiczne bardzo długo akumulują w sobie wodę .

Pustak gazobetonowy chłonie bardzo szybko i duże ilości wody jednak przy słonecznej pogodzie jest w stanie tę wodę oddać do otoczenia w ciągu kilku dni natomiast pustak np. max zalany woda pozronie jest suchy na zewn jednak głeboko wewn. jest mokry - twierdzę to na przykładzie mojego sąsiada który wymurował ściany w kwietniu, w maju zalał strop a w czerwu przykrył i mimo upalnej pogody w lipcy w tamtym tygodniu po wywierceniu otwotu w pustaku stwierdził, że to ci się z niego wysypału jest wilgotne.

a jak wygląda pustk gazobetonowy. Jezcze się z takim nie spotkałem, ale mówią, że człowiek uczy sie całe życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak to wszystko jest możliwe pod następującymi warunkami :

1. ściany z betonu komorkowego

Pozdro

Czemu ???? Uwazasz ze np z Maxa juz nie da rady ??????

 

Dlatego, że materiały ceramiczne bardzo długo akumulują w sobie wodę .

Pustak gazobetonowy chłonie bardzo szybko i duże ilości wody jednak przy słonecznej pogodzie jest w stanie tę wodę oddać do otoczenia w ciągu kilku dni natomiast pustak np. max zalany woda pozronie jest suchy na zewn jednak głeboko wewn. jest mokry - twierdzę to na przykładzie mojego sąsiada który wymurował ściany w kwietniu, w maju zalał strop a w czerwu przykrył i mimo upalnej pogody w lipcy w tamtym tygodniu po wywierceniu otwotu w pustaku stwierdził, że to ci się z niego wysypału jest wilgotne.

a jak wygląda pustk gazobetonowy. Jezcze się z takim nie spotkałem, ale mówią, że człowiek uczy sie całe życie.

Zapewne chodzi mu o Ytong, Suporex itp :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas ekipa weszła 09.07.2005r., prace rozpoczeli od 11.07.2005r., obecny stan zaawansowania można zobaczyć na zdjęciach, zrobiona inst. elektryczna, wodna, CO, CWU, wykonane posadzki, ocieplenie zewnetrzne przygotowane do ułożenia tynku elewacyjnego, ułożona główna warstwa ocieplenia poddasza, pzostały tynki zewnętrzne i prace po nich pozostałe i gdyby nie kilka niezaplanowanych przestojów, to z pewnością byłby zdecydowanie bardziej zaawansowany. Ale i tak liczymy, że uda się jeszcze w tym roku wprowadzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...