Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pod??czenie halogenów


Gość

Recommended Posts

Bardzo, ale to bardzo proszę o poradę.

Zamierzam zamontować sobie sufit z płyt gk w ubikacji. Jednocześnie chciałbym tam podłączyć trzy halogeny niskonapięciowe. I tu zaczynają się dla mnie schody, bo o ile sufit zrobię sam, o tyle jeśli chodzi o podłączenie tych nieszczęsnych halogenów jest to niemożliwe bez Państwa pomocy.

Proszę o wytłumaczenie jak małemu dziecku jak się to podłącza...

Rozumiem, że jeden halogen podłącza się za pomocą dwóch przewodów przez transformator do sieci 220? Ale jak podłączyć trzy halogeny i więcej? nie mówiąc o tym, żeby jeden wyłącznik zapalał, np. dwa halogeny, a drugi jeden...

Jakie przewody trzeba zastosować, czy podłącza się je przez kostki, czy mogą sobie te przewody leżeć swobodnie na tych płytach?

Wiem, że dla większości z Państwa odpowiedź na mój problem jest banalna, dlatego też jeszcze raz proszę o poradę.

Może dysponujecie Państwa adresem www, który mógłby mi pomóc i poszerzyć moją wiedzę na temat sposobów podłączenia takich halogenów.

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz kupić sobie trafo. Zsumuj moc poszczegulnych żarówek i wyjdzie ci moc trafo. Żarówki podłącza się równolegle (wygląda to tak jak drabina kable od trafo to belki drabiny a szczeble to żarówki). Wyłącznik powininien być po stronie 230V. Kable muszą mieć odpowiedni przekrój (np. Dla 30A - moc żarówek ok. 750W wystarczy 2,5 mmm^2, ale daje się grubsze bo przy niskim napięciu występuje większy spadek napięcia) powinien doradzić ci sprzedawca. Jak chcesz mieć więcej obwodów, to można dac wyłącznik po stronie niskiego nap, albo dać dwa trafo. Ja bym osobiście kupił dwa mniejsze trafo, bo mniej niszczy się wyłącznik po stronie pierwotnej - rozłącza mniejszy prąd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zupełne nemo w takich sprawach, ale mój superfachowiec kazał mi kupić pudełko, w którym jest transformator i halogeny. Do tego pan w Obi radził dokupić kawałek kabla (że lepszy, niż ten z kompletu). Co do montażu to wiem tylko tyle, że transformator musi być mały, bo w razie czego wyjmuje się go przez dziurę na halogen.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wszystko powyżej to prawda. Chciałem tylko dorzucić prę uwag. Przychyliłbym się do opini Władka i nie dawałbym wyłączników po stronie niskiego napięcia. przy kilku halogenach będzie tam spory prąd i styki szybko wysiądą. A w ogóle po co rozdzielać obwody w pomieszczeniu takim jak ubikacja?

Jeszcze jedna rzecz z własnego doświadczenia. Transformatory do halogenów dość często padają. Zdarzyło się to mnie i paru znajomym. Ja mam trafo starego typu z dużym rdzeniem i żeby go wymienić musiałem rozebrać sufit podwieszany. Obecnie są małe "transformatory elektroniczne", które można wyjąć przez otwór oprawy halogenowej, ale trzeba tak przewidzieć ulokowanie trafa i prowadzenie przewodów, żeby dało się to zrobic, albo umieścić trafo poza sufitem, np. w puszce albo rozdzielni. A samodzielny montaż banalny. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...