Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

już bez zdjęć


JM

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 134
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

JM napisał:

drzwi

160x210, nie były wcale takie drogie
.

Czyli ile kosztowały? Bo nie wiem, jakie to są drzwi drogie, a jakie tanie - ale takie na pewno chcialabym mieć, sa SUPER.

Kuchnia zresztą też. Czy mógłbyś podać namiary na firmę (no i oczywiście ceny)?

Co prawda mam jeszcze ,,trochę" czasu do tego etapu, ale wykańczanie (w myślach) idzie mi dużo lepiej, niż wybór projektu. Tego jeszcze nie udało mi się dokonać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JM!

Masz naprawdę pięknie w domku!

Czy mógłbyś napisać jakiej firmy masz gres polerowany w salonie? Jakie duże są płytki (chodzi mi o ich wielkość a podłogówka). I jak się sprawuje ten gres? Zadowoleni jesteście? Jakieś mankamenty? Widzę, że macie małe dzieci. Mówią, że gres polerowany jest śliski i jest tragedią dla małych dzieci.

My już chcieliśmy kupić taki gres, ale nam odradzono. Dziś w następnym sklepie znów nas namówiono. Sami nie wiemy, co robić.

Pozdrawiam

Beata L

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justa

posłałem Ci wiadomość na prv.

 

 

TadekL

Gres ... Chiński, 60x60cm.

Zaraz po ułożeniu złapaliśmy się za głowy. Chodziło się ( a raczej wogóle nie dało się chodzić ) jak po czystym lodzie. Nasza córa nie mogła zrobić kroku bez wywrotki. Ludzie z ekip wykończeniowych chodzili ( drobili ) jak baletnice. Generalnie tragedia. Na pewno wina w tym była pyłu jaki się osadzał na gresie. Teraz kiedy jest domyty i już trochę się "dotarł" chodzi się normalnie jak po zwykłej terakocie. Nasz krasnal nawet spokojnie biega po tym i nie wywraca się. Wszystkie wcześniejsze objawy ustąpiły.Także teraz jest zupełnie normalnie i ja więcej mankamentów, jak na razie, nie stwierdziłem :).

co do podłogówki to poniższe zdjęcie obrazuje jak miła jest ciepła podłoga :)

 

 

http://foto.onet.pl/upload/30/33/_56661_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jestem czepialska - drzwi efektowne ale moja wyobraźnia jak zawsze powichrowana - juz widze jak złodziej wybija szybkę przez szmatę(żeby hałasu nie było) i sobie otwiera elegancko kluczyk w zamku -- łom już mu nie jest potrzebny...

A tu jeszcze bardziej upierdliwa - łóżeczko dla dzidzi tak blisko kaloryfera... niedobrze się śpi z główką przy grzejniku...

 

Ale reszta - naprawdę super :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TadekL

Gres ... Chiński, 60x60cm.

Zaraz po ułożeniu złapaliśmy się za głowy. Chodziło się ( a raczej wogóle nie dało się chodzić ) jak po czystym lodzie. Nasza córa nie mogła zrobić kroku bez wywrotki. Ludzie z ekip wykończeniowych chodzili ( drobili ) jak baletnice. Generalnie tragedia. Na pewno wina w tym była pyłu jaki się osadzał na gresie. Teraz kiedy jest domyty i już trochę się "dotarł" chodzi się normalnie jak po zwykłej terakocie. Nasz krasnal nawet spokojnie biega po tym i nie wywraca się. Wszystkie wcześniejsze objawy ustąpiły.Także teraz jest zupełnie normalnie i ja więcej mankamentów, jak na razie, nie stwierdziłem :).

co do podłogówki to poniższe zdjęcie obrazuje jak miła jest ciepła podłoga :)

 

 

Dzięki JM,

Mam jeszcze pytanie - ile kosztował Cię ten gres za m2 i czy dano Ci jakieś na to certyfikaty??? Jak nie chcesz na forum to wyślij na priva lub na e-mail.

Super, naprawdę super.

Pozdrawiam

TadekL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jestem czepialska - drzwi efektowne ale moja wyobraźnia jak zawsze powichrowana - juz widze jak złodziej wybija szybkę przez szmatę(żeby hałasu nie było) i sobie otwiera elegancko kluczyk w zamku -- łom już mu nie jest potrzebny...

 

E tam zaraz złodziej. Poza tym te szyby są podwójne, grube i są wypukłe od strony zewnętrznej i nie takie łatwe do zbicia. W nocy oprócz włączonego alarmu nie ma kluczyka w drzwiach. Poza tym do domów głównie włamują się przez okna balkonowe.

 

A tu jeszcze bardziej upierdliwa - łóżeczko dla dzidzi tak blisko kaloryfera... niedobrze się śpi z główką przy grzejniku...

 

Ale reszta - naprawdę super :D

 

Wiesz że nawet się nad tym nie zastanawiałem, myślałem że będzie cieplej. Poza tym w nocy te kaloryfery i tak nie grzeją tak mocno a między główką dziecka a kaloryferem jest jeszcze ten parawanik i baldachimek. Poeksperymentuję, może zamienimy miejscami komodę z łóżeczkiem ? Zobaczę. W karzdym razie dzięki za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz seria pytań od żony Tadka L.

Czy ten gres macie położony na całości parteru? Widzę go w holu, kuchni. A czy w wiatrołapie też? Czy widać, że rysuje się w miejscach najczęściej użytkowanych i czy często go czyścicie? Jesteście nim zachwyceni i czy gościom się podoba?

Czy osoba, która robiła wam podłogówkę przestrzegała was o maksymalnej wielkości płytek. Jedni mówią, że nie powinno się kłaść aż tak dużych tafli, inni, że nie ma to żadnego znaczenia. Od dawna grzejecie podłogówką? Czy płytki gdzieś pękły albo wybrzuszyły się?

Cokoły sami docinaliście (tzn. robotnicy)? Tarczą diamentową? Bardzo narzekali, że twarda płytka?

Wybaczcie, że jesteśmy tacy monotematyczni.

Pozdrawiam

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żono TadekL

Tak gres mamy położony na całości parteru ( w części mieszkalnej ) w wiatrołapie też.

Czy się rysuje ? Narazie nie stwierdziliśmy.

Jak często go sprzątamy ? Wstyd się przyznać ale nie wiem, wychodzę do pracy przed 10 rano a wracam około 1 w nocy :o .

Najczęstsze komentarze gości : - do tej pory byliśmy przeciwni gresowi w salonie ale teraz zmieniliśmy zdanie ( pewnie dlatego że cieplutko w nóżki :wink: ) i drugi częsty komentarz, - no teraz jak się już ta podłoga domyła to wyglada ładnie.

Nic nie słyszalem na temat wielkości płytek, mamy dylatację poprzez te deski w podłodze także podłoga ma gdzie pracować. grzejemy jakieś 3-4 tygodnie na razie nic się nie dzieje.

Cokoły docinali na budowie. Nie wiem jaką tarczą ale często się im "kończyła". Był nawet z ich strony pomysł abym spróbowal kupić gotowe cokoły ale nie znalazłem takowych. Rzempolili przy tym kilka ładnych dni, już momentami mialem ich dość.

 

Jacy tam monotematyczni, cieszę się że moja droga przez mękę jeszcze komuś może pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach i jeszcze jedno-czy wyobrażacie sobie tą podłogę bez ogrzewania podłogowego?

 

NIE !!!

 

W miejscach gdzie nie dochodzi podłogówka ( dziura na zmywarkę i przy samych ścianach ) podłoga jest przeraźliwie zimna. To uczucie może co prawda być spotęgowane tym że człowiek już się przyzwyczaił do ciepłej ale ja w poprzednim domu nie miałem podłogówki i uczucie w zimę było takie że gołą nogą na terakotę na parterze wejść się nie dało.

 

Poza tym z kolejnych obserwacji podłogówki. Zakręciłem absolutnie wszystkie grzejniki na parterze ( jakieś 56 żeberek mogę chyba je sprzedać w cenie złomu :wink: ) a na podłogę systematycznie zmniejszam zasilanie. Teraz przy ok -10 -7 st C temp. zasilania jakieś 33-35 st. C w zupełności wystarcza aby po domu chodzić w krótkim rękawku, temp. nie spada mi poniżej 20st C w nocy a w dzień utrzymuje się na poziomie 22-23st. C. W ostatni weekend teść przypomniał mi o kominku z DGP i tak nachajcował że piec musiałem skręcić na minimum i pootwierać okna żeby się nie upiec :) Także po zimnym domu w jakim mieszkałem ostatnich kilka lat z lekka przesadziłem w drugą stronę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia - bardzo ladna ta ciemna (moim zdaniem) reszta tez super - dzwi, pokoik dzieciecy

tylko ....hmmm... właściwie jedyne co mnie nie przekonało to kolor w salonie.... jednak zbyt wykręcony jak dla mnie i tak dominujący ze totalnie przydusza wszystkie inne detale . A szkoda bo ta cala reszta jest bardzo ciekawie pomyslana (wneki, obramowanie dookola na gresie itd) tylko ze w pierwszym momencie go nie widać. Widać tylko KOLOR

O wiele bardziej przemawia do mnie fotka od strony kuchni (z granatowa sciana ) i tylko fragmentem tego fioletu na kominku .

Ale marudze :wink:

 

PS. Świetne dzieciaczki - gratulacje :wink: - one mi sie podoba bardzo bez zadnych najmniejszych nawet zastrzezen :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym z kolejnych obserwacji podłogówki. Zakręciłem absolutnie wszystkie grzejniki na parterze ( jakieś 56 żeberek mogę chyba je sprzedać w cenie złomu :wink: ) a na podłogę systematycznie zmniejszam zasilanie. Teraz przy ok -10 -7 st C temp. zasilania jakieś 33-35 st. C w zupełności wystarcza aby po domu chodzić w krótkim rękawku, temp. nie spada mi poniżej 20st C w nocy a w dzień utrzymuje się na poziomie 22-23st. C. W ostatni weekend teść przypomniał mi o kominku z DGP i tak nachajcował że piec musiałem skręcić na minimum i pootwierać okna żeby się nie upiec :) Także po zimnym domu w jakim mieszkałem ostatnich kilka lat z lekka przesadziłem w drugą stronę :)

 

JM,

Mam pytanie, czy ogrzewanie podłogowe 'chodzi" Ci przez cały czas, czy tylko załącza się w określonych godzinach, np. między 4 a 8 a później np. między 14 a 18, czy 19??? Jeśli tak to czym to masz regulowane (czy pompa obiegowa na podłogówce kręci przez cały czas?).

Pozdrawiam

TadekL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

JM,

Mam pytanie, czy ogrzewanie podłogowe 'chodzi" Ci przez cały czas, czy tylko załącza się w określonych godzinach, np. między 4 a 8 a później np. między 14 a 18, czy 19??? Jeśli tak to czym to masz regulowane (czy pompa obiegowa na podłogówce kręci przez cały czas?).

Pozdrawiam

 

Podłogówka chodzi cały czas od 6 do 23.30 temp. dzienna od 23.30 do 6 temp. obniiżona-nocna. U mnie musi tak chodzić, kaloryfery, cyrkulacja c.w.u. też ze względu na to że żona siedzi cały dzień z dziećmi w domu. To że nastawiona jest na "cały czas" nie oznacza że pompa ciągle pompuje. Mam mieszacz, który to reguluje w zależności od temp. zasilania i powrotu wody. Tzn. jak mam zadane na zasilaniu 35st.C to po wyżej tej temp. mieszacz zamyka mi zasilanie i/lub wyłącza pompę, mieszaczem tym z kolei steruje sterownik :) Sam się dopiero tego uczę także w wypowiedzi mogą być pewne nieścisłości :roll: Są to standardowe ( sterownik i mieszacz ) akcesoria do kotła, który mam, nie kombinowałem i nie eksperymentowałem tu z różnorakimi zaworami czy innymi sposobami na osiągnięcie podobnego efektu może nieco mniejszym kosztem.

 

 

PS. Świetne dzieciaczki - gratulacje - one mi sie podoba bardzo bez zadnych najmniejszych nawet zastrzezen

 

Dzięki, fajne są takie małe szkraby, ja sam nie rozumiałem tego dopóki mi się One nie przytrafiły :) Teraz nie wyobrażam sobie życia bez tych małych urwisów :)

Pozwolę sobie więc na małą prezentację "krasnali ogrodowych" :wink:

 

http://foto.onet.pl/upload/31/59/_56880_n.jpg

 

To nasze trzy miesięczne chłopisko

 

http://foto.onet.pl/upload/21/45/_56887_n.jpg

 

A to piętnasto miesieczna księżniczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...