lonly 10.11.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 U mnie robione były C-W z agregatu i są super a co do gładkości tych gipsowych to rzecz gustu ale co do praktyczności zwłaszcza przy maluchach to gipsowe odpadają w przedbiegach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mago 10.11.2006 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Ja równiez mam cem-wap.zaciągane piaskiem kwarcowym.Robione z agregatu.W 2 tyg.zrobili mi 720 m2.Tynki glakie ,bieluśkie i jestem zadowolona.Gipsowe dłużej schną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zenek_akcent 10.11.2006 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 a ja mam takie tynki c-w że hydraulicy takich nie widzieli, sąsiadka zapytała czy to jest płyta gipsowa tak dobrze zrobione. To wymaga dobrego fachowca, przedewszystkim bardzo cierpliwego i pedantycznego. Bo mnie by szlag tfaił trzec gąbeczka kilka minut prawie w tym samym miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krupiarz 10.11.2006 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Witam, Ja też mam cem-wap, zaciągane piaskiem kwarcowym. Takie tynki przynajmniej miały być. Gładkie prawie jak gipsowe, a jednocześnie posiadające ładną strukturę. No ale takie nie wyszły. Ściana w większości miejsc jest dość ostra (jak się dotknie to jak papier ścierny), nie pomoże jej nawet tarcie papierem. Ponadto są przetarcia (w jednych miejscach ściany są białe, a w drugich praktycznie wydać tynk - nierówno nałożona warstwa piasku kwarcowego. Nie wiem co ci moi spiepszyli, ale wiem, ze efekt powinien być lepszy (takiego się spodziewałem). Podejrzewam, że niestarannie nałożyli i dotarli ostatnią warstwę zwykłego tynku (niedokładnie docierali tą "gąbeczką") i potem kwarcowym nie dało się wyrównać??? (choć generalnie same ściany mam proste). Mam pytanie do tych którzy mają ładne tynki cem-wap zaciągane piaskiem kwarcowym: jak i kiedy się nakłada ostatnią warstwę (gdy tynk cem-wap jest suchy, świeży .... )? Na czym mógł polegać błąd moich "fachowców"? Z związku z powyższym chyba w części mieszkalnej będę naciągał gips. A są to kolejne, niemałe pieniądze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin - Kucharz 10.11.2006 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 ja zdecydowałem się na tynki gipsowe, jestem bardzo zadowolony, zarówno z gładkości jak i ze "struktury" tynku, polecam koszt to 21 zł robocizna + materiał (czas 4 dni - dom 165m2) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 10.11.2006 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 U mnie już są gipsowe - i też jestem b. zadowolony, choć potwornie trzeba uważać na etapie wykończeń, żeby nie uszkodzić. Ale bardzo łatwo potem zaszpachlować ewentualne uszkodzenia gipsem, i - co jest bardzo ważne - faktura zaszpachlowanych miejsc nie różni się od faktury tynku (wszędzie gładko), a przy tynkach wapiennych wszystkie szpachlowania widać i jest z tym kłopot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Franek Dolas 10.11.2006 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2006 Ja mam cement-wapno. Dość dobrze zrobione. Nie sa tak gladkie jak gipsowe, ale delikatne ziarno piasku tez wyglada bardzo dobrze. Rzeczywiscie sciany sa bardzo szorstkie, ostre jak papier scierny, ale po malowaniu jest ok. Farba lagodzi efekt "papieru ściernego". Wytrzymalosć jest nieporównywalna, na kożyść cementu. Wadą tynków cement-wapno jest trudniejsze ich malowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merlin_ka 12.11.2006 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Witam, Powiedzcie mi, proszę , czy wiecie jak Wasi fachowcy liczą powierzchnię ścian pod tynki. Chodzi mi o to, czy odliczają okna a doliczają ościeża okien ? Bo zastanawia mnie ilość metrów kw,. jaką podali mi moi tynkarze ... Co prawda juz im zapłaciłam, ale mają mi robić jeszcze gładzie gipsowe i nie wiem, czy wcześniej nie powinnam sama policzyć powierzchni ścian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 13.11.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Powiedzcie mi, proszę , czy wiecie jak Wasi fachowcy liczą powierzchnię ścian pod tynki. Chodzi mi o to, czy odliczają okna a doliczają ościeża okien ? podłączam się do pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaiM 13.11.2006 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 wszystko zależy od umowy ale typowo odlicza się otwory o powierzchni większej niż 3m2. Mniejszych się nie odlicza ze względu na zabawę z ościeżami. Z kolei niektórzy po odliczeniu tych większych żądają dopłaty za ich ościeża. Takie rzeczy moim zdaniem należy ustalać przed rozpoczęciem prac. Podobnie nie wyobrażam sobie żeby to mi tynkarz liczył ile m2 otynkował - przecież to trzeba wiedzieć samemu chociaż około przy umowie, chociażby po to żeby wiedzieć ile trzeba mieć $$$ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanna_zaj 13.11.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Mam wielka prosbe. Poradzcie,jak mam usunac tluste plamy z tynku gipsowego .Sciany sa pomalowane juz na gotowo. Plamy pochodza z jadalnego tluszczu (nieporadnosc pewnej osoby i teraz mam bol glowy). Zadne "Ludwiki " nie pomagaja . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WM 08 13.11.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Odpowiedź dla "Krupiarz" u nas zacierkę z piasku kwarcowego robili od razu. Jeden Pan kładł tynk, na drugi dzień drugi Pan robił "zacierkę" na ścianie, z przeddzień przygotowanego "zacieru". Plamy moim zdaniem mogły być spowodowane tym, że tynk był nierówno położony, a "zacierka" nie zdołała przykryć "wybrzuszeń". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 13.11.2006 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 U mnie C-W maszynowe na górze - tynk Alpol- strasznie grube ziarno choć nie powiem........regularne. W trakcie udało się sprzedać tynk maszynowy i dalej jechałem na piachu kwarc (Biała Góra) i wapnie super białym . Paskudna robota dla tynkarza ale efekt zaj............. . Tam gdzie poszedł maszynowy niestety będę musiał gładzić ale zdecydowałem się na gładź wapienną .Zrobiłęm próbę na jednej ścianie i uważam ,że gładzie gipsowe to jedna wielka pomyłka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 13.11.2006 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Pytanie laika: jeśli chcę na ścianach wew. drobniutki baranek, to zabule za niego więcej?, czy to dodatkowa robota, pracochłonna?. Sorki za banalne pytania ale liczę na niebalnalną odpowiedź. dzięki.ula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 14.11.2006 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Ludziejki! Niech ktoś poddzieli się wiedzą... u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 14.11.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Pytanie laika: jeśli chcę na ścianach wew. drobniutki baranek, to zabule za niego więcej?, czy to dodatkowa robota, pracochłonna?. Sorki za banalne pytania ale liczę na niebalnalną odpowiedź. dzięki.ula. drobny baranek to juz tyn ozdbny i niestety zapłacisz za niego więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 14.11.2006 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Na 3 warstwę cementowo-wapiennego niech zastosuje piasek szary a nie żółty i baranek sam wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 14.11.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Jabko! Ty się śmiejesz, a ja przez zimę muszę wszystko konkretnie zaplanować. Mam taki prikaz od męża, bo potem nie będzie to tamto... Ja mówię "chcę baranka", on mówi "robi się" i robi....majster. Czyli tak: po tynku dodatkowa warstwa czegoś co będzie barankiem? a na to kolor i juz -tak? ( słuchajcie a na 500mkw ile to kasy więcej wyjdzie? marzę o takim drobniutkim w całym domu).u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 14.11.2006 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 jak sie upierasz to możesz dać tynk mineralny baranek 1.5mm Wydajnośc 2.5-3kg/m2 czyli max: 1500kg czyli 60 worków po 25kg po 35zł/szt czyli 2100zł A robocizna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ula1719501037 14.11.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 aaaaaaaa........ to prędzej baranka strzelę sobie na łbie.... u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.