Wojty 14.12.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 To ile jestes lat po studiach? 120 a 135 to juz nei jest taka duza roznica tak czy owak lata splacania A blisko na wtornym to ceny nawet wyzsze niz nowki gdzies daleja wydaje mi się ze nwe mieszkania bedzie bardzoej zyskiwac na wartosci niz stare.. Mowisz że się nie da? Kurcze to czemyu w katalogu muratora razem z cenami jest dosc sporo takich domkow? nieduzych moze ale do 150 tysięcy... wiesz, w kosztorysach mozna pisac wszystko, a zycie to zweryfikuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 14.12.2005 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 My kupowalismy mieszkanie 7 lat temu za 85 (troche przeplacilismy bo mozna bylo kupic za 5tys mniej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 14.12.2005 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 musze chyba pgadac z jakas agencja.Wszystkie ceny jakie widzę na onecie ida od 150000 w gore.Albo skoczyly ceny, albo ja zle patrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 14.12.2005 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 musze chyba pgadac z jakas agencja.Wszystkie ceny jakie widzę na onecie ida od 150000 w gore. Albo skoczyly ceny, albo ja zle patrze. eee, bez przesady - 4tys/m? Kolega na wiosne kupil nowe w Dach-Budzie - ok 50m za 100 000 (wzial kredt na 120 000, zeby za 20 tys wykonczyc) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Faktycznie dorzyznamoze trzeba bylo od razu pakowac sie w kredyt a nie w wynajemjuz by czesc byla splacona pewnie... a ceny gore poszly zwrocilyby sie procenty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 14.12.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 rozumiem , ze mowisz o uzywanym mieszkaniu 37m2....akurat oferty były na około 50m2.Dachbud dawno nieaktualny.Dzisiaj te same mieszkania kosztują 3000zł metr.Wydaje mi się , że po rpostu nie miałaś potrzeby obserwowac rynku mieszkaniowego a bardzo się pozmieniał.Przy okazji - przy nowych inwestycjach 4000 naprawdę nie rzuca na kolana.... a nowe jeszcze trzeba zrobić..... Napewno masz racje co do Popowic, ale wydaje mi się, że trochę się realia pozmieniały od 7 lat czy nawet od wiosny tego roku.Poważnie, ceny lecą w górę jak oszalałe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 16 mieszkan znalazl w cenie do 110 000...i to gdzie? huta podgorze, totane obrzeza....http://www.krn.pl/szukaj_nieruchomosci.php?obi=1&ryn=2&from=1_2&akc=1®=6&am=Krak%F3w&ad=&au=&pll=35&plh=45&cw=1&ccl=&cch=110000&lpk%5B%5D=2&lpp%5B%5D=0&lpb%5B%5D=0&=%A0%A0%A0%A0szukaj%A0%A0%A0%A0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzesioO 14.12.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Witam, Pozwolę sobie zabrać głos w tej arcyciekawej dyskusji.Myślę, że może się udać. Tylko wszystko trzeba bardzo dokłanie policzyć, zostawiając sensowne marginesy, zarówno na dochody jak i wydatki.I mieć przez wzięciem kredytu jakieś minimalne oszczędności - powiedzmy na pół roku życia.Co do wydatków, to już teraz wiem, że na ten sam dom można wydać i 100 i 200 tysięcy (piszę na razie o stanie surowym, bo na dzień dzisiejszy mam taką wiedzę) budując z tych samych materiałów - ceny są bardzo rózne - zarówno materiałów jak i robocizny.Dla wielu dom staje się celem życia i nie wyobrażają sobie np. by nie było w nim drewnianych okiej, dachówki ceramicznej, centralnego odkurzacza, etc, dla innych tylko miejscem, w którym się mieszka i dla których jest ważne, by byl wygodny, ciepły i nie ma dla nich znaczenia, czy będzie ocieplony wełną czy styropianem, a przed deszczem będzie chroniła ich blacha czy ceramika (a tak na prawdę to wszystko marketing).Ja należę do tych drugich - nie będę więc w dom pakować pieniędzy, bo mam inne ważniejsze cele - chociażby wakacje i dość kosztowne hobby.Myślę, że przy tym drugim podejsciu (ale dokładnie licząc wydatki, targując się o każdą dosłownie złotówkę) budowa domu jest możliwa po "niemożliwie niskich cenach". Ale się rozpisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Grzegorzu, dzieki za pozytywna opinie;) A ile Cie wyniosl stan otwarty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzesioO 14.12.2005 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Witam ponownie, U mnie to jest mniej wiecej tak: fundamenty ściany nośne - silka strop (w zasadzie 2) - terriwa taras 35 m2 konstrukacja dachu, folia, blacha (dałem się wsadzić i kupiłem nadroższą, eh, żesz!) 2 kominy + klinkier ocieplenie styropianem 15 cm 15 wywrotek ziemi płot 60 mb: fundament, murek 40 cm, słupki, deski śmietnik brama przesuwna 5,5 metra brama otwierana 4 metry 3 bramki + trochę papierów (nie pamietam dokłanie - powiedzmy że ze 2 tys.) razem równo: 136 tys. w tym robocizna wszystko na faktury wszystko negocjowane do końca materały kupujemy w sumie w 5 miejscach - wybieramy to, gdzie jest najtaniej i wcale nie kupujemy najtańszych rzeczy wcześniej za papiery + projekt z modyfikacją i pzt około 8 tys. zł aha, dom będzie miał ok. 200 m2 powierzchni użytkowej, bez garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 hmm, no to domek wsumie duzy....200 m to nie malo, my chcelismy do 120 gora, no ale cena wsumie tez niemala...Fkat, ze wsyzstko to ejst indywidualna kwests, weim ze nas okna tanio wyjda i dzwi bo po kosztach - tata pracuje w firmie z oknami-, no ale juz dach czesc instalacji to wmiare normalneiwykonczenei sami tez myse ze jakso ranio wyjdzie...Zreta mamy juz wprawe, wykonczylismy tanio mieszkanie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzesioO 14.12.2005 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 BTW, często goszę w bardzo miłym domu "kanadyjczyku", który powstał "pod klucz" za 130 tys. zł. I co z tego, że jest tani, skoro w nim mieszakają szczęśliwie moi znajomi.Nie ma w nim: rekuperatora, dachówki ceramicznej, wełny mineralnej, centralnego odkurzacza, szyb antyrefleksyjnych, drzwi antywłamaniowych, tynku silikatowego, etc, ect.Za to jest mnóstwo ciepła i dobrego stylu.I bardzo lubię tam bywać.Nie materiał, z którego ściany są zbudowane tworzy dom, ale ludzie, którzy w nim mieszkają. hihiale mi złota myśl wyszła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Grzegorzu, no piekna;) A cieplo tam maja? Tak się zastanawaim jak to czy ten dm jest wykonany dealnie czy nei do konca idealnei ma wplyw na cieplo, bo 130 pod klucz to spoko wusmie, aha i jaka wielkosc;) no i wkrakowie tez buduja tanio, tylko ze firme zjechali ze nie ejst dobra itd....wiec peweni nie spelnai norm tak jak powinna...no i pytanie jako to ma wplyw i czy taki domek przetwa np 80 lat;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Loxia 14.12.2005 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Nie materiał, z którego ściany są zbudowane tworzy dom, ale ludzie, którzy w nim mieszkają. hihi ale mi złota myśl wyszła HOWGH! i dlatego buduje dom na jaki mnie stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzesioO 14.12.2005 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 hmm, no to domek wsumie duzy....200 m to nie malo, my chcelismy do 120 gora, no ale cena wsumie tez niemala... To trochę inaczej. Bo "część mieszkalna" będzie miała około 120 metrów. A reszta jest na moje hobby. Sugeruję jednak zawsze, przed każdą decyzją, wszystko policzyć kilka razy w odstepach kilkudniowych i za każdym razem liczyć to od początku. A na zakupach być potem twardym jak skała. Bo jest dużo pokus. Moje osobiste zdanie jest takie: cenę kafelków np. widać TYLKO w momencie zakupu. Potem już nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Aha co do wykonczenia to da sie baaardzo tanio nas za 30 m/kw mieszkania - pokoj, kuchnia lazienka i ubikacja wyszło 1334 + 515 dodatki jak karnisze zasłony zlewozmywak ze stali nierdzewnej....Oczywiscie zasłony i firanki szyte samodzielnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzesioO 14.12.2005 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Grzegorzu, no piekna;) A cieplo tam maja? Tak się zastanawaim jak to czy ten dm jest wykonany dealnie czy nei do konca idealnei ma wplyw na cieplo, bo 130 pod klucz to spoko wusmie, aha i jaka wielkosc;) no i wkrakowie tez buduja tanio, tylko ze firme zjechali ze nie ejst dobra itd....wiec peweni nie spelnai norm tak jak powinna...no i pytanie jako to ma wplyw i czy taki domek przetwa np 80 lat;) Chyba jest ciepło, grzeją bowiem głównie kominkiem. Dom jest w technologii kanadyjskiej. Całkowita jego budowa trwała 1,5 miesięca. Nie wiem czy przetrwa 80 lat, ale 80 lat to szmat czasu i tak daleko to aż myślami nie wybiegam. Też myślałem o kanadyjczyku, ale ... ze względu na to, że może tak być iż za jakiś czas się przeprowadzę (bo niekoniecznie zawsze muszę mieszkać w tym samym miejscu) wybrałem technologię tradycyjną, bo po prostu taki dom jest potem łatwiej sprzedać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 14.12.2005 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Witam ponownie, U mnie to jest mniej wiecej tak: fundamenty ściany nośne - silka strop (w zasadzie 2) - terriwa taras 35 m2 konstrukacja dachu, folia, blacha (dałem się wsadzić i kupiłem nadroższą, eh, żesz!) 2 kominy + klinkier ocieplenie styropianem 15 cm 15 wywrotek ziemi płot 60 mb: fundament, murek 40 cm, słupki, deski śmietnik brama przesuwna 5,5 metra brama otwierana 4 metry 3 bramki + trochę papierów (nie pamietam dokłanie - powiedzmy że ze 2 tys.) razem równo: 136 tys. w tym robocizna wszystko na faktury wszystko negocjowane do końca materały kupujemy w sumie w 5 miejscach - wybieramy to, gdzie jest najtaniej i wcale nie kupujemy najtańszych rzeczy wcześniej za papiery + projekt z modyfikacją i pzt około 8 tys. zł aha, dom będzie miał ok. 200 m2 powierzchni użytkowej, bez garażu No i wszystko się zgadza. Grześ wybudował stan surowy otwarty za 144 tys. złotych (dodając tę kwotę za papierologię). Stan surowy otwarty to jest ok. 40% całej inwestycji (zarówno według teorii kosztorysowania budów jak i według praktyki). czyli w sumie dom Grzesia powienien kosztować 360 tys. zł, co przy powierzchni 200 m2 daje koszt 1800 zł /m2 - czyli taki średnio-niższy standard kosztów obecnie. Bo Grześ pilnował kosztów, jego zasługa. No i teraz wracając do Aidy. Koszt metra powierzchni w małych domach na ogół wychodzi trochę wyżej niż w dużych, a to z tego powodu, że niektóre dość drogie elementy trzeba zrobić tak samo w dużym domu, jak, i małym, i kosztują praktycznie tyle samo (np. łazienka z białym montażem, kotłownia z automatyką, schody - o ile jest poddasze oczywiście). Ale Aida liczy na pewne oszczędności - więc OK, niech zostanie 1800 zł. Czyli, zgodnie z tymi obliczeniami, dom o powierzchni 120 m2 pownien kosztować ok. 216 tys. zł. Plus działka. Plus jakieś 10 tys. na nieprzewidzaine koszty, które zawsze się pojawiają. Możecie liczyć na różne sposoby, odejmować, oszczędzać, to wszystko na razie się da. Na papierze. Oraz w przekonaniu tych wszystkich optymistów, którzy jeszcze się nie wybudowali (a którymi my też kiedyś - nie tak dawno temu - byliśmy, zapewniam). Ale w praktyce wyjdzie właśnie tak, jeśli nie więcej. Właściwie piszę to głównie dla hobby, bo Aida i tak mi nie uwierzy. Ani inni entuzjasci, którzy dopiero zaczynają budowę. Tak to już jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 14.12.2005 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Jeszcze dla wyjaśnienia dodam, że ja tego wszytskiego nie piszę po to, zeby was zniechęcić. Ryzyko jest nieodłącznym elementem budowy, zwłaszcza gdy w grę wchodzi kredyt. Każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie, jak duże ryzyko chce podjąć. Ale taką decyzję lepiej jest podejmować z otwartymi oczami i słuchając (choć trochę) głosu rozsądku, a nie tylko głosu swoich marzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 14.12.2005 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2005 Czyli, zgodnie z tymi obliczeniami, dom o powierzchni 120 m2 pownien kosztować ok. 216 tys. zł. Plus działka. Plus jakieś 10 tys. na nieprzewidzaine koszty, które zawsze się pojawiają. I to jest najwiekszy błąd jaki można popełnić przy rozptrywaniu ofert. Więc moze jest nadzieja;) A tego rozsadku to słucham na tyleze schodze z marzeniami i wybieram coraz tansze domki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.