Po jakim czasie chodziliście po stropie?

[anpi]

Oczywiście chodzi mi o czas od zalania betonem.

[Geno]

Oczywiście chodzi mi o czas od zalania betonem.

 

Ustawic pomosty z desek38mm prostopadłe do belek i po 24 lub 36 godzinach ( zależy od pory roku) - hcoiaż z reguł wszyscy atakują jużpo 24

[aqep]

po 4 dniach...

[rafal9]

Rano zalewany, wieczorem chodzony - ale delikatnie.

Nie potrafię dokładnie opisać "chodzenia delikatnie", ale tak się starałem robić

Zalewany był w lipcu.

[bladyy78]

Zalewalem w lecie i chodzilem po stropie po godzinie i go zacieralem . To nie ma znaczenia po ilu godzinach chodzi sie po stropie.

[Geno]

Zalewalem w lecie i chodzilem po stropie po godzinie i go zacieralem . To nie ma znaczenia po ilu godzinach chodzi sie po stropie.

 

 

Zależy o jakie chodzenie chodzi

[aqep]

"Jaka technologia stropu limituje tempo budowy?

 

Już po upływie doby od wykonania stropu można po nim chodzić, ale inwestor nie powinien ponaglać wykonawcy z murowaniem kolejnej kondygnacji. Pełną wytrzymałość strop osiąga po ok. czterech tygodniach, a do murowania kolejnej kondygnacji można przystąpić nie wcześniej jak po ok. 2 tygodniach od wylania betonu i to uważając, by nie przeciążać świeżego stropu"

 

źródło:http://www.budujemydom.pl/abc/321/

[jabko]

Czyli można chodzić zaraz...tylko nie z wycieczką

[ania1719508426]

Ja wlazłam następnego dnia.

Żeby polewać....

[aqep]

komu?

[jabko]

temu meżu

[martar]

na drugi dzień

[KAS01]

Chyba po ok. 4 godzinach od wylania już chodziłem po stropie (pewnie mozna było szybciej, ale nie sprawdzałem tego). Wylewany był przy ok.30 stopniach.

[Janussz]

Ja chodziłem z chwilą skończenia wylewania stropu. Musiałem przecież jakoś zejść, a drabina była po drugiej stronie .

[Geno]

Ja chodziłem z chwilą skończenia wylewania stropu. Musiałem przecież jakoś zejść, a drabina była po drugiej stronie .

 

 

Kiedyś widziałem człowieka tak skupionego na zacieraniu betonu,że zatarł wszystko dookoła zostając w środku - jakoś mu nie przyszło do głowy zacieranie z przesuwaniem się w kierunku zejścia

[Wakmen]

Ja chodziłem z chwilą skończenia wylewania stropu. Musiałem przecież jakoś zejść, a drabina była po drugiej stronie .

 

 

Kiedyś widziałem człowieka tak skupionego na zacieraniu betonu,że zatarł wszystko dookoła zostając w środku - jakoś mu nie przyszło do głowy zacieranie z przesuwaniem się w kierunku zejścia

I pewnie czekał te 4 tygodnie aż beton zwiążę by mógł spokojnie zejść???

[Geno]

Ja chodziłem z chwilą skończenia wylewania stropu. Musiałem przecież jakoś zejść, a drabina była po drugiej stronie .

 

 

Kiedyś widziałem człowieka tak skupionego na zacieraniu betonu,że zatarł wszystko dookoła zostając w środku - jakoś mu nie przyszło do głowy zacieranie z przesuwaniem się w kierunku zejścia

I pewnie czekał te 4 tygodnie aż beton zwiążę by mógł spokojnie zejść???

 

Może - ja na niego nie czekałem Pewnie jakiś żuraw ściągneli

[Arco]

Chodziłem po strpie jakies 8h po wylaniu - strop wylany w sieprniu o 22 a o 6 rano chodziłem i podlewałem - beton B20 - scianki poddasza zaczęli stawiac po 4 dnia od zalania.

[wbrat]

Moim zdaniem po stropie można chodzić jak tylko stwardnieje (czyli po paru godzinach) - nie bardzo rozumiem, dlaczego niby można chodzić po zbrojeniu przed wylaniem betonu i to całą ekipą a po wylaniu już niby parę dni trzeba czekać. Przecież stemple jak stały tak stoją, więc co może się stać? Te parę kilko więcej nie zaszkodzi. Inna sprawa to taka, ze nie wiem po co chodzić po stropie kilka godzin po jego wylaniu? Nie za bardzo widzę taką potrzebę.

 

Ja u siebie chodziłem dopiero po paru dniach, ale to dlatego, ze nie mialem czasu pojechac na budowe wczesniej, co mnie zresztą mocno irytowało. Natomiast polewany był następnego dnia po wylaniu, więc na pewno wtedy ktoś po nim chodził.

[tczarek]

U mnie strop był zalewany latem. Rano był zalany a wieczorem chodziłem i podlewałem.