Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jestem pełen obaw...a to dlatego, ze jest mu ciepło... to po jasną cholerę ma szukac, zmieniac i ponosic koszty, przecież miał otwarty system, ale pod poddaszem miał zbiornik przelewowy, to zamiast go ocieplić, czy inne beznakładowe zabiegi.... to zmienił na układ zamknięty... echhh... szkoda słów

 

heh, jestem pełen podziwu :wink:

  • Odpowiedzi 130
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam. Oglądałem te fotki z podłączenia kotła w układzie otwartym i gazowego w układzie zamkniętym. Zaniepokoiła mnie jedna rzecz,a mianowicie podłączenie gazu do pieca gazowego-miedzianą rurką oczywiście lutowaną(tzw spaw miękki) totalny zakaz!!! gazu ziemnego nie można prowadzić w miedzi,pan instalator chyba się zapędził.Spaw miękki nie gwarantuje szczelności w przypadku gazu,a co się tym wiąże wszyscy wiemy.

 

Gdzie ty widzisz lut miekki ? :evil:

Spójrz jeszcze raz. I skąd masz informacje że gazu ziemnego nie można prowadzić w miedzi ?

Sadzę że pomyliłeś rurki. :D i nie spaw tylko lut

Gość 1950

a ja dołączę parę perełek, zrobionych wczoraj

tak pięknie zabudowany zawór na rurze bezpieczeństwa

 

http://foto.onet.pl/upload/36/63/_558942_n.jpg

 

a tutaj baniak, owszem 35 l., ale pomijając to, że zabudowano w układzie zamkniętym na kotle węglowym, to jeszcze rura doprowadzająca ma średnicę 18 mm

 

http://foto.onet.pl/upload/46/8/_558939_n.jpg

:evil:

1950

przyznasz mi chyba w jednym rację. Za komuny za taką chałturę można było stracić uprawnienia do wykonywania zawodu.

A teraz? Kogo to przed szkodą interesuje?

 

 

Kto panu to wykonywał?

A jakiś na rynecku sie przyplątał i zrobił.

(Mój kocioł rozwaliło, bo naczynie otwarte zgniło, to fachman zaspawał rurę bezpieczeństwa).

I jak ja panie napalił, to poszed sie położyć. I jak gruchneło, to ja z tapczanika spad.

mam instalację otwartš, kocioł na ekogroszek retortowy. nie wiem jednak jak może dojœc w nim do zagrzania wody. kocioł wyłšczony z pršdu, nie chodzi pompa itd. z narzuconym węglem rozgrzewa się max o 7 stopni więćej niz ustawiona temperatura. potem wygasa. testowałem to ustrojstwo kilka razy. odcięcie samej pompy tez nic nie daje bo kocioł staje i zgłasza awarie. 7 stopni max w górę i wygasa. co więcej do tych pieców montowane sš sterowniki pokojowe i jakoœ to działa. ciekawy jestem zdania instalatorów.
mam instalację otwartš, kocioł na ekogroszek retortowy. nie wiem jednak jak może dojœc w nim do zagrzania wody. kocioł wyłšczony z pršdu, nie chodzi pompa itd. z narzuconym węglem rozgrzewa się max o 7 stopni więćej niz ustawiona temperatura. potem wygasa. testowałem to ustrojstwo kilka razy. odcięcie samej pompy tez nic nie daje bo kocioł staje i zgłasza awarie. 7 stopni max w górę i wygasa. co więcej do tych pieców montowane sš sterowniki pokojowe i jakoœ to działa. ciekawy jestem zdania instalatorów.

 

 

Jak możeszto podziel sie info jaki masz kociolek , jakie ustawienia na sterowniku itp. interesuje mni eten temat bo sma używam takowego od 10 dni i narazie sprawdzam optymalne ustawieniaa w dużej cześci opieram sie na opinii użytkowników ...pozdrowienia

Witam. Oglądałem te fotki z podłączenia kotła w układzie otwartym i gazowego w układzie zamkniętym. Zaniepokoiła mnie jedna rzecz,a mianowicie podłączenie gazu do pieca gazowego-miedzianą rurką oczywiście lutowaną(tzw spaw miękki) totalny zakaz!!! gazu ziemnego nie można prowadzić w miedzi,pan instalator chyba się zapędził.Spaw miękki nie gwarantuje szczelności w przypadku gazu,a co się tym wiąże wszyscy wiemy.

 

Gdzie ty widzisz lut miekki ? :evil:

Spójrz jeszcze raz. I skąd masz informacje że gazu ziemnego nie można prowadzić w miedzi ?

Sadzę że pomyliłeś rurki. :D i nie spaw tylko lut

 

Witam. A dla Kolegi mój podziw jest niesamowity, za spostrzegawczość i mocne emocje :wink: tak wczuć się w rolę.

Gość 1950
Witam. Oglądałem te fotki z podłączenia kotła w układzie otwartym i gazowego w układzie zamkniętym. Zaniepokoiła mnie jedna rzecz,a mianowicie podłączenie gazu do pieca gazowego-miedzianą rurką oczywiście lutowaną(tzw spaw miękki) totalny zakaz!!! gazu ziemnego nie można prowadzić w miedzi,pan instalator chyba się zapędził.Spaw miękki nie gwarantuje szczelności w przypadku gazu,a co się tym wiąże wszyscy wiemy.

 

Gdzie ty widzisz lut miekki ? :evil:

Spójrz jeszcze raz. I skąd masz informacje że gazu ziemnego nie można prowadzić w miedzi ?

Sadzę że pomyliłeś rurki. :D i nie spaw tylko lut

 

Witam. A dla Kolegi mój podziw jest niesamowity, za spostrzegawczość i mocne emocje :wink: tak wczuć się w rolę.

czesiu , szkoda silić się na złośliwości, jeżeli nie jesteś czegoś pewny nie zabieraj głosu, wyobraź sobie, że na tym forum są ludzie z branży, :roll:

 

zarzucenie komuś kto te rzeczy robi na bieżąco i robi dobrze, musi wywołać taką reakcję, tak, że Twoja złośliwość jest nie na miejscu

Ja jeżdżę właśnie tak. Teren zabudowany to 50km/h.

Ci którzy tak mają, to albo przerabiają na układ otwarty, albo przerobią szybciej niż się im może wydawać.

W czym jak w czym, ale w tym temacie wiem co piszę.

 

Jasiu wiem dobrze że masz rację! i cieszy mnie to że są jeszcze tacy ludzie którym zależy aby pewne rzeczy były wykonywane tak jak wymaga ich producent.W mojej poprzedniej wypowiedzi chodziło mi o to żeby nie podłamywać innych którzy już intalację w układzie zamkniętym posiadają.A dlaczego? nie wszystkie istalacje da się przerobić i tak np. dom parterowy + podłogówka a wszystko położone z rozdzielacza w pexal-u. Woda nie jest głupia popłynie po naniższej lini oporu ,jesli będzie naczynie przelewowe to będzie sie przelewała a pompa jeszcze temu pomoże. A może podpowiedzieć innym że tak naprawdę chodzi o to żeby ewentualnie nie stanęła pomka(np brak napięcia) Rozwiązaniem może być przykładowo przetwornica (firmy tatarek http://www.tatarek.pl) podłączona do akumulatora 50Ah daje podtrzymanie napięcia 230V przez 2,5h o mocy 200W. Gdy będzie zanik napięcia z sieci pzretwornica sama w ciagu 2 sek przełączy się w stan awaryjny i przejdzie do pracy, wszystko samoczynnie(pełen automat) Licząc że jej wydajność 200W ciągu tych 2,5 h to zobaczmy ile może pracować pomka(z jej poborem prądu) jak i również sterownik pieca.Dodam że można zastosować też większy akumulator i czas pracy max.będzie około 9h. W tym czasie piec może już sam się powoli wygasić jak również może nastąpić przywrócenie napiecia z sieci. Oprócz tego wszystkiego jak wiemy wszyscy, funkcjonuje jeszcze naczynie przeponowe które reguluje powstałe ciśnienie w instalacji, no i jeszcze zawory bezpieczeństwa, przecież nie wymyslono ich bez potrzeby.Ważną rzeczą jest przestrzeganie BHP przy korzystaniu z domowej kotłowni.Kto mądrze obsługuje piec ten uniknie ewentualnych zagrożeń związanych z jego obsługą. Chciałem dodać że podobne problemy mieliśmy z intalacjami gazowymi w pojazdach.Padały sformuowania" jeździsz z bombą" instalacja wybucha" co tyrobisz!!! samochody wybuchają ,palą się, ręka noga mózg na ścianie.Obecnie jesteśmy trzecim krajem na świecie pod względem ilości inst.gazowych i co niektórzy nie wyobrażają sobie bez nich funkcjonowania:) Tak wię na koniec powiem starajmy się rozwiązywać wspólnie nasze problemy,błędy nawet gdy jest już przysłowiowa musztarda po .... Nie straszmy innych forumowiczów bo i tak trzeba współczuć nerwów, wydatkó itp. wszystkim tym którzy podjęli się takiego wyzwania jak budowa domu.

 

 

Witam.Złosliwy już nie bedę. Chodziło mi tylko o to co opisałem Jnuszowi.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...