Benji79 02.08.2005 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2005 Mam stary parkiet w domu ok. 30 m2 i chcę położyć wykładzinę na niego. Dziury pomiędzy listwami czasami wynoszą do 7mm. Oczywiście zaklejone one będą, ale czytałem (oczywiście w Mutarorze), że można położyć jeszcze specjalną gąbkę pod wykładziny. Czy opłaca się ją kłaść?Dodam, że wykładzinę będę miał dość grubą.Dziękuję! Dodam, że cyklinowanie odpada a także panele. - po prostu nie chcemy z żonką takiego wystroju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 17.11.2005 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 chodzi o pokrycie podłóg tzw. części prywatnej czyli sypialni ale bez korytarza (około 70m2). jest wylewka i co dalej - ja upieram się przy parkiecie (ale nie panelach) a moje kochanie chce mnie przekonać do wykładziny. argumentuje tym, że 1) krucho z kasą (fakt !), 2) ciepłe i grube wykładziny dają fajne uczucie dla bosych stóp (też fakt), 3) jest miło i tak domowo-przytulnie (też się zgodzę) a jak się znudzi to można zerwać i położyć nową. w kwestii kasy to takie fajne i grube wykładziny wychodzą w cenie parkietu (ok. 80-90 zł/m2) a domowo będzie jak na parkiet położy się niezgorszy, puszysty dywanik mnie nie przekonuje jedno - jak pomyślę, że nawet gruba wykładzina (która też się wyciera) jest położona na tę wylewkę to dreszczy z zimna dostaję a niechciałbym dziecku przysłowiowego wilka fundować. a może czegoś o wykładzinach nie wiem ?? mieliści bądź macie tego typu rozterki albo doświadczenie w korzystaniu z wykładzin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 17.11.2005 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 ..bez obaw, gruba wykładzina jest "ciepła", wygłusza pomieszczenie i jest przyjemniejsza w dotyku niż "zimny" parkiet. Niestety, dobra kosztuje sporo, ale z reguły ( jeśli nie dopuścimy do trwałych zabrudzeń ! ) wytrzyma sporo lat. Niezbędny jest dobry odkurzacz, najlepiej z elektorszczotką, a decydując się na pranie należy unikać nadmiaru detergentów i b. dobrze wysuszyć, przed dalszym używaniem. pozdro J .....a dziecko i tak będzie bawiło się czy to na parkiecie, czy na terakocie, czy na wykładzinie albo "gołej" ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 17.11.2005 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 Ale trzeba wiąć pod uwadgę że wykładzina z biegiem lat wyblaknie niestety. Tam gdzie stoją meble będą wyraźne ślady. A jak się coś wyleje itp zostają trwałe ślady. Wiem to bo miałem wykładziny w swoim byłym mieszkaniu.Parkiet nie wychodzi wcale drożej i nie jest taki zimny jak piszecie. A na ładnym parkiecie można położyć dywan i po kłopotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 17.11.2005 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 zdecydowanie parkiet !. Po laatach mozna zawsze wycilkinowac, pomalowac. A wykladzina po latach to tylko zbiorowisko kurzu i roztoczy - droga do alergii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_budowniczy 17.11.2005 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 Uwaga na alergie!Wykładzina gromadzi w sobie (a raczej pod siebie) dużo "pyłków kurzu"Nie wystarczy odkurzanie. Ostatno miałem przykład - niby czysta wykładzina (pokój prezesa), ale jak ją zrywali (była położona na gumolicie) nie chcielibyście widzieć co jest pod nią.Jestem zdania, że od wykładziny się "kurzy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 17.11.2005 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 Ja jako byly prezenter Rainbow powiem tak - wykladzina i jeszcze raz wykladzina Tylko fakt niezaprzeczalny - musi byc sprzet do odkurzania z eletroszczotka bo sie zachetac mozna a tak to nawet Pani domu odkurzy Dlaczego wykladzina? Ciepla dla oka, ciepla w dotyku, a jesli w sypialni to i lezeniu , majac odpowiedni sprzet latwa w utrzymaniu i jak sie znudzi jeszcze latwiejsza do wymiany. Mnie sie parkiet opatrzyl a ten na wysoki blysk szczegolnie. A i cena mino wszystko nizsza Oczywiscie toj poglad na te kwestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 17.11.2005 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2005 Wykładzina to siedlisko kurzu, poza tym jak coś się wyleje, ciężko doprać, a komercyjni "pracze" są kosztowni. Uczucie miękkości można uzyskać dzięki dywanowi, który zawsze można wytrzepać, albo zwinąć i wynieść. Ostatnio kupiłem super miękki i gruby dywan, o nowoczesnym wzorze w Nomi. Za dywan 1,8 X 1,2 dałem 60 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 18.11.2005 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 ...w grę nie mogą wchodzić tanie wykładziny ( a taka oferta przeważa i tak naprawdę dobre trzeba zamawiać ! ), które, zwłaszcza z pp mają tendencje do wykruszania włókien, a ponieważ mają otwarty przekrój, nie ma możliwości doczyszczenia w przypadku silnych zabrudzeń. Parkiet sam w sobie ( odpowiedniej jakości !!! ) jest tak atrakcyjny wizualnie, że przykrywanie go dywanami uważam za nieporozumienie ! Jaki jest bowiem sens wydawania sporych pieniędzy, by to potem zakryć !? ...ale ... z gustami się nie dyskutuje Pozdro4ewry1 J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebanek 18.11.2005 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 A może komproisem między parkietem a wykładziną jest korek. Przyjemny i ciepły w dotyku i łatwy do ytrzymania w czystości, nie gromadzi kurzu, roztoczy itp. Ceny z robocizną porównywalne - poniżej 100zl/m2. Ja mam i sobie chwalę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_k1978 18.11.2005 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 u mnie nie wchodzi w grę wykładzina dywanowa, wczesniej zdecyduje się na wykładzinę PCW - a te bywaja bardzo ładne (jeśli wchodzi w grę brak kasy oczywiście) są we wzornictwie parkietu lub paneli, sama mam w tej chwili w domu coś takiego....uwierzcie mi znajomi często chwalą jakie to u mnie ładne panele na podłogach!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JM 18.11.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 A ja w sypialni będę układał, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, wykładzinę na dwucentymetrowej gąbce. Miękkość łażenia po czymś takim gołymi nogami nie równa się z niczym innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szymeq 18.11.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 A może komproisem między parkietem a wykładziną jest korek. Przyjemny i ciepły w dotyku i łatwy do ytrzymania w czystości, nie gromadzi kurzu, roztoczy itp. Ceny z robocizną porównywalne - poniżej 100zl/m2. Ja mam i sobie chwalę. Powiedz mi sebanek czy pod korek dawałeś jakąś folie czy coś innego , czy kładłeś na wylewkę. Zakupiłem i sam chce położyć sobie i mam dylemat. Szymeq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 18.11.2005 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Dół mam w parkiecie, górę w wykładzinach i bardzo to sobie chwalę. W sypialni i jeszcze jednym pokoju grube, choć chyba w jakichś 60 % wełnianie, kupiliśmy w Komforcie w jakiejś promocji po ok. 40 zł. W pokoju młodego i hallu na górze - syntetyczne, ale na filcu. Na pewno jest cieplutko i miło w nogi. Te w pokoju młodego i hallu są docelowo przewidziane do wymiany (jak młody dorosnie i nie będzie juz chciał mieć wykładziny w samochodziki, a hall jak przeżyje robienie łazienki na górze.)Dobrze zaimpregnowalismy Unigruntem wylewki, żeby sie nie kurzyło i na razie (od kwietnia) nie widzę, żeby odkurzacz ten kurz wyciągał. A syntetyczna wykładzina u synka przeżyła zmywanie niemal wszystkimi możliwymi chemikaliami po tym, jak na nią zwymiotował (tydzień temu) i na dzień dzisiejszy ani nie cuchnie ani sie nie skurczyła czy odbarwiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 19.11.2005 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 Mam pytanie czy KOREK, ewentualnie WYKŁADZINĘ można kłaść na podłogę w której jest OGRZEWANIE PODŁOGOWE (wodne lub elektryczne!!!)????????????????????????????????????????????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 20.11.2005 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 to zalezy od wykladziny - sa takie ze mozna, sa takie ze nie.korek mozna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 21.11.2005 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 ...tylko sprawdź czy ma oznaczenie "do ogrzewania podłogowego"PozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebanek 21.11.2005 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 A może komproisem między parkietem a wykładziną jest korek. Przyjemny i ciepły w dotyku i łatwy do ytrzymania w czystości, nie gromadzi kurzu, roztoczy itp. Ceny z robocizną porównywalne - poniżej 100zl/m2. Ja mam i sobie chwalę. Powiedz mi sebanek czy pod korek dawałeś jakąś folie czy coś innego , czy kładłeś na wylewkę. Zakupiłem i sam chce położyć sobie i mam dylemat. Szymeq Korek się przykleja specjalnym klejem do wylewki. U mnie robił to "fachowiec". Najpierw smarował korek i wylewkę cieńko tym klejem, dopiero po jakichś 10 minutach przykładał płytki do wylewki i walił w nie gumowym młotkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 21.11.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 W naszym poprzednim mieszkaniu były wykładziny - miękkie, przytulne, po prostu super. Tylko po pewnym czasie mój mąż co rano budził się z atakiem kaszlu. Oberwało mu się ode mnie nie raz, że nie dba o siebie, przeziębia się (papierosów przecież nie pali). Na szczęście nie mieszkaliśmy tam długo. Skończyło się "jak ręką odjął" po przeprowadzce do naszego obecnego mieszkania. Być może bardzo dobry odkurzacz pomógłby - ale już sobie wyobrażam jak codziennie biegam z rurką. Nie mam na to czasu i zawsze odkurzamy tylko dwa razy w tygodniu. A więc w naszym nowym domu wykładzin nie będzie - tego jestem pewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.11.2005 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 Jeśli chodzi o ciepło to raczej parkiet. Mam wykładzinę na filcu, nic specjalnego jeśli chodzi o cenę. Taka dla dzieciaków w różnego rodzaju wzorki i odnoszę wrażenie że nie jest taka ciepła. Jak ją dotykam nie czuję zimna czy też chłodu, ale jak trochę pochodzę na bosaka to jednak stopy marzną. I teraz nie wiem czy wrażenie nie jest spowodowane tym, że na parterze mam wszędzie podłogówkę. W ogóle podłogówka daje lepszy rozkład temperatur i jest wg. mnie ekonomiczniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.