Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mam juz dosyć a Wy ???


pawcik7

Recommended Posts

Karolina specjalnie dla Ciebie: OTUCHA,OTUCHA,OTUCHA,OTUCHA - czy to póki co wystarczyhttp://www.smilies.nl/dieren/elefant.gif

A wracając do tematu pustych pomieszczeń to jestem ich goraca zwolenniczką! Przestrzeń to marzenie każdego mieszkańca bloków!Tylko potrzebne sprzęty typu kanapa telewizor i ława do postawienia np kawusihttp://www.smilies.nl/dieren/elefant.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziękuję za "różowe" słowa otuchy!!! :smile:

Już mi znacznie lepiej.

Budowę zaczeliśmy w połowie maja zeszłego roku, budowa trwała - 6 miesięcy, wykończeniówka trwa już - 4. Nie powiem, żebym była nie zadowolona z efektu - jestem naprawdę bardzo szczęśliwa, ale konsekwencje pracy na dwa etaty, ciągły stres, pospiech dają coraz bardziej o sobie znać. Jesteśmy z męzem już zmęczeni i dlatego teraz wszystko drażni mnie podwójnie.

Ale niedługo KONIEC, może krótki urlopik, no i wiosnę czuć już w powietrzu. Bedzie dobrze!, czego i WAM życzę!

Pozdrawiam,

Karolina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

A mój zapał właśnie powoli stygnie.

Miałem silniki rozgrzane skrzydła do lotu rozpięte i cichą nadzieje że we wrześniu zmieszkam wreszcie u siebie.

Wygląda jednak na to iż jeszcze jedną zimę trzeba będzie spędzić w ciasnyhm pokoiku brr:sad: wszyscy o wiośnie a ja o zimie.

nie znacie adresu jakiejś wyspy gdzie można jeść banany niepłacić podatków i mieszkac w namiocie z lisci palmowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanley niewiem na jakim jesteś etapie budowy, chyba masz lekki przesyt związany z ilością problemów występujących kupami. W ubiegłym roku podobnie mi się wydawało że zimę przsiedzę w bloku a jednak było inaczej. Podczas składania życzeń wigilyjnych " i żebyście już w tym 2002 zamieszkali w swoim nowym domu" robiłem kwaśną minę bo wiedziałem ile jeszcze roboty przed nami.

Ku mojemu zaskoczeniu święta 2002/3 były już w nowym domu.

Dużym dopingiem była obawa że nam ten domek złodzieje rozkradną

jak nie będzie zamieszkały więc mimo takich czy innych trudności

zrobiliśmy program minimum i mieszkamy już prawie pół roku.

Życzę dużo zdrowia, wytrwałości i pogody ducha na codzień, reszta przyjdzie sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,tak jestem na tym etapie odetchnięcia i rozkoszowania się pierwszymi miesiącami pomieszkiwania,teraz naprawdę jest lepiej ,wiecej chęci do dalszych działań,wiecej optymizmu ,spokoju ,nie ma potrzeby tak pędzić jak to jest przy budowie ale rok temu nie zdawałam sobie sprawy jakiego ciężaru sie podejmujemy,dziewięć miesięcy wytężonej pracy,harówki,nerwówki jednym słowem b.ogromny stres -dlatego nie wyobrażam sobie budowania domu przez dłuższy okres ,stresor wtenczas działa dłużej,mówię oczywiście mając na uwadzę własną sytuację :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak macie racje

 

chcę juz to skończyć i mam dość, teraz sobie przechodzę takie skoki nastrojów (nie mam klimakterium :grin:)

znów zaświeciło słońce i pojawiła się szansa że może jednak w tym roku.

mam już prawie wykończoną chałupkę, zachciało mi się jednak zmienić ogrzewanie z kominaka na co + kominek i to mnie zabija (moje ściany już wykończone itd. itp)

 

po prostu leniwy się robię i prostuje błędy popełnione wcześniej.

ale w kolejnym domu będzie lepiej niech mi się tylko uda skończyć ten

 

ale tak coś przez skórę czuję dzisiej że się uda.

 

dzięki za słowa otuchy

 

stan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes,

Popisuję się pod twoimi słowami obiema rękami. My też w ok 9 miesięcy postawiliśmy i w miarę wykończyliśmy nasz dom, 1 miesiąc dłużej i byśmy skończyli w izolatkach bez klamek. To było max, co można było dać z siebie w tym czasie. Teraz już mieszkamy i z każdym dniem jestem coraz bardziej spokojna, że jednak o wszystkim pomyśleliśmy, że zrobiliśmy to, czy tamto tak jak trzeba. Warto było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...

Chciało sie budować?, chę, no to masz "Babo" PLACEK!!!

NIE WOLNO SIĘ PODDAWAĆ, TO SĄ WASZE PIENIĄDZE, MOŻE TYLKO TEN RAZ, MOŻE DOM DO KOŃCA ŻYCIA, MOŻE............

NICH TRWA DŁUŻEJ, NIE PŁACIĆ ZALICZEK ,SPISAĆ UMOWĘ, WYGNAĆ Z BUDOWY- ZAWSZE ZA POTWIERDZENIEM Z PODANIEM POWODÓW, NAJLEPIEJ TELEGRAM - KRÓTKI -, WYMOWNY!!!!!!!!!!!!!!

TRZYMAJCIE SIĘ.

POZDRAWIAM.

OSOBISTE DORADZTWO - http://[email protected]

_________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...