Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jeden kredyt na zakup działki i budowę


dolabella

Recommended Posts

Witam doświadczonych budowniczych :wink:

Chcemy wziąć jeden kredyt - jednocześnie na zakup działki i budowę domu. Z tego co wiem, banki wymagają dołączenia do wniosku, m.in. pozwolenia na budowę. Czy by uzyskać pozwolenie na budowę, trzeba posiadać akt własności działki czy wystarczy np. umowa przedwstępna nabycia działki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

To nie jest takie proste, bo na pozwolenie tez trzeba dlugo czekac, jesli byla by taka mozliwosc, choc wątpie.

Poszukaj banku, ktory daje mozliwosc uzupelnienia pierwszego kredytu na zakup dzialki o kwote na budowe domu, oczywiscie przy warunkach tego pierwszego :D Pani z infolinii bph wspominala mi o takiej mozliwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisała Taysha to nie jest takie proste a nawet niemozliwe żeby od razu Wam dali kredyt na dzialke i budowe domu.

Ja kupowałam działke na kredyt w Nordei i powiedziano mi że jak juz bede miec projekt i załatwie cała papierologie to moge sie starac o kredyt na budowe domu.

Jak przyszło co do czego to Nordea mi odmówiła i kredyt wziełam w PKO BP.

Najlepiej jednak dostać kredyt w tym samym banku bo inaczej czeka Cię troche bieganiny i niepotrzebnej nerwówki

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój problem rozwiązałby się gdybyś znalazła działkę z rozpoczętą budową - wtedy nie ma problemu z otrzymaniem kredytu na zakup działki i na "dokończenie" budowy.

Potwierdzam z przykrością słowa przedmówców, bo sama poszukiwałam banku, który skredytowałby mi zarówno działkę, jak i budowę - otrzymanie takiego kredytu graniczy z cudem. Bank da kredyt, gdy widzi wyraźnie, że stajesz przed nim z konkretami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, to mój pierwszy post na tym form :D

Mieliśmy ten sam problem.

Większość banków odmówiła, w końcu dostałem namiary na panienkę z Kredyt Banku. I tu zdziwko.

Mamy jeszcze mieszkanie, które wciąż spłacamy, a chcieliśmy kupić działkę, zacząć budowę i możliwie szybko ją zakończyć, w międzyczasie sprzedając mieszkanie i spłacając zaciągnięty na nie kredyt.

Bank nie przejął sie specjalnie tym drugim kredytem, zdolność kredytowa wyszła nam bardzo duża (mało nie zarabiamy, ale to nie istotne).

Pierwsza propozycja była taka, że bieżemy kredyt na całość inwestycji, pierwsza transza idzie na działkie i jest wypłacana w momencie dostarczenia aktu notarialnego, zaś kolejne transze ruszą dopiero po dostarczeniu pozwolenia na budowę, kosztorysu, harmonogramu etc.

Do chwili wypłaty ostatniej transzy płacilibyśmy tylko odsetki, bez kapitału.

Czyli ideał.

Okazało się jednak, że przy kredytach powyżej 300 tys. zł wnoski rozpatruje centrala banku (mniejsze tylko dyrektor oddziału) i ta niestety miała obiekcje, bo się na kimś przejechali. Postanowili, że tak czy siak dają nam na wszytko, ale oddzielnie na działkę, i oddzielnie na budowę, po dostarczeniu wspomnianych papierzysk.

Nam to nie pasowało, bo od razu trzeba by płacić kapitał i odsetki, co na tym etapie by nas zabiło... Zaproponowałem prolongatę spłaty kredytu na działkę i zgodzili się.

Mam więc teraz taki układ, że bierzemy 140tys. na działkę, przez 12 miesięcy płacimy od tego tylko odsetki. W momencie otrzymania pozwolenia występujemy o rozszerzenie tego kredytu o dalsze... dużo pieniążków, tak, by zbudować i wykończyć dom. Ponieważ kwota kredytu jest spora, wynegocjowaliśmy niższe oprocentowanie - 1.56% w CHF. Nie ma prowizji, ani opłat za rozpatrzenie wniosku. Ogólnie fajnie. Jak by co, służę kontaktem do miłej pani w banku (w Warszawie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to zrobiłem w 2 etepach.

W pierwszym kredycik na działkę, potem wszystkie papiery, pozwolenia, zezwolenia, projekty no i poszedłem do swojego banku i rozszerzyli mi kredyt na dom. Bank Multibank. Całkiem dobry.

Ale muszę przyznać, że tak prześwietlony pod wzgledem finansów jak przy tym kredycie to nie byłem nigdy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałam działke na kredyt w Nordei i powiedziano mi że jak juz bede miec projekt i załatwie cała papierologie to moge sie starac o kredyt na budowe domu.

Jak przyszło co do czego to Nordea mi odmówiła i kredyt wziełam w PKO BP.

 

Metea, czy drugi bank nie miał zastrzeżeń co do zabezpieczenia kredytu? Oczywiście o ile zabezpieczeniem była hipoteka na działce w obu przypadkach? Bo mnie w jednym z banków powiedzieli że żaden bank nie zgodzi się na to żeby być wpisanym do hipoteki jako drugi... Jeśli możesz to odpisz proszę, to dla mnie bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna dolabello!

Nasza sytuacja jest identyczna!

Z braku własnych środków postanowiliśmy wziąć jeden kredyt na zakup działki i budowę domu. Po uzyskaniu z gminy warunków zabudowy zapytałem, jakie dokumenty należy złożyć w celu uzyskania pozwolenia na budowę. Urzędnik w gminie przyznał, że między innymi jest wymagany akt notarialny mówiący o zakupie przeze mnie działki. Jednak na razie z braku kasy mam tylko spisaną umowę przedwstępną sprzedaży działki, która wystarczyła do uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, jeśli chodzi zaś o pozwolenie na budowę według urzędnika MUSZĘ BYĆ WŁAŚCICIELEM DZIAŁKI.. Jak wiesz, żeby nim się stać muszę za nią zapłacić z pieniędzy uzyskanych z banku z zaciągniętego kredytu. Żeby jednak taki kredyt (na zakup działki i budowę domu) otrzymać, muszę złożyć w banku m.in. POZWOLENIE NA BUDOWĘ..

Kółko więc się zamyka!

Ale........

Zadzwoniłem do starostwa i dowiedziałem się (ale nie od zwykłej urzędniczki, bo sama była w kropce, ale od jakiegoś naczelnika, cy cuś), że zamiast aktu notarialnego dot. zakupu działki przeze mnie MOGĘ ZAŁĄCZYĆ OŚWIADCZENIE, ŻE POSIADAM PRAWO DO DYSPONOWANIA DZIAŁKĄ NA PODSTAWIE ZAWARTEJ Z WŁAŚCICIELEM DZIAŁKI UMOWY PRZEDWSTĘPNEJ SPRZEDAŻY...

I jest to bodaj jedyna deska ratunku w tej sytuacji...

Zaś co do samego kredytu na obydwa cele...

Trochę wypadłem z tematu kredytów, bo nastawiłem się na papierologię, ALE badając temat w sierpniu w w wielu bankach część z nich dało nam taką możliwość, w zasadzie większość, tzn BOŚ, BPH, mBANK i ewentualnie Millenium

I to bez wkładu własnego!

A jak będzie na pewno to się dowiem jak zdobędę komplet wymaganych dokumentów i rozpocznę polowanie na kredyt.

Zatem nie trać nadziei, bo nie jest aż tak źle!

Głowa do góry i "róbmy swoje.."

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witammy tez jestesmy w podo bnej sytuacji, albo i gorszej, bo poza zdolnoscia kredytowa... nie mamy niczego, zadnego mieszkania ani innych zabezpieczeń a chcemy kredyt na wszystko, działke dom i wszelkie dodatkowe oplaty... No i zastanawialm się nad jeszccze jedną rzecząJeśli już okaże się że dadzą kredyt na jedno i drugie to jak to wygląda? chodzi mi o koszty po zakupie działki i przed otrzymaniem pozwolenia na budowe Bo z tego co wyczytałam na innych wątkach to też sa sporo koszty, nawet rzędu 20 000 pln...A my podobnie jak cytrynek nei jestesmy wstanie spalcac kredytu w calosci i mieszkac dalej w mieszkaniu.(planowalismy wybudowac szybko drewniany domek w jeden sezon...) Czy te koszty są brane pod wage przy kredycie na działkę?A jesli tak to dostaje się gotówke od razu czy dopiero po przedstawieniu kosztów? (Czyli pojawiłby się problem założenia dośc dużej jak dal nas sumy pieniędzy..) Prosze o opinie na ten temat:) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

No odgrzebałam wątek ;) wiedziałam, że gdzieś taki był...

 

Ludzie, czy jest tu ktoś taki kto tak buduje? Jak z formalnościami...wypatrzyliśmy sobie działeczke, chcemy wszystko załatwiać..ale jeśli kredyt na całość dadzą dopiero po pozwoleniu na budowę...No to ...hmmm czarno to widzę. Jak to jest, zawsze trzeba tyle czekać? A może pozwolenie mozna dostarczyć przed kolejna transza? Bo w koncu dzialak jako zabezpieczenie tej czesci kredytu juz jest... Z góry dziękuje za pomoc :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja się dowiadywałem w Open Finance:

- najpierw zalatwia się kredyt na dzialke... a potem albo się "prolonguje" kredyt na budowe domu (dopiero jak masz w reku pozwolenie na budowe), albo zaciaga sie drugi kredyt na budowe domu.

 

W mojej sytuacji jest tak, że jak zdaze zalatwic papiery do kupna działki do konca czerwca to może zdąże wziac kredyt we frankach. Ale pozwolenie na budowe troche potrwa i II czesc kredytu nie uda mi sie "prolongowac", bo być moze beda juz tylko złotówki - więc zostanie tylko wziecie II kredytu w złotówkach.

 

Pytanie do Forumowiczów:

 

czy można nie przyznawać się do działalności gospodarczej jeśli zdolności kredytowej wystarczy mi z umowy o pracę? (oprócz etatu mam 1-osobową działaność gosp.)

??

Chodzi mi o oto czy oni mnie jakoś "prześwietlą" i dokopią się do tej informacji i jak się dowiedzą to odmówią mi kredytu, bo "nie jestem godny zaufania"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nam doradzali wziąsc kredyt na calosc..ale o szczególy nie pytalam, bo jakos nei sądzilam że pozwolenie na budowę jest potrzebne przy kredytach na budowę...Znaczy nei zastanawiałam się, że jesli na całosc to moga chcec wszystko od razu...No to kurcze my się pewnie tez nie wyrobimy...

 

A z ty, przyznawanioem się to nei wiem jak to jest...Ja bym im powiedziala, ze jest tez dzialalność ale to problemy zwiazane z papierkami itd, i czy tp jest koniecznosc skoro zdolnośc juz jest...

 

chociaz z drugiej strony ..oni mga chciec kwitki ze sie nei zalega z zusem itd bo zus i skarbowka to maja zawsze pierwszenstwo

:roll: Nawet przed bankiem więc moga sie tego bac....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bank BPH powinien żądać od Ciebie:

 

1) dokumentu potwierdzającego nabycie ww nieruchomości, czyli umowę kupna-sprzedaży (cywilno-prawną) lub w formie aktu notarialnego. Twoja umowa przedwstępna powinna wystarczyć.

2) do udzielenia kredytu na zakup działki i budowę domu nie powinni żądać od ciebie pozwoleniai na budowę tylko wstępny kosztorys budowy. Pozwolenie to jest póżny etap tej inwestycji i trudno mi zrozumieć konieczność przedstawiania do wniosku o kredyt pozwolenia na budowę.

 

Poźniej, przed uruchomieniem kolejnej transzy, owszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki dpminiku..Wszystko i tak sie pokielbasilo...bo wlasciciel dzialki nei chce umowy przedwstepnej tylko od razu zwykla... no io musimy z kosmosu chyha wytrzasnac kase na dzialke :o I potem ja slpacic kredytem :roll: Nie wiem jak to zrobie ale kurcze chocbym miala obrocic ziemie tego dokonam;)

 

pewnie mu się spieszy i szuka kogoś z gotówką....HM.. trudna sprawa.

 

Zaproponuj mu umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego i wpłać jakąś kwotę zaliczki. Będzie pewny że tranzakcja dojdzie do skutku.

 

Podejrzewam, że ten wasz sprzedajacy to człowiek starej daty który wszystko zawsze sprzedawał za gotówkę. Z rączki do rączki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki dpminiku..Wszystko i tak sie pokielbasilo...bo wlasciciel dzialki nei chce umowy przedwstepnej tylko od razu zwykla... no io musimy z kosmosu chyha wytrzasnac kase na dzialke :o I potem ja slpacic kredytem :roll: Nie wiem jak to zrobie ale kurcze chocbym miala obrocic ziemie tego dokonam;)

 

pewnie mu się spieszy i szuka kogoś z gotówką....HM.. trudna sprawa.

 

Zaproponuj mu umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego i wpłać jakąś kwotę zaliczki. Będzie pewny że tranzakcja dojdzie do skutku.

 

Podejrzewam, że ten wasz sprzedajacy to człowiek starej daty który wszystko zawsze sprzedawał za gotówkę. Z rączki do rączki...

Oj zgadza się starej..ale my tak w;asnie chceielismy..akt notalrialny i zaliczka..nawet spora ..ale on sie uparl ze tak gdzies bylo , ze byl akt, zaliczka a teraz sie sadza i sie boi :(

 

moze kurce jak dostanie 50% ..To zrozumei że chcemy ta dzialke..ale pon uwaza że mozem,yh zaplacic czesc a czesci nie i sk esadzic..ale ,y bez walsnosci nic nei mozemy zrobic!! Moze pojdizemy ta,m wszyscy znaszym malym slodki dzieckiem zrobie predstawienei i sie poplacze i gosc sie zgodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem...mysle ze on nie zna notariuszy..mysle ze trzeba szukac ludzi co nam na chwile kaske pozycza a potemkreduyt i splata..ale wtedy jeden kredyt na calosc odpada..bo ja tyle nie bede ludziom na kieszeni wisiec..wiec bylby na dialke i splata ludzi a potem refinansowanie tego i dalszy :roll: ..Tak..a kuzyn tego gościa jest kolega wujka mojego męza;) Wiec jakies tam rozeznanie że my spokopowino byc... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...