Majgeniusz 27.12.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2005 Płomień propan-buta ma około 1200 stopni C zależnie od palnika. Acetylenowo tlenowy ma 2100 stopni C. Twarde luty są niby od 700 stopni ale wszystko zależy. Jak kupisz lut na 950 stopni i masz cieńki palnik to w warunkach domowych mozesz stworzyć niepoprawne połączenie. Spawanie gazowe ma co drugi warsztat. Ja sam chce w domu mieć MIGomata. Znajomy u którego robię samochód ma gazowe, transformatorówkę i MIGa. Do tego tokarnię, wiertareczki stołowe itp. Na pewno w okolicy znajdziesz kogoś u kogo będziesz mógł pomajsterkować za grosze. Najwyżej ci coś tylko polutuje czy pospawa. |Dięki wielkie! O spawaniu gazowym mam mikre pojęcie jedynie transformatorówkę mam na 220V. Więc wychodzi na to że lepiej acetylen na solar OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 27.12.2005 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2005 No do twardych lutów najlepiej mieć palnik acetylenowo-tlenowy.A że akurat taki jest w spawarce gazowej to zbieg okoliczności he he . Żeby nas ktośnie posądził że mylimy spawanie z lutowaniem bo w tym przypadku używamy tego samego palnika tylko płomień inaczej regulujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 27.12.2005 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2005 No do twardych lutów najlepiej mieć palnik acetylenowo-tlenowy. A że akurat taki jest w spawarce gazowej to zbieg okoliczności he he . Żeby nas ktośnie posądził że mylimy spawanie z lutowaniem bo w tym przypadku używamy tego samego palnika tylko płomień inaczej regulujemy błąd, jeżeli nie wiesz to nie pisz nieprawdy, palniki na propan-butan do lutu twardego wytwarzają temperatury do 2000 C i więcej, luty twarde, to luty o temperaturach topnienia od 630-890 C, zaś lutowanie twarde, to lutowanie przy pomocy lutów o temperaturze topnienia powyżej 450 C, lutowanie rury fi 6 czy 10 mm, wykonalne jest nawet przy pomocy zwykłego palnika do lutowania miękkiego tzw. turbo, bez najmniejszych problemów, oczywiście przy zachowaniu reżimu technologicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 27.12.2005 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2005 1950 dlatego też napisałem "...i masz cieńki palnik to w warunkach domowych mozesz stworzyć niepoprawne połączenie..." bo w zasadzie w domu dla własnego uzytku ludzie mają tylko paniki te małe sprzedawane w supermarketach. Ale tu mnie zaskoczyłeś: palniki na propan-butan do lutu twardego wytwarzają temperatury do 2000 C To pewnie jakieś specjalne wasze instalatorskie palniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 27.12.2005 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2005 Rzeczywiscie są jakieś specjalne palniki (GLT-4 Termetu ) do lutów twardych. Do tego sztuczki z reflektorem itp. Kłaniam się nisko. 1950 ale zgodzisz się chyba że w domu takie palniki posiadają raczej tylko instalatorzy. Ja mam trzy palniczki stworzone przez ojca w narzędziowni zakładowej coś takiego jak te supermarketowe tylko trszke dopracowane i większe i jak będę lutował solarka to pożyczę acetylen od znajomego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.12.2005 22:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2005 Chopy!Fanzolicie! Jo jeszcze pamientom co kożdy co na grubie robioł to karbidu mioł cołkie garce. Ino tera to już niy. Wytworniczka poleciała na smietnik. Teraz stosuję zestaw propan-butan i tlen. Mam tlenową metrówkę i kilogramówkę butanu. Reduktorki, palniczek dostosowany do tych właśnie gazów i 7 częściowy zestaw dysz. Od malusiej do wielkiej! Twarde luty wykonuję od wielu lat. Jak trzeba, to nawet składam sobie lutowie, bo umiem, bo wiem o co chodzi i bo mam gdzie i czym.Nigdy nie nauczyłem się spawania elektrycznego. Nie było okazji, a podobno jest proste.Opisujecie różne odmiany Bunsena do lutowania i prac warsztatowych. Też mam takie. Kilka różnych wielkości. Świetne do lutów miękkich przy dużych elementach.Pozdrawiam Adam M. Jak macie tylko Bunsenka, to dobierzcie lut tak ze 650 stC. Będzie dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 28.12.2005 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 ... zaś lutowanie twarde, to lutowanie przy pomocy lutów o temperaturze topnienia powyżej 450 C... 700 K (dokładnie 723K) to wychodzi 450 C Faktycznie uczyli mnie tego w Kelwinach adam a 3/4" to mniej więcej Cu 18-22mm to jeszcze nie tak źle dla paników. A tymi 5tyś zł za 2m2 to mnie troszke zmartwiłeś. O ile dojdzie do wykonastwa to mam zamiar się zmieścić w dużo mniejszej kwocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.12.2005 10:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 WitamW "mojej" Castoramie stał przy wejściu taki 2m2 z doczepionym wiaderkiem za 4999zł. Dlatego będę robił. Zrobię tyle, ile będę potrzebował i sporo mi zostanie z takiej kwoty na inne zabawki. Trzeba będzie wykonać i połączyć kilka takich paneli.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 28.12.2005 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 adam a te czernione aluminium będzie lepsze nizmalowana miedź ??Bo ja miałem w planie specjalnafarbą czarną do solarków malować po prostu rurki. A jeśli to takie poczernione aluminium można kupić ?? Co prawda u mnie w zakładzie niedawno coś kombinowali z czarnym cynkiem na znalu to i aluminium by pociągło ale z robieniem tego w zakładdzie byłby kłopot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.12.2005 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 Zwróć uwagę, że w mojej konstrukcji pole powierzchni aluminiowego "piórka" staram się maksymalizować. Poczernienie bardzo pomaga, jeżeli chcemy je anodować dla zabezpieczenia na wiele lat. Samo anodowanie bez czernienia bardzo psuje parametry. (pokrycia selektywne - było parę zdań). Same rurki - to mała powierzchnia absorbcyjna. Trzeba ją rozwijać.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.12.2005 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 Widziałem też same panele 2m2 po 1000zł (netto) bez kubełka, bajpasu i czarnej skrzynki. To dodatkowe badziewie jest rzeczywiście dość drogie.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 28.12.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 nie próbój spawać miedzi zwłaszcza małych średnic, wytopisz a nie pospawasz,wg literatury spawać można dopiero od grubości ścianki 1,5 mm a to naprawdę jest dużo,najprostszy palnik do lutowania miękkiego z zawirowywaniem płomienia i tylko taki się sprawdzi, kosztuje około 150 zł, może być nawet z Castoramy czy innego Obi, do lutowania lutem twardym średnic do 10 mm całkowice wystarczy a przy nabraniu doświadczenia i stosowaniu lutu z większą zawartością srebra (niższa temperatura topnienia) pospawa nawet i fi 22,a nic grubszego do kolektora nie potrzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.12.2005 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 WitamPisałem, umiem lutować. Taki palnik ma bardzo szerokie regulacje.Znam miedziowce, glejowanie itp.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 28.12.2005 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2005 Kumpel z technologii ostatnio w Katowicach na jakimś szkoleniu widział jak gośc spawa blachy aluminiowe 10mm i 1mm pod katem 90 stopni. Ponoć na dziesiątce był przetop a i jedynka nie popalona.Jakiś sztukmistrz z cud-TIGiem adam_mk ale dalej o solarkach. Czym zalewamy ?? Wystarczy jakieś Borygo-Petrygo ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.12.2005 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2005 WitamJest wiele substancji stosowanych do wytwarzania mieszanin niezamarzającychJa myślałem o czymś na bazie glikolu etylenowego Przede wszystkim z powodu przyzwoitego dynamicznego wsp lepkości, który wynosi ok 4.1 (woda-1). Roztwory glikolu propylenowego mają ten wsp na poziomie 9.Trzebaby sprawdzić skład napisany na opakowaniu i jak cena dobra...Każdy się nadaje. Temperatury krzepnięcia są ok -33stC Krzepnie to w postać kaszy.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 06.01.2006 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Kiedyś słyszałem że ktoś wlał do układu CO olej transformatorowy. A jak to miałoby się do solarków? Ewentualnie inny rzadszy olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 06.01.2006 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Pomysł niezły, ale....Znasz jego gęstośc (lepkość dynamiczną) przy temperaturach ok. 0stC?Sprawdź.Można. Wszystko można. Tylko po co?Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 07.01.2006 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 WitamIm szybciej będziesz pchał ten olej w cienkie rurki, tym bardziej zachowuje się jak miód (w niskich temperaturach).Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majgeniusz 07.01.2006 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Temat do przedyskutowania:Tak sobie pomyślałem, że jeżeli olej ma niską temperaturę to inne płyny też i one też nie będą oddawać ciepła do wymiennika. Nie będzie się włączać pompa, bo i po co? Jeśli się olej nagrzeje w solarze to jego gęstość się zmieni. Teraz są też oleje zimowe do aut np.syntetyczne, może poszukać w tym kierunku? Zalety: - prawdopodobnie wieczny, lub bardzo długi okres używalności- konserwacja układu, nic nie rdzewieje,-wysoka temperatura wrzenia, i niska temperatura zamarzania( jeśli w ogóle można powolne gęstnienie nazwać zamarzaniem)- prawdopodobnie wyższa kumulacyjność cieplna, (sprawdzić przydatność do akumulatorów ciepła), i ciepło właściwe.- i nie wiem, co jeszcze?System solarny z olejem będzie miał największą bezwładność przy rozruchu, ale jak się porządnie nagrzeje to powinno to ruszyć.Zastosować pompkę olejową zębatą czy podobną. Wodna, może nie pokonać oporów oleju i się spali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 07.01.2006 15:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 WitamOleje mają niskie ciepło właściwe. Ich gęstość zmienia się w bardzo wielkich granicach w zależności od temperatury. W solarku będzie rzadki, w rurkach dolotowych - miód. Same problemy.Nie wymyślono nic lepszego od wody. Tylko to zamarzanie. Dodatek glikolu etylenowgo przesuwa ten próg do -33 stC. Lepkość dynamiczna takiej mieszaniny nieznacznie większa od czystej wody i to w całym zakresie od -33 do + 105. Dodatek inchibitorów korozji załatwia resztę problemów.Nie kombinujmy! Cena dobra. Dostępne powszechnie. Przydatność największa. Po co psuć coś, co dobrze działa?Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.