Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Solar "tymi ręcami" robiony.


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kszhu, dzięki za odp.

Jeszcze mam jedną kwestię. Ponieważ pisze prace dyplomową z OZE, to będę musiał obliczyć prognozowany uzysk energetyczny.

Metody typu 'panie, przyjmuję się tyle i tyle średnio' od razu odrzucam bo to ma być wyliczone. Oczywiście pierwsze od czego zacząłem to dobór podgrzewacza i ilości kolektorów, mając zapotrzebowanie na CO i CWU w cyklu rocznym.

Druga rzecz jaką zrobiłem to dane meteo z lat 1971-2000 uśrednione dla Warszawy, bo tutaj będzie moja rozpatrywana instalacja. Są godzinowe natężenia promieniowania całkowitego, bezpośredniego dla różnych orientacji płaszczyzny oraz dla kilku kątów pochylenia względem pozycji horyzontalnej.

I tutaj się pojawia kłopot, bo to , że mam dane promieniowanie całkowite na płaszczyzne, np pod kątem 30%, to jest pewne, że tyle kolektor nie odbierze, bo płaskie kolektory w zime praktycznie nic nie dają. Dlatego wybrałem próżniowy. Będę to liczył metodą f chart. Ktoś coś słyszał? Może doradzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kszhu, dzięki za odp.

Jeszcze mam jedną kwestię. Ponieważ pisze prace dyplomową z OZE, to będę musiał obliczyć prognozowany uzysk energetyczny.

Metody typu 'panie, przyjmuję się tyle i tyle średnio' od razu odrzucam bo to ma być wyliczone. Oczywiście pierwsze od czego zacząłem to dobór podgrzewacza i ilości kolektorów, mając zapotrzebowanie na CO i CWU w cyklu rocznym.

Druga rzecz jaką zrobiłem to dane meteo z lat 1971-2000 uśrednione dla Warszawy, bo tutaj będzie moja rozpatrywana instalacja. Są godzinowe natężenia promieniowania całkowitego, bezpośredniego dla różnych orientacji płaszczyzny oraz dla kilku kątów pochylenia względem pozycji horyzontalnej.

I tutaj się pojawia kłopot, bo to , że mam dane promieniowanie całkowite na płaszczyzne, np pod kątem 30%, to jest pewne, że tyle kolektor nie odbierze, bo płaskie kolektory w zime praktycznie nic nie dają. Dlatego wybrałem próżniowy. Będę to liczył metodą f chart. Ktoś coś słyszał? Może doradzić?

 

Ktoś już kiedyś próbował liczyć to metodą f-chart, ta metoda jest obarczona dużym błędem. Kolektory płaskie w zimie też dają i to również można precyzyjnie obliczyć.

Próżniowe są próżniowe i płaskie-próżniowe, o różnej zasadzie działania, musisz wybrać jeden typ kolektora i znaleźć jego wszystkie dane techniczne potrzebne do obliczeń. A są one publikowane. Wszystko można w miarę prosto policzyć i to nawet bardzo dokładnie. Przeczytaj jako wstęp do pracy: http://www.słoneczny.com.pl/dylemat.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę bo mi tak wygodniej..Ten jegomość z góry zapomniał ,że mam próżniowo rurowe a nie jakieś płaskie-próżniowe.O tym ,że grzała mi się podłogówka pisałem 27.11.2013 roku a nie w grudniowy pochmurny dzień. Jemu to trzeba napisać ,że jak wyszło słońce na 3,4, 5 h to nic to nie da ponieważ za mało jest kolektorów w moim wypadku i podłogówka się nie zagrzeje o wodzie już nie wspominając.Pytam więc co się staje z tą temp. jak solary ją zbijają ......gdzie???????Glikol miast oddawać ciepło chłodzi układ??????.Potem następuje proces podtrzymania ciepła(wielokrotnie o tym pisałem) czego Ten jegomość z góry pojąć nie może..W słoneczny dzień jestem dysponentem ciepła i mogę je kierować tam gdzie tego zapragnę.W zimie gdy słońca jest niedosyt układ solarny ma dogrzewany by nie startować od "0" .Zapytałbym wprost ale i tak sprowadzi do swojego poziomu by w następstwie pokonać mnie swoim doświadczeniem.Który z procesów nastąpi szybciej w którym będą większe straty energii??????.Schładzamy układ np. o 2 StC, by potem podnieść go z powrotem o te 2 Szybciej go schłodzimy czy podgrzejemy???Ile wówczas energii stracimy na te powtórne podgrzanie o te 2 STC????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę bo mi tak wygodniej..Ten jegomość z góry zapomniał ,że mam próżniowo rurowe a nie jakieś płaskie-próżniowe.

Ten jegomość z góry zapomniał już, że ma kolektory próżniowe z płaskim listkiem absorbera, zapomniał też, że geometria padania na płaszczyznę niesie z sobą pewne ograniczenia, szczególnie 27.11.2013 roku.

O tym ,że grzała mi się podłogówka pisałem 27.11.2013 roku a nie w grudniowy pochmurny dzień. Jemu to trzeba napisać ,że jak wyszło słońce na 3,4, 5 h to nic to nie da ponieważ za mało jest kolektorów w moim wypadku i podłogówka się nie zagrzeje o wodzie już nie wspominając.

Jakaś pomroczność jasna tego jegomościa z góry. Przypomnę co pisał, bo już zdążył zapomnieć:

Na przykładzie jednego dnia......jednego.Dzisiaj moje kolektory zagrzały wodę ,podłogówkę,które to będą mi od siebie dawały ciepło co najmniej przez trzy dni...............co ty na to energooszczędny człowieku???.

Spytał bym przewrotnie czy aby na pewno kolektory zagrzały wodę, podłogówkę tak aby oddawać ciepło przez trzy dni. Ale nie spytam bo i po co, odpowiedź znam.

Ten jegomość z góry pojąć nie może..W słoneczny dzień jestem dysponentem ciepła i mogę je kierować tam gdzie tego zapragnę.W zimie gdy słońca jest niedosyt układ solarny ma dogrzewany by nie startować od "0"

Ale ten jegomość z góry tak naprawdę nie wie jak dużą/małą ilością ciepła dysponuje i na ile to starcza szczególnie 27.11.2013 roku. A miał okazję wiedzieć.

Zapytałbym wprost …

Nie lepiej nie pytać, po co się narażać na kpinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie z góry...............to działa ale Pana wyobraźnia tego wychwycić nie potrafi.

.Ale ten jegomość z góry tak naprawdę nie wie jak dużą/małą ilością ciepła dysponuje i na ile to starcza szczególnie 27.11.2013 roku..........

Proponują i temu Panu z góry by wreszcie zaczął czytać ze zrozumieniem.Powtórzę mu jeszcze raz np..5h słonka a podłogówka podtrzymana................Moderatorze zrób coś z tym...............On mnie wciąga bym mu......................a bana teraz nie chce mieć bo mam pewną misją do spełnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL

wymarzyłeś sobie grzać słoneczkiem w zimie, gdy tymczasem w praktyce twój domek już we wrześniu schłodził się do +16 czym udowodnił bezpośrednio wielkie braki w twojej teorii i ty chcesz na tej podstawie o czyjejś inteligencji dyskutować ??

 

konkretnie ile to jest w kWh ta podtrzymana podłogówka ?? jest chociaż tego efektu więcej niż 5 groszy ??

 

Słuchaj Energo-oszczędny.Czytałeś moje wypociny wielokrotnie to wiesz ,że tiko mi to kalafiorem :wykresy,tabelki, 5 groszy, kW/h,dom na środku Berlina czy w Andach.........to się ma dziać.Słonko na niebie a podłogówka się nagrzewa w miejscach gdzie jest. Wyczuwalne ciepło nie jest takie gdy układ podtrzymuje inne źródło pozyskiwania energii.To chyba rozumiesz.

 

p.s

 

Jakaś pomroczność jasna tego jegomościa z góry. Przypomnę co pisał, bo już zdążył zapomnieć:

http://forum.muratordom.pl/images/mdom_misc/quote_icon.png Napisał niktspecjalny http://forum.muratordom.pl/images/mdom_buttons/viewpost-right.png

Na przykładzie jednego dnia......jednego.Dzisiaj moje kolektory zagrzały wodę ,podłogówkę,które to będą mi od siebie dawały ciepło co najmniej przez trzy dni...............co ty na to energooszczędny człowieku???.

 

Wytłumaczyłem to już w postach wyżej a nakręcić się już nie dam.Podłogówka,woda w ZCWU nagrzewa się.Co najmniej przez 3 dni nie ostygną i będą miały wspaniały start z powrotem,gdy na niebie wyjdzie znów to żółta ognista kula.Wam się tego tłumaczyć już nie da.

Dodam ,że nie jest tu mowa o solarze zrobionym własnymi ręcyma, w piwnicy ale gdy wykonałbym go z jakiś tam powodów sam to efekt byłby a nawet musiałby być, identyczny.

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo rzetelne podawanie wyników, grunt żeby było się z kim ponapażać jak w gimnazjalista pod trzepakiem

No właśnie, wszyscy jesteśmy ciekawi kszhu jak to obliczyłeś. Skoro u mnie co prawda temp. na zewnątrz jest w okolicach zera to palę w ten sposób:

Rozpalam po południu (16, 17) i utrzymuję ogień w piecyku gdzieś do 7 rano. Mógłbym powiedzieć, że zysków słonecznych (bo w dzień, jak świeci, czy nie świeci słońce nie palę) to ja mam ok. 44% ale nie mówię bo to twierdzenie bardzo ryzykowne.

A jak to u Ciebie?

Kula się pokazała zapomniałem.Pompa pracuje.W domu 22.5 stC. Na solarze temp 30 stC..

To masz coś do dupy. U mnie aby osiągnąć tą temp.

http://obrazki.elektroda.pl/9263158100_1386061621_thumb.jpg

To ja wcale nie muszę mieć słońca

http://obrazki.elektroda.pl/4921520000_1386061686_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, wszyscy jesteśmy ciekawi kszhu jak to obliczyłeś. Skoro u mnie co prawda temp. na zewnątrz jest w okolicach zera to palę w ten sposób:

Rozpalam po południu (16, 17) i utrzymuję ogień w piecyku gdzieś do 7 rano. Mógłbym powiedzieć, że zysków słonecznych (bo w dzień, jak świeci, czy nie świeci słońce nie palę) to ja mam ok. 44% ale nie mówię bo to twierdzenie bardzo ryzykowne.

A jak to u Ciebie?

 

To masz coś do dupy. U mnie aby osiągnąć tą temp.

http://obrazki.elektroda.pl/9263158100_1386061621_thumb.jpg

To ja wcale nie muszę mieć słońca

http://obrazki.elektroda.pl/4921520000_1386061686_thumb.jpg

 

Panie......... bez zbędnego partykularyzmu.Wreszcie coś zrozumiałeś ,że bez słonka osiągasz więcej.Ileż ja się musiałem napisać.Ale jednak czytanie ze zrozumieniem i praktyka nie jest tą złą strona w tej Twojej nowej ideologi.:cool:.Nie będę wklejał swojego TV,by Cię nie ośmieszać a z okna mam cudowny widok ale nie dobija się..............;).Wiem ,że cierpisz ,że tak mieć nie możesz ale przyjmij to jak prawdziwy facet na klatę.Są też tacy co mają lepiej od Ciebie i to ma uzasadniony praktyczny wymiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1. wiem

ad.2. dane statystyczne ze stacji meteo są osobno dla każdego miesiąca - jak potrzebujesz to licz; mnie interesuje i kosztuje cały okres grzewczy a nie w rozbiciu na miesiące, dni, godziny;

ad.3. o którym dniu grudnia piszesz?; "od kilku dni" oznacza koniec listopada, początek grudnia, dzisiaj wschód słońca o 07:34 a zachód o 15:47 czyli 7h13min, w najkrótszym dniu wschód słońca o 07:52 a zachód o 15:46 czyli 6h54min; to nie apteka więc około 7h jest odpowiednim określeniem i nie ma czego się czepiać;

ad.4. są też straty więc ogrzewanie się załącza a godz. 4-6 to prędzej wczesny poranek niż noc; to jest tak istotne jak to, że nie włącza się w trakcie dnia;

 

O właśnie, i tylko pozazdrościć że rejon obfituje w słoneczko do wykorzystania

 

u nas dzisiaj pierwszy dzień taki ładny od ponad tygodnia. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczynam ciebie rozumieć, dla ciebie zima to okres od września do maja, to w sumie tak logiczne jak podawać energię w jednostkach mocy, albo jak wziąć termometr i zmierzyć przyrost temperatury powietrza o 2 stopnie, a potem na tej podstawie ogłosić sukces ściany Trombe-a w Polsce

 

i jak tu nie być cynicznym czytając takie rewelacje

 

Jesteś i dajesz tego dowody zważywszy na fakt ,że wciągnięty w niepotrzebna dyskusję zapomniałeś jaki jest temat topiku.Nie napuszaj się tak;):).Ustalaj sobie sezony jak chcesz,licz jak chcesz,drwij jak chcesz ale tam gdzie to ma sens.Zrób sobie solar z czego zapragniesz i nakarm forumowiczów swoją super oszczędnością.Ja chyba podziękuje jak już cynicznie prawisz.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie, i tylko pozazdrościć że rejon obfituje w słoneczko do wykorzystania

 

u nas dzisiaj pierwszy dzień taki ładny od ponad tygodnia. Szkoda.

 

A jaki kolega sobie kolektorek własnymi ręcami zrobił???Wynik,tabelki,wykresy to Nas interesuje.Może tak dla uwolnienia jakieś cyferki by się pochwalić.:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytane mam techniczne, gdy świeci słońce ogrzewanie u ciebie działa 2h/dobę, a ile godzin działa gdy słońce nie świeci ?? albo bardziej precyzyjnie ile kWh idzie w słoneczny dzionek a ile i w pochmurny ??

 

Nie no Ty pytasz na poważnie ,że się:jawdrop: tak wetnę???.Technicznie pytasz czy

a ile godzin działa gdy słońce nie świeci ??

Przemilczę to bo dajesz do wiwatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic trwałego nie znajdziesz ale może coś na bazie chloru (podchloryn), może alkohole jakieś (izopropylen). Tu chodzi bardziej o zatrzymanie rozwoju glonów niż odkażenie.

 

Właśnie martwią mnie glony

Wracając do zadymki.To że dzień dzisiaj ma u ciebie ok.8h,nie oznacza że nawet w słoneczny dzień przez 8h operuje w wystawie południowej słońce. Efektywnie tego słońca wykorzystasz może z dwie, trzy godziny.No i budynek najlepiej na wzgórzu bez drzew sąsiada .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...