kominiarz 13.12.2003 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2003 ronin - zgadza się to o czym napisałeś, ale dotyczy to kominów metalowych. W praktyce bardzo rzadkim zjawiskiem jest aby np. kominki do takowych były podłączone. W przypadku tradycyjnych kominów murowanych z cegły pełnej bardzo ważną rzeczą jest odpowiednia odległość od konstrukcji drewnianej dachu. Podczas pożaru sadzy wewnątrz komina temperatura około 1000 st. daje efekt rozszerzalności cieplnej taki, że w przypadku przylegania elementów drewnianych o pożar wcale nietrudno. Dobra rada - w przypadku wznoszenia komina z cegły pełnej czerwonej który ma w przyszłości obsługiwać urządzenia grzewcze na paliwa stałe typu np. kominki, piece itp. otynkujcie go drodzy Forumowiczowie porządnie i pilnujcie aby fachowcy od dachów wykonali poprawnie swoją robotę czyli nie zbliżali się zbytnio z konstrukcją drewnianą dachu do ścian kominowych. O i jeszcze jedna sprawa, brak okresowej kontroli oraz okresowego czyszczenia przewodów kominowych to częsta dosyć przyczyna nieszczęść.Czy tak trudno wezwać fachowca który oczyści i sprawdzi porządnie przewody kominowe. Proszę powiedzcie jak często korzystacie z usług kominiarskich ??? Pozdrawiam kominiarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ronin 13.12.2003 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2003 Kominiarzu - ale ja dokładnie to samo napisałem co i Ty. Tylko w dolnej częsci postu. m.in. "..Źle wykonany komin od kominka, usytuowany blisko więźby dachowej to proszenie się o nieszczęście, czyli pożar (coś kojarze odległośc jednakże 30 cm..". Masz również całkowitą rację jesli chodzi o dokładne otynkowanie komina (bardzo dokładne) i badania !!. Pamiętajcie, że w przypadku wcale nie rzadkiego pożaru od komina i braku badań okresowych, firma ubezpieczeniowa ma prawo Wam odmówić wypłaty odszkodowania. Nie mówię już tu o ustawowych badaniach przewodów spalinowych 4 razy do roku (paliwo stałe) czy dwa razy do roku (gaz i olej), ale przynajmniej razem z przewodami wentlacyjnymi raz do roku. Choć jak zauważycie nie jest zgodne to z prawem, bo wymóg określa czestotliwość jak wyżej napisałem (par. 30 ust.1 rozp. MSWiA Dz.U.2003.121.1138). W tym roku na terenie naszego powiatu doszło do kilku zdarzeń, gdzie przyczyną pożaru była nieszczelność przewodu kominowego lub jego błędne wykonanie (mieliśmy nawet komin biegnący częsciowo w pionie !!!! przez polepę z trzciny. Działał 1 !!!! dzień :D. Filo - niestety nie. Jak widać jest to projekt normy, przyznam szczerze, że dla mnie nie do końca zrozumiały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.12.2003 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2003 Czuję, że mogą być kłopoty.Mam kominy, to się chyba nazywa systemowe.Rura ceramiczna,wełna pustak. Jeden komin do kominka, drugi do kotła na paliwo stałe.Krokwie i jętki znajdują się w odległości 2 cm od nich.Czy to prawidłowe ? Jeżeli nie, to jaki zabieg wykonać aby to "wyprostować" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 03.04.2006 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2006 to w koncu jak to jest jesli mam dajmy na to wklad ceramiczny i ocieplenie 8 cm welny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 03.04.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2006 w moim projekcie jest napisane tak: "....zachować odległości od elementów więźby a w przypadku braku takiej możliwości izolować elementy drewniane na styku z kominem za pomocą gipsokartonu...." skoro projektant tak zalecił , to widocznie taka izolacja wystarczy.....przecież projekt powstaje z uwzględnieniem obowiązujących norm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcadiusz 03.12.2008 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Witam ja mam krokiew przylegającą do komina systemowego murarz powiedział że w przypadków tych kominów nie ma wymogu co do odległości krokwi od komina gdyż one nie nagrzewają się na zewnątrz. Może ktoś wypowie się co do tej kwestii gdyż ja jeszcze nie paliłem w tym kominie i nie mogę potwierdzić tego, że rzeczywiście są zimne.Drugie moje spostrzeżenie to chodzi o membranę (folie dachową) oraz opierzenia komina (te nie metalowe taśmy uszczelniające)przecież one przy niższej temperaturze podlegają odkształceniom i topnieniu nie mówiąc już o łatwopalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
langerob25 03.12.2008 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 u mnie w prjekce pisze,że "elementy drewniane znajdujące sie w odległośći do 30 cm od przewodów spalinowych lub dymnych obłożyć warstwa 25mm tynku na siatce". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 03.12.2008 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 a jak to jest z innymi elementami drewnianymi ,np.łaty , deskowanie , płyty OSB ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_p72 03.12.2008 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 w moim projekcie jest napisane tak: "....zachować odległości od elementów więźby a w przypadku braku takiej możliwości izolować elementy drewniane na styku z kominem za pomocą gipsokartonu...." skoro projektant tak zalecił , to widocznie taka izolacja wystarczy.....przecież projekt powstaje z uwzględnieniem obowiązujących norm izolacja gipskartonem? hmm... przeciez to chyba zadna izolacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.