słone naczynia ze zmywarki

[mkaniew]

Witam

 

Po wyjeciu naczyń ze zmywarki naczynia są leciutko słonawe. Czy to norlmalne? Zmywarki użwam od 2 dni i nie wiem, czy tak ma być.

 

Pozdrawiam, MArcin

[sebo8877]

Musisz mieć zawór dozowania soli (zmiękczania wody) to dozowanie ustal sie w zalezności od twardości Twojej wody - musiszją znac i do tego dostosowac dozowanie soli. Za duża dawka soli czy któregokolwiek środka moze doprowadzić do metnosci naczyń i zacieków tak więc - wszystku musi być dobrze spasowane

sebo8877

[krzysztofh]

Musisz mieć zawór dozowania soli (zmiękczania wody) to dozowanie ustal sie w zalezności od twardości Twojej wody - musiszją znac i do tego dostosowac dozowanie soli. Za duża dawka soli czy któregokolwiek środka moze doprowadzić do metnosci naczyń i zacieków tak więc - wszystku musi być dobrze spasowane

sebo8877

 

Sól w zmywarce nie służy do zmiękczania wody, a jedynie do regeneracji złoża filtru, który ma takie zadanie.

[mkaniew]

No własnie tak myślałem, że soli ma nie być na naczyniach. Czy zatem słone naczynia to powód do atakowania serwisu?

 

Pozdrawiam, Marcin

[sebo8877]

Niestety jestes w błedize ale po głebszym zastanowieniu masz część racji bo sól zmiekcza a to że nie powoduje osadzaniea się kamienia - czyli z twardej alkalicznej wody robi sie miekka nie powodująca osadzania kamienia - a co do złoża filtru to masz racje jego odbudowe (czyli brak zarastania przysłowiowym "kamieniem" powoduje własnie sól)

a tu dowody:

http://www.globol.pl/claro.php

http://www.filtry.biz/glowna_pl.php?str=w05 - patrz zmiekczacze

mkaniew niewątpliwie masz racje - naczynia powinny byc inne w dotyku niz normalnie umyte (zasługa proszków nabłyszczaczy) ale nigdy nie powinna byc wyczuwalna słonośc na ich powierzchni.

Sytuacja może miec miejsce w przypadkach kiedy uzywasz soli i dodatkowo tabletek w nią wyposażonych tzw 3 lub 4-ro segmentowych - wtedy do min trzeba ograniczyc dozowanie soli i nabłyszczacza znajdującego sie bezpośrednio w zmywarce lub tez jezeli twój typ zmywarki na to pozwala wylączyc całkowicie dozowanie soli i nabłyszczacza

pozdrawiam

sebo8877

[mkaniew]

Witam

 

Nie używam tabletek, tylko soli, nabłyszczacza i detergentu. Sól ograniczyłem dziś do minimum. Spróbuję jeszcze ograniczyć nabłyszczacz. W Łodzi niby woda jest niezbyt twarda, ale zeby aż tak?

 

Pozdrawiam, Marcin

[sebo8877]

dlatego że woda jest "niezbyt twarda" może okazać się ze za duze bylo dozowanie soli

tu masz instrukcje z wirpolowskiej zmywarki ktora okresla poziom dozowania soli w zalezności od twardosci wody - str 6

http://whirlpool.com.pl/pub/files/produkt_pdf/adg9536.pdf

pozdrawiam

sebo8877

[krzysztofh]

Niestety jestes w błedize ale po głebszym zastanowieniu masz część racji bo sól zmiekcza a to że nie powoduje osadzaniea się kamienia - czyli z twardej alkalicznej wody robi sie miekka nie powodująca osadzania kamienia - a co do złoża filtru to masz racje jego odbudowe (czyli brak zarastania przysłowiowym "kamieniem" powoduje własnie sól)

a tu dowody:

http://www.globol.pl/claro.php

http://www.filtry.biz/glowna_pl.php?str=w05 - patrz zmiekczacze

mkaniew niewątpliwie masz racje - naczynia powinny byc inne w dotyku niz normalnie umyte (zasługa proszków nabłyszczaczy) ale nigdy nie powinna byc wyczuwalna słonośc na ich powierzchni.

Sytuacja może miec miejsce w przypadkach kiedy uzywasz soli i dodatkowo tabletek w nią wyposażonych tzw 3 lub 4-ro segmentowych - wtedy do min trzeba ograniczyc dozowanie soli i nabłyszczacza znajdującego sie bezpośrednio w zmywarce lub tez jezeli twój typ zmywarki na to pozwala wylączyc całkowicie dozowanie soli i nabłyszczacza

pozdrawiam

sebo8877

 

 

Nie wiem do kogo ta uwaga o błędzie, ale na pewno sól nie zmiękcza wody.

Twardość wody jest powodowana przez węglany wapnia i magnezu, które wytrącają się przy gotowaniu wody w czajniku w postaci kamienia. Jest to tzw. twardość przemijająca wody, którą stosunkowo łatwo usunąć. Twardość wody powodują również inne związki, których niestety nie da się usunąć poprzez gotowanie.

Jest kilka metod usuwania twardości wody i proces ten w zakładach przemysłowych (elektrownie i elektrociepłownie) nazywany jest dekarbonizacją. W procesie tym do wody dodawane jest wapno w postaci zawiesiny. Reakcja chemiczna powstająca w wodzie powoduje wytrącanie się węglanów wapnia i magnezu bez procesu podgrzewania wody oczywiście. Później następuje odfiltrowanie tej wody. Aby usunąć resztę twardości po dekarbonizacji wodę podaje się na filtry osmotyczne, po których woda nadaje się np. do uzupełnienia sieci ciepłowniczej w miastach. Wodę można również pozbawić resztej twardości przepuszczając ją przez złoża zawierające kationity i anionity. Ten proces nazywa się demineralizacją. Przy dobrze dobranych prędkościach przepływu wody i częstotliwości regeneracji złoża można osiągnąć taki stan wody, że nie przewodzi prądu ok 1 mikrosimensa. Jest to dla porównania woda mniej więcej 10 razy lepsza niż sprzedawana woda do akumulatora w stacjach benzynowych.

 

Właśnie te złoża kationitowo anionitowe są regenrowane kwasem solnym i ługiem czyli mocną zasadą.

Złoża kationitowe można rownież regenerować solą bo to też zasada czyli chlorek sodowy. Taka regeneracja oczywiście nie nadaje się na skalę przemysłową, ale do zywarek jest jak najbardziej OK.

Tak dla przykładu - filtry do wody Brita też mają oprócz węgla aktywnego masy jonitowe do zmiękczania wody, tle, że ich nie regenerujemy a wymieniamy. Dlatego woda po zmianie filtra jest na początku stosunkowo miękka i z czasem skuteczność filtru maleje. Najlepiej to widać przy zaparzaniu herbaty. W miękkiej wodzie słabiej się zaparza.