Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gratuluję ! - a zczego wybudowaliście ? systemem gospadarczym czy firma czy inaczej ? Wasze doświadczenia z budowy i z początków zamieszkiwania mogą się przydać tym, co nie wierzą że warto szybko budowac (choć u mnie to trwało rok i miesiąc - też parterówka).

 

pozdrawiam - Krzysiek [parter rulez !]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-913243
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję!

Moze kilka przemysleń z pola walki? :wink:

 

:lol: było tak:

dokładnie 09 listopada 2004 kupiliśmy działkę; zaraz potem wybralismy projekt - Miodowy miesiąc C03 z kolekcji Muratora.

Czas na formalności był idealny - zima, ale po drobnych i większych perturbacjach wyszło opóźnienie w rozpoczęciu prac.

Generalnie to już na 3 miesiące przed wiedziałem jaka firma będzie to robiła /stan surowy/ - wysłałem zapytania do 5 i po około miesiącu miałem kosztorysy; doszły jeszcze rozmowy, spotkania, negocjacjie, sprawdzanie referencji i już było wszystko wiadomo.

Co ciekawe wykonawcą była firma z najlepszymi referencjami i o najlepszej opinii - a wcale nie była najdroższa-wręcz przeciwnie.

Ruszyliśmy z fundamentami dokładnie 01.07.2005r.

Podstawowa zasada to wszystko dokładnie wcześniej uzgadniać, pilnować termionowości prac i być tak często na budowie jak to możliwe.

Wykończeniówkę zaczęliśmy 28.09 - mieliśmy 2 tygodnie przestoju z powodu pogody. Już na miesiąc przed rozpoczęciem spraw instalacyjnych wiedzieliśmy kto będzie wykonawcą i jaka będzie cena.

Najważniejsze jest zgranie ekip w terminie i dostaw materiałów- nam się udało; nieoceniona była pomoc mojej żonki, która co chwila przypominała mi z uporem co jeszcze trzeba sprawdzić, gdzie zadzwonić itd itd... po prostu w ferworze walki na budowie nie sposób wszystkiego ogarnąć, a jak jeszcze dochodzi do tego kocioł w pracy to ... makabra.

 

teraz jest już spokojniej, ale macie rację - TEMPO BYŁO KOSMICZNE.

 

pozdrawiam, 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-913752
Udostępnij na innych stronach

Podziel się informacją n/t technologii

 

Krzysiek

ławy - wylewane 30x40cm

fundamenty murowane z bloczków - ocieplone 5cm styropianem

ściany - bk "500" 24cm + 10 cm styropian; zaprawa tradycyjna

posadzka - 30cm zagęszczonego piach + 15cm chudziaka + 10 cm ocieplenia + 4cm wylewki

strop - płyty GK ocieplenie 20cm wełna

 

pozdr :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-913820
Udostępnij na innych stronach

Jakie tynki wewn i zewn ?

Wieźba prefabrykowana ? Jakie pokrycie dachu ?

Obawiam sie o wilgoć która mogła wam nie uciec jeszcze z budynku - a prawie całość ze scian będzie dyfundować do wewnątrz domku, ergo wietrzcie i nie obawiajcie się że dużo za grzanie zapłacicie - lepsze to niz grzyb !

Czym ogrzewacie ?

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-913860
Udostępnij na innych stronach

Jakie tynki wewn i zewn ?

Wieźba prefabrykowana ? Jakie pokrycie dachu ?

Obawiam sie o wilgoć która mogła wam nie uciec jeszcze z budynku - a prawie całość ze scian będzie dyfundować do wewnątrz domku, ergo wietrzcie i nie obawiajcie się że dużo za grzanie zapłacicie - lepsze to niz grzyb !

Czym ogrzewacie ?

Krzysiek

 

tynki zewnętrzne - na razie brak

tynki wewnetrzne - gipsowe

 

o wilgoć z więźby i zaprawy się nie obawiam - paliło słońce jak diabli podczas tych etapów - więźba aż trzeszczała tak ją ściskało od tego słońca.

aktualnie wietrzymy podczas palenia /drzewem/

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-914467
Udostępnij na innych stronach

Tynki gipsowe mieliscie z maszyny ? Bo u mnie strasznie długo schły (chyba miesiąc albo i 2 - już słabo pamiętam - choć było to w okresie marzec - kwiecień, grzaniem na poziomie +10 stC w środku) ...

Fajnie że mieliscie dobrą pogodę przy budowaniu - to podstawa :)

 

hej - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-914685
Udostępnij na innych stronach

tempo było mordercze: zaczęliśmy 1 lipca 2005 - wprowadzilismy się 26 listopada 2005.

Gratuluję! I podziwiam... I zazdroszczę...

A wydawało mi się, że skoro zacząłem 9 czerwca, a do końca przyszłego tygodnia uruchomię zimową wersję kotłowni, to jestem szybki (stan surowy zamknięty + wszystkie instalacje [woda, gaz, prąd w budynku + tynki wew. + wylewki).

 

Jeszcze raz brawo. Niech się dobrze mieszka! Maciek

PS. Jakie tam NARESZCIEEEEEE....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-915047
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję i zazdroszczę, bo też bym już chciał być na Waszym miejscu.

Mieszkamy na osiedlu molochu na 11 piętrze, wśród nie zawsze życzliwych sąsidów. Ale jak narazie ugrzęzliśmy w urzędach i potrwa to w wersji optymistycznej chyba około roku, żeby otrzymać pozwolenie na budowę. Chwilowo trwa bój o WZ. Oczywiście warunki mamy, ale gmina forsuje budowę w pobliżu bramy, choć działka ma 4400, ale większość jej to las i teraz trwa walka o rozbudowę istniejącego tam już od lat drewniaka, który stoi częściowo na części leśnej, a częściowo na inwestycyjnej. Wszyscy są przeciwko nam, ale ostatnio zapaliło się światełko w tunelu....

 

Jeszcze raz G R A T U L A C J E

 

Zygmor

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-915136
Udostępnij na innych stronach

Tynki gipsowe mieliscie z maszyny ? Bo u mnie strasznie długo schły (chyba miesiąc albo i 2 - już słabo pamiętam - choć było to w okresie marzec - kwiecień, grzaniem na poziomie +10 stC w środku) ...

Fajnie że mieliscie dobrą pogodę przy budowaniu - to podstawa :)

 

hej - Krzysiek

 

Tynki ręczne-grzanie na poziomie +25°C w połączeniu z wietrzeniem.

pozdr :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-915243
Udostępnij na innych stronach

Moja żona mówiła, że to niemożliwe.

Ja już zacząłem, a ona ciągle nie wieży, że w przyszłym roku będziemy mieszkać.

Puki co, ja mam nadzieję :)

 

ps. jak się pisze "puki" ???

 

u mnie było na odwrót - żona "piłowała" mnie aby się wprowadzić przed świętami, a ja założyłem w warjancie pesymistycznym marzec 2006.

Wyszło tak, że zrobiłem jej prezent na urodziny i wprowadzilismy się na koniec listopada - planowalismy na święta.

co tam, że na razie połowa rzeczy nie jest na swoim miejscu - ważne że jesteśmy u siebie, nie musimy płacić za mieszkanie i mamy... ŚWIĘTY SPOKÓJ.

 

pozdr :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-915250
Udostępnij na innych stronach

Może nie wszystcy czytają ten wątek - a warto, bo z niego wynika że da się wybudować chatkę niemalże w pół sezonu (bo przeciez mogliscie zacząć w marcu !) - a takich co chcą wybudować szybko i mają nieskomplikowany projekt jest całkiem niezła ilość i czesto "idą" oni w technologie typu prefabrykowane ściany lub szkielet drewniany, co nie zawsze kończy się w założony sposób (nie piszę o terminach, tylko o jakości wykonania).

 

pozdrawiam jeszcze raz - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/44486-nareszcieeeeee/page/2/#findComment-915271
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...