PaulaG 28.11.2005 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Witajcie!Jesteśmy na etapie wykończeniówki. Jak do tej pory wszytsko szło bez problemów. Teraz sie zaczeło. Na tarasach, kotłowni i w łazience kafle juz są zrobione, zostały do położenia kafle w salonie. Na poczatku umawialismy się z majstrem na 30 zł za metr położenia płytek. Teraz gdy przyszło do rozliczania cena poskoczyła,a mianowicie:– 30 zł/ m2 plus dodatkowo:– cokoły, no ale to jeszcze jestem w stanie przetrawic, bo większość ekip liczy to dodatkowo (7 zł.m2)– cięcie, przycinanie, nacinanie – za około 60 m2 jednorazowo 600 zł!!!– szlifowanie kafli naściennych przy oknach w łazience – jednorazowo 130 zł– przygotowanie podłoża pod kafle, czyli jakieś tam kleje, gumy... 3 zł/m2 – i to najbardziej mnie zadziwia...Czy nie jest tak, ze płacąc 30 zł za metr położenia płytek nie martwie się juz o nic??? Pewnie jest to kwestia dogania się, ale nasz majster podając cenę 30 zł nic nie wspomniał o jakichkolwiek dodatkowych opłatach i w zasadzie postawił nas przed faktem dokonanym... Oczywiście nie zamierzamy odpuszczac, bo przy 177 metrach, jakie mieliśmy do położenia płytek w całym domu takie rzeczy mógłby już odpuścić . Obecnie przy zakładanych 5 tys za położenie płytek..cena skoczyła do ok. 7 tys... Jak wyglądała u Was ta kwestia? A może to mój majster ma rację?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 28.11.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Jeśli umawiałaś się na: cyt. "30zł za m2 położenia płytek" to wszelkie prace dodatkowe powinny być uzgodnione przed ich położeniem,tak by inwestor nie znalazł się w takiej sytuacji,jakiej teraz jesteś Ty. W tym momencie mógłabyś się wypiąć na te 3zł/m2 za przygotowanie podłoża.Równie dobrze Ty mógłabyś im zarzucić po robocie,że za dużo kleju lub płytek zużyli....Suma 600zł za cięcie płytek to jakiś absurd.Za to bym w życiu nie zapłacił.Za cokoły trzeba zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kortezjan 28.11.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 cześć. majster wie jaka jest w tej chwili sytuacja na rynku, kończy się ulga i przyzwoitą ekipę trudno znaleźć ale jeżeli było od metra powinien się tego trzymać . Ja dopłacałem jedynie za półki w łazience. cześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 28.11.2005 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Nie daj sie wrobic.Naciągaczom mówimy NIEDopłac tylko za cokoły i goń go z domuA na wyjsciu powiedz mu że niech sie cieszy że wychodzi bez siekiery w plecach - zdzierca jeden - mysli że trafil na frajera.30zł z m2 to 30zł za m2 a nie 40 bo cięcie bo szlifowanie bo piwa mu nie dąles bo klej musiał rozrobic bo cos tam jeszczeNIE DAJ SIE NACIĄGNĄC i powiedz publicznie co to za fachowiec by inni nie nacieli się na niego!!!sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 28.11.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Musze to wziąć pod uwagę jak będe dogadywać się na położenie. Teraz płace 20zł/m2 dodatkowo dopłace za część płytek szlifowanych. To jednak było uzgodnione a samym początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betka 28.11.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Jeszcze dodam, że kiedyś dogadywałam się na malowanie ścian od metra po robocie facet zażyczył sobie za odkręcenie i przykręcenie kontaktów. Zapłaciłam, no bo nie wiedziałam czy to wchodzi w cene czy nie. Także trzeba dokładnie wszystko omówić przed robotą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 28.11.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 W moim przypadku cena z metra obejmowała wszystko, bez cokołu. Ale dopłacać za cięcie płytek? Czy Co niektórzy to powariowali to malarz przyjdzie i doliczy za maczanie pędzla? To co on chciał układać płytki bez docinania.Moim zdaniem można dopłacić tylko za cokoły a jak się nie podoba to won i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaulaG 28.11.2005 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Dzięki za wszystkie opinie. Nie dodałam jednak – a jest to ważne – że płytki w salonie mają rozmiar 36x36, a wzór podłogi przewiduje płytki 36x36, 36x18 i 18x18. Nie chodzi wiec o zwykłe przecięcie płytki na pół, lecz cięcie większości płytek i nacinanie 18x18 na małe paski....Sorki za mało precyzyjne określenie /Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 28.11.2005 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 PaulaG przyszedł przecierz na robote i widział co będzie ukladał nieprawdaż ???sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windcracker 28.11.2005 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 umowa to umowa, choćby na gębę.A czemu tak dokładnego cennika nie podał ci na starcie, przecież wiedział co będzie do robienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rysiek, złota rączka 28.11.2005 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Witam!Jak czytam wypowiedzi, to śmiesznie i tragicznie.Poważnie.Jestem zdunem i robię..........Raz zapomniałem doliczyć dojazdu (codziennie 2x52 km przez 3 tygodnie)Ale honor zduna nie pozwalał mi renegocjowac ceny."Dupa" nie fachowiec, jak sobie nie obliczy dobrze całości.Uwazam - powiedziało się -na gotowo - klamka zapadła.Zadnych dopłat za cokoły, pierdoły inne typu pólki, jak nie wspomniano o nich wczesniej, przy godzeniu.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 28.11.2005 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 te 30 zet to miałas z przycinaniem. Bo przy takim metrażu mozna uzgodnić 20zet + cokoly + jakieś obudowy /wanna, półki, szafka itp/. W cenie jest tez szlifowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 02.12.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2005 Jeśli uważasz, że tego docinania było faktycznie b.dużo i byłoby nie fair nie dołożyć ani złotówki, ale z drugiej strony, chyba na początku rozmawialiście co ma być i jak?Skoro wszystko było pokazane to nie ma mowy o żadnych robotach dodatkowych i dodatkowej zapłacie!Niech towarzystwo nauczy się, że jest to nie w porządku z ich strony podawanie w trakcie, albo co najgorsze po robocie, że do kosztów o których była mowa dochodzą koszty dodatkowe! To on się na tym zna, a nie Ty i powinien lojalnie uprzedzić, a skoro nie zrobił tego - trudno - za cwaniactwo trzeba cierpieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.