Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy aby nie przesadził?


PaulaG

Recommended Posts

Witajcie!

Jesteśmy na etapie wykończeniówki. Jak do tej pory wszytsko szło bez problemów. Teraz sie zaczeło. Na tarasach, kotłowni i w łazience kafle juz są zrobione, zostały do położenia kafle w salonie. Na poczatku umawialismy się z majstrem na 30 zł za metr położenia płytek. Teraz gdy przyszło do rozliczania cena poskoczyła,a mianowicie:

– 30 zł/ m2 plus dodatkowo:

– cokoły, no ale to jeszcze jestem w stanie przetrawic, bo większość ekip liczy to dodatkowo (7 zł.m2)

– cięcie, przycinanie, nacinanie – za około 60 m2 jednorazowo 600 zł!!!

– szlifowanie kafli naściennych przy oknach w łazience – jednorazowo 130 zł

– przygotowanie podłoża pod kafle, czyli jakieś tam kleje, gumy... 3 zł/m2 – i to najbardziej mnie zadziwia...

Czy nie jest tak, ze płacąc 30 zł za metr położenia płytek nie martwie się juz o nic??? Pewnie jest to kwestia dogania się, ale nasz majster podając cenę 30 zł nic nie wspomniał o jakichkolwiek dodatkowych opłatach i w zasadzie postawił nas przed faktem dokonanym... Oczywiście nie zamierzamy odpuszczac, bo przy 177 metrach, jakie mieliśmy do położenia płytek w całym domu takie rzeczy mógłby już odpuścić . Obecnie przy zakładanych 5 tys za położenie płytek..cena skoczyła do ok. 7 tys... Jak wyglądała u Was ta kwestia? A może to mój majster ma rację??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli umawiałaś się na: cyt. "30zł za m2 położenia płytek" to wszelkie prace dodatkowe powinny być uzgodnione przed ich położeniem,tak by inwestor nie znalazł się w takiej sytuacji,jakiej teraz jesteś Ty. W tym momencie mógłabyś się wypiąć na te 3zł/m2 za przygotowanie podłoża.Równie dobrze Ty mógłabyś im zarzucić po robocie,że za dużo kleju lub płytek zużyli....

Suma 600zł za cięcie płytek to jakiś absurd.Za to bym w życiu nie zapłacił.

Za cokoły trzeba zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie daj sie wrobic.

Naciągaczom mówimy NIE

Dopłac tylko za cokoły i goń go z domu

A na wyjsciu powiedz mu że niech sie cieszy że wychodzi bez siekiery w plecach - zdzierca jeden - mysli że trafil na frajera.

30zł z m2 to 30zł za m2 a nie 40 bo cięcie bo szlifowanie bo piwa mu nie dąles bo klej musiał rozrobic bo cos tam jeszcze

NIE DAJ SIE NACIĄGNĄC i powiedz publicznie co to za fachowiec by inni nie nacieli się na niego!!!

sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku cena z metra obejmowała wszystko, bez cokołu. Ale dopłacać za cięcie płytek? Czy Co niektórzy to powariowali to malarz przyjdzie i doliczy za maczanie pędzla? To co on chciał układać płytki bez docinania.

Moim zdaniem można dopłacić tylko za cokoły a jak się nie podoba to won i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie opinie. Nie dodałam jednak – a jest to ważne – że płytki w salonie mają rozmiar 36x36, a wzór podłogi przewiduje płytki 36x36, 36x18 i 18x18. Nie chodzi wiec o zwykłe przecięcie płytki na pół, lecz cięcie większości płytek i nacinanie 18x18 na małe paski....Sorki za mało precyzyjne określenie /Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jak czytam wypowiedzi, to śmiesznie i tragicznie.

Poważnie.

Jestem zdunem i robię..........

Raz zapomniałem doliczyć dojazdu (codziennie 2x52 km przez 3 tygodnie)

Ale honor zduna nie pozwalał mi renegocjowac ceny.

"Dupa" nie fachowiec, jak sobie nie obliczy dobrze całości.

Uwazam - powiedziało się -na gotowo - klamka zapadła.

Zadnych dopłat za cokoły, pierdoły inne typu pólki, jak nie wspomniano o nich wczesniej, przy godzeniu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli uważasz, że tego docinania było faktycznie b.dużo i byłoby nie fair nie dołożyć ani złotówki, ale z drugiej strony, chyba na początku rozmawialiście co ma być i jak?

Skoro wszystko było pokazane to nie ma mowy o żadnych robotach dodatkowych i dodatkowej zapłacie!

Niech towarzystwo nauczy się, że jest to nie w porządku z ich strony podawanie w trakcie, albo co najgorsze po robocie, że do kosztów o których była mowa dochodzą koszty dodatkowe! To on się na tym zna, a nie Ty i powinien lojalnie uprzedzić, a skoro nie zrobił tego - trudno - za cwaniactwo trzeba cierpieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...