Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PROBLEM Z ARAN?ACJ? WN?TRZ?-POMOG?


Kasiorek

Recommended Posts

Cześć Kasiorku! :)

 

Bardzo dziękuję Ci za sugestie kolorystyczne. Fioletowy pastel kołatał mi się po głowie od jakiegoś czasu, ale nie byłam pewna czy będzie się komponował z drewnem wiśni.

Co do podłogi - mam wątpliwości jaki kolor drewna wybrać - ogłądałam olchę z barlinka, ale chyba jest ciutek za ciemna. Może znajdziesz jeszcze chwilkę czasu dla mnie i coś doradzisz?

Z góry badzo dziękuję.

:)

 

A może olcha nieparzona ,nie ma tak ciemnego koloru i jest bardzo ładna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 565
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mam też pytanie do Kasiorka:

Chodzi o ułożenie parkietu - wiem, że jest kilka wzorów, ja myślę o tzw jodełce podwójnej. Chciałabym (ekipa mówiła, ze można tak zrobić), żeby nie było widać podziałów pomiedzy pokojem a przedpokojem i aneksem jadalnym. W związku z tym wydaje mi sie,że lepsza byłaby jodełka ułożona tak, by klepki były równolegle do ścian.

Chciałabym urządzić wnętrze raczej klasycznie (odoba mi się styl angielski) i zastanawiam się jakie ułożenie klepek jest najlepsze- może jednak nie jodełka, tylko lepki ułożone w taki wzór jaki jest np na panelach wszystkie klepki w jednym kierunku, Uff- przyznam, że nie wiedziałam, że to może być problemem :-?

 

Klepki ułożone w jodełkę rzeczywiście dobrze wygląda w wnętrzu klasycznym ale co będzie jak za jakiś czas odmieni Ci się wizja wystroju.Klepka ułożona jak panel wygląda bardziej nowocześnie,ale jest też bardziej uniwersalna.Możesz jeszcze klepki ułożyć w kwadraty też ładnie wygląda i też pasuje do wszystkiego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wink: do alenki :wink:

Pozostaje nam w takim przypadku beż ,dopasowany do odcienia beżu z kanapy ,będzie to kolor najbardziej uniwersalny.Ale nie ustawałabym w poszukiwaniach i koloru pomarańczowego szukałabym w wazonach ramkach obrazów i innych drobiazgach :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiorku! Potrzebuję opinii na temat olejowanych parkietów - chodzi mi o dąb i kempas - jak się to użytkuje? Czy lepiej lakierowac? Czy olejowac? Jakoś nikt nic na ten temat nie pisze.....Dzieki - pozdrowionka

 

Basieczko,drewno olejowane ciemnieje i trzeba je przynajmniej dwa razy w roku olejować (jak pastowanie podłogi),taka podłoga bardzo ładnie się starzeje.Natomiast jeśli nie chcesz sobie robić dodatkowej pracy to lakierwać,wystarczy co parę lat wycyklinować i sprawa załatwiona.Lakierowane drewno jesy o wiele bardziej jaśniejsze od olejowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upss tak bardzo potrzebujemy tych mebli że w końcu je zamówiliśmy nie czekając Kasiorku na Twoją odpowiedź, i co gorsze nie tylko biurko i szafę ale też łóźko i regał z szufladami i niektóre elementy z bukowymi frontami :(. Może nie będzie tak źle...w ostateczności położę ten niebieski dywanik, którego nie planowałam ;), ale za to na pewno planowałam niebieskie zasłonki :). Tak więc już przezornie zapytam, bo mamy jeszcze takie podłogi w pokoju synka i w naszej sypialni, jakie meble będą najlepiej pasować do podłogi sosnowej?

I jeszcze jeśli Kasiorku pozwolisz, napiszę coś na temat wzorów parkietów, o które pytała Małgośka. My też mieliśmy dylemat, podobała się nam cegiełka, potem wzór panelowy ( czylii taka cegiełka przesunięta ), ale ostatnio parkieciarz zaproponował nam tzw przesunięte kwadraty i zgodnie stwierdziliśmy że to jest właśnie to! Zamiast kwadratów ( np 5 klepek 350x70 ) robimy prostokąty ( 4 klepki ) i układamy je z przesunięciem. Proponuję zakupić 1 paczkę wybranego parkietu i rozłożyć najlepiej z całej paczki kilka wzorów - wtedy najlepiej widać co się podoba :)

Pozdrawiam. B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odp. - ponieważ czas naglił - sami podjęliśmy decyzję o lakierowaniu - kempas wyszedł fantastycznie...... :p :p :p

 

A co sądzisz o suficie podwieszanym z halogenani w kuchni - tak na linii szafek? Pozwoliłoby to nam uniknąć lampy przy suficie - na środku - zostałaby tylko ta nad stołem...... :wink:

 

Zastanawiam sie jeszcze nad blatami roboczymi - w kuchni - myślałam o takich w kolorze mebli (czereśnia) - ale wtedy chyba wszystko zamieni się w jedną, ciemną plamę. Dać coś jasnego dla kontrastu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Basieczki

jedna lampa na środku kuch wygląda dosyć smętnie,jest wtedy za ciemno i zasłaniamy sobiie światło stojąc przy szafkach,dlatego pomysł z halogenikami jest bardzo dobry.Jeśli chodzi o blat to polecam jasny ,ja przy podobnym kolorze mebli będę miała beżowy.W kolorze szafek byłoby trochę ciemny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beciku, Małgosi również zaproponowałam układ w kwadraty ,bardzo fajnie wygląda.Jeśli chodzi o podłogę z sosny to do niej pasuje jeszcze świerk i modrzew.Mają jasny i ciepły odcień.Problem polega na tym że większość oferowanych mebli jest robiona z olchy lub buku a to zupełnie inny odcień drewna.MOże dla kontrasu coś ciemniejszego?Dąb?

Ponieważ ciężko jest mówić o odcieniach na odległość,to może położysz kilka próbek drewna na podłodze i zobaczysz jak się komponują

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź- te kwadraty (u mnie właściwie prostokąty), to właśnie jodełka 45stopni, tylko potrojona- i to mi położyli - jest fajnie.

Teraz mam kolejny dylemat - wydaje mi się, ze podłoga jesionowa żółknie przy każdym lakierze i nie trzeba dodatkowo dopłacać za lakier "wydobywający żółć :-? - o czymś takim mówił parkieciarz- ale nie widziałam próbek- więc nie wiem, co o tym myśleć. No i kwestia lakieru, wg parkieciarza obecnie wszystkie rodzaje (błyszczący, półmatowy i matowy) są równie twarde. I teraz nie wiem jaki wybrać :-? :-? :-?

Myślałam o tym półmatowym, żeby nie było tak strasznie "sztucznie", ale nie wiem - jaki to tak naprawdę daje efekt.

Mam też kilka pytań związanych z aranżacją kuchni-

Ciąg kuchenny ma kształt L, w jednej części zlewozmywak, zmywarka, a w drugiej szafki i kuchnia z kafli (wygląda jak dawne kuchnie węglowe)

Nie wiem jak dobrać kolor blatu,

fronty są z patynowanej sosny- (była kiedyś taka seria w IKEA- Rejal) i zastanawiam się nad ich blatem- ale tylko w miejscu nienarażonym na kontakt z wodą- nad szafkami położonymi przy ścianie prostopadłej do tej ze zlewem, na ścianach w tym miejscu też dechy (boazeria bejcowana na kolor frontów i półki - tak by powstało coś na kształt kredensu.

Wokół zlewozmywaka mam płytki kremowożółte stylizowane na takie z kuchni lat 20-tych. I teraz zastanawiam się nad dwoma wariantam:

1) Dzielić blat zgodnie z okładziną na ścianie koło zlewozmywaka i zmywarki kafelki na blacie i ścianie. Blat na szafkach drewniany (kuchnia ma swoją obudowę też na ścianach nad płytą gazową)

2) zastosować jeden wspólny blat- ale nie mam pomysłu na kolor:

kremowożółty (tak jak kafelki na ścianie i kafle z których jest kuchnia)

a może jeszcze inny kolor. W kuchni ściany mają być w zielonym kolorze(jasny, ciepły odcień)

POZDRAWIAM

Małgosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magośka - u mnie te kwadraty to bedzie poczwórna jodełka ;)

A schody i w parkiet w przedpokoju poddasza mam pomalowany lakierem półmatowym i wyglądają super :)

Jestem pod wrażeniem Twojego opisu kuchni.. napisz coś więcej o tej obudowie z kafli, co i jak zabudowałaś ( płyta? piekarnik? ) I co masz na podłodze?

Pozdr. B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki 8)

Z kuchnią było trochę zachodu, ale się uparłam. Wcześniej podobały mi się obudowy ze zwykłych płytek, aż w którymś z numerów "R jak remont" był opis takiej atrapy kuchni węglowej i to mi się bardzo spodobało. Pokazałam facetowi, który wykańcza moje mieszkanie ten artykuł - stwierdził, że nie ma sprawy. Kafle miałam z rozebranego pieca teściów (miały być na kominek kaflowy, ale się ponoć nie nadawały). U ślusarza zmówiłam odpowiednią tzw. ramkę - musiała mieć tak otwór żeby pasowała płyta (gazowa inox Gorenje). Pod spodem pierwotnie miał być piekarnik (tak jest w "r jak remont")- ale spodobał mi się pomysł z piekarnikiem w ścianie z płyty k-g podpatrzony w salonie BRW, i pod spodem są żeliwne drzwiczki do kominków kupione w sklepie z akcesoriami do kominków, a za nimi szafka na cośtam oraz zwykłe drzwiczki z pieca. Facet budował kuchnię z bloczków z gazobetonu (albo betonu komórkowego), a potem obłożył kaflami, nie wiem na jakiej zaprawie - ale mogę zapytać, między kaflami jest fuga, taka do płytek.

Wymiary tego dziwadełka (okreslenie mojej mamy) w:87, szer: 80, długość 110.

Z podłogą były dłuuuugie dyskusje, bo ja chciałam dechy, a mój mąż był za płytkami. Osiągneliśmy kompromis kupując płytki imitujące deski (sosna albo inne żółte drewno)

Gośka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Kosiorku - po raz pierwszy jestem w tym poście, ale podabają mi się Twoje porady i jeśli mogę, to i ja chcę z nich skorzystać.

Obecnie buduję dom w/g projektu MURATORA - "Dom na 102" wariant II z poddaszem użytkowym i garażem w bryle. http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=26

Dla uzupełnienia dodaję, że jedyne zmiany dokonane na parterze domu - to przestawienie kominka w salonie - obecnie jest pod schodami, a nie na ścianie kuchennej oraz powiększyliśmy hol kosztem łazienki przy sypialni - chodziło nam przede wszystkim o to, że obecnie mamy 3 metrowej długości dębową komodę, którą chcemy wstawic na holu. Problemy mam dwa - pierwszy dotyczy podłóg w części parteru -

W kuchni, wiatrołapie, holu i części salonu chcę położyć konglomerat granitowy firmy GLOBSTONE - ma rewelacyjne kolory i z tego co wiem jest bardziej odporny na ścieranie od granitu :p Ponieważ wejście do kuchni jest na przeciwko drzwi na taras (wszystko jest w salonie) to również tą część jako taki "trakt pieszy" chcę wyłożyć konglomeratem, zaś na pozostałej części salonu chcę położyć deski. Przy okazji tym samym konglomerat będzie również pod kominkiem (schody sa po lewej stronie tego "traktu"). Wymyśliłam sobie (nie wiem czy dobrze) aby granica między konglomeratem a deskami była linią falistą Przy tym wogóle nie odpowiadają mi sposoby łączenia na listwę. Może ty zetknęłąś się z jakimiś innymi metodami? podobno mozna na jakiś kit, ale dokładnie nie wiem. Konglomerat chce dac biały z b. małym dodatkiem różu, zas deski chciałabym mieć polakierowane na kolor wiśniowy. Wiem, że może się wydawać, że to jest za ciemno, ale jedyne meble jakie chcę postawić w tym salonie to stół (najlepiej tez kolor wiśnia, ale na wysoki połysk) do tego 6 krzeseł i 2 - 3 fotele ratanowe, ratanowa kanapa oraz mały stolik. Do tego tylko stolik pod TV i koniec. Wszystkie elementy drewniane i ratanowe koloru wiśniowego, zaś obicia krzeseł, foteli i kanapki chcę w kolorze jasnego beżu z elementami ciemnoczerownymi, tak jak np. były tapicerki mebli z początku XX i z XIX w. - w pasy ozdobine kwiatami lub coś podobnego, ale z przewagą jasnego beżu. Kuchnia jest połączona szerokim wejściem z salonem i dlatego kolorystyka będzie zbliżona do dużego pokoju. Poniewaz jednak jest niewielka, chcę ja rozjaśnić jasna podłogą (konglomerat) oraz jasnymi blatami. Meble też będą z połyskiem, aby optycznie zwiększyć kuchnię. Proszę powiedz jak oceniasz ten pomysł i przede wszystkim co z podłogą, jak ją łączyć, jakie deski najlepiej, czym lakierować?

Drugi problem to łazienka przy sypialni. Ponieważ pomniejszyliśmy ją, to aby była bardziej ustawna zlikwidowaliśmy w niej okno. Chcemy aby była tam wanna narożna, umywalka oraz sedes. Prawdopodobnie w przyszłości zamontujemy sobie deskę bidetową łączącą w sobie funkcje bidetu (przyłącze do sedesu wody ciepłej i elektryczne zrobimy teraz). Na jednej ścianie zewnętrznej będzie wanna i sedes na drugiej umywalka. Chciałabym też mieć zamiast w sypialni właśnie w tej łazience toaletkę. Myślałam, aby zamontować blat, na którym obok umywalki będzie toaletka, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Nie chciałabym mieć tego blatu na całej długości ściany, bo wydaje mi się, że będzie wtedy za ciasno (ale może nie). Jednak w tym przypadku moim głównym problemem jest kolorystyka. Zupełnie nie mam pojęcia w jakich kolorach taka łazienka będzie się ładnie prezentować. Sypialnia ma być jasno żółta, łóżko jest metalowe (srebrne) z wykończeniem w kolorze buku - więcej mebli nie mam. Łazienkę chciałabym mieć w kolarach ciepłych i chyba w więcej niż jednym - wydaje mi się, że czerwienie odpadają - w części dla gości jest już jej dużo

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paula

Do Pauli

Zdecydowanie zrobiłabym przedpokój w jasnych kolorach i jeśli to możliwe na podłodze wprowadziłabym poprzeczne pasy co poszerzy przedpokój.efekt ten podkreśliłabym jeszcze przez oświetlenie .Na sufit dałabym halogeniki ale ułożone również poprzecznie

Jeszcze jednym sprytnym sposobem jest umieszczenie na dłuższej ścianie jak największego lustra,ale ważne aby było od podłogi

 

 

Kasiorku,

dziekuje bardzo. Bardzo podoba mi się pomysł z tymi poprzecznymi pasami na podłodze, no i z halogenikami. Lustro na pewno tez bedzie :)

Jestem Ci baaaardzo wdzieczna za sugestie:)

 

Paulina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiorku !

Moje gratulacje za wspaniałe rady - jestem pod wrażeniem. Jeśli można to i ja miałby małe pytanko. Otóż mam "czystą" ścianę w "salonie" i coś mi tam brakuje. Próbowałem już różnych rozwiązań, ale jakoś nie mogę trafić na to czego szukam (a czego szukam ? - nie wiem, ale jak zobaczę, to będę wiedział czy to jest to czy nie :lol: )

Byłbym wdzięczny za jakąś podpowiedź lub chociaż sugestię. Poniżej jes link do zdjęć mojego domku (konkretnie chodzi o ścianę za zdjęciu nr 13 i 14) http://www.alfasoft.com.pl/george/index1.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kasiorku, mam prośbę jeśli możesz zerknij na stronę http://www.opocznosa.pl, są tam płytki z serii jamajka, myśle o szarej i seleddynowej ,

prosze poradz które proponujesz, jest tam tez podłoga w podobnych odcieniach, dekory też sa ciekawe. Czekam cierpliwie

Mam prośbe jeszcze jedną czy mogłabym ci na priva przesłac płytki jakie znalazłam w necie troche, tego jest

Stało sie już wysłałam! mysle że nie bedziesz sie złościć, a może tobie przy okazji wpadnie cos w oko.

pozdrawiam edyta!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kasiorku!

Sledzę od dawna twoje poczynania na forum, jestem pełna podziwu. Nie chce ci zawracać głowy, jakbys jednak mogła odpowiedz mi.

Problem mój dotyczy kuchni. Planuję kupić meble z BRW, podoba mi się kolor czereśni. Nie wiem jak to będzie pasowało do koloru ścian, są zielone (ciemna mieta), płytki na podłodze i scianie są beżowe. Meble chce z przeszklonymi szafkami, myślę że sama sobie skompletuję i zaprojektuję, a u nich tylko zamówię. Poradź mi czy kolor który podoba mi się będzie pasował do ścian, i jaki kolor blatów wybrać. Koleżanka doradza mi żebym 2 ściany pomalowała na wanilię (zachodnią- na której są 2 okna i północną- na tej mają być meble) , a 2 zostawic na zielono (wschodnia- na niej również pojdą meble, południowa).

Pozdrawiam serdecznie.

mirka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiorku, to jeszcze raz ja, znowu z problemem "podłogowym"

Otóż muszę podjąć decyzję dotyczącą podłogi na poddaszu. Marzyły mi się deski, bo poddasze jest klasyczne ze słupami z drewna- ale są strasznie drogie :( i to nie tylko sam materiał, ale i chemia.

Sympatyczni panowie z firmy parkieciarskiej, proponowali trochę tańsze deski, ale wąskie i długie 5,6 cm. Może to byłoby rozwiązanie, tylko ja nie bardzo wiem jak wyglądają takie deski na dość dużej powierzchni- ok. 40 m2 podłogi- czy nie są za wąskie. Jeżeli jednak nie te deski, to będzie parkiet, i tu mam pytanie- jak myślisz co jest lepsze: węższe deski, czy parkiet - jak go ułożyć- chyba we wzór angielski, czyli też jak deski- a może też "kwadraty"?

Pozdrawiam Gośka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposob ciekawie polaczyc podloge z paneli w salonie z podloga z terakoty w kuchni i wokol kominka. Projekt mojego domu znajdziesz na stronie http://www.wm.com.pl, projekt nazywa sie W10. Jak zobaczysz kuchnia ma szerokie drzwi prowadzace do salonu, ale planuje zamontowac tam tzw. drzwi garderobiane - beda zajmowaly mniej miejsca a kiedy bedzie to potrzebne bedzie mozna zamknac kuchnie np. przed goscmi. Kuchnie powiekszylismy o pmieszczenie gospodarcze, tak ze teraz ma prawie 16 m2. Nie wiem czy terakota z kuchni powinna wchodzic w obszar tzw. jadali i jak to ladnie polaczyc. Czy na ukos! Dodam tez ze podobaja mi sie takie dekory dajace efekt dywanu, ale jezeli nie uda sie ich ladnie zgrac to nie bede sie upierala . Jezeli mialabys chwile czasu to bardzo prosze o pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...