zanka 19.12.2010 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Po dwóch tygodniach dekarz skończył kłaść membrane;)Przy normalnej pogodzie było by o wiele szybciej:)Mój dach ma 260 m ale nie jest taki prosty(dom vis a vis)Cieszę się ,że już więźbę mam zakrytą:)Pozdrawiam wszystkich dekarzy;) Tak przy okazji ;nie wszyscy dekarze mają zapewnioną prace zimą w zamkniętym obiekcie,gdzie mogą się skryć na zimę i wrócić na dach wiosną.Przecież muszą z czegoś żyć.Chyba ,że zarobili tyle w ciągu roku ,ze teraz już nie muszą po dachach chodzić.Wiem ,że jesli pada deszcz lub snieg to napewno nie robią.Ja jestem z okolic Torunia i tutaj jak pogoda pozwala to pracują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zanka 08.01.2011 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 :)Witam.Pogoda nas "rozpieszcza" :cool:Sypało i wiało ,ale na szczęście już panowie u mnie kończą dach.Wszystko miało trwać dwa-trzy tygodnie a tu miesiąc minoł.Ale jestem zadowolona bo znają sie na robocie i jak pogoda ładna to nieźle im idzie.Wiem, wiem ,że dachu nie powinno się robić zimą,ale u mnie wszystko sie skomplikowało i niestety zostałam na zimę z budową dachu.Pozdrawiam wszystkich w Nowym 2011 Roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawikrrg 09.01.2011 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 .Ale jestem zadowolona bo znają sie na robocie Zanka widze ze bardzo dobrze oceniasz swoich dekarzy , moge prosic o jakies namiary do nich na priv. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zanka 09.01.2011 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Witam. slawikrrg odpowiedziałam na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zanka 13.01.2011 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2011 :wave:Koniec :)Dach skończony,jestem zadowolona.Pozdrawiam dekarzy i budujacych domy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
triplek 15.01.2011 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2011 Dziękuję za tak liczne odpowiedzi. Ja niestety nadal czekam aż wreszcie przyjadą nam pokryć dach blachodachówką. Okazało się, że nie warto robić interesy z rodziną Dodatkowo pojawił się kolejny problem. Zauważyłam, że w membranie mam dużo drobnych dziur w miejscach, gdzie przy wietrze ocierała się o szczyty. Niestety murarze nie zrobili tych szczytów na gładko tylko zostawili takie schodki z cegły. Nie wiem czy te dziurki będą przeszkadzały, czy trzeba je zakleić czymś, czy w ogóle wymienić te fragmenty membrany. Ponoć są jakieś taśmy, którymi można skleić jakieś ewentualne uszkodzenia, ale nie wiem co to za taśma i czy to zdaje egzamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
desmear 16.01.2011 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Dziękuję za tak liczne odpowiedzi. Ja niestety nadal czekam aż wreszcie przyjadą nam pokryć dach blachodachówką. Okazało się, że nie warto robić interesy z rodziną Dodatkowo pojawił się kolejny problem. Zauważyłam, że w membranie mam dużo drobnych dziur w miejscach, gdzie przy wietrze ocierała się o szczyty. Niestety murarze nie zrobili tych szczytów na gładko tylko zostawili takie schodki z cegły. Nie wiem czy te dziurki będą przeszkadzały, czy trzeba je zakleić czymś, czy w ogóle wymienić te fragmenty membrany. Ponoć są jakieś taśmy, którymi można skleić jakieś ewentualne uszkodzenia, ale nie wiem co to za taśma i czy to zdaje egzamin. to masz chyba podwójnie źle, bo między membraną a ścianą szczytową powinna mieć przynajmniej te 15 cm żeby wsunąć tam ocieplenie. skoro membrana dotyka ścian szczytowych, wnioskuję, że już nic tam nie wsuniesz. niedobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 16.01.2011 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Dziękuję za tak liczne odpowiedzi. Ja niestety nadal czekam aż wreszcie przyjadą nam pokryć dach blachodachówką. Okazało się, że nie warto robić interesy z rodziną Dodatkowo pojawił się kolejny problem. Zauważyłam, że w membranie mam dużo drobnych dziur w miejscach, gdzie przy wietrze ocierała się o szczyty. Niestety murarze nie zrobili tych szczytów na gładko tylko zostawili takie schodki z cegły. Nie wiem czy te dziurki będą przeszkadzały, czy trzeba je zakleić czymś, czy w ogóle wymienić te fragmenty membrany. Ponoć są jakieś taśmy, którymi można skleić jakieś ewentualne uszkodzenia, ale nie wiem co to za taśma i czy to zdaje egzamin. triplek, miałam podobną sytuację i dekarze dosztukowali membranę, gdzie była porozrywana na szczytach. U mnie wymurowali do końca i nie mam jak wsunąć ocieplenia. Nie da się też podciąć, bo tam jest wieniec. Planujemy położyć na membranie wzdłuż szczytówek 5 cm jakiegoś płyty poliuretanowej albo czegoś co nazywa się weber.therm LAMBDA (U=0,21). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
honzik 12.06.2012 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Chciałem zacząć wcześniej, zacznę końcem sierpnia. Dom na działce z lekkim spadkiem, w części niższej podpiwniczony (podłoga piwnicy pół metra pod gruntem). Poddasze użytkowe. Strop nad piwnicą monolityczny, nad parterem teriva. Na jakim etapie mogę zostawić to na zimę? Podejrzewam, że nie zdążę ze stanem surowym przed śniegiem i mrozami, zapewne dachu nie zrobię (jest skomplikowany i ekipa od murowania nie chce sie tego podjąć, innej jeszcze nie znalazłem...). Wylać fundamenty i zostawić? Wymurować całość? W ogóle poczekać do wiosny (niechętnie, chciałbym coś podziałać zamiast patrzyć na pusta działkę)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 12.06.2012 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?163133-mury-bez-dachu-na-zime Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suomi 15.12.2012 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 Hej, Ja mam podobny problem - otóż na położoną membranę, kontrłaty i łaty napadało śniegu. Jak opady ustały ekipa wzięła się za krycie blachodachówką. Wczoraj udało im się skończyć. Dzisiaj zorientowałem się, że nie usunęli całego śniegu z membrany - przy delikatnym dotknięciu widać jak śnieg się osuwa w dół.Nie ma go może dużo, ale przy samej rynnie zgromadziło się go dość sporo - i powstało małe wybrzuszenie... Czy jest się czym przejmować - czy po prostu to stopnieje ? Nie wiem tylko gdzie ta woda odpłynie... Można coś w ogóle zrobić na tym etapie ? Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
desmear 15.12.2012 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 woda odpłynie w dól . przecież po to właśnie membrana tam jest, żeby woda po niej spływała.jedyne co możesz zrobić to mniej się przejmować, ale wiem po sobie, że na tych początkowych etapach człowiek się najbardziej wszystkim przejmuje. potem Ci przejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 16.12.2012 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Nie usunęli wszystkiego śniegu bo był przymarznięty a usuwanie mogłoby uszkodzić folię. Jak przy okapie folia jest dobrze wyprowadzona (nie ma kieszeni) to wszystko będzie OK. Przypomnę tylko o konieczności zakrycia folii od spodu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
suomi 16.12.2012 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Nie usunęli wszystkiego śniegu bo był przymarznięty a usuwanie mogłoby uszkodzić folię. Jak przy okapie folia jest dobrze wyprowadzona (nie ma kieszeni) to wszystko będzie OK. Przypomnę tylko o konieczności zakrycia folii od spodu. Pozdrawiam. dwa pytania uszczegóławiające: 1. folia dobrze wyprowadzona, czyli jak ? 2. czym od spodu zakrywa się folię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 16.12.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 Folia powinna być przyklejona do pasa nad lub podrynnowego. Jak zrobiła się "kieszeń" to skropliny już będą tam się zbierały Jak bez ocieplenia to zakryj np. folią nieprzepuszczalną.Jan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 16.12.2012 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 czym od spodu zakrywa się folię? Folia, którą zastosowałeś na swoim dachu ma określoną odporność na UV opisywaną przez producenta maksymalnym czasem dopuszczalny na bezpośrednie działanie tego promieniowania. Fragmenty zewnętrzne (okapy, szczyty) zakrywamy podbitką a wewnątrz na poddaszu wełną. Gdy tych prac nie robisz od razu to tak jak napisał Jan zakryj czymkolwiek. Odnośnie pierwszej kwestii jak nie wstawisz zdjęć to nie wiadomo czy masz dobrze czy źle. Natomiast ogólna konkluzja jest taka, że folia jaka by nie była nie jest odpowiednim materiałem na dach. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 12.03.2013 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Prawdopodobnie braknie mi kasy na wykończenie i przeprowadzkę przed zimą, choć wciąż się łudzę, że dam radę. Zastanawiam się jak zagospodarować posiadaną gotówkę żeby zrobić to co jest niezbędne do przeprowadzki ( a nóż pojawi się kasa za kilka miesięcy), ale zarazem coś co nie zniszczeje jeśli kasy nie przybędzie i przeprowadzka odwlecze się na 2014. Rozważam:1. ocieplenie i tynki zewnętrzne2. podłogi - płytki i deski na legarach +parapety wewnętrzne3. malowanie4. łazienka. W tej chwili mamy tynki wewnętrzne i wylewki. Dom zbudowany z maksa. Ja skłaniam się do 1,2, 3, a małż do 1, która mnie wydaje się najmniej konieczna. Myślicie że 1, 2, 3 nie przetrwa w dobrym stanie jeśli dom nie będzie ogrzewany zimą? Z góry dzięki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika.Sz-a 14.03.2013 00:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 witaj,odnośnie punktu 2 pisząc płytki i deski- masz na myśli podłoge drewnianą..? my mamy podpisaną umowe na wykonanie podłóg drewnianych i jednym z warunków jest wygrzanie posadzki przed układaniem podłogi-oczywiście mowa o ogrzewaniu podłogowym. z kolejnością prac to doradzają nam tak- najpierw glazura/terakota i 1 malowanie, podłogi drewniane i drzwi wew i 2 malowanie. z tym 2-ostatnim malowaniem to radzą tak "na wszelki wypadek" jak się gdzieś maszyna od cyklinowania omsknie na ścianie to żeby jeszcze mieć w planach ostateczne malowanie do zakrycia ewentualnych zabrudzeń-chociażby niech cykliniarz oprze się brudną ręką o ścianę..a o parapetach wew słyszałam opinię, żeby też w miare pod koniec prac montować, bo ekipy uwielbiają wszystko sobie stawiać na parapetach-żeby nie pobrudzili:D ja moim skromnym zdaniem doradzałabym-dysponując gotówką przede wszystkim zainwestować w 1- bo to zależy od pogody(tynkowanie) i trzeba ocieplić, żeby sensownie mieszkać.. a jak pieniędzy wystarczy to w środku zawsze można coś dłubać niezależnie od pogody- a nawet goniąc z pracami w zime 2013-2014 łatwiej będzie ogrzać dom mając już ocieplenie zew.. jesli np okaże sie, że dacie radę wykończyć np w styczniu 2014..to dom będzie gotowy.. a bez ocieplenia to nie dacie rady zamieszkać-bo jak ogrzać goły mur..? pewno można najpierw przykleić styro a z tynkiem poczekac na lepszą pogode- ale słyszałam opinie, że jak się rozdziela tę pracę to wychodzi drożej, niz jak ekipa robi elewację za jednym razem. (?) my planujemy najpierw wszystkie prace glazurnicze(dośc brudna częśc wykończeniówki..), później malowanie i gdzieś po drodze parapety, później podłogi drewniane, po nich drzwi, na końcu ostatnie malowanie. w pk2 masz podłogi, w 4 łazienki- obawiałabym się że podłogi drewniane mogą zostac ubrudzone klejem do płytek- przecież glazurnik będzie kręcić się z klejem, workami , wiaderkami na to wszystko..itp.. jesli docinać płytki będzie w domu zamiast biegać z każdą do garażu to i kurzu sporo.. może przesadzam i nie miałam okazji znac dobrego glazurnika, ale remont w domu Rodziców pamiętam jako istne pobojowisko, pozakrywane podłogi kartonami itp.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
twaro 14.03.2013 01:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2013 (edytowane) Co zniszczy się przez zimę w domu nieogrzewanym? Na pewno bez ogrzewania na zimę nie wolno zostawiać w domu żadnego drewna i drewnopochodnych. Przed położeniem glazury budynek powinien być wygrzany. Edytowane 14 Marca 2013 przez twaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chirac 07.05.2014 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 Witam, W związku z tym, że buduję dom etapami rozłożonymi na kilka lat mam takie pytania.Aktualnie mam stan surowy z dachówką. W tym roku planuje wstawić okna, podłączyć prąd i alarm. I pytanie czy jak będą jeszcze pieniądze to robić też elewacje zewnętrzną ? czy może coś innego zamiast elewacji ?Czy elewacji się nic nie stanie jeżeli dom nie będzie ogrzewany ? Co robić w następnym roku tak żeby móc zostawić na zimę bez ogrzewania ? tynki wewnętrzne ? instalacja wodna i co ? nic się nie stanie jak się nie będzie grzało przez zimę ? Od jakiego momentu trzeba zacząć ogrzewać dom aby nie powstały straty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.