Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może grupa ludzi mieszkających na wsi ?


poziomka_a

Recommended Posts

Zastanawiam się, czy mam prawo dopisać się do Was. Szukaliśmy długo z mężem działki na wsi, a w końcu wróciliśmy do rodzinnego miasteczka (powiatowego). Tutaj działkę mamy w takim miejscu, które bardziej przypomina wieś, na dodatek wszędzie daleko (nawet najbliższy sklep to chyba jakieś 1,5 km od naszego przyszłego domu). To są same obrzeża miasta, na skraju dużego kompleksu leśnego. Sąsiad naprzeciwko (obrazek w załączeniu) ma piękne pole, uprawiane wzorcowo (wzorcowa jest też receptura krowiego specyfiku wylewanego systematycznie w porze weekendowego grillowania), na widocznej łące pasie się samotna krowa - bardzo towarzyska, zawsze podchodzi, kiedy spacerujemy drogą i coś do nas muuuuczy. Psie wycie ciągnie się przez całą kilometrową ulicę, gdy nadejdzie wieczorna godzina bicia parafialnych kurantów, a nocą wszystko kryją egipskie ciemności. Dla mnie najważniejsze jest to, że po tych polach i lasach z koszulą w zębach biegałam. Wszystko jest miłe dla oka.

 

http://foto.onet.pl/upload/38/91/_590246_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 679
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

http://www.gify.biz/gify%20okazyjne/gify%20wielkanocne/ost__71_.gif

Niech króliczek przyniesie wam w prezencie to, czego najbardziej pragniecie. To "coś" nie musi być ani widoczne, ani dotykalne, może nawet nie pachnieć, ale niech będzie czymś bez czego nie można i nie warto żyć... tego życzy Wam poziomka_a...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też już wieśmak od jakiegoś czasu - wprawdzie do granicy miasta mamy może z 200 metrów, ale i koguty i krówki i koniki - jak najbardziej 8) i nawet sklep objazdowy jest :p . Jeszcze nie mieszkamy bo budowa w toku, ale się przymierzam - do przystanku 10 minut, do sklepu i kościoła 20, do szkoły 6 km, do lasu 2 minuty... plus uroki typu błotko w roztopy i po deszczu, za to jak tam pachnie :o

 

A co do wąskiej działki to jest pewien kłopot, bo nawet jak się zostawi te przepisowe 4 metry z każdej strony to i tak jest ciasno, trzeba jakoś rozwiązać zagadnienie parkowania (nie po to się człowiek z bloków wynosi, żeby nie miał gdzie pod domem zaparkować ;) ), u nas wjazd do garażu jest z boku i dopiero jak postawili słupki do siatki to zobaczyłem, jaka tam będzie gimnastyka z wjeżdżaniem do środka, zwłaszcza że "autko" ma 4,80 m długości :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Poziomka- dobry pomysł na grupę ;)

Ja co prawda jeszcze mieszkam w mieście (phi, takie tam miasto, Białystok ) ale juz lada chwila wyniose się na wieś zabitą dechami. Działkę mam za friko, widoki takie, że dech zapiera, krowy za miedzą i przyjaznego sasiada. I bociany, skowronki, szpaki, i jeszcze inne ptaszory, których na razie nie rozpoznaję ale to pewnie kwestia czasu. A to wszystko 8km od miasta. A w dodatku urzędnicy w Gminie- bardzo uczynni i mili. Dziwne, prawda?

Pozdrawiam wszystkich "wieśniaków".

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja "wieśniaków"

To można sie budować poza wsią??? ;-)

U mnie (coprawda tylko działka ale zaczynam proces budowlany) sąsiad niestety sprzedał krowę i nie ma już mleka do kupowania... Ale przez płot mam i koni i kur całe stadko i całkiem miłych sąsiadów (pozdrawiam świerszczów). A i mieszkańcy wsi majówki spiewają... Otulina KPN, 700m do Granicy Parku... Sielskość... A i tak marzy mi się leśniczówka ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Ja też chcę na wieś!!!!!!!!!!

Chcę słyszeć rano świergoczące płatszki a nie łomot opróżnianych pojemników na śmieci! Długo by o tym mówić co jeszcze mi w mieście przeszkadza.

Od zawsze chciałam mieć domek. Musiało jednak trochę potrwać zanim uwierzyłam, że to marzenie może się ziścić.

Też mam już działkę (Sowia Wola), projekt + pozwolenie + wylana ława fundamentowa. Co prawda wszystko "odziedziczone" po poprzednim właścicielu, ale będzie ciąg dalszy. Niestety chyba nie da rady zacząć w tym roku. Ale aby nacieszyć się powietrzem, ciszą etc.etc. jeździmy już na ten nasz kawałek świata i coś tam majstrujemy.

Pozdrawiam wszystkich świeżo upieczonych "wieśniaków".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...