Janussz 02.12.2005 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2005 Czy są tutaj tacy którzy tak to właśnie wykonali?Uważam, że to dobry pomysł.Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.12.2005 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Janusz wiem, ze wykonywał taki strop Cypek (Maciek)wykonywałem ja a ostatnio dowiedziałem sie że robił taki strop, nowy forumowicz z grupy podkarpackiej - pawelsiara74(zreszta ...w moim rejonie sporo osób budujacych wybiera te stropy ze względu na wieksza solidność takiego rozwiązania - w stosunku do gipskartonu ...)Cypek zdaje sie zrobił strop o pełnej grubosci - szacuje ze u Maćka było ok 10 - 12 cm betonu ja zrobiłem o połowę cieńszy ...w moim przypadku strop zelbetowy (z ociepleniem ) okazał sie tańszy od gipskartonu z ociepleniem oprócz tego, ze zyskałem spora powierzchnie strychu pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 03.12.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Ja też mam taki strop. Latem poddasze się tak nie nagrzewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 03.12.2005 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 no nie wiedzialem ze jest az tylu posiadaczy zelbetonowego stropu powiedzcie mi co ja mam poczac? mam projekt, buduje juz wszystkie papiery zalatwione a zamarzyl mi sie tez taki stropek dodam, ze mam juz caly komplet drewna na wiezbe (czaka od marca 2005 na zastosowanie) czy mozna jakos po cichu samemu to wykonac, bez dodatkowej papierologii, projektow itd? mysle o takim cienkim stropie gdzies 5 cm trzeba by go podwieszac na wiezbie? albo jest samonosny? kat nachylenia dachu to u mnie 45 ° rozpietosc dachu okolo 7,2 metra (od wewnatrz scian) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 03.12.2005 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 no nie wiedzialem ze jest az tylu posiadaczy zelbetonowego stropu powiedzcie mi co ja mam poczac? mam projekt, buduje juz wszystkie papiery zalatwione a zamarzyl mi sie tez taki stropek dodam, ze mam juz caly komplet drewna na wiezbe (czaka od marca 2005 na zastosowanie) czy mozna jakos po cichu samemu to wykonac, bez dodatkowej papierologii, projektow itd? mysle o takim cienkim stropie gdzies 5 cm trzeba by go podwieszac na wiezbie? albo jest samonosny? kat nachylenia dachu to u mnie 45 ° rozpietosc dachu okolo 7,2 metra (od wewnatrz scian) Musi być samonośny - nie może obciążać wieźby. Jeśli ktoś nie podkabluje to raczej nie powinno byc problemu z ukryciem i odbiorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tekt 03.12.2005 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Czy są tutaj tacy którzy tak to właśnie wykonali? Uważam, że to dobry pomysł. Co Wy na to? nie rozumiem tego zapytania? a cóż odkrywczego w tym jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.12.2005 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 ... czy mozna jakos po cichu samemu to wykonac, bez dodatkowej papierologii, projektow itd? mysle o takim cienkim stropie gdzies 5 cm trzeba by go podwieszac na wiezbie? albo jest samonosny? ... m.dworek strop jest samonośny kat nachylenia masz OK jesli trafisz na dobrego zbrojarza ... powtarzam - myslacego - który wie gdzie trzeba dac podciąg, belkę czy zebra ... gdzie stężyc i jakie przekroje zbrojenia zastosować ... pogadaj ze swoim kierownikiem budowy ...co on na to pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvo 03.12.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Ja takiego stropu nie mam i troche żałuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 03.12.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 kurcze tylko ze jest jeden szkopul bede mial sciany z silikatu 18 cm wiecie murlata ma 14 cm a co tu dalej myslec.... kurcze nie mam koncepcji jak to zgrac z istniejacym projektem acha a skosy oczywiscie tylko w czesci mieszkalnej a pozniej przejscie do poziomu (podloga strychu) kurcze chetnie zobaczylbym jakies realizacje... a moj kierownik to kurcze jest spoko ale o takich nowinkach to mu nawetz nie wspominam, bo byl juz bardzo zdziwiony, ze mozna budowac sciany nosny grubosci 18 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_budowniczy 03.12.2005 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 kurcze tylko ze jest jeden szkopul bede mial sciany z silikatu 18 cm a jaki typ i jakie grube ocieplenie będziesz stosował? i skąd kupujesz silke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 03.12.2005 13:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Czy są tutaj tacy którzy tak to właśnie wykonali? Uważam, że to dobry pomysł. Co Wy na to? nie rozumiem tego zapytania? a cóż odkrywczego w tym jest? Odkrywczego nic. Jednak przeglądając tysiące projektów gotowych nic takiego nie znalazłem. Płyty kartonowo gipsowe wszędzie. W związku z tym myślałem, że może gdzieś jest jakiś haczyk w takim wykonaniu poddasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 03.12.2005 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 kurcze tylko ze jest jeden szkopul bede mial sciany z silikatu 18 cm Ja mam taki skośny strop na ścianie z silikatów 18 cm. Ale strop już miałem w fazie projektu (i do tego odpowiednio zaprojektowaną więźbę - u mnie więźba opiera się na tym stropie właśnie, a nie na ścianach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonAn 03.12.2005 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Ja taki strop chciałem mieć od zawsze, także od razu zaznaczylem, że taki ma być w projekcie.Mam "uczulenie" na płyty g-k i pękające styki.Taki skos jest tańszy w ostatecznym rachunku, jest większy komfort cieplny.Nie wiem tylko jescze jak go wykonać.Na razie myślę o szalunku z obu stron skosu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 03.12.2005 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Z obu stron?Nie ma potrzeby. Trzeba stosować dość gęstą masę betonową. To rozwiązanie przyszło mi na myśl patrząc na jedną ściankę taką skośną (ok.45st.) w domu w którym obecnie mieszkam. I pomyślałem dlaczego nie zrobić całego poddasza tak. Po waszych wypowiedziach decyzja podjęta. Żadnego kartonu. Sądzę, że i więźba będzie ciut delikatniejsza. Żadnych słupów w dachu kopertowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelsiara74 03.12.2005 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2005 Witam widze że brzoza już o mnie wspomniał spoko no więc moge powiedziec tyle że ja taki strop robiłem...i jestem z niego bardzo zadowolony nie moge sie patrzec na płyty GK ich łaczenia po jakims czasie pekają oczywiście jak jest źle wykonane...... no ale wracając do stropu skośnego to szalunki daje się tylko od dołu tak jak w tradysyjnym stropie.. tylko np jezeli zamawia sie gruszkę do lania to trzeba powiedziec im ze ma być troszke gęściejszy beton bo na skosy idzie i bez problemu się trzyma no ja łopata nakąłdałem na skosy..... zbrojenie to mam na całym stropie kratka 20cm x 20cm drut zeberkowany 10mm powyginany do skosu... jedna belka idzie poprzecznie w dużym pokoju bo jest 6m bez podparcia i majster stwierdził że trzeba tam belke wstawić.. no ale rozmawiałem póxniej z innymi majstrami i tej belki wcale tam nie musi być.. no ale jest to juz musi zostać..... oczywiście dookoła domu idzie wieniec... grubośc stropu to średnio ok 6cm pod sam koniec jak juz betonu zostało jest troszkę więcej bo nie było co zrobic z betonem to juz tam został..... no nie wiem co jeszzce tutaj napisac o tym stropie... jezeli ktos ma pytania to smiało pisac Pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.12.2005 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Odkrywczego nic. Jednak przeglądając tysiące projektów gotowych nic takiego nie znalazłem. Płyty kartonowo gipsowe wszędzie. W związku z tym myślałem, że może gdzieś jest jakiś haczyk w takim wykonaniu poddasza. Janusz - tak jak napisał Paweł - jeden haczyk jest taki, ze nie zabetonujesz skosów pompa stteter, a muszisz wysypac wpierw beton na pozioma powierzchnie szalunku, potem - gdy beton staje gęstszy - przerzucasz na skosy łopatami ...( o tym prawdopodobnie projektanci nie wiedza, ze tak mozna ...) lub beton robisz metoda tradycyją z betoniarki - wtedy proces betonowania rozciągasz w czasie, a beton ułozony wczesniej w szalunku zaczyna wiązac - co równiez dla projektanta jest niewyobrazalne ...no bo przeciez ... taki beton jest bez atestu ! drugi haczyk - to taki strop wymaga sporej ilosci desek na szalunki - ja nie widziałem ekonomicznego usazadnienie dla zakupu az takiej ilości ... wiec podzieliłem wykonanie stropu na dwa etapy ... a dla projektanta coś takiego ... to horror ! pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonAn 04.12.2005 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Jak zauważyłem po okolicznych budowach takie rozwiązanie zaczyna się powoli przebijać jeśli chodzi o popularność.Być może spowodowane jest to narzekaniem użytkowników "tradycyjnych" poddaszy gdzie pękają styki, jest mała bezwładność cieplna, no i jest spory koszt wykończeniówki.W przypadku zalewanych skosów to jest koszt stropu+ocieplenia+tynku wewnętrznego.Janusz, widziałem jak robią te skosy na gęsty beton i prawdę mówiąc efet mnie się nie spodobał, ponieważ są niedokładności.Chyba, żeby trochę odczekać, aż beton zacznie wiązać i trochę go zatrzeć.Dlatego, żeby tego uniknąć myślałem o szalunku dwustronnym.Chociaż z drugiej strony patrząc na to, dach mam dwuspadowy o pochyleniu 35 stopni, także nie powinno być problemu ze "ściekaniem" betonu.Konstrukcję dachu opartego na takim stropie jest dziecinnie prosta i w moim przypadku będzie się składać tylko z krokwi i murłat. Tak przy okazji, obserwując okoliczne budowy podczas biegania śledziłem postępy na jednej z nich.Otóż brygada(chyba z "oszczędności" zebrana spod okolicznych sklepów) zrobiła strop ze skosami, potem więźbę, deskowanie z papą no i na końcu dach został przykryty blachodachówką.Zastanawia mnie tylko jedno; jak teraz zamierzają oni ocieplić te skosy? Być może są jakieś metody,ale jeśli już to na pewno będzie gorzej i drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.dworek 04.12.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 ja sie wlasnie obawiam, ze za pozno zaczalem myslec o takim stropierozumiem, ze na etapie projektowania mozna wszystkoale na moim etapie...wiezba kupiona papierologia dawno przyklepana...jak myslicie mozna to jakos sensownie jeszcze zrobic? zastanawia mnie tez wlasnei aspekt ocieplania takiego stropujak to wygladaloby np u mnie?robie zelbeton, potem wiezbepotem ocieplam i na koncu deskowanie, papa i dachowki?jak myslicie czy lepiej wtedy uzyc styropianu czy lepiej welny?ja mysle ze dobrze byloby polozyc najpierw gruba folie na skosy, pozniej styropian zamiast welnypytanie tylko jak sie bedzie mieszkalo krokwiom w takim sasiedztwie? bede wdzieczny za jakiesz szczegoly dotyczace wykonania rowniez tego ociepleniano i nie do konca wlasnie rozumiemczy w wiekszosci przypadkow wiezba jest jakas "inna" czy tez moze, co wydaje mi sie bardzioej prawdopodobne- wiezba jest inna historia i nie ma ze skosem nic wspolnego- skoro i tak ma przueniesc ciezar dachowki, bo niby zelbeton ma bys samonosny.... rozumiem ze kratka 20x20 to na skosachczy na poziomej czesci tez 20x20?czy tez prety fi 10?czy taka siatka bedzie wystarczajaca, jesli rozpietosc tego stopu poziomego to troche ponad 4 metry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.12.2005 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 m. dworek ocieplałem tak - wełna na skosach układana w trakcie (równolegle) z deskowaniem skosów, foli nie stosowałem lecz pape ...na powierzchni poziomej strop ocieplałem później - kiedy dach juz był zrobionyzostawiłem otwór w scianie do transportu materiałów po zakończeniu ocieplenia i jastrychu na ociepleniu - otwór na strychu zamurowałem zbrojenie - robiłem inaczej niz Paweł ( uważam, ze Paweł ma również zrobione prawidłowo i zapasem zbrojenie...) - u mnie konstrukcja stropu to podciąg, belki i zebra rozdzielcze samą płyte zbroiłem zebrówka fi 8 i walcówką fi 6 na Twoim stropie radziłbym Ci zrobic przynajmniej 2 belki na załamaniu powierzni poziomej ze skośną z 4 pretów fi 12 ...jesli wczesniej uzgodnisz z cieslą - i dozbroisz miejsca na stropie na których on moze postawić słupki na stropie - dla podparcia więźby ... wtedy mozesz miec i tańszą więźbe dachową ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelsiara74 04.12.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 WitamCo do ocieplenia to ja mam skosy ocieplone styropianem 10cm tzn 2 razy po 5cm.. ze względów że strop nie był idealnie prosty dlatego dawałem 2 rzy po 5cm na zakładke zeby wszystkie szczeliny dokładnie pozaklejać... 5cm styropian się lepiej profilowało do nierówności a 10cm już było by ciężej.. dlategp jest 2x5cm... to są skosy na płaskiej powieżchni ocieplałem dopiero jak zrobiłem dach.... a co do skosów toocieplałem przed rozpoczęciem budowy konstrukcji dachu... na styropian póxniej dawałem siatke i dwa razy klejem przejechałem.... nie będzie sie po tym chodzić więc mysle że wystarczy...na płaskiej powiezchni narazie to w sumie mam tylko poukładany styropian jeszcze nie miałem kiedy go posklejać...... tez jest 2x5cm pewnie dopiero w przyszłym roklu dokończe z płaską częścią..... Co do zbrojenia to na całej powiezchni mam kratke 20x20 z drutu fi10 zeberkowany.... i do tego jeszcze sa belki z czterech drutów fi10 np mam tak jak by korytaz i duzy pokój bez zadnych scianek jest to w kształcie L korytaz jest długi na jakies ponad 4 m dokąłdnie nie pamiętam musiał bym zmiezyc, szeropkość ok 3m... pokój ma szerokość też coś ok 4 m i długość ok 6 czyli cała L ma długośc ok 15 m i jest podparta przy łączeniu korytaza z pokojem belką i tak jak juz wczesniej pisałem w pokoju poprzecznie do skosów jest belka wpuszczona w strop ktorej niby nie musiało być..... no nie wiem czy mnie zrozumieliście jak by co to moge wstawić zdjecia tej całej L i pokazać w którym miejscu jest belka.... a pokoje na górze ze skośnym stropem mam o wymiarach dokładnie nie pamiętam ale coś 4x4,20 i jest kratka 20x20 i przez srodek na całej długości jest belka... jeżeli chcecie to moge wstawić zdjęcia zbrojenia gdzieś mam może nie jest sa dokładne ale z kilku zdjec można coś się dowiedziec..... no mam tez zdjęcia jak jest to ocieplone więc jezeli kogoś to interesuje to prosze pisać a wstawie zdjęcia... co do zborojenia to jeszcze dodam że oczywiście do okoła domu jest zbrojenie związane jeszscze wieńcem wpuszczonym w strop... moi majstrowie oczywiście stwierdzili że tego nie trzeba ale spytałem kilku znajomych co zjamuja się tym i powiedzieli mi że musi być więc dzień przed laniem stropu w nocy dodawałem wieniec do okoła.... To narzie to było by chyba tyle jeżeli jakies pytania to smiało pisać..Pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.