Poddasze z żelbetowym stropem i skosami

[xavi]

widze, ze watek sie ladnie rozwija

z niecierpliwoscia czekam na informacje od innych forumowiczow, ktorzy wybrali taki rodzaj stropu i nie przepadaja za gipskartonem

 

u mnie jest dach kopertowy i zastanawiam sie czy to nie niesie z soba jakis kompliakcji

 

Komplikacje mogą wyjść wtedy kiedy ściany nośne nam nie będą pasić.

No bo musisz oprzeć na czymś skosy. Z zewnętrznej strony wiadomo. Na murze zewnętrznym. Drugą stronę tego skosu trzeba oprzeć o strop. I tutaj mogą być problemy. Bo przecież ściany nośne muszą się pokrywać, a nie zawsze tak pasuje. Więc albo trzeba wysunąć jak balkon ten strop, albo niestety oprzeć na słupach.

 

Nigdzie nie jest napisane, że druga strona skosu musi być podparta ścianą nośną czy inną.

 

U mnie jest taki strop nad całym domem. Strop jest konstrukcji odginanej

 

Licząc koszt doszedłem do wniosku, że płyty GK kosztowo wychodzą porównywalnie, a wygoda użytkowania i trwałość dyskfalifikuje suchą zabudowę.

 

Nad jednym z pokoi o wymiarach 6,6 na 5,6 m strop ma kształt mniej więcej taki:

 

strych

.........________

......../..............\

......./.................\

...../.....................\

 

ściana.................ściana

 

 

Jego dwie strony są oparte na wieńcu na ścianie kolankowej , a dwie na ścianach nośnych.

 

Konstrukcja solidna jak dzwon.

 

 

Odnośnie ocieplenia to mam na skosach wełnę 25cm (15cm w poziomie pod krokwiami + 10cm w pionie pomiędzy krokwiami). Na części poziomej mam styropian i wylewkę - 100m2 magazynu

 

Uwaga na mostki na dolnej murłacie - tej na ścianie kolankowej!!!!

Ocieplenie musi ją obejmować dokładnnie z góry, bo w przeciwnym razie powstanie mostek termiczny. U mnie tak jest w niektórych miejscach i teraz mam poważny kłopot i mokrą murłatę !!!!

[Janussz]

Przecież ja nie napisałem, że drugą część opieram na ścianie nośnej, tylko na stropie, tym pod strychem. I właśnie chodzi mi o ten strop.

U mnie będę musiał kombinować jak rozwiązać sprawę podparcia właśnie ostatniego stropu. Dlatego, gdyż na ścianach nośnych parteru muszę oprzeć ściany nośne pod ostatni strop ten pod strychem.

Ale to już problem architekta i konstruktora.

[Gość]

Janusz - niekoniecznie trzeba słupy...

robi sie albo tak jak zrobił Paweł ... przezbraja - dając stosunkowo gęsto krzyzowo zebrówke fi 10 mm

albo jak ja ... 2 belki oparte na scianach szczytowych tzw. fayer -murach, które przejmuja nacisk stropu i przkazują na sciany szczytowe...

w tym wypadku fayer - mury musza miec grubośc scian nosnych

co do kosztu to chyba zelbeton wyjdzie drozej, nie?

przeciez trzeba to otynkowac....???

Leon - trzeba ...

chyba ze zaszalujesz strop np gotowymi platformami ze sklejki wododpornej - strop wyjdzie równy i wtedy tylko szpachlowanie

ale znów do kosztów stropu gipsowego czesto trzeba doliczyc platforme nad gipskartonami w celu poruszania sie tam sporadycznie ...ale dla

dokonia przegladów, biezacych napraw czy umozliwienia dostepu dla kominiarza

w przypadku drgań i hałasu jaki mozesz odczuwac z powodu bliskości kolei - strop betonowy będzie lepszym rozwiazaniem od gipsu

[Geno]

U mnie jest taki strop nad całym domem. Strop jest konstrukcji odginanej

 

Chodzi ci o pręty odgięte?

[Janussz]

Brzoza,

mógłbyś jaśniej?

U mnie ściana szczytowa będzie wysokością równa ścianom bocznym. Nośne ściany wewnętrzne w układzie poprzecznym.

[Janussz]

Teraz chyba mnie oświeciło. Można to zrobić w kształcie pryzmy. Ściany nośne tutaj nie są potrzebne. Nośne na poddaszu oczywiście.

[m.dworek]

brzoza co do halasu to nei ukrawam, ze jest to powod glowny

chociaz moj wstret do tandetnych platek GK jest tez nei bez znaczenia

 

swoja droga to dziwne

kiedys pracowalem 3 miesiace robiac scianki i sufity z GK i bylem tym zachwycony i uwazalem ot za szczyt techniki

 

jak poglady sie zmieniaja....

[Gość]

.

Brzoza,

mógłbyś jaśniej?

U mnie ściana szczytowa będzie wysokością równa ścianom bocznym. Nośne ściany wewnętrzne w układzie poprzecznym.

Janusz - tu znów ja mam kłopot zrozumieć ..bo jesli szczytowe sciany miałyby tę sama wyskość co ściany boczne - to nie trzebaby było robic płyty ze skosamami - wystarczyłaby zwykła płaska płyta

ale mysle że chodziło Ci o cos innego ...

wg moich domysłów - masz wszystkie zewnętrzne sciany wykonane jako nośne ( zadna nie jest scianą osłonową) dodatkowo jesli sciany nosne wewnetrzne dziela budynek na pomieszczenia o długościach w granicy ~ 3,0 m (+, -) to u Ciebie zbrojenie nie musi byc odginane oraz zminimalizujesz ilość, belek czy zeber ...

inaczej mówiąc - przestrzenie na parterze - typu salon połaczony z jadalnia i holem trzeba zbroic odpowiednio solidniej

jesli dobrze rozumuje co do układu scian na parterze - u Ciebie taka sytacja nie zachodzi ...

 

...

swoja droga to dziwne

kiedys pracowalem 3 miesiace robiac scianki i sufity z GK i bylem tym zachwycony i uwazalem ot za szczyt techniki

 

jak poglady sie zmieniaja....

 

ja również kiedyś zachwycałem sie gładkością powierzchni gipsowych ...

dla porównania - zaszpachlowałem jeden pokój

inny zostawiłem w fakturze tynku III kat. ...

akustyka - echo ...- przemawiało za sciana chropowata

a nie wymuskana i wylusterkowana gipsem ...

 

teraz doceniam szorstkość

pzdr

[Janussz]

Brzoza

są cztery nośne ściany poprzeczne. Dwie osłonowe i dwie wewnątrz. W osiach rozstawienie przyjmijmy 5m. Długość domu 20m. Na tym jest dach kopertowy. Typowy dach kopertowy.

Tak jak napisałem, wyjdzie pryzma jeżeli zechcę lać poddasze z betonu.

Rozpatrując to inaczej jest: skos, poziom, ściana nośna, poziom, ściana nośna, poziom, skos. Na poddaszu tylko dwie ściany wewnętrzne mogę wykorzystać do podparcia sufitu. Ale sufit w poziomie wychodzi poza te ściany. I to jakieś dwa metry i potem zaczyna się skos.

Opisałem przekrój wzdłużny.

[Gość]

Janusz - w tym układzie widze to tak

sciana nosna zewnętrzna, skos, belka (zlicowana spodem ze stropem - wysunieta czescią ponad strop kilkanaście cm - w góre) strop poziomy oparty na 2 scianach nośnych wewnętrznych, znów taka sama belka, skos, sciana nośna zewnetrzna

wysokość belki - im wyższa - tym lepiej (myśle o wys. min. 25 cm)

p.s.

dom masz dość duzy ... nie myslałem o dł 20 m ...

 

pzdr

[Janussz]

Przesadziłem z tą długością. Jest 19,50.

Porozmawiam z konstruktorem. Myślę, że wykorzystując dwie ściany środkowe wyjdzie bez belek(może).

Dzięki

[Gość]

nie ma sprawy ...

a belki (o ile by konstruktor "zostawił") - nie byłyby widoczne od spodu

a na wierzchu zlicujesz je ( w razie...) ociepleniem - wełną lub styropianem

nie musza byc równiez "wymuskane" podręcznikowo ...

wystarczy przewymiarowac i uformowac beton łopatą ...

 

pzdr

[Janussz]

Mam jeszcze ciut czasu.

Obecnie mam pół chałupy w drewnie. Znudziło mi się. I tak kombinowałem, żeby tego drewna już nie dawać w nowej. A KG jakoś mi nie leży.

Z drugiej strony mając poddasze z drewna tylko, to przy większych wiatrach czuję się jak na żaglowcu podczas sztormu. Tak wszystko trzeszczy.

[m.dworek]

janusz to masz bardzo podobny dom do mojego

ja buduje dworek c80 z muratora

garaz przedluzylem o jakis metr i zlicowalem sciany przedna i tylna garazu, tak ze powstal dom w ksztalcie prostokata bez udziwnien (nie liczac wykuszu na kominek )

o dlugosci 18,5m na 8,2m (od zewnatrz wymiary)

 

dach tez kopertowy i jak czytam to co cpiszesz to masz bardzo podobny uklad scian

ja tez mam lecac na dlugoc sciane zewnetrzna potem 5 metrow i sciana nosna wewnetrzna potem 3 metry i znowu sciana wewnetrzna nosna

potem 5 metrow i sciana nosna miedzy garazem a domem i potem 4i pol metra i zewnetrzna sciana nosna ta od garazu

 

dach typowo kopertowy (nie liczac lukarn, ale to nie ma znaczenia akurat tutaj)

 

jestem ciekaw do czego dojdziesz bo chyvba da sie to transponowac na moj budyneczek...

[Janussz]

Leon,

praktycznie po odrzuceniu garażu to konstrukcja taka sama.

 

http://www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_z_uzytkowym_poddaszem/tercja_3/widoki.asp?id=473&ver=CE

 

A taki mi się marzy.

[m.dworek]

a mnie sie marzy spokojna okolica, lasy, jeziora itd

a bede mial sajgon

czyli PKP 15 metrow odstep i coraz czesciej latajace samoloty a w dzien dodatkowo jezdzace co 5 minut ciezarowki z gruzem

[Gość]

My też mamy strop żelbetowy ze skosami. Od góry ocieplony 16 cm styropianem - na skosach gdzie nikt nie będzie chodził styropian FS15, na stropie FS 20. Na skosach cienka wylewka, na stropie normalna.

[m.dworek]

a ja mam nowe pytanie

cza jesli by robic taki zelbetonowy strop - poziom i skosy

to daloby sie jakos obejsc stosowanie jetek?

marzy mi sie zeby na ten poziom pozniej wsadzic normalnie 20 cm styropianu a na to jakas mala wylewka i gotowe- tylko tu jest problem

bo co ja z krokwiami zrobie?

czy da sie czyms zastapic jetki?

[xavi]

Jętki nie będą potrzebne.

 

U mnie jest zroboine tak, że dolna murłata leży na ściance kolankowej i na wieńcu. W wieniec wtopione są kotwy.

 

Na górze skosa są również zatopione kotwy w belce. Aby nie było mostka pod tą krokwią daliśmy ją na 25cm słupkach betonowych wylanych w rurze kanalizacyjnej fi 150. Słupki te wylane sąna każdej kotwie i na to murłata.

 

Krokwie oparte są właśnie na tych dwóch murłatach.

[KonAn]

Wszystko zależy od tego jak długi będzie ten skos.Na zdjęciach pawlasiary widać, że skos jest króciutki i bez jętek się nie obeszło.U mnie skos jest długi, strychu prawie zero, także z powodzeniem wystarczą po dwie murłaty na każdym skosie.