monig 05.12.2005 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Pierwszy i chyba ostatni raz skorzystałam z pomocy domowej (poleconej). Pomimo, że poinformowałam (pokazałam butlę HG do marmuru) jakim preparatem umyć kamień użyła żrącego cifu. Skutek - kominek (płyta 1,5 m na 1,3) posiada zmatonione plamy o wielkości pięści i białawe strugi na całości. Płyta być może nada się do polerowania o ile środek nie wdał sie zbyt głedoko. Nie doczekałam się nawet słowa przepraszam a straty są ogromne. Jesem zrozpaczona. Jak było u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 05.12.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Jednego roku chorowałam i malżonek (wróg tego typu pomocy) zgodził się na mycie okien przez poleconą osobę - katastrofa - jeszcze tak pomazanych okien nie miałam. To tak jakby te osoby traktowały taką prace za hańbę i zazrdościły, że ktoś może ich nająć.Kolejny raz do pomocy najęłam studentów - bomba chłopaki, fajni uczynni i myślący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 05.12.2005 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Tuz po przeprowadzce przyszła jedna pani tez z polecenia. Może w bloku fajnie się sprawdzała, ale u nas były okna po budowie, więc sporo resztek gruzu i pyłu na parapetach. Miła pani nie zmieniała szmat i wody, choć ją prosiłam. Efekt - finezyjne wzorki od wcierania pasku w nasze szyby P2. No i jeszcze zaciek na ścianie, bo w jednym miejscu wylał się jej płyn do mycia okien. Wszystko niestety zobaczylismy po fakcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 05.12.2005 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 A ostrzeżona, co może się stać z marmurem pod wpływem Cifa, robię blat do umywalek z granitu. Kominek tez na szczęscie mam obudowany granitem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 05.12.2005 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 połowę moich sweterków [zawsze wybierała te najlepsze ] były jeszcze jakieś szkody, ale mniej ważne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.12.2005 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Największą szkodę o jakiej słyszałam,w wykonaniu pomocy domowej to było.....wysiudanie pracodawczyni i zajęcie jej miejsca. Sporo szkód zrobili panowie z różnych ekip,ale oczywiście każdy mówił,że "to nie my". Trochę nie na temat. Pani od mycia okien okazała się bardzo zachowawcza w swoich działaniach chyba za bardzo nawet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 05.12.2005 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Największą szkodę o jakiej słyszałam,w wykonaniu pomocy domowej to było.....wysiudanie pracodawczyni i zajęcie jej miejsca. a ja wiem czy to taka znowu szkoda... bez przesady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.12.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 W pewnych przypadkach nie będzie chyba nadużyciem stwierdzenie,że takie działanie pomocy domowej nosi znamiona dobrego uczynku. :wink:A już na pewno z punktu widzenia męskiego..... Tylko z majątkiem kurka problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 05.12.2005 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 U mojej koleżanki Pani Pomoc Domowa Sprzątająca na grzeczne hasło, żeby może zrobiła sobie jakąś herbatkę czy kanapeczkę, sięgnęła do lodówki, bez skrępowania przy koleżance zaczęła przeglądać wszystkie rodzaje wędlin i serów, po czym elegancko na desce ukroiła sobie pół jakiegoś najdroższego pleśniowego śmierdziucha, komentując cierpko, że tak naprawdę to ona lubi śmierdziuchy włoskie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monig 05.12.2005 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Chciałam dodać, że uszkodzenia płyty kominkowej kwalifikują sie do zdjęcia płyty i polerowania profejnonalnego w zakładzie kamieniarskim, a jesli to nie przyniesie efektów to nowa płyta. Nie wiem tylko czy to będzie 2 000 zł czy więcej. Rozważam wyciągnąć od niej konsekwencje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 05.12.2005 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Skoro to są aż tak poważne kwoty, to będziesz musiała rozważyć, czy nie spróbowac podzialać na drodze prawnej.Na wszelki wypadek porób zdjęcia tej płyty. Dobrze byłoby też pobrac od tej kobiety jakieś oświadczenie, że takie szkody wyrządziła. Iże mówiłaś jej jakiego płynu ma użuwać. Jesli będziesz miała oświadczenia i jakąś fakturę za naprawę, to jeśli nie zapłaci dobrowolnie spokojnie możesz iść do sądu.Gorzej, jezeli takiego oświadczenia nie podpisze - bo jeśli ona Ci nie zapłaci dobrowolnie, to będziesz się musiała bawić w długi proces ze świadkami, a diabli wiedzą czy i nie biegłym. Ta pani w dodatku może próbować Cię atakować od strony zatrudnienia jej na czarno - bez umowy o pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monig 05.12.2005 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Z zatrudnieniem nie ma problemu bo ja zawarłam umowę ustną (na próbę) a do pisemnej nie doszło bo była u mnie pierwszy raz i już wyrządziła szkodę. Proces mnie nie przeraża (znam procedurę) a oświadczenia mi nie napisze. Wyobrażam sobie co może byc z opieką do dzieci, których nie wymienię jak płyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 05.12.2005 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 ... Dobrze byłoby też pobrac od tej kobiety jakieś oświadczenie, że takie szkody wyrządziła. Iże mówiłaś jej jakiego płynu ma użuwać. Jesli będziesz miała oświadczenia i jakąś fakturę za naprawę, to jeśli nie zapłaci dobrowolnie spokojnie możesz iść do sądu...... Jeśli napisze takie oświadczenia to oznacza, że sama założyła sobie stryczek .... Sąd już praktycznie nie jest potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 05.12.2005 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Z zatrudnieniem nie ma problemu bo ja zawarłam umowę ustną (na próbę) a do pisemnej nie doszło bo była u mnie pierwszy raz i już wyrządziła szkodę. Proces mnie nie przeraża (znam procedurę) a oświadczenia mi nie napisze. Wyobrażam sobie co może byc z opieką do dzieci, których nie wymienię jak płyty. Tylko że jeśli będzie miała w sobie tę nutkę polskiego pieniactwa - to może Ci wyskoczyć z powództwem o ustalenie stosunku pracy, bo umowę na okres próbny też trzeba potwierdzić na piśmie. I potem świadectwo pracy wydać. To może sie wydawać niewiarygodne, ale widziałam zawodników, którzy kłócili się w sądzie o takie rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monig 06.12.2005 08:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 Ja jej nie chciałam zatrudnić na umowę o pracę bo to nie była pomoc na stałe i regularnie tylko okazjonalnie (sprzątanie przed świętami) i są jeszcze umowy zlecenia i o dzieło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 06.12.2005 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 Ojej, no ja roztaczam czarne i mało prawdopodobne (ale jednak prawdopodobne) wizje. Zawsze trzeba byc przygotowanym na najgorsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monig 08.12.2005 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2005 Po rozmowie z osobą polecającą pomoc domowa przyznała się i obiecała pokryc koszty. Małe to pocieszenie bo nie wiadomo ile to wyniesie i czy nie zmieni zdania. Pożyjemy zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 08.12.2005 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2005 Słowo słowem, papier papierem. Jesli to zbyt nie zadrażni stosunków - miej to na piśmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monig 08.05.2006 15:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Spieszę donieść, że po 5 miesiącach poszukiwania wykonawcy do usunięcia zacieków na marmurze przywrócono płycie dawną świetność. Szlifowanie okazało się niezbędne a koszt znośny. Jeszcze tylko sprzątanie pomięszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 08.05.2006 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Największą szkodę o jakiej słyszałam,w wykonaniu pomocy domowej to było.....wysiudanie pracodawczyni i zajęcie jej miejsca. bomba... widzicie ...kominek to przy tym pikus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.