Ewunia 22.12.2005 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2005 wet ci powie, gdzie zanieśćniektórzy mają laba u siebie, niektórzy nieja noszę do ludzkiego szpitalnego laboratorium, bo taniej i dokładniej a sioo umiesz złapać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 23.12.2005 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 wet ci powie, gdzie zanieść niektórzy mają laba u siebie, niektórzy nie ja noszę do ludzkiego szpitalnego laboratorium, bo taniej i dokładniej a sioo umiesz złapać? nie umiem no i dzis znow nasikała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 23.12.2005 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 jak masz dobry refleks, a kot pozwala, to najlepiej podstawić pojemniczek pod ogon W TRAKCIE sikaniaja wiem, że to smiesznie brzmi, ale jest najskuteczniejsze, bo mocz czysty i wynik miarodajny u moich kotów to nie przechodzi, więc ja szoruję kuwete, wyparzam wrzątkiem i zostawiam pustąpilnuje, kiedy kot siknie i NATYCHMIAST ściągam jałową strzykawką i do pojemniczkapojemniczków używam jałowych, specjalnych do moczu, lub w ostateczności tez jałowych, do badania goowienek na posiew pilnuję tej jałowości, bo ZAWSZE robię posiew, oprócz badania ogólnego zrób te badania, bo jesli kotka nagle i pozornie bez powodu zmieniła przyzwyczajenia w sikaniu, to rzeczywiście może być sygnał chorobowy koty, szczególnie te wychodzące, a do tego karmione sztucznymi karmami, często mają problemy z pęcherzem, a także kryształy, piasek i inne takie przeziebiają sie tak jak i my Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 24.12.2005 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 jak masz dobry refleks, a kot pozwala, to najlepiej podstawić pojemniczek pod ogon W TRAKCIE sikania ja wiem, że to smiesznie brzmi, ale jest najskuteczniejsze, bo mocz czysty i wynik miarodajny u moich kotów to nie przechodzi, więc ja szoruję kuwete, wyparzam wrzątkiem i zostawiam pustą pilnuje, kiedy kot siknie i NATYCHMIAST ściągam jałową strzykawką i do pojemniczka pojemniczków używam jałowych, specjalnych do moczu, lub w ostateczności tez jałowych, do badania goowienek na posiew pilnuję tej jałowości, bo ZAWSZE robię posiew, oprócz badania ogólnego zrób te badania, bo jesli kotka nagle i pozornie bez powodu zmieniła przyzwyczajenia w sikaniu, to rzeczywiście może być sygnał chorobowy koty, szczególnie te wychodzące, a do tego karmione sztucznymi karmami, często mają problemy z pęcherzem, a także kryształy, piasek i inne takie przeziebiają sie tak jak i my Ewus moja dalej zalatwia si edo kuwety... Wczoraj sikneła raz na dywan - ale nie jest to taka ilosc jak w kuwecie, wyglada to moze tak jakby chciala zaznaczyc... Pytalam weta, zrobie te badania....ale wiesz co wet powiedzial ze moze robic to złosliwe - np ja na nia nakrzycze! to ona pozniej sika:( Po switach juz zrobie dla spokoju te badania. Dziekuje ci za rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 24.12.2005 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 "złośliwość" tez jest możliwa, ale niekoniecznie sikanie małymi porcjami występuje tez przy zapaleniu pęcherza nawet u ludzi ja zrobieniem badać swemu kotu, przy takim "złośliwym" posikiwaniu, być może uratowałam mu zycie a wet, może chciał cię zbyć przed swiętami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 25.12.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2005 "złośliwość" tez jest możliwa, ale niekoniecznie sikanie małymi porcjami występuje tez przy zapaleniu pęcherza nawet u ludzi ja zrobieniem badać swemu kotu, przy takim "złośliwym" posikiwaniu, być może uratowałam mu zycie a wet, może chciał cię zbyć przed swiętami ups....po swietach lece.....tos mnie teraz zmartwila.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irek95 30.12.2005 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2005 Ewunia napisała: "złośliwość" tez jest możliwa, ale niekoniecznie sikanie małymi porcjami występuje tez przy zapaleniu pęcherza nawet u ludzi ja zrobieniem badać swemu kotu, przy takim "złośliwym" posikiwaniu, być może uratowałam mu zycie Kotka, którą kiedyś miałem sikała w widocznych miejscach wtedy, gdy nie chcieliśmy poświęcić jej dostatecznie dużo czasu - "złośliwie". Dwa lata temu zaczął tak posikiwać nasz kocur i niestety skończyło się to ostrym zapaleniem pęcherza i dwoma operacjami. Radzę zastosować się do sugestii Ewunii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 31.12.2005 03:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Teskai jak z kotką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 31.12.2005 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 Teska i jak z kotką? Zrobilam takjak pisalas....kupilam nowa kuwete, wyparzylam no i polowalam....zanioslam do lab i nic nie wyszlo...ale jak tak czytam to moze jesczze raz zrobic???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 31.12.2005 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 aha....i znowu siknęła..... czasu jej poswiecam sporo...tzn wtedy kiedy ona ma na to ochote....wet stwierdził ze to ze złosci....tylko czemu ona tak sie złosci- jesli juz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 31.12.2005 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2005 może w domu cos przybyło, cos ubyło, inny żwirek, ściany zmieniły kolor? trudno tak na odległość radzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 01.01.2006 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 może w domu cos przybyło, cos ubyło, inny żwirek, ściany zmieniły kolor? trudno tak na odległość radzić ech...no wlasnie.....dzis narazie nic.... pomyslalam ze moze ona tak sika...bo po tym dywanie przeszedl sie inny zapach tzn gosc.....bo zwirki i cala reszta jest ciagle ta sama.... zrobie jej jeszcze rz te badanie.....w innym lab. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 01.01.2006 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 no to zostało pokój zamknąć, żeby nie mogła tam przez jakiś czas wchodzić może zapomni albo dywan zakryć folia, bo koty jakoby bardzo tego nie lubia tylko, że to bardzo kłopotliwe jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 02.01.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 no to zostało pokój zamknąć, żeby nie mogła tam przez jakiś czas wchodzić może zapomni albo dywan zakryć folia, bo koty jakoby bardzo tego nie lubia tylko, że to bardzo kłopotliwe jest niom..dywan jest w salonie....ale odpukac..dzis nie zrobila nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aszka 02.01.2006 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Wasze koty robia siku, gdzie popadnie- a moja kotka przewraca choinke na wszystkie strony Co rano ubieram ja od nowa i ... powiem szczerze, ze mam jej czasem dosc! Wczoraj omatuliłam ja w przescieradła,ale i tak znalazła sobie wejscie pod spodem i nic to spryskiwanie"odstraszaczami zdaje sie na bardzo krotko.Chyba musze ja rozebrac i po radosci,chociaz mlodsze dziecko prosi o "jeszcze". Tesko! czy Twoj kot dlugo sie aklimatyzowal w nowym domu?i czy bardzo rozrabiał? My planujemy przeprowadzke na sw. Wielkiej Nocy i juz boje sie co bedzie z moimi nowymi mebelkami czy kanapami - chyba serce by mi pekło z żalu o mebelki oczywiscie ,a na dodatek za chwile prawdopodobnie bedzie wysterylizowana wiec??! Czy twoja kotka biega teraz po ogrodzie, czy cały czas jest tylko w domu? Pozdrawiam wszystkie kocie mamy i nie tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 03.01.2006 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 Wasze koty robia siku, gdzie popadnie- a moja kotka przewraca choinke na wszystkie strony Co rano ubieram ja od nowa i ... powiem szczerze, ze mam jej czasem dosc! Wczoraj omatuliłam ja w przescieradła,ale i tak znalazła sobie wejscie pod spodem i nic to spryskiwanie"odstraszaczami zdaje sie na bardzo krotko.Chyba musze ja rozebrac i po radosci,chociaz mlodsze dziecko prosi o "jeszcze". Tesko! czy Twoj kot dlugo sie aklimatyzowal w nowym domu?i czy bardzo rozrabiał? My planujemy przeprowadzke na sw. Wielkiej Nocy i juz boje sie co bedzie z moimi nowymi mebelkami czy kanapami - chyba serce by mi pekło z żalu o mebelki oczywiscie ,a na dodatek za chwile prawdopodobnie bedzie wysterylizowana wiec??! Czy twoja kotka biega teraz po ogrodzie, czy cały czas jest tylko w domu? Pozdrawiam wszystkie kocie mamy i nie tylko. ona jak mieszkala w bloku nie wychodzila nigdy na dwor.Do domu ja przywizklismy i bylo ok...pierwsze godziny chodzila taka zdziwiona...ale bylo ok... kanapy mam ecru....z materialu specjalnie dobranego dla kota..nawet jak zaczepi pazurem to nie wyciagnie nic....zalatwiala sie do kuwety i bylo ok teraz cos jej odbilo. Na ogrod wychodzi ale pod moim nadzorem nie puszczam jej wolno zeby lazila gdzie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aszka 04.01.2006 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 No dobrze,ale obawiam się,ze moja kotka nie bedzie chciała chodzić tylko koło mnie,chyba musiałabym ja brać na smycz Twoja jakas "spsiała" jest. A w ogole to jak zachowuje sie kotka jak ma pierwsza ruje?Moja cos dziwnie sie zachowuje dziwnie podmrukuje,stoi przy drzwiach wyjsciowych i pokłada się lub unosi kuper do góry Czy mozna sterylizowac w tym okresie? Z babami tylko kłopoty, chyba trzeba było wybrac kocura?! Dzieki i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 04.01.2006 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 No dobrze,ale obawiam się,ze moja kotka nie bedzie chciała chodzić tylko koło mnie,chyba musiałabym ja brać na smycz Twoja jakas "spsiała" jest. A w ogole to jak zachowuje sie kotka jak ma pierwsza ruje?Moja cos dziwnie sie zachowuje dziwnie podmrukuje,stoi przy drzwiach wyjsciowych i pokłada się lub unosi kuper do góry Czy mozna sterylizowac w tym okresie? Z babami tylko kłopoty, chyba trzeba było wybrac kocura?! Dzieki i pozdrawiam. hahahah moja tak sie zachwowyla, ze cały blok słyszal..tak okropnie maiuczała, o wszystko sie ocierała....moja bierze raz w tygodniu pigulke antykoncepcyjna Provera. mam spokoj. natomista...ja swojej pilnuje jak jest ze mna na tarasie...bo tez by poszla gdzie ja oczy poniosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia B 04.01.2006 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 Aszka najlepiej kotkę sterylizować po rujce- wtedy jest mniejsze ryzyko krwawienia. Moja Migotka za miesiąc będzie ciachnięta... Już się stresuję... A co do wyboru kotka-kocur... Kocur teraz znaczyłby teren-a to nie za miły zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aszka 04.01.2006 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2006 A ta rujka to niby ile może trwać Toś mnie Tesko pocieszyła Moja znajoma też dawała tabletki, ale jak się kotka udała na spacer to wróciła w piatke wiec boje się,ze nie upilnuje i Violetta Villass przyjdzie mi zostać na starość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.