Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co myślicie o kartach "kredytowo - debetowych"


marekcmarecki

Recommended Posts

Ostatnio nasiliło się w Polsce wciskanie ludziom kart tego typu.Może miec prawie każdy.Kredyt nieoprocentowany do 50 dni.wysokość kredytu różnie ,w moim przypadku 6500zł.Opłata roczna 58zł,ale pierwszy rok niby za darmo.W BZ WBK.Jak nie spłacisz w terminie tych 50 dni (3 tygodnie od otrzymania rozliczenia) to płacisz odsetki od sumy w wysokości 25%.Czy oprócz spłaty w terminie trzeba jeszcze na coś uważać?Czy ktoś się już na takiej karcie "przejechał"?Przecież jak wszyscy spłacać będą w terminie to banki nic nie zarobią,a nie są to organizacje charytatywne.Jaki banki mają w tym interes?Niech mnie ktoś oswieci.Właśnie zapłaciliśmy kilka razy taką kartą ,ale mam mieszane odczucia :-? .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pułapka tkwi w tym, że możesz stracić kontrolę nad wydawaniem tych pieniędzy i wpadniesz w łańcuszek kredytowo odsetkowy, a WBK ma odsetki bardzo wysokie.

Sam miałem kartę w WBK z limitem 10.000,00 i nistety straciłem kontrolę. Przez 4 lata tkwiłem na minusie - 10.000,00. Myslałem, ze na łeb dostanę. Dzięki Bogu udało mi się spłacić całość - kosztem ogromnych wyrzeczeń i stresów. Po spłacie pozbyłem się karty. Już nigdy więcej karty kredytowej.

Puki możesz to ją oddaj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banki i tak zarabiają - użytkownicy terminali płacą prowizję za posiadanie terminana i za transakcje.

Na co trzeba uważać? Trzy rzeczy:

 

- po pierwsze aby nie wydawać za dużo kasy, bo mając kartę jest to niestety za łatwe

- po drugie, spłacać w terminie - nie spłacone = oprocentowane i oprocentowane pozostaje wszystko, nawet nowe zakupy dopuki kredyt nie bedzie spłacony w całości

- po trzecie nie wyciągać gotówki taką kartą - gotówka powoduje, że kredyt jest od razu oprocentowany.

 

Podsumowując: zachowując umiar i pilnując terminowych spłat i oczywiście pilnować karty i jej numeru (do zakupów w internecie wystarczy pełny numer karty i jej data ważności) jest to fajne narzędzie.

 

Arecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banki i tak zarabiają - użytkownicy terminali płacą prowizję za posiadanie terminana i za transakcje.

Na co trzeba uważać? Trzy rzeczy:

 

- po pierwsze aby nie wydawać za dużo kasy, bo mając kartę jest to niestety za łatwe

- po drugie, spłacać w terminie - nie spłacone = oprocentowane i oprocentowane pozostaje wszystko, nawet nowe zakupy dopuki kredyt nie bedzie spłacony w całości

- po trzecie nie wyciągać gotówki taką kartą - gotówka powoduje, że kredyt jest od razu oprocentowany.

 

Podsumowując: zachowując umiar i pilnując terminowych spłat i oczywiście pilnować karty i jej numeru (do zakupów w internecie wystarczy pełny numer karty i jej data ważności) jest to fajne narzędzie.

 

Arecki

Dzięki!Trochę mnię oświeciliście.Ostatnie pytanko:czy istnieje jakieś zagrożenie przy płaceniu jakąkolwiek kartą przy zakupach w internecie.Nigdy tego nie robiłem,bo się bałem,że ktoś mi ściągnie z karty więcej niż powinien.Jak to jest naprawdę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie zmieniłem w listopadzie karte typu charge na kredytową (limit 16000zł). Kredyt nieoprocentowany przez 56dni. I nie zamierzam nigdy z niego korzystać dłużej niż darmowy okres (jestem pod tym wzgledem bardzo zdyscyplinowany). W stosunku do karty typu charge, kredytowa (PKOBP) nie ma żadnej prowizji przy transakcjach bezgotówkowych (charge - 1%).

W sieci płace właściwie tylko za bilety lotnicze, bo inaczej ich się nie da kupić (tzn da, ale jest to droższe). Po za tym raczej nie płace kartą w sieci, bo nie mam do tej formy transakcji zaufania.

pozdrawiam

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to dobra rzecz dla ludzi z dużą samodyscypliną w wydatkach.

W przeciwnym razie radość trwa do pierwszego przekroczenia terminu.

Ale takie nieprzyjemne doświadczenie najczęściej dyscyplinuje. I wtedy zaczynamy mądrze korzystać z karty. I jest OK.

 

Sposobem na uniknięcie przekroczenia terminu spłaty karty jest ustawienie tzw. direct-debetu albo bardziej po ludzku automatycznego polecenia zapłaty. System komputerowy banku sam ściągnie kasę ze wskazanego rachunku w celu spłaty karty. Może się to odbyć nawet ostatniego dnia spłaty.

 

A propos tytułu wątku...karta debetowa (charge) to coś innego niż karta kredytowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos tytułu wątku...karta debetowa (charge) to coś innego niż karta kredytowa.

Też tak myślę, ale nie wiem jaka jest różnica :oops: ,gdybyś mógł...,albo może ktoś inny to byłbym wdzięczny za taką informację :wink: .

Karta debetowa obciąża konto zaraz po dokonaniu transakcji.

Karte kredytową spłacamy sami w dowolnym momecie. Są pewne warunki. Aby nie płacić karnych odestek, trzeba do okreslonego dnia spłacić min. 5% (chyba tyle).

Karta charge jest kartą pośrednią miedzy tymi dwoma. Tzn obiążenie konta następuje automatycznie po danym okresie.

PS. Nie jestem specjalista z tej dziedziny. Opisałem to tak jak ja to rozumiem.

pozdrawiam

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
A propos tytułu wątku...karta debetowa (charge) to coś innego niż karta kredytowa.

Też tak myślę, ale nie wiem jaka jest różnica :oops: ,gdybyś mógł...,albo może ktoś inny to byłbym wdzięczny za taką informację :wink: .

 

przy karcie typu charge bank ściąga całe zadłużenie danego dnia miesiąca. karty takie wychodzą z uzytku. Poza tym z reguły transakcje bezgotówkowe są obciążane 1% prowizji. Kartą typu charge jest (chyba, nie jestem pewny) karta Diners Club. Ale to w Polsce rzadkość.

Ponadto przy karcie kredytowej proponowałbym uważać żeby w danym okresie rozliczeniowym nie przekroczyć nigdy przyznanego limitu kredytowego. Mając np. 5000 limitu nie nalezy probować dokonac zakupu za 5001 zł bo opłata karna za takie posunięcie np. Citi wynosi chyba 49 zł. Transakcja owszem zostanie przyjęta ale bank zarobi extra 49zł.

Przy transakcjach przez sieć należy oczywiście sprawdzać czy strona www ma 128-bitowe szyfrowanie, czy certyfikat wystawcy jest ważny itp. ale to oczywiście są truizmy. Niektóe linie lotnicze chcą zeby podawać numer karty i tzw. dodatkowy kod (3 cyfry na odwrocie) poprzez zwykły formularz na nieszyfrowanej stronie www. Trochę głupie posunięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Kartą typu charge jest (chyba, nie jestem pewny) karta Diners Club. Ale to w Polsce rzadkość...

Posiadam też tą karte (jest to charge), ale jej prawie nie używam. Nie ma w Polsce zbyt wielu punktów które ją akceptują. Lepiej jest z tym za granicą (poza Niemcami, bo jeśli chodzi o używanie nie niemieckich kart jest to chory kraj). Wziąłem ją bo dostałem za darmo, ale jak minie jej termin to ją zwróce.

W PKOBP karta kredytowa od karty charge wizualnie prawie się nie różni. Kredytowa może być ze zdjęciem. Dla mnie jest to dodatkowe zabezpieczenie.

pozdrawiam

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
jeśli chodzi o karty kredytowe to osobiście uważam że najlepsza jest karta Citi. Pewnie zaraz większość osób powie że to droga zabawka, bank zdzierca itp. Ale w tym kraju już tak jest że za rzeczy normalne trzeba dużo płacić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
jeśli chodzi o karty kredytowe to osobiście uważam że najlepsza jest karta Citi. Pewnie zaraz większość osób powie że to droga zabawka, bank zdzierca itp. Ale w tym kraju już tak jest że za rzeczy normalne trzeba dużo płacić.

 

A mozesz mi powiedziec co takiego w niej najlepszego?

 

proszę bardzo, odpowiadam na pytanie:

- nie zdarzają się jakieś dziwne awarie czy przestoje techniczne i karta jest zawsze autoryzowana. Mam kartę citi od 1997 i ne zdarzyło mi się jeszcze nigdy ze była jakaś awaria w banku czy coś w tym rodzaju tak jak w pko, bph itp. instytucjach

- odpowiedzialność banku na 72 godz. przed zastrzeżeniem - działa faktycznie

- i chyba dość ważne - bank monitoruje dziwne transakcje odbiegające znacznie od tych ktore zwykle wykonujesz. Tzn. jezeli masz średnią płatność, powiedzmy 500 zł i nagle wypada płatność na 10 tys. albo przychodzi pytanie o autoryzację np. z Bangladeszu to bank zawsze zapyta czy faktycznie to właściciel che wykonać taką płatność.

- można w razie czego zadzwonić będąc poza krajem na koszt banku jak coś się dzieje - np. kartę skradziono itp. - chyba nikt tego nie oferuje?

- nie ma zadnych kłopotów z akceptacją karty poza Polską - a np. z kartami z pekao sa nigdy bym nigdzie nie wyjechał bo zawsze coś się może stać

A poza tym bank nie obciąża mnie żadnymi płatnościami za wydanie karty, ubepieczenie itp. więc trudno zebym narzekał, no nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

proszę bardzo, odpowiadam na pytanie:

- nie zdarzają się jakieś dziwne awarie czy przestoje techniczne i karta jest zawsze autoryzowana. Mam kartę citi od 1997 i ne zdarzyło mi się jeszcze nigdy ze była jakaś awaria w banku czy coś w tym rodzaju tak jak w pko, bph itp. instytucjach

 

Mam karte lukas banku Visa Classic i wierz mi rowniez nie zdarzylo mi sie miec zadnych przestojow.

- odpowiedzialność banku na 72 godz. przed zastrzeżeniem - działa faktycznie

 

Nie wiem ile jest u mnie nie sprawdzalem bo nie musialem

 

- i chyba dość ważne - bank monitoruje dziwne transakcje odbiegające znacznie od tych ktore zwykle wykonujesz. Tzn. jezeli masz średnią płatność, powiedzmy 500 zł i nagle wypada płatność na 10 tys. albo przychodzi pytanie o autoryzację np. z Bangladeszu to bank zawsze zapyta czy faktycznie to właściciel che wykonać taką płatność.

Fajne ale upierdliwe. Jak za cos place to wiem. Jak zgubie karte to zastrzegam. Przychylam sie jednak ze niektorym moze to odpowiadac.

 

- można w razie czego zadzwonić będąc poza krajem na koszt banku jak coś się dzieje - np. kartę skradziono itp. - chyba nikt tego nie oferuje?

 

Hm.. jesli tak jest to fajnie tylko to sa znikome koszty.

 

 

- nie ma zadnych kłopotów z akceptacją karty poza Polską - a np. z kartami z pekao sa nigdy bym nigdzie nie wyjechał bo zawsze coś się może stać

 

Placilem moja karta w Hiszpanii, Portugalii, Tunezji, Niemczech, Francji i nigdy nie mailem klopotow.

 

A poza tym bank nie obciąża mnie żadnymi płatnościami za wydanie karty, ubepieczenie itp. więc trudno zebym narzekał, no nie?

 

A to dziwne, jaka masz karte? Bo wszystkie akrty w citi sa platne a do tego masz OBOWIAZKOWY pakiet bezpieczenstwa za 6,50 miesiecznie...

 

 

Mialem w citi konto, karte i ubezpieczenie. najpierw zrezygnowalem z konta, potem z karty a teraz z ubezpieczenia. Bardzo nie lubie jak musze doplacac do tego zeby bank obracal moimi pieniedzmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

niskie koszty połączeń do Polski są mitem. Zależy z jakiego kraju się dzwoni....

Mam kartę visa. owszem pakiet bezpieczeństwa jest obowiązkowy i kosztuje 6,50 zł/mies, wynie karty chyba 75 albo 290 zł w zalezności od "koloru" karty ale zapewniam Cię - nie każdy klient banku musi płacić te 6,5 albo opłatę za kartę. Podkreslam ze nie jestem pracownikiem tej firmy bo oni chyba nie mają opłat, nie wiem dokładnie.

pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niskie koszty połączeń do Polski są mitem. Zależy z jakiego kraju się dzwoni....

Mam kartę visa. owszem pakiet bezpieczeństwa jest obowiązkowy i kosztuje 6,50 zł/mies, wynie karty chyba 75 albo 290 zł w zalezności od "koloru" karty ale zapewniam Cię - nie każdy klient banku musi płacić te 6,5 albo opłatę za kartę. Podkreslam ze nie jestem pracownikiem tej firmy bo oni chyba nie mają opłat, nie wiem dokładnie.

pozdrawiam,

 

No to gratuluje. Tym bardziej potwierdzasz moje zdanie o tym banku. Skoro sa rowni i rowniejsi... a wregulaminie nic o tym nie ma.

Gratuluje wspanialych warunkow ciekawe co powie teraz reszta ludzi ktorzy placa te wszystkie oplaty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
Miałem karte CitiBanku - i rzeczywiście była OK - szybkie autoryzacje itd - niestety bardzo Ciężko było mi uzyskać podwyższenie limitu - i wkurzały mnie kary za jego przekroczenie - teraz korzystam z lukas banku - mam dostęp przez internet do wyciągu z karty i listy bierzących transakcji kartą - i co najważniejsze - mam token a nie jakieś nędznę PINy jak w CITI - aha i dostałem na dzień dobry więcej limitu niż w CITI - a teraz bez problemu podniosłem sobie jej limit - generalnie KARTA CITI BANKU NIE JEST ZŁA - ale warunki w LUKASIE są lepsze - szanują klienta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...