MaPa 21.07.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2006 Z kartami jest podobnie jak z alkoholem. Jeżeli korzystasz z umiarem to jest przyjemne, a jak przesadzisz to wpadasz w nałóg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 27.07.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 zapewniam Cię - nie każdy klient banku musi płacić te 6,5 albo opłatę za kartę. Podkreslam ze nie jestem pracownikiem tej firmy bo oni chyba nie mają opłat, nie wiem dokładnie. Tym bardziej potwierdzasz moje zdanie o tym banku. Skoro sa rowni i rowniejsi... a wregulaminie nic o tym nie ma ja otrzymałem takie zwolnienie choć nie jestem pracownikiem citi. jestem długoletnim klientem, spłacam regularnie, zadzwoniłem do citi i pytam co mogą mi zaoferować żebym nie zmienił banku ? oni: może zwolnimy pana z opłat ? ja: OK może warto spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 29.07.2006 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 chciałem prosić o jedną rzecz... nie używajcie określenia "karta kredytowo-debetowa"... coś takiego nie isntieje. na pytania marka mareckiego odpowiem tak: 1. banki zarabiają na kartach mnóstwo pieniędzy (wyjątkiem, dość dziwnym, są Chiny, ale o tym za chwilę). Głównie na: a) opłacie rocznej i ubezpieczeniachb) na opłatach za przekroczenie limitu c) na opłatach za opóźnienie w spłacie minimalnej kwoty zadłużenia (zwykle 5% z kwoty wyciągu za ostatni miesiąc)d) na opłatach pobieranych od właścicieli POS (point-of-sale) akceptujących kartye) na prowizjach od transakcji dokonanych kartą (określony % każdej transakcji)f) na odsetkach od kwoty niespłaconego zadłużenia w karcie. 2. Co stałoby się, gdyby wszyscy spłacali całe zadłużenie na czas? Ano stałoby się to, co dzieje się w Chinach. Banki straciłyby masę dochodu z odsetek, który stanowi główne źródło ich zarobku. W Chinach lawionowo przybywa użytkowników kart, a wiele banków (w tym ten, dla którego pracuję) ma kłopoty z osiągnięciem zakładanego przychodu. Chińczycy są nad wyraz zdyscyplinowani i pilnują swoich wydatków. 3. Kart nie należy się bać! Czy wyobrażacie sobie powrót do czasów płacenia za wszystko gotówką?? Ja nie! Karta wymaga ŚWIADOMEGO zarządzania własnymi pieniędzmi i pilnowania spłat zadłużenia. Przede wszystkim: a) należy wiedzieć, jaka jest minimalna oczekiwana przez bank w danym miesiącu kwota spłaty (można znaleźć na wyciągu, albo w internetowym serwisie banku po zalogowaniu). należy zawsze dokonać spłacenia minimalnej kwoty! (uniknie się opłat karnych) b) należy wiedzieć, kiedy przypada data spłaty i bezwzględnie jej przestrzegać! (uniknie się opłat karnych) c) nie należy przekraczać limitu! pamiętajcie, że tylko wyrywkowe transakcje poniżej pewnej wartości są autoryzowane. oznacza to, że może zdarzyć się sytuacja, w której system banku nie dokona weryfikacji tranakcji ze względu na jej wartość i doliczy wam ją do wyciągu za dany miesiąc. Jeżeli okaże się, że (o nieszczęście!) tranakcja ta spowoduje wyczerpanie i przekroczenie limitu, dostaniecie bonus w postaci opłaty karnej. d) w miarę możliwości należy w każdej dacie spłaty zadłużenia na karcie wyczyścić sobie saldo do zera. w efekcie uniknie się odsetek od salda, potencjalnie najbardziej dotkliwej pozycji w kosztach użytkowania karty kredytowej. e) polecam polecenie zapłaty. Niezwykle wygodna funkcja, ale wymaga utrzymywania salda na rachunku w kwocie wymagalnej spłaty. Przy poleceniu zapłaty można umówić się z bankiem, jaka kwota zadłużenia ma być spłacana co miesiąc automatycznie (w %; ja mam ustawione 100%). Jeżeli na rachunku w dniu spłaty są środki w wystarczającej wysokości, bank sam dokona przelewu. Jeżeli środków nie będzie, wówczas klops (i bonus)... Proste zasady. Ja na przykład korzystam z Microsoft Money - taki elektroniczny portfel. Niesamowicie dyscyplinuje! Zawsze wiem, ile mam zadłużenia na kartach i kiedy mam je spłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 29.07.2006 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 a, i jeszcze jedno. z moich osobistych doświadczeń wynika, że płatności kartą kredytową w internecie mogą nie być do końca bezpieczne. Jeżeli już na coś takiego się zdecydujecie, to pamiętajcie, że: 1. bezpiecznie płacić można tylko na stronach dużych, znanych firm (linie lotnicze, amazon.com, etc.) 2. nigdy w życiu nie płaćcie kartą na stronach erotycznych! (to, co tam się dzieje z płatnościami przechodzi ludzkie pojęcie!) 3. nie płaćice kartami na stronach zarejestrowanych poza cywilizowanym światem (np. afrykańskich). 4. zawsze szukajcie na stronie, na której płacicie, jakiejś informacji o kluczu zabezpieczeń (min. 128 bit) Dlaczego zalecam ostrożność? Bo mojego tatę rąbnięto z karty na ponad 11 tys. zł. Bujał się z bankiem o zwrot tej kwoty prawie 2 lata. Był to duży bank detaliczny... Pozdr.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.