piti17 15.09.2006 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Potwierdzam skuteczność baniek. Po postawieniu baniek infekcja szybko zaczyna się cofać!Tabaluga ma rację. Bańki stawialiśmy już niespełna rocznemu dziecku i na krótką chwilkę - pomogło i obyło się bez antybiotyku, a szło zapalenie oskrzeli i świszczał oddech.Bańki to stary sposób, ale dla mnie rewelacyjny i zdecydowanie podnosi odporność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania0 22.10.2010 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Ja słyszałam, że rewelacyjna na wzmocnienie odporności jest immulina. Jest niedroga i szybka w działaniu. Moja odporność zawsze spada wiosna i jesienią , to jest czas kiedy łapią mnie rożne infekcje, dlatego muszę się zawsze wspomagać suplementami. słyszałam równiez, że czosnek jestv dobty, ale ma jeden poważny minus - zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reflexes 25.10.2010 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 (edytowane) Moja córka (lat 4) w ubiegłym roku poszła do przedszkola. Od samego początku tydzień w przedszkolu, 2 chora. Na szczęście pani pediatra chyba z tych lepszych i sporo chorób leczonych bez antybiotyku. Najczęściej młoda chorowała na zapalenie oskrzeli, gardła i krtani. Ewidentnie były to choroby wleczone z przedszkola, bo przez całe wakacje po 3 lody dziennie, ciągłe latanie na majtach po ogródku i kilku godzinne moczenie się w basenie i nawet kataru nie miała. Z racji tego, że żona w szkole pracuje to młoda miała 2 miesiące wakacji. Wrzesień tego roku zaczynaliśmy z obawą, że będzie powtórka z rozrywki a tu jak narazie spoko. Co prawda na samym początku załapała gdzieś wredną szkarlatynę i baliśmy się, że w związku z nią będą problemy. Na szczęście młoda bije z każdym dniem swój rekord obecności w przedszkolu i właśnie dzisiaj zaczęła 6 tydzień w ciągu. W ubiegłym roku max po 3 tygodnie chodziła. Odpukać w niemalowane ale mam nadzieję, że jest to potwierdzenie słów wielu leklarzy, że pierwszy rok w przedszkolu trzeba odchorować.Dodam tylko, że żadnych specjalnych środków na uodpornienie nie stosowaliśmy poza witaminami a szczególnie wit. C. Edytowane 25 Października 2010 przez reflexes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamykkamyk2 26.10.2010 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Cieszyliśmy się z żoną że nasza 3 letnia córa pójdzie do przedszkola a tatuś wróci do pracy, ale jak to w życiu bywa, najczęściej pod górkę, od września do teraz była może razem ze 2 - 3 tygodnie w przedszkolu. Pediatrzy do których chodzę, to raczej też starają się nie dawać antybiotyku, ale 2 tygodnie temu córa dostała zapalenia oskrzeli i niestety nie obyło się bez niego. Po odstawieniu antybiotyku córa dostawała przez kilka dni sanostol i biaron na wzmocnienie odporności, ale jak potem poszła na dwa dni do przedszkola, to znowu złapała jakiegoś wirusa. Dość że teraz nie mogę zając się swoimi problemami, to jeszcze trzeba zapłacić za przedszkole i za leki. A jutro muszę iść na rozmowę,a nie mam jej z kim zostawić, więc nie wiem czy lepiej córkę zabrać ze sobą czy wysłać do przedszkola, choć lekarz zalecił żeby w tym tygodniu raczej jej nie zaprowadzać do przedszkola? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 26.10.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Soki z naturalnych warzyw i owoców wycisnięte przez wyciskarkę do owoców i warzyw .(nie mylić z sokowirówką)Nie jest to tanie ,ale dla całej rodziny warto.Antybiotyki dużo drozsze i szkodliwe.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 26.10.2010 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 kamykkamyk2, trudno radzić. Ja bym wysłała i co ma być, to będzie. Może nie na cały dzień. na czas tej rozmowy... Co do płacenia za przedszkole, na pierwszy rok dobrze jest zapisać do grupy minimum (5 godzin), wtedy płaci się tylko za posiłki, a jak dziecko nie chodzi- to nic (od któregoś dnia nieobecności). Niestety, albo znajdziesz prace, że cię będzie stać okresowo na opiekunke, albo rozejrzyj się za jakąś ciocią/babcią/ sąsiadką na awaryjne sytuacje. Nie wiele dzieci przechodzi ten pierwszy rok bez chorób. A niektóre dzieci po prostu nie mogą chodzić do przedszkola. I trzeba się z tym pogodzić. Do której grupy należy toja córka? A to zależy: czy urodziła sie o czasie, czy chorowała w 1 rż, czy ma alergię, czy mieszkasz w dużym i zanieczyszczonym mieście (peryferia to też miasto), czy pszedszkole jest duże czy kameralne, czy "panie" lubią swoją pracę czy święty spokój (i mało dzieci). Odpowiedz na te pytania a dużo sam sobie wyjasnisz ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamykkamyk2 27.10.2010 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Dzięki EZS, muszę z żoną przedyskutować to pięciogodzinne rozwiązanie (szczerze przyznam że nie wiedziałem o tym), zawsze to zostanie kilka złociszy. A co do opieki, to niestety nie mamy blisko żadnej rodziny, a sąsiedzi też pracują. Napisałaś że sam muszę sobie odpowiedzieć na powyższe pytania, ale chciałbym również poznać Twoje zdanie (chyba gdzieś czytałem, że jesteś lekarzem). Mieszkamy na wsi, wokół woda i las, przedszkole jest chyba takie komercyjne - 3 grupy po 20 osób, córa przez te 3 lata tylko jeden raz zachorowała (przeziębienie), alergii chyba nie ma, choć nie wiem, a czy to ma znaczenie że ja mam alergię na roztocza i córa może mieć po mnie, i ma to jakiś wpływ. A może poprostu tak jak pediatra powiedziała, że w pierwszym roku, to wszystkie przedszkolaki chorują? Sam już nie wiem.Ps. Zaprowadziłem małą do przedszkola i poprosiłem o podawanie jej leków, Panie nie robiły żadnych problemów, oby tylko nie zapomniały podać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gummybear 04.11.2010 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 Kochani, co do odporności naszych maluchów - moja znajoma daje swojemu synkowi codziennie Immulinę w syropie. To jest do kupienia chyba w każdej aptece. Daje to od roku małemu i twierdzi, że przestał jej chorować. A chodzi do przedszkola i wcześniej miał kłopoty ze zdrowiem bo ciągle łapał jakies infekcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.11.2010 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 Dzięki EZS, muszę z żoną przedyskutować to pięciogodzinne rozwiązanie (szczerze przyznam że nie wiedziałem o tym), zawsze to zostanie kilka złociszy. A co do opieki, to niestety nie mamy blisko żadnej rodziny, a sąsiedzi też pracują. Napisałaś że sam muszę sobie odpowiedzieć na powyższe pytania, ale chciałbym również poznać Twoje zdanie (chyba gdzieś czytałem, że jesteś lekarzem). Mieszkamy na wsi, wokół woda i las, przedszkole jest chyba takie komercyjne - 3 grupy po 20 osób, córa przez te 3 lata tylko jeden raz zachorowała (przeziębienie), alergii chyba nie ma, choć nie wiem, a czy to ma znaczenie że ja mam alergię na roztocza i córa może mieć po mnie, i ma to jakiś wpływ. A może poprostu tak jak pediatra powiedziała, że w pierwszym roku, to wszystkie przedszkolaki chorują? Sam już nie wiem. Ps. Zaprowadziłem małą do przedszkola i poprosiłem o podawanie jej leków, Panie nie robiły żadnych problemów, oby tylko nie zapomniały podać. przeoczyłam twoją odpowiedź, sorry, że nie odpisałam 1. Komercyjne przedszkole nie ma grupy minimum. To dotyczy państwowych. 2. Jeżeli masz alergie, córka może ją odziedziczyc i, niestety, ujawnić może się w róznym wieku. trzeba uważać na tzw zapalenia oskrzeli, czasem wystarcza steryd wziewny i mija bez antybiotyku. 3. W przedszkolach faktycznie te bakterie i wirusy są tak przepasażowane (np właśnie dlatego, ze czasem rodzice wysyłają chore dzieci ), że są strasznie agresywne. Ja mam kontakt z chorymi ale sama choruję rzadko. Jednak jak moja córka chodziła do przedszkola łapalam od niej te wszystkie swiństwa i sama bylam ciągle chora! To też coś znaczy. 4. Dzieci chorują ale to trening dla układu odpornościowego. Jeżeli przejdzie chorobę bez antybiotyku - to sukces i nabiera odporności, jezeli dostanie antybiotyk - to na nic. Ale swoje odchorować musi, bo kazdy ten trening kiedyś musi przejść. Nie maiła kontaktu - nie chorowała, teraz odrabia. Od odporności własnej zależy, jak szybko odrobi tą lekcję i przestanie chorować. Dobre, czyste środowisko ułatwia zadanie. Uczulenia utrudniają. Jeżli pani ma placone od dziecka (przedszkola prywatne) to dba, żeby dzieci były, jezeli ma etat, to woli, zeby dzieci było mniej, a to załatwić łatwo - wystarczy okno "dla zdrowia" otworzyc. itd... A jak praca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 04.11.2010 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 (edytowane) polecam kuracje uodparniającą RIBOMUNYL, u nas się super sprawdza mały poszedł w tamtym roku do przedszkola jak miał 2 latka i 3 mies. chorował "tylko" 2 razy (przeziębienie i wirusowe infekcje gardła) w tym roku nie opuścił (z powodu choroby ) ani jednego dnia w przedszkolu tfutfu Edytowane 5 Listopada 2010 przez ida2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 05.11.2010 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 polecam kuracje uodparniającą RIBOMUNYL, u nas się super sprawdza mały poszedł w tamtym roku do przedszkola jak miał 2 latka i 3 mies. chorował "tylko" 2 razy (przeziębienie i wirusowe infekcje gardła) w tym roku nie opuścił (z powodu choroby ) ani jednego dnia w przedszkolu tfutfu się ciesz, że masz dziecko z dobrą odpornością, rybomunyl nie zaszkodzi, choć jak dziecko nie choruje, to nie jestem pewna, po co tą chemię walić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 19.11.2010 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Odrobaczyc dzieci i rodzinę i po chorobach.,, Nie ma Robaka Nie ma Raka."Już 160 lat temu wydano ksiażkę ,,Domowy Lekarz" E.V.Raspail ,napisali że wszystkie choroby.są od robaków w organizmie.I jest mnóstwo recept na odrobaczanie .Ciekawe dlaczego?.Temat jest prawie zamknięty dla lekarzy?Autor napisał ,,Zle jest widziane przez niektóre osoby,co by szybko nie ozdrowiał chory "Książka była ocenzurowana przez cenzora .,,I. Tripplin "Dziś tez się cenzuruje. Forum muratora tez.Biznes musi sie kręcić .A co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamykkamyk2 06.12.2010 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 K....rwa mać i znowu mała chora.......... Tydzień temu w poniedziałek byłem z małą u lekarza (znowu "coś" z przedszkola przyniosła), a we wtorek i ja musiałem odwiedzić lekarza. Naszczęście obyło się bez antybiotyku, więc w piątek byłem u lekarza na wizycie kontrolnej i niby córa już zdrowa, lekarz przepisał na podniesienie odporności BRONCHO WAXOM - czy warto to kupić, bo drogie cholernie. Wracając do córki, już w sobotę dostała jakiegoś zatrucia (tak mi się zdawało) , bo miała biegunkę, ale w niedzielę było gorzej, więc pojechałem z nią na pogotowie - złapała grypę żołądkową, a nawet nie była w przedszkolu. Znowu kilka dni w domu. I jak tu się niedenerwować i nie kląć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 06.12.2010 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Zawsze jest pytanie dlaczego dziecko choruje. Bo to że choruje to widać http://www.youtube.com/watch?v=TvaQ-VFjRqg&feature=player_embedded zawsze jest gdzies zródło osłabienia, Oszustwo? http://www.youtube.com/watch?v=O0-gE2FsOZw robia nas w jajo Pomoż Sobie Sam Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Domownik83 22.12.2010 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Kochani, co do odporności naszych maluchów - moja znajoma daje swojemu synkowi codziennie Immulinę w syropie. To jest do kupienia chyba w każdej aptece. Daje to od roku małemu i twierdzi, że przestał jej chorować. A chodzi do przedszkola i wcześniej miał kłopoty ze zdrowiem bo ciągle łapał jakies infekcje Słyszałem o tej immulinie, bo kilku moich znajomych z pracy ją brało. Nie brali chorobowego więc wnoszę, że działa Tej w syropie nie znam, ale pewnie działa tak samo. Pewnie dla dzieci to lepsze rozwiązanie niż tran - smakowo na pewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sasey 22.12.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Ribomunyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ireeena 29.09.2016 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2016 (edytowane) Suplement diety dla dzieci –[moderowano]. Ten syrop pomógł zmniejszyć podatność na przeziębienia, bo odpornośc poszła w górę. Edytowane 28 Listopada 2016 przez finlandia Reklamy są niezgodne z regulaminem forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qmpleka 03.10.2016 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2016 Rzeczywiście najlepiej podawać witaminki (głównie C), dużo wietrzyć, i stosować zimny chów... Powinno pomóc. A drobnostkami w stylu katarek (bez innych objawów) po prostu nie nalezy się chyba przejmowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrIPawel 27.11.2016 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2016 (edytowane) Mamy bardzo chorowitego synka, Ma niską odporność nie lubi czosnku, miodu, całą zeszłą zimę chorował wziął 12 x antybiotyk. W tym roku brał już 2 serie i znów zaczyna kaszleć. Ma b.powiększone migdały, boję sie ich wycinać, niektórzy lekarze są za wycięciem inni odradzają. Czy ktoś może zna jakiś sposób na wzmocnienie dzieciaka. Najlepiej sprawdź syrop [moderowano]. Koleżanka podpowiedziała mi ten syrop i spróbowaliśmy w domu. U nas się sprawdził wyśmienicie. Edytowane 28 Listopada 2016 przez finlandia Reklamy są niezgodne z regulaminem forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gienia16 01.01.2017 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2017 Ciężko jest wzmocnić odporność u dzieci. Oczywiście dużo owoców i warzyw jest ważna w diecie. Dobrze też, gdy dzieci mają jakis sport. A nie wrócą do domu, zjedzą i spędzają wieczór przed komputerem. Gdy jest silną odporność to choroby nie są takie ciężkie, czy ich objawy. Zawsze mmay problem z katarem, bo na kaszel to działa ziołowy dicotuss. Może jakby od razu od pierwszych objawów zacząć go leczyć, no ne wiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.