bomble 08.12.2005 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2005 Witam,mam "trudnego" sąsiada, który nie chce mi bezpłatnie użyczyć swojego kawałka drogi. Jest to jedyny dojazd do mojej działki (drugi sąsiad, przez którego kawałek drogi też przejeżdżam dał mi notarialnie możliwość przejazdu, przechodu, itd. za darmo). Droga "trudnego "sąsiada to 14mX4m. Jaka jest rozsądna kwota, którą można zaproponować. Jaką kwotę zasądziłby sąd, gdybym procesowo miał uzyskać drogę konieczną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.12.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2005 Rozumiem ze droga ta zostala wytyczona z dzialki sasiada, jezeli tak jest to mysle ze powinienes wziasc srednia cene metra dzialki w twojej okolicy i zaplacic mu poprostu za polowe, wtedy droga bedzie wspolna. Jest jeszcze kwestia czy ta droga jest w planach zagospodarowania czy to poprostu jego dzialka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bomble 08.12.2005 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2005 Droga jest od dawien dawna. Jest rząd działek, wzdłuż nich droga. Każdy oddał kawałek swojej działki na nią. W gminie nie ma jeszcze uchwały, żeby tę drogę zrobić gminną i do pozwolenia na budowę potrzebuję zgody dwóch sąsiadów na przejazd przez ich działki do mojej. Jak już wspominałem jeden sąsiad dał drugi chce kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 08.12.2005 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2005 Droga jest od dawien dawna. Jest rząd działek, wzdłuż nich droga. Każdy oddał kawałek swojej działki na nią. W gminie nie ma jeszcze uchwały, żeby tę drogę zrobić gminną i do pozwolenia na budowę potrzebuję zgody dwóch sąsiadów na przejazd przez ich działki do mojej. Jak już wspominałem jeden sąsiad dał drugi chce kasę. Skoro w gminie droga nie oddana czyli poprostu przejezdzasz przez czyjes dzialki wiec sasiad ma prawo zwrotu poniesionych kosztow (kupil dzialke zeby moc z niej samodzielnie korzystac a nie poto zeby ktos tamte chadzal, a skoro wydziela droge dla ciebie to na jego warunkach). To sasiad robi tobie przysluge a nie ty jemu. A jakbys naprzyklad przez te 14metrow pociagnal do siebie na wlasny koszt gaz, kanalizacje, wodociagi a sasiad chcialby zadarmo sie do tego wpiac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 09.12.2005 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2005 Jeżeli właściciele poszczególnych działek postawili ogrodzenia odsuwając sie od granic swoich działek o 4m, tworząc ogólnie dostępny teren, to nie jest to jeszcze droga.Należało by teren drogi geodezyjnie wydzielić, a notarialnie rozpisać na taka ilość udziałów, jaka jest przewidywana liczba działek korzystających z drogi.To bardzo by pomogło w przejęciu drogi przez gminę, co jest korzystne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.