Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

2 ko?a, 1 ?lad i muchy w z?bach...


oorbus

Recommended Posts

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 386
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...
  • 1 month później...

oho, witam braci w wierze :),

niestety, z powodu budowy ten sezon motocyklowy jest raczej mocno prowizoryczny, ale przynajmniej na budowę staram się latać skuterkiem :),

 

coś bliżej o mnie? na moto dziewiąty sezon - zaczynałem od 125ki enduraka, aktualnie gixxer 1000. Uwielbiam turystykę na dwóch kółkach - dalekie wycieczki w mniej tłoczne zakątki. Do tego kilka razy w roku tor - zabawa jest przednia.

 

Pozdrawiam i do zobaczenia w trasie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj zginął mój młody sasiad z ulicy miał tylko 25 lat ,moda zone i córeczkę :cry: samochód wziął go na czołówke przy wyprzedzaniu :evil:

 

uważajcie na siebie wzajemnie ........

 

smutne :(

 

kuzyna kiedyś trafił samochód, który nie zatrzymał się na stopie. Kuzyn lekko przetarty, ale pasażerka dostała zderzakiem w nogę - kilka lat chodziła o kulach.

 

mnie z siodła ściągnął bus - wyjechał z podporządkowanej - dobrze że jechałem wolno - "tylko" połamane kości śródręcza i moto do kasacji. I chyba jakiś uraz głowy - dwa miesiące później się oświadczyłem mojej lubej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
wróciliśmy z Gór Stołowych i Kotliny Kłodzkiej cali i bez szwanku tylko dlatego ,że H. jeździ WOLNO !!!! mieliśmy co najmniej 3 sytuacje, po których jestem pewna na 100% - w najlepszym razie wylądowalibyśmy w szpitalu gdyby H. jechał szybciej ...... :evil: powiem tylko ,ze jedna z nich to samochód jadący szybko pod prąd na rondzie naszym pasem :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello,

ja wrocilam z samotnej podrozy po Wybrzezu.

Dzień 1 - 520 km do dziwnówka (ok. 9h), droga Wroclaw-Legnica-zielona-gorzow - rewelacja, niedziela-zero tirow

Dzień 2 - przejazdzki po Wyspie Wolin, byczenie na plazy

Dzień 3 - Dziwnowek-Ustka jak najwiecej jazdy blisko morza, kilka miejscowosci do "wykasowania" z mapy, korek do chyba jedynych swiatel w Trzebiatowie ok. 12 km, "wolna amerykanka" na rondzie w Kolobrzegu

Dzień 4 - Słowinski Park Narodowy - bosko, byczenie na plazy

Dzień 5 - Ustka-Jastrzebia Gora - pierwsza proba wjechania na Hel, korek od Rozewia, zawrocilam przed wladyslawowem

Dzien 6 - godz. 8 - druga proba wjechania na Hel, postep - dojechalam do wladyslawowa !!!, porazka - zawrocila za rondem, korek, "gowniana" droga, byczenie na plazy

Dzień 7 - do domu....... z przerwa na zwiedzanie zamku w Marlborku, droga do grudziadza-ok, potem na torun, kalisz, kepno - koleiny, korki, koleiny, koleiny, caly czas na pd-zach czyli pod slonce, po ok. 600 km piach zeby nie powiedziec Zwir w oczach - DOM

 

W sumie 7 dni, 1600 km w kolach, nowe siodlo - miód (love)

 

Ogolne wrazenia: kilkunastu kierowcow samochodow chcialam zabic, zakopac, odkopac i jeszcze raz zabic.....................dramat. Mam juz troche lat na karku i jezdzac mysle za siebie, za innych, za psy na poboczach obszekujace jednoslady i za golebie co to nie zdaza sie poderwac :) obawiam sie, zeby nie byc czyjas ofiarą. Jest to wielce prawdopodobne analizujac stan posiadania praw jazdy w RP.

Tak poza tym szkoda, ze co fajne szybko sie konczy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciliśmy z Gór Stołowych i Kotliny Kłodzkiej cali i bez szwanku tylko dlatego ,że H. jeździ WOLNO !!!! mieliśmy co najmniej 3 sytuacje, po których jestem pewna na 100% - w najlepszym razie wylądowalibyśmy w szpitalu gdyby H. jechał szybciej ...... :evil: powiem tylko ,ze jedna z nich to samochód jadący szybko pod prąd na rondzie naszym pasem :o

A ogólnie jak wrażenia z Kotliny? Nam się tam bardzo podobało. Po Borach Tucholskich (zero motocyklistów :o ) teraz zamierzamy się na Pojezierze Drawskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotlina Kłodzka leży stosunkowo blisko nas (ok. 100 km) wiec dosc czesto jezdzilismy tam w zeszlym roku. Tez jestesmy jej fanami, dobre miejsce zeby odpoczac a jednoczesnie stosunkowe niedaleko. Taka wyprawa na niedziele, z obiadkiem u Czechow albo na jednym z tysiaca łowisk.

 

http://picasaweb.google.pl/IwoOlewniczak/Wyprawy?authkey=Gv1sRgCIK4vpKSka6UZg&feat=directlink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ogólnie jak wrażenia z Kotliny? Nam się tam bardzo podobało. Po Borach Tucholskich (zero motocyklistów :o ) teraz zamierzamy się na Pojezierze Drawskie

 

A tak apropos niewielu motocyklistow w Borach.

Nad morzem tez mialam wrazenie, ze wszystkich do cieplych krajow wygnalo :((( Po drodze spotkalam pare grupek, ale nad samym morzem to zaledwie pojedyncze sztuki jak ja :))) doslownie na palcach dwoch rak mozna policzyc. Co sie dzieje ???? Gdzie sa wszyscy ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pewnie,

tylko pozazdroscic pracy tak blisko :))

ja buduje sie 10 km od obecnego miejsca zamieszkania i w zasadzie bardzo mnie to cieszy, bo to wies, pod lasem, sielanka i wiejskie klimaty (choc moja ulica to same nowe domki), niestety dystans do pracy wzrosnie do 60 km - i to jest niestety BÓL okrutny :(

Jak się wybuduję pomyślę o zmianie pracy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...