Komentarze do bajkowego domu w Światełku

[maksiu]

 

 

Maksiu trzecia warstwa gładzi to w miejscu??????

U nas wiatr trochę dmuchnął w żagle , ale to duuuże zaległości.... Przed nami dopiero dłubanina, której nie widać : sufity podwieszane, montaż gniazdek, zamurowywanie dziur i dziureczek i takie tam ....A poza tym, wiesz przecież, że u nas rąk do pracy całe mnóstwo...

 

W miejscu... ściana po położeniu pierwszej warstwy wygląda inaczej, a póżniej juz nie widać zmian , a u was duże zmiany z dnia na dzień.

Ale nic to... jeszcze troszke i urlop i podgonie robote :D

pozdrawiam

m.

[tabaluga1]

No proszę, to wakacje macie w DOMU?

Super.

[Aga J.G]

Bardzo ładnie u Was się zrobiło Trochę zadroszczę tej równości

Trzymam kciukasy za dalsze prace

Dużo zdrówka dla Was wszystkich

[Adriano Komputero]

adaman,

proszę więcej o tym piaskowcu

 

Tak, "końcówka" jest nawarstwieniem się wszelakich spraw "nagłych". Ustalenie priorytetów i ich kolejności to zbawienny plan, by nie wziąść zbyt wiele naraz

... Czekam na szczegóły planu

Adrianko, plany są takie:

z tego piaskowca ułożymy obrzeża jako murki oporowe dla podsypki pod podjazd i chodniczek .Wszędzie widziałam betonowe obrzeża, ewentualnie granitowe. Ponieważ w środku chcę puścić tylko takie "ślady" dla opon z kostki nostalit rustical w kolorze czerwonym szerokości 50cm , resztę wypełnić białym żwirkiem, myślę, że obrzeża z czerwonego piaskowca będą ok. Chodniczek też będzie " niepełny", tzn. ułożony z płyt 80x80 (płytka tarasowa nostalit rustical czerwony 40x40 obłożona dookoła prostokątną kostką w tym samym kolorze, całość obsypana żwirkiem)

Między chodniczkiem, a domem chcę zrobić rabaty, które będą wyżej, niż poziom chodnika, więc z piaskowca zrobię dla nich murek oporowy...

Wydaje mi się, że powinno to wyglądać

Jeśli wszystko pójdzie jak należy, może niedługo wkleję zdjęcia z realizacj?... Tz. nie wcześniej niż za trzy tygodnie, bo musimy czekać na realizację zamówienia w Bruk-becie...

adaman,

no to PIKNIE będzie ! Tak ładnie to opisałaś, że już to widzę .

Gratuluję pomysłu , teraz czekam na zdjęcia z realizacji

Pozdrawiam cieplutko !

 

P.S. Pan "Niesamowite Oczy" ma wypisaną dobroć na twarzy. A i oczy pełne blasku i serdeczności. Kontrastów faktycznie nie widać, ale i tak podtrzymuję Twoje określenie "Niesamowite..."

[Ewa Ficoń]

Haloooo

Aniu cos porzuciłas swój dziennik ostatnio.. podejrzewam ze postęp prac jest wielki.. a ty nic nie piszesz

[stander]

Ja też czekam niecierpliwie na wieści. Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku.

Poczytałam wreszcie dziennik o Światełku i... żal mi trochę, że tak późno się poznaliśmy. Może nie wywiałoby nas tak daleko z Kielc, może przycupnęlibyśmy sobie gdzieś po sąsiedzku w pięknym Światełku... Parę lat temu szukaliśmy wśród znajomych chętnych na spacyfikowanie jakichś dziewiczych wsich poletek i założenie osady swojaków. Ale bezskutecznie. Mieszczuchy i tyle. Wróciliśmy więc w moje rodzinne strony i nasz dom wyrósł tam, gdzie kiedyś krasnale zostawiały mi cukierki pod grzybkami.

[Aga J.G]

Co tam U Was ???

Domyslam się że praca wre a Wy cały wolny czas spędzacie w Światełku i nie ciągnie Was do miasta.

Czekam na jkieś wieści

[kasia64]

Co tam U Was ???

Domyslam się że praca wre a Wy cały wolny czas spędzacie w Światełku i nie ciągnie Was do miasta.

Czekam na jkieś wieści

 

Ja też czekam na wieści

[tabaluga1]

No i te obiecane trzy tygodnie też już chyba minęły. Czekamy na zdjęcia.

[Aga J.G]

Widzę że nadal czekamy ale może początek roku szkolnego zmobilizuje do pisania

[Adriano Komputero]

adaman, ODEZWIJ się ! Jak tam Twoje zdróweczko ? Czy odwiesiłaś już "ubranko" ? Miało to być pod koniec sierpnia ... a to już wrzesień i nic nie piszesz. Martwię się .

[Adriano Komputero]

... no i co ??????? gdzie jesteś ???????

[Ewa Ficoń]

Widze ze Ania nadal nie znajduje czasu by troche poopowiadac o swoim domku....

Troche ja wyrecze i uspokoje moze wszystkich, mam nadzieje ze nie bedzie zła. Otóz przede wszystkim wszystko jest OK i prace w domku Ani posuwaja sie do przodu, teren przed domkiem wyrównany i poczatki prac ogrodniczych rozpoczete. Adamanka szaleje i sadzi drzewka, dzielny Adam oczywiscie również nie próznuje.. taras był juz niemal skoczony (tydzień temu), schody zewnetrze również.. wiem ze takze za łazienke sie juz zabrał. Ach Ania jeszcze parapety malowała i drzwi.. wiec pracy maja pełne rece.. i pewnie dlatego Ani juz nie po drodze z komuterkiem. Z wiadomosci zdrowotnych tyle ze rechabilitacja rozpoczeta, nie mniej jednak kołnierzyka jej jeszcze nie pozbawili, mysle jednak ze juz niedługo.

W wielkim skrócie to tyle mysle ze jak Ania znajdzie chwile to opowie wiecej i znacznie barwniej.. a ja chciałam tylko wszystich uspokoić.

 

Pozdrawiam

[Adriano Komputero]

Oj! DZIĘKI Ci Ewo za te parę słów, na które tak czekałam (jak zresztą wszyscy tutaj). Dobra kobieta z Ciebie . Uspokoiłam się .

 

Czyli dobrze - adaman tak szaleje , że .... nie znajduje czasu na Forum .... .... niech jej będzie ... wybaczę, ale niech się przygotuje na złożenie szczegółowego sprawozdania

[kasia64]

Widze ze Ania nadal nie znajduje czasu by troche poopowiadac o swoim domku....

Troche ja wyrecze i uspokoje moze wszystkich, mam nadzieje ze nie bedzie zła. Otóz przede wszystkim wszystko jest OK i prace w domku Ani posuwaja sie do przodu, teren przed domkiem wyrównany i poczatki prac ogrodniczych rozpoczete. Adamanka szaleje i sadzi drzewka, dzielny Adam oczywiscie również nie próznuje.. taras był juz niemal skoczony (tydzień temu), schody zewnetrze również.. wiem ze takze za łazienke sie juz zabrał. Ach Ania jeszcze parapety malowała i drzwi.. wiec pracy maja pełne rece.. i pewnie dlatego Ani juz nie po drodze z komuterkiem. Z wiadomosci zdrowotnych tyle ze rechabilitacja rozpoczeta, nie mniej jednak kołnierzyka jej jeszcze nie pozbawili, mysle jednak ze juz niedługo.

W wielkim skrócie to tyle mysle ze jak Ania znajdzie chwile to opowie wiecej i znacznie barwniej.. a ja chciałam tylko wszystich uspokoić.

 

Pozdrawiam

 

 

Ewa dzięki za wiadomości Proszę pozdrowić przy okazji ADAMANKÓW

[maksiu]

Widze ze Ania nadal nie znajduje czasu by troche poopowiadac o swoim domku....

Troche ja wyrecze i uspokoje moze wszystkich, mam nadzieje ze nie bedzie zła. Otóz przede wszystkim wszystko jest OK i prace w domku Ani posuwaja sie do przodu, teren przed domkiem wyrównany i poczatki prac ogrodniczych rozpoczete. Adamanka szaleje i sadzi drzewka, dzielny Adam oczywiscie również nie próznuje.. taras był juz niemal skoczony (tydzień temu), schody zewnetrze również.. wiem ze takze za łazienke sie juz zabrał. Ach Ania jeszcze parapety malowała i drzwi.. wiec pracy maja pełne rece.. i pewnie dlatego Ani juz nie po drodze z komuterkiem. Z wiadomosci zdrowotnych tyle ze rechabilitacja rozpoczeta, nie mniej jednak kołnierzyka jej jeszcze nie pozbawili, mysle jednak ze juz niedługo.

W wielkim skrócie to tyle mysle ze jak Ania znajdzie chwile to opowie wiecej i znacznie barwniej.. a ja chciałam tylko wszystich uspokoić.

 

Pozdrawiam

 

 

Ewa dzięki za wiadomości Proszę pozdrowić przy okazji ADAMANKÓW

 

Równiez przyłączam sie pozdrowien, odemne też proszę pozdrowić

m.

[Ivonesca]

i ode mnie też

cieszę się że prace idą do przodu

[adaman]

Kochani jesteście Nagryzmoliłam w dzienniku cośmy nawyrabiali i będę starała się cokolwiek na biezaco wrzucać.Może niedługo złożymy wniosek o telefon na Światełku , a wtedy komputer będzie pod reką i w chwilach odpoczynku można będzie miło z Wami porozmawiać.

Ewunia dzięki, DOBRA KOBIETO!!!

[kasia64]

Kochani jak miło że wróciliście

Postęp prac aż tchu brakuje jak praca Wam się pali w rękach

Przyznam się po cichu że też mam cebulki i czekam na koniec prac w pazdzierniku aby je wsadzić i cieszyć się na wiosnę kwiatkami.Adamanko mam nadzieję że przy nawale prac pamiętasz o swoim zdrowiu i chociaż trochę dbasz o siebie Pozdrawiam serdecznie

[Adriano Komputero]

Adaman,

cieszę się, że masz tyle sił , że możesz sama upiększać swój domek i ogród. Nie szalej jednak zbyt mocno, i masuj kolana

 

Tyle zmian u Ciebie, że .... aż dech zapiera. Rabatka z tujami i cebulkami (szkoda, że ich nie widać) wygląda bardzo elegancko. Ogród bez hałd ziemi (już rozprawiłaś się z chwastami?).

Łazieneczka zapowiada się równie pięknie (bardzo ładne kafelki ). Jestem bardzo ciekawa co też na ściany nieokafelkowane wymyślisz ? . Podjazd i taras już teraz fajnie się prezentują. A i ogrodzenie jakie pomysłowe i gustowne. No w ogóle coraz PIĘKNIEJ ! Moje GRATULACJE !. Własną pracą tyle pięknych rzeczy zrobiliście . Super !

 

Gorąco pozdrawiam !

 

P.S. Czy podczas wizyt rehabilitanta - Adaś jest w domu ?