adaman 05.01.2006 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 To jest autentyczna nazwa.Nie Światełko, tylko Światełek A konkretnie Ćmińsk Rządowy-Światełek. Ale wolę samą końcówkę . A lokalizacja : otulina Suchedniowsko-Oblęgorskiego Parku Krajobrazowego. 17 km na północ od Kielc, przez miedzę z Oblęgorkiem, czyli miejscem, w którym Sienkiewicz postanowił dożyć końca swoich dni... (i w którym do dzisiej szego dnia stoi jego śliczne, secesyjne łózko dębowe z pięknymi rzeżbieniami i polichromią. Zapraszam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 08.01.2006 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2006 Kochani, modlę się o zdrowie Waszej Mamy, mam nadzieję że jeszcze długo będziecie się cieszyć Jej obecnością..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 08.01.2006 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2006 Dziękuję Ewusiu, takie wsparcie jak najbardziej jest jej teraz potrzebne.Może jednak diagnoza będzie pomyślna? Moze nie jest jeszcze za późno? Może.... Jutro wiele odpowiedzi. Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.01.2006 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 Duzo zdrowia dla mamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siłaczka 16.02.2006 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Tak sobie myślałam, że się długo nie odzywacie. Miło znów poczytać... Piszcie! Co do "chorowania", objawy mam te same. Chwilami mogłabym przysiąc, że już tam mieszkam... Aha, muszę powiedzieć, że przypadłość jest zaraźliwa. U nas już przeszło na znajomych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 16.02.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Całe szczęście , ze jest to rodzaj choroby , z której jest tylko fura radości Nie można mieć wyrzutów sumienia, że "prątkując" powiększamy grono zarażonych . Ja mam tyle frajdy, kiedy widzę te błyszczące oczy, kiedy ludzie otwierają się opowiadając o swoich marzeniach i cieszę się, że mogę pomagać im w realizacji. Jak już wspominałam , udzielam kredytów mieszkaniowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 28.04.2006 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Jak dobrze, że tylko tak się skończyło i że powolutku do zdrowia wracasz, w tym momencie ono najważniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siłaczka 29.04.2006 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2006 Ciarki mnie przeszły, jak czytałam Twoją historię. Wiele razy zastanawiałam się, dlaczego nic nie piszesz. Życie nam czasem szykuje przykre niespodzianki. Na szczęście wszystko idzie ku dobremu. Widać, że masz Anioła Stróża o wysokich kwalifikacjach. Bardzo ciepło pozdrawiam Was wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 29.04.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2006 o rany...... To się porobiło. Na szczęście bajki zawsze kończą się dobrze Zdrówka adamanno t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 04.05.2006 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 Hej AnSi, Siłaczko,Wilczo ! Jak miło znów usłyszeć?zobaczyć? bratnie dusze!!! Przepraszam, że odpowiedzi w ślimaczym tempie, ale nie zawsze ma mnie kto do komputera dostarczyć Jeszcze trochę cierpliwości muszę znaleźć, zanim będę mogła samodzielnie się poruszać, a i nad kondycją przyjdzie trochę popracować Ale każdy dzień przynosi poprawę i w końcu utrzymanie się w pozycji siedzącej będzie tak samo łatwe, jak miesiąc temu Pozdrawiam serdecznie i ciągle zapraszam, wkrótce postaram się wkleić zdjęcia z naszego bajkowego domku, który znów powolutku zaczyna się zmieniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.05.2006 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2006 Przedewszystkim dużo zdrowia a potem samych szczęśliwych dni w domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 07.05.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2006 Dzięki Aga! Wiosna idzie, a z nią moje soki też coraz żywiej krążą Jak mnie Pani Kostusia do siebie nie chciała, to znaczy, że z każdym dniem będzie lepiej Wprawdzie na pomocnika tynkarza już się nie nadam, ale z utęsknieniem czekam, kiedy będę mogła choć stróżem grila zostać ..... Na razie swoją budowę oglądam tylko na zdjęciach ( mam nadzieję, że swoją ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.05.2006 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2006 adaman z takim nastawieniem to musi byc dobrze tak trzymaj i wracaj do zdrowia żebyś mogła szybciutko cieszyć się swoim domkiem W końcu ktoś musi kafelki wybierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 10.05.2006 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2006 Wasz domek wygląda coraz piekniej a kawa na tarasie będzie smakowała wybornie Dużo zdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.05.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2006 Piekne okolice macie i piekny dom. Przykro, ze ta woda podchodzi tak wysoko, ale mysle, ze z tym tez sobie poradzicie. Tak jak pisalas, dobrze, ze to wyszlo od razu a nie potem. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki i bede tutaj zagladac aby widokami oczki nacieszyc.., bo jest jak w bajce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 11.05.2006 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2006 Zapraszam Zeljko , nie tylko wirtualnie... Teraz inne sprawy Cię absorbują, ale kiedy już nacieszysz się wykończonym domkiem warto odwiedzić Świętokrzyskie. Takich miejsc i jeszcze piękniejszych jest u nas mnóstwo! Niedoceniany ten nasz region turystycznie, ale może w tym jego urok tkwi? Bo oprócz wielu ciekawych obiektów ciszy i spokoju jest pod dostatkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 12.05.2006 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 A mnie zainteresowała sciana z cegiel przy schodach- jaka to cegła??I jak planujesz ja wykończyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 12.05.2006 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Witaj acca5, nie wiem czy dobrze zrozumiałam: chodzi o ścianę przy której stoi kominek czy tą , którą widać na zdjęciu ,gdzie mój mąż zaczyna wchodzić na schody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 13.05.2006 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2006 Ta ze schodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 13.05.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2006 acca5 to zwykły max...Cała klatka będzie wytynkowane tynkiem cem-wapiennym.Natomiast przypuszczam. że chodzi o wystające elementy ? Zostawili tak murarze ze względu na konieczność nawiązania się ze ściankami działowymi.Ponieważ na etapie ścian nośnych kombinowałam z szerokością korytarza - (nie wiedziałam, czy chcę dolny schodek na równo ze ścianką działową , czy wystający) na wszelki wypadek zrobili to trochę dłuższe.... I wyszło mi, że taki wystający schodek nie przeszkadza, wręcz może nadać uroku schodom , jeśli poszerzę go trochę i wykończę na półokrągło A ścianka zębata została... Muszę teraz podjąć decyzję: kuć czy zostawić? Też zastanawiam się, czy tego jakoś nie wykorzystać, tylko nie bardzo przychodzi mi coś do głowy.Myślałam o czymś w rodzaju portalu wspierającego się na tym występie (oczywiście odpowiednio "ucharakteryzowanym"z jednej strony i dorobieniu z drugiej czegoś w rodzaju filara - ale wtedy musiałby w tym miejscu być łuk, a jakoś łuki do mnie nie przemawiają w małych domkach.... A może Tobie coś się nasuwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.