Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do bajkowego domu w Światełku


anSi

Recommended Posts

Adrianko - dostać się na ASP , to jest wyczyn :p :p :p Jeżeli potrafił tego dokonać, na pewno doskonale daje sobie radę :wink: A Ty zupełnie nie wyglądasz na mamę pełnoletniego syna 8) 8) Spodziewałam się 10-letniego Adasia, a tu proszę - Pan Adam to już jest :oops: :oops: Na jakim kierunku jest ?

 

O tym samym pomyślałam :lol: :lol: :lol:

Kto by pomyślał że ona ma takiego syna :o :roll: Tylko gratulować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 272
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

adaman, Aga,

mój Adaśko (tak mówię pieszczotliwie :wink: ) przez sześć lat szkoły średniej (i gimnazjum), nie wspominając dodatkowych lekcji i fakultetów, przygotowywał się na ukochany swój kierunek : grafika. Dużo pracował, ale się opłaciło i marzenie się spełniło. Teraz faktycznie idzie mu rewelacyjnie :D . Z czego jestem bardzo zadowolona i ... dumna :D

Wiem, że to już dorosły facet, ale dla mnie to dzieciaczek, kochany synuś. Szkoda, że jest w domu tak rzadko (był zaledwie dwa razy od końca września).

Mój młodszy synek ma 12 lat :D i kończy piątą klasę .

 

Jak patrzę na swoje dzieci, to widzę, że ja już stara baba jestem :( . Jak ten czas leci ...

 

P.S. Całe szczęście, że chociaż na zdjęciach można zatuszować wiek :wink: 8) :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, a czym córcia się interesuje ?

 

adaman, a Twoje dzieciaczki w jakim wieku ? Ze zdjęć wydaje się, że synek ok.8 -10 latek, a córeczka ze 3-4 latka ?

 

adaman, prace widzę idą do przodu, tylko to niefortunne zdarzenie z okiem majstra.... :-? . Mam nadzieję, że to nic groźnego i wkrótce pojawi się w pracy.

Komin wygląda na trochę niedokładnie wymurowany. Jakby takie małe szparki i nierówno położoną zaprawę 8) . Chyba zdecydowałabym się jednak na wkład ... :roll:

A okap w kuchni musi być. Męcz Adasia, z pewnością coś wymyśli :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ci dzieci dostatek :p :p Córka Olga ma 17 lat, Starszy syn Rafał 15, Marek 11 i na koniec nasza ulubienica, rozpieszczana do bólu Barbara - 3 latka :p :p Olga ma zacięcie artystyczne - marzy jej się PWST w Krakowie, ale ... no artystyczna dusza, wieć mało systematyczna :cry: Jak zobaczy, to mnie zabije : nie wiem, czy coś jej z tego wyjdzie... Chyba, że weźmiemy pod uwagę jej niebywałe szczęście 8) 8) Pięknie gra na gitarze klasycznej :lol: Rafał i Marek to urodzeni sportowcy ...

Pytam o kierunek,na którym studiuje Pan Adam, bo córka mojej przyjaciólki robi w tym roku dyplom na Krakowskiej ASP - kończy konserwację- i jak przez ostatnie dwa lata studia były przyjemnością, to teraz oj!oj! Ciężko się wyrobić 8) 8)

 

Gratuluję Adrianko wspaniałego starszego syna! Młodszy też pewnie niedługo pokaże na co go stać 8) 8) A Ty już się tak nie postarzaj 8) 8) Przecież naukowo udowodniono: POGODNI LUDZIE żYJĄ DŁUŻEJ , więc dłużej po prostu są MŁODZI :p :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adaman, wesoło będzie w Waszym domku :D :D :D . Tyle dzieciaczków to wielka sprawa. Domek będzie żył dziecięcą radością. Pięknie ! :D . Taka duża rodzina jest wspaniała :D :D :D

 

Ola już ma 17 lat ? No widzisz też bym nie powiedziała, że taka szczuplutka, młodziutka dziewczyna ma czwórkę dzieci :o . Zrobiłaś niespodziankę :wink:

A co do wyboru szkoły to jeśli będzie miała to szczęście (zawsze potrzebne) i prawdziwą chęć pójścia w kierunku, który lubi to z pewnością jej się uda. Musi być tylko zdecydowana :D .

Móc to chcieć, a chcieć to móc :wink:

 

Moje chłopaki też ze sportem za pan brat. Młodszy chodzi do klasy sportowej. Starszy gra w tenisa, a żeglarstwo jest jego drugą pasją (po grafice) :wink: . Już teraz na pierwszym roku ma ciężko i musi się pilnować. Zajęcia od rana do wieczora + soboty. Ale to przecież specyfika uczelni :wink: .

 

A co do wieku, to pogodni żyją dłużej i nie ma się tyle lat na ile się wygląda tylko na ile się człowiek czuje :wink: 8) :D . Całe szczęście, że czuję się młodo :wink: . Tylko jak patrzę na dzieci to od razu sprowadza mnie to na ziemię. Nawet znajomi pytają : chcecie budować dom ? W tym wieku ??? :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano Komputero

Moja córa zainteresowania ma ogólne kierunek studiów to jeszcze odległy temat ale pierwszy trudny wybór już za nią najlepsze gimnazjum w mieście teraz ciężki rok przed nią bo tam są trochę inne zasady przyjęcia :o :roll: Zobaczymy jak będzie 8)

Za to młodsza to dusza artystyczna i idzie do klasy muzycznej :)

 

adaman Zazdroszczę dzieci ja mam dwoje i na 3 już brak odwagi :o :roll: Fajnie jest jak się ma taką gromadkę :)

 

Mam nadzieję że pan tynkarz szybciutko wróci do zdrowia i dokończy pracę :) Co do komina radzę włożyć wkład 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, Adriano , żeby było śmieszniej ,jak byłam panienką zawsze powtarzałam, że nie nadaję się na matkę, więc dzieci nie będę miała i już 8) 8) A tu los zgotował mi taką niespodziankę :o :o Przyznam się, że Barbara "wepchnęła się" do naszego życia całkiem samowolnie i do dzisiejszego dnia nie wiemy, jak to zrobiła :o :oops: :p Na początku stawialiśmy na "ciążę urojoną', skończyło się na "niepokalanym poczęciu" 8) 8) Żeby zagmatwać wszystko do końca , przyszła na świat jako wcześniak..... Więc gdzie tu miejsce na podejmowanie jakichkolwiek decyzji?

Basia jest naszym skarbem najmilszym, cała rodzina uwielbia ją bezgranicznie i rozpuszcza do nieprzytomności :roll: :roll: Ale ona ma tyle wdzięku, uroku, przymilności, że nikt nie potrafi się jej oprzeć... W związku z tym od września idzie do przedszkola :lol: :lol:

W zapanowaniu nad tym całym żywiołem pomaga mi Mama- gdyby nie ona, byłoby gorzej :roll: :roll:

Dzisiaj nie wyobrażam sobie siebie w roli bezdzietnej kobiety. CO JA BYM ROBIŁA??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adaman,

gdy człowiek młody (bardzo młody) myśli o rodzinie to zwykle z obawą, że jest jeszcze nie gotów, nie dojrzał i że przyjdzie na to odpowiedni moment dopiero za jakiś czas .... i tak zwleka, zwleka... Wydaje mi się, że jest to też pewien rodzaj dojrzałości - nie chce zawieść , jest odpowiedzialny, chciałby aby dziecko pojawiło się w swoim czasie, wtedy gdy tego sam zapragnie.

Wierzę, że jesteś wspaniałą mamą. Tyle ciepła możesz dać , tyle serca, a miłości zapewne starczyłoby jeszcze dla następnej pociechy. Jesteście wspaniałą rodziną :D. Dobrze, że możesz liczyć na pomoc swojej mamy. Szczególnie teraz, gdy oboje z Adasiem tego potrzebujecie. :D

 

A dla kobiety życie bez dzieci traci sens.

 

 

Aga,

no proszę starsza córa będzie się uczyć w najlepszym gimnazjum w mieście, młodsza na artystkę wyrasta .

Twoje dziewczynki z pewnością dostarczą Ci jeszcze wielu powodów do zadowolenia i dumy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adaman

Zaglądam tu i oczom nie wierzę. Masz 17-letnią córkę? Niemożliwe! :o

 

Moja najstarsza w październiku też skończy 17, ale u nas rozrzut wiekowy malutki i dlatego czasami nachodzą mnie wątpliwości co do budowy. Za parę lat dzieci wyniosą się z domu... :cry: Nie mogę sobie tego wyobrazić. Teraz kiedy choćby jednej z dziewcząt chwilowo nie ma, jest dziwnie pusto.

 

A Waszej małej księżniczki Barbary trochę zazdroszczę. :wink: Moje dziewczyny tak szybko wyrosły... Bardzo chciałyby małe dziecko w domu, przez długi czas suszyły nam o to głowę. :oops: A ja czekam na wnuki. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siłaczko wyniosą, nie wyniosą :wink: któż to wie? Na wszelki wypadek ja walczyłam o duży salon 8) 8) Bo jak ten przychówek pomnożymy x2, albo i więcej :roll: , to tego miejsca na stół potrzeba duuuużo... A poza tym , nawet jak je w świat poniesie, będą wracać :p , a wtedy ich pokoje będą czekać...

Nam jeszcze długo za sprawą Basi samotność nie zagraża :p ...

Ale pomyśl, że mając takie odchowane dzieciaczki można już coniebądź odsapnąć :p :p Wiem, wiem, że są inne sprawy, ale dzień nie jest już tak podzielony na godziny, możesz spokojnie zaplanować wyjście do znajomych, czy zrobić 1000 innych rzeczy, których przy maluchach nie da się zrobić...A jeśli są jeszcze tak chętne do pomocy, jak Twoje córki, to już tylko się cieszyć, że takie duże :D :D

P.S. Ostatnio Adam uświadomił mi przy okazji scysji o późny powrót do domu, że Olga właściwie za rok może zakomunikować nam, że np. wychodzi za mąż i będzie miała do tego pełne prawo :o :o No i wtedy wyszło, jakie te dzieci duże... "To niemożliwe, przecież ona ..." - pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy 8) 8) A kiedy przemyślałam .... No kurcze, faktycznie może.... Nie musi, ale ... MOŻE 8) :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano Komputero

Z tym gimnazjum to plany, co będzie zobaczymy, z dziewczyn już jestem dumna bo zdolne bestyjki choć młoda ma również inne talenty ( diabełek wcielony ) .

adaman myślę że gdyby nam życie zgotowało taką niespodziankę jak Basia - było by ciekawie tylko ja bym prosiła chłopca :wink: :)

Ja zawsze chciałam mieć dzieci kiedyś dużo teraz trochę mniej :wink: :) i w sumie szybko zostałam mamusią ale nie żałuje :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaman, moja "malutka" córeczka też ma 17 lat :roll: , jestem zadziwiona :wink: 8)

Fajnie, że masz jeszcze Basię, taką iskiereczkę, przytulankę, która na Dzień Mamy wierszyk powie, piosenkę zaśpiewa :D u mnie już minęły te czasy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bedziesz mieć więcej TYCH KONIKÓW, to zmuszona będziesz stadnine zbudoawć... :wink: :wink: :wink: A z drugiej strony, na czas budowy powinien być automatycznie przyznawany urlop na czas jej powstawania..później też..I do tego super, hiper płatny..... :wink: :wink:

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

W pełni popieram szanowną przedmówczynię!!!!!!!! To wszystko bez to, że kazali w takich ważnych momentach na czym innym się koncentrować, zamiast nad konikami :D :D

 

Ja optowałabym jeszcze za możliwością dodatku do wynagrodzenia w postaci pomocnika murarza :wink: :wink:

 

I budowlanego samochodu z kierowcą na czas dojazdu na inspekcję 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tola 17-latki wierszyków na wdechu-wydechu już nie mówią , za to potrafią mieć inne naprawdę szalone pomysły :p :p zaskakujące w bardzo pozytywny sposób 8) 8) Moja Olga jakoś tak na początku maja widząc przygnębienie na mojej twarzy (byłam po kontroli ortopedycznej i okazało się, że niestety wbrew nadziejom gustowny "golfik z kamizelką" będę nosić aż do końca sierpnia :cry: :cry: )wybrała się na wieczorną randkę ze swoim chłopakiem, z której wrócili z oooogromnym bukietem wiosennych kwiatów dla mamusi :p :p

I już było lżej..... :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga zdolne bestyjki dają sobie świetnie radę, a najlepiej to właśnie utalentowane "diabełki wcielone" 8) 8) :p :p A nasza rola polega na odpowiednim piłowaniu różków, żeby za ostre nie były, ale i nie tępe :wink: :wink:

Co do późnego macierzyństwa, nigdy nic nie wiadomo :wink: :wink: 8) 8) Co komu pisane :lol: :lol: Pisałam przecież, że Barbara sama zadecydowała , że chce BYĆ :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...