Komentarze do Adriano Komputerowego dziennika

[dominikams]

Dominiko, jak sobie pomyślę o tym, że nie będzie już problemów by ugościć przyjaciół - tak jak w moim M, gdzie kłopotem było nawet rozłożenie łózka z pościelą dla więcej jak jednej osoby(brak miejsca) - to już się cieszę

 

Znaczy się - już dobrze z tobą

[Adriano Komputero]

O widzisz już widzisz plusy a z czasem będzie ich coraz więcej

A potem wielka radośc i Ta kawa ten tarasik

Znaczy się - już dobrze z tobą

Dziewczyny, tak sobie powtarzam, że nie mogę patrzeć za siebie tylko przed . Mój domek się do mnie uśmiecha i zaprasza ... jak tu się mam smucić . W końcu raz się żyje (a dla nas tzn. dla mnie i męża jest to ostatni dzwonek, by spróbować żyć inaczej - dom to był jego pomysł )

Kurcze, zobaczycie, że jeszcze się na tym strychu spotkamy ! I piffko będzie, kawka, ciacho, słonko na tarasie i fotki , które później zawisną na tablicy korkowej

[Aga J.G]

Nie tylko Twojej tablicy

Juz się cieszę

[Adriano Komputero]

Aguś,

Twojej , mojej i wszystkich , którzy zechcą się dołączyć . To będzie taka wspólna "przechodnia" tablica

[dominikams]

nie nie, kazdy z SS musi mieć SWOJĄ WŁASNĄ tablicę na strychu

[Aga J.G]

Przechodnia będzie ciekawsza jak puchar

[Adriano Komputero]

O! Widzę, że zdania są podzielone .

Chyba trzeba będzie zrobić głosowanie

[Aga J.G]

O! Widzę, że zdania są podzielone .

Chyba trzeba będzie zrobić głosowanie

[dominikams]

No dobra, tylko jak się nią bedziemy dzielić?

I kto ją bedzie przewoził?

 

Ja tam bym chciała mieć taką tablice na stałe. Jak mi się smutno zrobi, to wejdę na strych z piffkiem i sobie bedę patrzeć na was

[adaman]

Adrianko, jak zaczniesz już urządzać w środku swój domek, żal przycichnie, a w końcu przechodząc obok starego mieszkania będziesz się tylko cieszyć, że możesz mieszkać gdzie indziej.Nie mogę się już doczekać zdjęć z nowych wnętrz, bo prawdziwa z Ciebie estetka. Pozdrawiam cieplutko

[Aga J.G]

adaman - witaj, co tam u Ciebie słychać ????

 

dominikams - co tam będziesz na strychu do tablicy pić, wejdziesz na forum i będzie prawie jak na strychu

[Adriano Komputero]

No dobra, tylko jak się nią bedziemy dzielić?

I kto ją bedzie przewoził?

 

Ja tam bym chciała mieć taką tablice na stałe. Jak mi się smutno zrobi, to wejdę na strych z piffkiem i sobie bedę patrzeć na was

Dominiko, masz ciekawą argumentację ... . Hmmm ... najwyraźniej trzeba to będzie jeszcze przemyśleć ...

Hmmm ... ale jak to tak - pifffko na stryszku bez nas ... , eee, wtedy sama byś na tym strychu siedziała , a przecież stryszek ma być po to byśmy miały gdzie się spotykać i RAZEM pić pifffko

Aga, a co Ty o tym sądzisz ?

[Aga J.G]

Ja już wyżej napisałam

[Adriano Komputero]

Adrianko, jak zaczniesz już urządzać w środku swój domek, żal przycichnie, a w końcu przechodząc obok starego mieszkania będziesz się tylko cieszyć, że możesz mieszkać gdzie indziej.Nie mogę się już doczekać zdjęć z nowych wnętrz, bo prawdziwa z Ciebie estetka. Pozdrawiam cieplutko

Aniu, WITAJ !

Jak miło, że wpadłaś ! Cieszę się ogromnie, że się odezwałaś .

Masz na pewno rację, że jak zacznę urządzać "po swojemu" domek to będzie mi łatwiej . Jednak ja z tych, co trudno się adoptują w nowych miejscach. Mam nadzieję , że jak już będzie bardziej "domowo" bez tego nieładu i "placu budowy", i domek zacznie przypominać prawdziwy dom, gdy zasiądę przy kominku i popatrzę na krajobraz za oknem to będę szczęśliwa.

 

Aniu, dziękuję Ci serdecznie za miłe i pokrzepiające słowa. Zrobiłaś mi nimi ogromną przyjemność - jest mi już lepiej

 

Gorąco pozdrawiam

[Adriano Komputero]

Ja już wyżej napisałam

Czyli zgadzasz się ze mną ?

[dominikams]

Hmmm ... ale jak to tak - pifffko na stryszku bez nas ... , eee, wtedy sama byś na tym strychu siedziała , a przecież stryszek ma być po to byśmy miały gdzie się spotykać i RAZEM pić pifffko

 

No tak, faktycznie. Ale jak to będzie ciężka depresja a wy nie będziecie mogły?

To w takich wypadkach postawię po piffku przy zdjęciu każdej z was i nawet bedę się z wami stukać kufelkiem

[Adriano Komputero]

Hmmm ... ale jak to tak - pifffko na stryszku bez nas ... , eee, wtedy sama byś na tym strychu siedziała , a przecież stryszek ma być po to byśmy miały gdzie się spotykać i RAZEM pić pifffko

 

No tak, faktycznie. Ale jak to będzie ciężka depresja a wy nie będziecie mogły?

To w takich wypadkach postawię po piffku przy zdjęciu każdej z was i nawet bedę się z wami stukać kufelkiem

Jak to ciężka depresja ? A my nie będziemy mogły ? ... MUSIMY !!! Po to jesteśmy i po to urządzamy strychy , by przyjechać z pifffkiem i pocieszać koleżankę

Nieźle to wykombinowałaś z tym kufelkiem

[Aga J.G]

Ja już wyżej napisałam

Czyli zgadzasz się ze mną ?

 

 

W monitor też można postukać, tylko nie za mocno

[dominikams]

 

To o której się stukamy?

[dominikams]

Adrainko, wrzuciłam do dziennika zdjęcie naszej drogi