Komentarze do Adriano Komputerowego dziennika

[Adriano Komputero]

Twoj nowy kibelek tez mi sie podoba I nie kus, bo ja bardzo lubie twoje rejony i moge przyjechac na zakupy po drodze wpadajac pogapic sie na twoj dom

 

A na powaznie to w pracy rozpoczynam nowy etap zycia. I prawdopodobnie od maja nie bede miala na nic czasu i ogranicze tez bardzo moja bytnosc na forum i w necie. Mam nadzieje, ze o nie nie zapomnicie. Praca od 9-19 standard a zazwyczaj jeszcze dluzej. Niestety kredyt splacac trzeba Tak wiec z bolem zrezygnuje z wszystkich zaplanowanych wycieczek no i z przyjazdu na zlot forum 19 maja rowniez niestety

 

Iga, jak tylko będziesz jechać na zakupy w moje strony - daj znać !

Nowa praca - nowe wyzwania .

Żałuję, że ten zlot właśnie w maju. W zeszłym roku był wcześniej i to była chyba lepsza pora . Też niestety nie przyjadę, bo będę się pakować . I także nie wiem jak będzie z netem po przeprowadzce ...

[Adriano Komputero]

Adrianko - myślę, że ciekawie będzie, tylko żeby wzory się nie gryzły ale jestem pewna, że jest ok, i bardzo ciekawi mnie efekt końcowy

 

Przyznam, że nie spotkałam jeszcze takiego wynalazku , a szkoda.... (no, ale jeszcze górna łazienka jest do zrobienia więc bedę pilnie śledzić te poczynania łazienkowe)

Dominiko,

sama jestem ciekawa jak to wszystko wyjdzie . Pan glazurnik zaczął właśnie łazienkę na poddaszu . Ale na efekty trzeba będzie "troszeczkę" poczekać

[Renatka]

Adrianko, jaka wielka szkoda, że nie przyjedziesz na zlot forum w maju.

Ja w tym roku chyba się wybiorę.

 

Ceramika prześliczna! A kamień niezwykły! Jeszcze nie wiem czy kamień ten mi się podoba, ale z pewnością jest nietuzinkowy. Postaram się go gdzieś zobaczyć w naturze. Fotografia chyba nie oddaje całości wrażenia.

 

Te małe płyteczki ułożone po łuku będą wygladały ślicznie. Glazurnicy albo zacierają ręce, że więcej zarobią, albo wzdychają "co ta kobieta wymyśliła". Mimo wszystko życzę Ci tych pierwszych.

Łączenie glazury z drewnem też pewnie do najłatwiejszych nie należy i bardzo mi się podoba.

Nie mogę się doczekać, kiedy nam te cudeńka pokażesz!

 

Adianko, nawet nie myśl o tym, że możesz nie mieć internetu, my tu musimy mieć relację na bieżąco jak Ci się mieszka

[Adriano Komputero]

Renatko,

ja też bardzo żałuję, że nie będzie mnie na Zlocie. Szkoda, że akurat zbiegły się terminy mojej przeprowadzki i Spotkania Forumowiczów. Chętnie bym się wybrała, ale .... sama rozumiesz .

 

Po przeprowadzce z relacjami może być właśnie problem, no ale nie przesądzajmy. Zrobię wszystko by relacjonować postępy wykańczania wnętrz, bo z pewnością nie zdążymy do końca maja i niektóre prace pozostaną niedokończone.

 

Dzięki za pochwały i poparcie moich wyborów . Znaczy to, że mamy podobne gusta. Ale o tym, to ja wiedziałam już wcześniej

 

Pozdróweczka !

[kze]

Ciemna podłoga to podobno dla kurzu nie jest łaskawa, ale .. Nie wiem jak często zamierzasz sprzątać, a poza tym czy wszystko musi być do bólu praktyczne?

 

A ten super kamień to powiem, że również pierwszy raz widzę. Znamy się już troszkę (fakt, że tylko wirtulanie, ale zawsze.. ) i powiem, że albo na tych zdjęciach nie wyszedł za dobrze, albo nie jest w moim guście.. No bo jakoś nie przekonał mnie.. Niemniej po pierwsze o gustach nie dyskutuje się, a po drugie skoro Tobie podoba się to jest najwazniejsze i tak powinno być!

[Adriano Komputero]

kze, u nas ciema podłoga będzie na trzech m2, więc myślę, że dam radę

Kamień, jak to kamień - jednemu się podoba, a drugiemu nie. Zresztą jak sam piszesz o gustach się nie dyskutuje

[iga9]

No wlasnie- moj maz mowi, ze nie wszytko musimy robic pod praktyczna strone uzytkowania Bo w naszym przypadku bylaby to rezygnacja z tego, co nam sie najbardziej podoba Zreszta z powodu nowych wyzwan w pracy i tak przeprowadzka, sprzatanie inne takie tam- beda na jego glowie. Tylko on bedzie mogl wziac urlop.

A co do moich zakupowych wypadow- mysle, ze z koncem od lipca - jak juz bede miala wolne weekendy- to pewnie wybiore sie i do miasta Dominki i Adrianki- wiec jak nie bedziecie na wakacjach to moze sie spotkamy Choc Warszawa jest zdecydowanie nr 1 w wypadach, bo Domoteka mnie wzywa

[dominikams]

no to ja zapraszam niezmiennie NA PEWNO będę w domu A do domoteki pojadę z tobą, oczywiście

[Adriano Komputero]

Dominiko, ale masz atut w rękawie . U nas co prawda nie ma Domoteki, ale są inne ciekawe rzeczy, więc mam nadzieję, że i do mnie Iga zawita .

 

Z tą praktycznością to myślę, że nie należy przesadzać. Najlepszy jest umiar i wyważenie co "za", a co "przeciw" danemu rozwiązaniu .

Zgadzam się z Tobą Iga, że gdyby wszystko wybierać w/g "praktyczności" to trzeba byłoby zrezygnować z niektórych rzeczy , które się nam podobają, ale są wyjątkowo niepraktyczne.

Pewnie też nasze domy byłyby wówczas do siebie bardzo podobne

[Mohag]

Adrianno, musi zawitac bo przeciez nie po to robilas taki piekny stryszek zeby stal pusty-nieogladany

 

ale my tu gadu, gadu a ostatnio to juz nikt photosow nie wkleja z postepow roboczych

[dominikams]

ale my tu gadu, gadu a ostatnio to juz nikt photosow nie wkleja z postepow roboczych

 

ale dowaliłaś (nam wszystkim )

 

Dziewczyny - mobilizacja - potrzebne nowe foty!!!!!!

[iga9]

Buuu - placze bo wszedzie chcialbym pojechac A tu do konca grudnia nici z urlopu

Szkoda, zebsmy wczesniej budowac nie zaczely- jeszcze ze 2 lata wczesniej sporo sie po Polsce najezdzilam

A ty Mohag co nas do porzadku przywolujesz! Jak wam zaraz opisze w dzinniku co sie dzieje to sie usmiejecie

[Aga J.G]

Nio nio Adrianko widzę że prace postepują

Kamień jest nie tuzinkowy i napewno łazienka bedzie SUPERANCKA pasująca do klimatu domu

Trzymam kciuki za potepy prac

[iga9]

A wlasciwie moglabys Adranka cos nam tu napisac- na pewno sie prace posunely do przodu

[Adriano Komputero]

Dziewczyny, nie wiem jak Wy, ale ja "wysiadam". Powinnam sobie chyba motorek zafundować .... .

 

Mohag,

kafle do łazienki dopiero teraz przyszły więc pewnie minie kilka dni zanim będę mogła strzelić im kilka fotek

 

Dominiko,

a jak z mobilizacją u Ciebie ?

 

Iga,

wreszcie nadszedł czas na "zapuszczenie korzeni". Przyjdzie również taki moment, że znów zaczniesz podróżować, ale przynajmniej będziesz miała dokąd wracać - do własnego domku

U nas prace wykończeniowe trwają, ale w ogóle nie widać postępów, bo majstry wciąż pucują, szlifują, poprawiają to co zrobili wcześniej . Postaram się jednak cosik napisać , bo na wokandę powróciła sprawa kuchni ....

 

Aga,

jak zawsze pięknie dziękuję za kciukasy i miłe słowa. Cieszę się , że tu do mnie zaglądasz

 

Pozdróweczka !

[Aga J.G]

czasu mam malutko ale staram się nadrabiać zaległości

Ale pamietam cały czas o kciukasach nawet jak mnie tu nie ma

[Mohag]

sprawa kuchni oj ciekawe, ciekawe

[iga9]

No tez jestem ciekawa

[Adriano Komputero]

czasu mam malutko ale staram się nadrabiać zaległości

Ale pamietam cały czas o kciukasach nawet jak mnie tu nie ma

Aga, i to się czuje ! Dzięki !

[Adriano Komputero]

sprawa kuchni oj ciekawe, ciekawe

No tez jestem ciekawa

Dziewczyny, w sumie to nic nowego - tę kuchnię wybrałam już jakiś czas temu (chyba też o niej pisałam ), ale nie mogłam postawić tej przysłowiowej "kropki nad i" i jej zamówić, bo wciąż nęciły mnie inne Studia, inne firmy . Poszukałam, pooglądałam, podotykałam i ... wróciłam do pierwotnego wyboru

Szczegóły w Dzienniku